X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 3 maja 2018, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny powiedzcie jest jak to jest z tymi ruchami. Od poltora tygodnia czuje, tzn tak mi sie wydaje. Raz na jakis czas w formie drgan, raz stukniec od srodka a przed wczoraj caly brzuch mi sie zatrzasl. A dzis nic, nie stresuje sie, ale czy to znaczy ze dzidz odplynal gdzies w glab czy jest po prostu spokojny? Ma rzeczywiscie az tak duzo miejsca ze jak sie gdzies ulokuje to po prostu go nie czuc? Ciekawi mnie to.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 3 maja 2018, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara, mam jakieś przeczucie, ze to dziewczynka. Nie wiem skąd mi się to wzięło. Ponoć kobieta z dziewczynka się zmienia, u mnie by to się potwierdziło, jestem po prostu straszna. Pryszcz na pryszczu, jakaś taka baba Jaga ze mnie.

    Co do kleszczy, dobrze, że piszecie, muszę kupić obroże albo kropelki dla swojej damy.

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 3 maja 2018, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na tym etapie nie musimy czuć ruchow codziennie i regularnie. Dzidź ma dużo miejsca i jest jeszcze malutki. Ma też prawo mieć spokojniejsze dni, kiedy się rusza delikatniej, wtedy tego po prostu nie czujemy :)
    Ja na przykład rzadko jeszcze czuję podzas stania czy siedzenia.
    Jutro zresztą dopytam się o wszystko doktora.

    To co czujesz, to na pewno dzieciątko, czesto widać to patrząc na brzuch.

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2018, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari, zjedz coś słodkiego i się połóż. Dziecko zacznie szaleć, zobaczysz

  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 3 maja 2018, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, 9.04. robiłam anty XA, do tej pory nie mam wyników.....

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 maja 2018, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A gdzie robiłas badanie? Moze zadzwoń do punktu w którym pobierano Ci krew? Miesiąc to zdecydowanie za długo! Wynik musiał im się gdzieś zapodziać.

  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 4 maja 2018, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara wrote:
    A gdzie robiłas badanie? Moze zadzwoń do punktu w którym pobierano Ci krew? Miesiąc to zdecydowanie za długo! Wynik musiał im się gdzieś zapodziać.


    Czara robiłam w uck.
    Lecę dziś na betę, prg, TSH i FT4. Doktorek na poniedziałkowa wizytę sobie zażyczył:)

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • Domili Autorytet
    Postów: 1066 496

    Wysłany: 4 maja 2018, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Dziewczