Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Anovi wrote:Dostałam okres
Jakoś tak strasznie smutno dziś, myślałam, że już mi przeszło.
Napisałam do doktora, zobaczymy, czy mnie zapisze na wizytę 🙈. Ciekawa jestem co powie... Miałam jechać z mężem, a on musi być w pracyeh..
Wiem co przeżywasz znam ten ból ciężko się pogodzić z tym że miało być tak pięknie a znów cios w serce ale trzymaj się jesteśmy silne z czasem ból będzie mniejszy nigdy nie minie ale bd można z nim żyć 😘 i czekamy na info co dr zadecydował 🙂✊
Trzymam kciuki byś niedługo mogła cieszyć się szczęściem ❤️🥰💞Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2021, 20:01
Juka2018_1, Paula0104, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
Luty 2021
Mamy ❄️ ❄️❄️blastki 2021🙂
22.03 Transfer blastki 4.1.1
10.05 beta 41tys 10tc serce przestało bić 💔👼
Zostały ❄️❄️ 4.1.1 , 3.2.2
Mutacja Hetero MTHFR_677C
PAI-1_4G
Transfer 17.09 4.1.1 blastka 😰
Zostala ostatnia 3.2.2
Transfer 18.11 - blastka 3.2.2 +Embryoglue
Ostatnia zostań z nami🙏❤️
5dpt ⏸️
5dpt beta 5.45, 8dpt 93.13 , 11dpt 425.76 🙏
20dpt 8.12 wizyta 🙏
Beta 20dpt 22137,00 ❤️
Jest pęcherzyk ciążowy i zarodek❤️
22.12 wizyta USG jest maleństwo i serduszko ❤️😍
16.08.2022 nasz Cud Lenka ❤️ 3815gram❤️ -
Katia29 wrote:Cześć dziewczyny;)
Ja dziś 7dpt i beta 73,7 mIU/ml to chyba ok?
Jakos tak nie dowierzam. Wiem, ze wiele przede mną ale jakos tak umiarkowanie się cieszę
Piękna beta gratuluję 😍❤️Katia29, Juka2018_1 lubią tę wiadomość
Luty 2021
Mamy ❄️ ❄️❄️blastki 2021🙂
22.03 Transfer blastki 4.1.1
10.05 beta 41tys 10tc serce przestało bić 💔👼
Zostały ❄️❄️ 4.1.1 , 3.2.2
Mutacja Hetero MTHFR_677C
PAI-1_4G
Transfer 17.09 4.1.1 blastka 😰
Zostala ostatnia 3.2.2
Transfer 18.11 - blastka 3.2.2 +Embryoglue
Ostatnia zostań z nami🙏❤️
5dpt ⏸️
5dpt beta 5.45, 8dpt 93.13 , 11dpt 425.76 🙏
20dpt 8.12 wizyta 🙏
Beta 20dpt 22137,00 ❤️
Jest pęcherzyk ciążowy i zarodek❤️
22.12 wizyta USG jest maleństwo i serduszko ❤️😍
16.08.2022 nasz Cud Lenka ❤️ 3815gram❤️ -
madzia28 wrote:Spotkałam się z opinią, że inseminacje to strata czasu i pieniędzy... Sama nie wiem co o tym myśleć jednak w Gamecie uważają, że warto podjąć 3 próby. Co Cię skłoniło aby przyspieszyć procedure in vitro ?
Ostatecznie przyznał, że jestem zbadana dosyć mocno i w sumie ciężko określić co jest przyczyną niepowodzeń, więc się zgadza, bo rzeczywiście dalsze iUi nie ma sensu.
Juka2018_1 lubi tę wiadomość
-
Limoncia wrote:Wiesz co, ja jestem zadaniowa, czułam że iUi nam się nie uda i po rozmowie z mężem przyjechałam na wizytę i prosto z mostu doktorowi powiedziałam, że chcemy rozpocząć procedurę. Doktor nie był przeciwny, ale próbował uświadomić, że to nie jest łatwa droga i nie zawsze gwarantuje ciążę.
Ostatecznie przyznał, że jestem zbadana dosyć mocno i w sumie ciężko określić co jest przyczyną niepowodzeń, więc się zgadza, bo rzeczywiście dalsze iUi nie ma sensu.
Mam nadzieje ze w Gamecie się uda i już nie długo będę się cieszyła ciążą❤️🙏🏻Patka70, Anovi, Limoncia, Lili_94, Begonka, madzia28, Kosmamitka, Mucha88, Dżuli lubią tę wiadomość
Starania od 2016
1996+1989👩❤️💋👨
4 IUI nieudane
Histeroskopia 04.2021
I - III FET 14.05. 2021 - 25.01.2022- 😔
23.02.2022 - scratching endometrium
Ruszamy po zamrożone komórki 🤞☘️, Mamy ❄️❄️❄️
IV FET 31.03.2022 +Emryoglue - CB😢
Wizyta dr Paśnik
Leczenie immunologiczne
Torbiel
V FET 30.08.2022 - zabieramy ost. 2 ❄️❄️
8 dpt beta - 144 ;10 dpt beta - 334;20 dpt beta - 13 741🥰
21 dpt - mamy 2 ❤️❤️
9 tc - 2,47 i 2,58 cm😍 po 186 bmp❤️❤️
11+4 tc - prenatalne +pappa -OK
17 tc - Chłopaki💙💙
21 tc - połówkowe : 380 i 355 gr😍
26 tc - 856 i 866 gr😍
30+5 tc - III prenatalne - 1652g i 1614g🥰
34+4 tc - 2400 i 2390gr
37+1 🎂 2720, 54 cm i 2840, 53cm🎂 -
Juka2018_1 wrote:Ja nawet trochę żałuje, ze wcześniej nie trafiliśmy do Gamety … kto wie , może już byśmy mieli dzieci 🤔bo w klinice w Słupsku , to tylko badania , badania , jeszcze nie potrzebne inseminacje …
Mam nadzieje ze w Gamecie się uda i już nie długo będę się cieszyła ciążą❤️🙏🏻Juka2018_1, madzia28 lubią tę wiadomość
-
Anovi 3mam mocno kciuki, żeby Ś miał dobry plan, który da Ci nową nadzieję. Kiedy wizyta?
Juka2018 kciuki za dzisiejszą wizytę, żeby był piękny pecherzyk i dzień transferu został wyznaczony 😁
Nelcia Ty też masz dzisiaj wizytę u Sk? 🤞🤞🤞
Katia29 beta przepiekna 🥰 gratulacje
Zola Ty masz też dzisiaj 1 wizytę po transferze?
Dziewczyny, mam wizytę dopiero za tydzień a coś chyba mnie Dotknęła infekcja intymna. Coś czuje lekki świąd tam na dole 🥴 Polecicie coś bezpiecznego w tak wczesnej ciąży np. globulki?Juka2018_1 lubi tę wiadomość
-
Victoria87 wrote:
Dziewczyny, mam wizytę dopiero za tydzień a coś chyba mnie Dotknęła infekcja intymna. Coś czuje lekki świąd tam na dole 🥴 Polecicie coś bezpiecznego w tak wczesnej ciąży np. globulki?
Victoria, ja na samym początku miałam taką przypadłość i doktor przepisał mi Gynoflor, ale z tego co pamiętam jest na receptę. Popatrz może jednak na to jakie ma substancje czynne i może jest coś podobnego bez recepty. -
Marysia ja nie wiem co to mdłości czy wymioty w ciąży, nie odczułam ich ani razu 🙈 współczuję każdej, która musi się z tym mierzyć. Jest już lepiej czy powracają? Kiedy masz pierwsze USG genetyczne? 😊
Jeśli chodzi o mnie to nadal czuję się dobrze, nic mi nie dolega. Wczoraj co prawda miałam bardzo niskie ciśnienie, ale poradziłam sobie z nim drzemką 😅 Mieliśmy też wizytę i nasza córeczka waży już 730g, jest ułożona docelowo i doktor zapewnia, że szanse na to, że będzie chciała coś jeszcze zmienić w ułożeniu są niskie 😊 Widzimy już podobieństwa do nas, jest idealna 🥰 Szyjka też się trzyma, nie ma żadnych oznak na przedwczesny poród. Dzisiaj mam pierwsze spotkanie z położną, a w sobotę krzywą. Dla chętnych:
https://naforum.zapodaj.net/65d2b6b66e05.jpg.html
Madzia28 nie powiedziałabym, że IUI to strata czasu, bo właśnie rośnie i kopie mnie mały cud z udanej inseminacji. Co prawda skuteczność jest niska i na wątku mamy mało ciąż z tej metody, ale decyzje zawsze pozostawiłabym ocenie lekarza. Nie u każdego ma sens, ale są przypadki, w których warto. Nie żałuję ani złotówki włożonej w IUI i przygotowania do niej.
Dziewczyny w chwilach zwątpienia spójrzcie na nasze stopki i suwaczki. Wiem jak bywa ciężko, ale to co zawsze będę powtarzała to walczyć i wierzyć do końca jeżeli macierzyństwo to Wasze największe marzenie. Każda porażka, nieudana próba, każda strata boli, wydaje się górą nie do przejścia, problemem nie do pokonania, ale często za tą najtrudniejszą chwilą czeka ta najpiękniejsza. Niezmiennie trzymam za Was kciuki i wiem jak wiele z nas czekało jeszcze rok temu na swój cud, a dzisiaj nosi go pod sercem. Na każdą z Was przyjdzie pora i wierzę, że Wasze szczęścia są bliżej niż myślicie 💚
Kciuki za dzisiejsze wizyty ✊🏻🍀ginagd, Patka70, Begonka, Andromeda, Kosmamitka, Paula0104, Kasia2602, Lili_94, Mucha88, Malinowa89, Fragola_95, Trinity_Nea, Justyna87, Lenonki lubią tę wiadomość
👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
🧔🏼31
𝟐𝟎𝟏𝟗:
Maj: rozpoczęcie starań 🌱
𝟐𝟎𝟐𝟎:
Maj: Gameta Gdynia
🔸6 cykli stymulowanych
𝟐𝟎𝟐𝟏:
Czerwiec:
🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
𝟐𝟎𝟐𝟐:
Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷
“𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️ -
Niezapominajko, ale Cię ściągnęłam myślami - wchodzę dzisiaj na forum nadrobić zaległości i myślę: ciekawe co tam u mojej ciążowej pary i proszę! Sama radość bije z tego wpisu
Ja mam kolejną wizytę za 10 dni i nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć co słychać u brzdąca. U nas też wszystko w jak najlepszym porządku. Poza tym, że jak więcej chodzę, to doskwiera mi ból w dolnej części kręgosłupa, w zasadzie nic mi nie jest, czuję się idealnie. Jasne, że mam dni kiedy niewiele mi się chce, że budzę się o 6 i rozmyślam na milion tematów, co wcześniej mi się nie zdarzało, ale to tyle. Nadal jestem w dobrej kondycji, chodzę do pracy i cieszę się tym, że jestem sama sobie szefem, bo dzięki temu mogę przyjść później, wyjść wcześniej, wziąć tylko takie tematy, które akurat mi się podobają, niektórym bez wyrzutów sumienia odmówić itd.
Wiem, że jesteśmy tu mistrzyniami zamartwiania się w każdej najdrobniejszej sprawie, ale powiem wam, że od dłuższego już czasu mam takie wewnętrzne przekonanie, że wszystko jest dobrze, dokładnie tak jak powinno, że wszystkie kłody rzucone pod moje nogi przez te lata starań jakoś udało się pokonać. Mam w sobie jakieś niesamowite pokłady spokoju na tym etapie ciąży. No ciekawe na jak długo mi ich starczy
Czu IUI to strata czasu i pieniędzy - w zasadzie mój przypadek pokazuje, że tak i statystycznie większość przypadków tak pokaże. Znam jednak co najmniej kilka osób spoza forum, którym się tą metodą udało, niektórym nawet więcej niż raz, więc oficjalnie statystykę odkładam na półkę. W staraniach statystyka to samo zło - pamiętam dokładnie gdy podchodziliśmy do pierwszej procedury i lekarz powiedział nam, że z takimi wynikami, mamy 80% szans na ciążę przy pierwszym podejściu. 80% szans, przecież to jest prawie 100. Ja byłam tak pozytywnie nakręcona, że w ogóle nie zakładałam, że to się może nie udać. A nie udał się ani ten transfer ani 4 kolejne. Także ja bym powiedziała, że ważniejsza niż statystyka jest pokora i wiara w to, że choćby było bardzo trudno, to na pewno w końcu się uda. A czy tą metodą, czy inną, to już trzeba mieć zaufanie do lekarza.
Ależ się rozpisałam... a mam w sumie jeszcze jedno pytanie do dziewczyn w ciąży - planujecie szczepić się na krztusiec? Jeśli tak to pod koniec drugiego czy dopiero w trzecim trymestrze? A jeśli nie, to dlaczego?Niezapominajka 🍀, Patka70, Kosmamitka, Lili_94, Paula0104, Trinity_Nea, Justyna87, Lenonki lubią tę wiadomość
-
Gina miło czytać co u Ciebie 🤗 Mnie ten czas od wizyty do wizyty leci bardzo szybko. Chyba podobnie znosimy ciążę. Ja też mogłabym trochę ponarzekać, szybciej się męczę, więcej śpię, doskwierają mi intensywne sny, czasem budzę się i nie mogę zasnąć, ale szczerze mówiąc to podchodzę do tej ciąży z taką wdzięcznością, że zupełnie nie skupiam się na tych lekkich dyskomfortach. Mogłabym smucić się z powodów rodzinnych, braku wsparcia i zainteresowania, ale mąż zawsze powtarza mi w takich chwilach, że najważniejsze to, że mamy siebie i naszą zdrową, wymarzoną Łucję. I to my jesteśmy rodziną, którą wybraliśmy i tworzymy.
Również mam wewnętrzne poczucie, że będzie dobrze, że urodzę zdrową córeczkę i ze wszystkim sobie jakoś poradzimy, jak zawsze. Pewnie będzie ciężko, nie mamy tutaj nikogo z rodziny do pomocy, ale nie my jedni. Im więcej przechodzę tym bardziej uważam, że nie ma co się zamartwiać na zapas i niestety, ale złe wspomnienia i doświadczenia trzeba jak najszybciej przepracować i zostawić za sobą. A uwierzcie mi, że wiem o czym mówię, bo doświadczyłam przemocy fizycznej, psychicznej, biedy i wiele innych. Bez tego nigdy nie ruszymy, tyczy się to również starań i gotowości na przyjęcie wspólnie z mężem/partnerem odpowiedzialności za nowe życie. A co do statystyki to zgadzam się. U nas akurat dr Ś. od początku mówił, że IVF to ostateczność i wierzy, że nie będzie nam potrzebne, że zrobi wszystko żeby udało się bez. I miał rację 🙂 Ufałam mu i wierzyłam w jego przeczucie. Każda droga jest właściwa jeśli prowadzi do szczęścia.
A odpowiadając na Twoje pytanie to ja planuję 🙂 Jestem zaszczepiona na covid, grypę, a na krztusiec będę się szczepić w grudniu czyli w okolicach 30tc. Mój doktor wczoraj mówił, że kluczowy jest dla niego teraz covid, bo każda z ciężarnych pacjentek, która trafia do nich w ciężkim stanie to niestety kobiety niezaszczepione, a najczęściej konsekwencją jest śmierć dziecka ☹️ Jestem po dwóch dawkach i chyba zrobię sobie najpierw przeciwciała żeby sprawdzić czy teraz przyjmować trzecią czy mogę już po połogu.ginagd, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
🧔🏼31
𝟐𝟎𝟏𝟗:
Maj: rozpoczęcie starań 🌱
𝟐𝟎𝟐𝟎:
Maj: Gameta Gdynia
🔸6 cykli stymulowanych
𝟐𝟎𝟐𝟏:
Czerwiec:
🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
𝟐𝟎𝟐𝟐:
Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷
“𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️ -
Niezapominajka 🍀 wrote:Marysia ja nie wiem co to mdłości czy wymioty w ciąży, nie odczułam ich ani razu 🙈 współczuję każdej, która musi się z tym mierzyć. Jest już lepiej czy powracają? Kiedy masz pierwsze USG genetyczne? 😊
Jeśli chodzi o mnie to nadal czuję się dobrze, nic mi nie dolega. Wczoraj co prawda miałam bardzo niskie ciśnienie, ale poradziłam sobie z nim drzemką 😅 Mieliśmy też wizytę i nasza córeczka waży już 730g, jest ułożona docelowo i doktor zapewnia, że szanse na to, że będzie chciała coś jeszcze zmienić w ułożeniu są niskie 😊 Widzimy już podobieństwa do nas, jest idealna 🥰 Szyjka też się trzyma, nie ma żadnych oznak na przedwczesny poród. Dzisiaj mam pierwsze spotkanie z położną, a w sobotę krzywą. Dla chętnych:
https://naforum.zapodaj.net/65d2b6b66e05.jpg.html
Madzia28 nie powiedziałabym, że IUI to strata czasu, bo właśnie rośnie i kopie mnie mały cud z udanej inseminacji. Co prawda skuteczność jest niska i na wątku mamy mało ciąż z tej metody, ale decyzje zawsze pozostawiłabym ocenie lekarza. Nie u każdego ma sens, ale są przypadki, w których warto. Nie żałuję ani złotówki włożonej w IUI i przygotowania do niej.
Dziewczyny w chwilach zwątpienia spójrzcie na nasze stopki i suwaczki. Wiem jak bywa ciężko, ale to co zawsze będę powtarzała to walczyć i wierzyć do końca jeżeli macierzyństwo to Wasze największe marzenie. Każda porażka, nieudana próba, każda strata boli, wydaje się górą nie do przejścia, problemem nie do pokonania, ale często za tą najtrudniejszą chwilą czeka ta najpiękniejsza. Niezmiennie trzymam za Was kciuki i wiem jak wiele z nas czekało jeszcze rok temu na swój cud, a dzisiaj nosi go pod sercem. Na każdą z Was przyjdzie pora i wierzę, że Wasze szczęścia są bliżej niż myślicie 💚
Kciuki za dzisiejsze wizyty ✊🏻🍀
Znow mialysmy wizyte tego samego dnia .a siedząc wczoraj na korytarzu przeszło mi przez myśl czy też masz dziś wizyte 😅
Co do inseminacji to mam podobne zdanie . Nam mimo ze nie pomogła to dala takiego kopa że skoro była z tego 1 ciaza (fakt biochemiczna, ale byla) to znaczy, że szansa na ciążę jest .
Nam gameta nie pomogła, ale trzymam za każdą z Was mocno kciuki , aby każda zakończyła swoją przygodę z dzidziusiem w ramionach . U innych będzie to szybciej, u innych później, ale wierzę że każda doczeka swoich cudów. 💗💙ginagd, Niezapominajka 🍀, Paula0104, Patka70, madzia28, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
Biochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
Niezapominajka 🍀 wrote:Marysia ja nie wiem co to mdłości czy wymioty w ciąży, nie odczułam ich ani razu 🙈 współczuję każdej, która musi się z tym mierzyć. Jest już lepiej czy powracają? Kiedy masz pierwsze USG genetyczne? 😊
Jeśli chodzi o mnie to nadal czuję się dobrze, nic mi nie dolega. Wczoraj co prawda miałam bardzo niskie ciśnienie, ale poradziłam sobie z nim drzemką 😅 Mieliśmy też wizytę i nasza córeczka waży już 730g, jest ułożona docelowo i doktor zapewnia, że szanse na to, że będzie chciała coś jeszcze zmienić w ułożeniu są niskie 😊 Widzimy już podobieństwa do nas, jest idealna 🥰 Szyjka też się trzyma, nie ma żadnych oznak na przedwczesny poród. Dzisiaj mam pierwsze spotkanie z położną, a w sobotę krzywą. Dla chętnych:
https://naforum.zapodaj.net/65d2b6b66e05.jpg.html
Madzia28 nie powiedziałabym, że IUI to strata czasu, bo właśnie rośnie i kopie mnie mały cud z udanej inseminacji. Co prawda skuteczność jest niska i na wątku mamy mało ciąż z tej metody, ale decyzje zawsze pozostawiłabym ocenie lekarza. Nie u każdego ma sens, ale są przypadki, w których warto. Nie żałuję ani złotówki włożonej w IUI i przygotowania do niej.
Dziewczyny w chwilach zwątpienia spójrzcie na nasze stopki i suwaczki. Wiem jak bywa ciężko, ale to co zawsze będę powtarzała to walczyć i wierzyć do końca jeżeli macierzyństwo to Wasze największe marzenie. Każda porażka, nieudana próba, każda strata boli, wydaje się górą nie do przejścia, problemem nie do pokonania, ale często za tą najtrudniejszą chwilą czeka ta najpiękniejsza. Niezmiennie trzymam za Was kciuki i wiem jak wiele z nas czekało jeszcze rok temu na swój cud, a dzisiaj nosi go pod sercem. Na każdą z Was przyjdzie pora i wierzę, że Wasze szczęścia są bliżej niż myślicie 💚
Kciuki za dzisiejsze wizyty ✊🏻🍀Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2021, 16:09
Niezapominajka 🍀, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
👧 37l
Hashimoto, amh 0.7, reszta ok, droznosc 04.2021 ok
👦 45l
Niskie parametry nasienia, morfologia 3%
07.2018 poronienie zatrzymane 8 tc 💔 powiklania zapalenie przydatkow jajnikow, zapalenie wyrosta, operacja, zrosty
Ponowne starania od 04.2020 naturalne, monitoring 6cykli prawidlowy, od 12.2020 clo 4 cykle
Gameta od 05.2021. Przygotowania do in vitro
Wczesniej 1 iui 06.2021
28.06 beta 110 🥳
30.06 beta 330
17.07 💗
-
Lucy ja następną wizytę mam 13 grudnia, a Ty? 😊 co u Was? Jakieś nowości od naszego doktorka? Wczoraj chyba był po dyżurze, bo wyjątkowo zmęczony, każdy włos w inną stronę 😅
Paula bardzo mi przykro, że masz tak poważne problemy zdrowotne ☹️ Najważniejsze, że jesteś pod stałą opieką lekarzy, a Maluszek rośnie zdrowo. Każdy dzień jest dla Was ważny, mam nadzieję, że uda się wytrwać w dwupaku jak najdłużej i będę za to trzymała mocno kciuki. Jesteś bardzo silna i dzielna, cel jest tego warty ✊🏻🍀Paula0104 lubi tę wiadomość
👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
🧔🏼31
𝟐𝟎𝟏𝟗:
Maj: rozpoczęcie starań 🌱
𝟐𝟎𝟐𝟎:
Maj: Gameta Gdynia
🔸6 cykli stymulowanych
𝟐𝟎𝟐𝟏:
Czerwiec:
🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
𝟐𝟎𝟐𝟐:
Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷
“𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️ -
Niezapominajka 🍀 wrote:Lucy ja następną wizytę mam 13 grudnia, a Ty? 😊 co u Was? Jakieś nowości od naszego doktorka? Wczoraj chyba był po dyżurze, bo wyjątkowo zmęczony, każdy włos w inną stronę 😅
Paula bardzo mi przykro, że masz tak poważne problemy zdrowotne ☹️ Najważniejsze, że jesteś pod stałą opieką lekarzy, a Maluszek rośnie zdrowo. Każdy dzień jest dla Was ważny, mam nadzieję, że uda się wytrwać w dwupaku jak najdłużej i będę za to trzymała mocno kciuki. Jesteś bardzo silna i dzielna, cel jest tego warty ✊🏻🍀
Też mam 13 grudnia 😅
Wczoraj ogólnie mieliśmy polowkowe. Maly waży już 458 g .
Ja miałam wizyte na 11.40 więc jeszcze ogarnial w miarę ale te włosy też zwróciły moja/nasza uwagę 👍😁
Wstępnie pytał mnie gdzie chce rodzic i jakim sposobem ale dokładniej będziemy omawiać to po świętach.bo mam mega wątpliwości. Powiedział, że wszystko mi wyjaśni na spokojnie i nie mam się martwić.
Maly pozował do fotek bardzo bardzoaż doktorek był zadowolony ze gonić za nim nie musi
Niezapominajka 🍀, Begonka, Paula0104, Trinity_Nea, Kosmamitka, Justyna87, Lenonki lubią tę wiadomość
Biochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
Niezapominajko, porównałam sobie Twoją Łucję i moja mała chyba naprawdę mała, bo w 27 ważyła 730 g i oczywiście spędza mi to sen z powiek 😢
Wiem, że nie powinno się porównywać dzieci, ale kurcze wszystkie dzieciaczki jakieś większe.
Muszę chyba jeść jeszcze więcej 😝
U mnie też wszystko ok, czuje się nieźle i gdyby nie bezsenność w nocy, w ogóle byłoby super. Zapisałam się na usg 3 trymestru (jak to już 3 trymestr???!!!) w gamecie 😍Niezapominajka 🍀, Begonka, Trinity_Nea, Kosmamitka, Lenonki lubią tę wiadomość
-
Limoncia A napiszesz mi o co chodzi usg 3 trymestru? Każda z nas musi się na to zapisać? Mam w poniedziałek wizytę to pewnie Ś coś wspomni. Tak się nie orientuje 😁Starania od 2016
Nieudana inseminacja
3 próby in vitro
Lipiec 2020 beta 185
Upragniona ciąża 🥰
15.11.2020 straciliśmy naszą córkę Hanie.
14.03.2021 zabieg usunięcia mięśniaka
Maj 2021 kolejne próby.
21.05 rozpoczynamy krótki protokół
1.06 pobranie komórek
6.06 transfer zarodka.
Niech tym razem zostanie z nami do końca ✊✊✊
16.06 beta 132.93
22.02.2022 przewidywany termin porodu 🥰✊✊
8.02.2022 na świat przyszła nasza córka Paulinka ❤❤ 3145 i 56cm szczęścia 🥰
10.012024 naturalny cud Łucja 😍 2950 i 53 cm🥰 -
Dziewczyny, czy którejś z Was, któryś z naszych doktorów zapisał accofil bez zalecen immunologa, jedynie na podstawie KIRow?Ona+On - wszystkie wyniki w normie
02.20 Lewy jajowód niedrożny
19.09.20 - I IUI ☹️🍷
12.11.20 - II IUI 🍷
31.01.20 - III IUI 🍺🍺🍺🍺
02.2021 Spadek jakości nasienia - ruchliwość 0%, morfologia 1%
04.2021 morfologia 11%, ruchliwość A+B 76% 💪💪💪✔️✔️
Oboje - suplementacja plus dieta i ruch✔️✔️
Gameta Gdynia:
04.21 AMH 1,31 ng/ml (duży spadek - 03.20 prawie 4 ng/mol)
TSH, FT3, FT4 ✔️
Plan:
Długi protokół:
Ovulastan ✔️
Gonapeptyl Daily ✔️
Bemfola ✔️
Menopur ✔️
Mensinorm ✔️
21.06.21 punkcja 🍀🍀
Mamy 4 komórki
26.06.21 transfer 4.1.1. 😭
27.07.21 transfer 3.1.1. 😭
30.08.21 transfer 4.2.2. 😭
Mamy ❄️ 2.1.2 ostatnia... Najważniejsza... ❤️
Plan - immunologia i... Znów zacząć wspólnie cieszyć się małymi rzeczami, uśmiechać się do siebie nawzajem...
ANA1 dodatnie
Następnie: ANA3, KIR, HLA-C, CBA, IMK -> Paśnik ? -
Hejka, bylam dzisiaj u Skw, widac czlowieka jak to on powiedzial, serce bije 120 , karta ciazy zalozona, wedlug usg jest wszystko ok, ale sa te cholerne plamienia, lekkie tylko na papierze brazowez ale sa i to mnie martwi. Juz od tygodnia sa, 3 dni byl spokoj i od wczoraj znowu. Nie wiem co mam o tym juz myslec??
Tanowa, Lili_94, Paula0104, Limoncia, Trinity_Nea, Patka70, Kosmamitka, Juka2018_1, Lucy91, Malinowa89, Niezapominajka 🍀, Justyna87, Kasia2602, Andromeda, Zola89, Kaśik, Lenonki lubią tę wiadomość
Jeszcze mam nadzieję -
Limoncia moja Łucja idzie idealnie co do dnia z OM czyli wszystko zgadza się z owulacją, wypada wagowo na średniaka. A Twoja Zuzia widocznie będzie małą Kruszynką 🤗 My też wyglądamy różnie, jesteśmy niższe, wyższe, grubsze, chudsze, podobnie jak nasi mężowie. Jeśli lekarz nie mówi, że waga go niepokoi to jestem pewna, że wszystko jest dobrze 😘 Rozmiar dziecka to głównie genetyka 😊 Na jaki ostatecznie wózek się zdecydowaliście? Jejku to już 3 trymestr 😍 Ale mi te nasze ciąże lecą ekspresowo!
Trinity_Nea lubi tę wiadomość
👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
🧔🏼31
𝟐𝟎𝟏𝟗:
Maj: rozpoczęcie starań 🌱
𝟐𝟎𝟐𝟎:
Maj: Gameta Gdynia
🔸6 cykli stymulowanych
𝟐𝟎𝟐𝟏:
Czerwiec:
🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
𝟐𝟎𝟐𝟐:
Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷
“𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️ -
Patrycja, usg III trymestru robi się między 28 a 32 tc i jest to takie dokładniejsze badanie jak prenatalne czy połówkowe
Nie wiem czy trzeba je obowiązkowo robić, ale ja się zdecydowałam, bo lubię te dokładne badania
Niezapominajko, doktor mówi, że wg niego jest wszystko ok jak na ten etap, a mała może być mała po mnie 😅
Ostatecznie wzięliśmy cybex priam birds of paradise 😍 Stoi już nawet złożony i jest mega leciutki i zwinny.
Kurcze strasznie szybko leci ten czas. Do świąt lada moment, a po świętach zleci migusiem do naszych terminów 🙂
Ja już mam taki etap, że nie mogę się doczekać (ale Mała niech jeszcze siedzi w brzuchu)😜
Trinity_Nea, Niezapominajka 🍀 lubią tę wiadomość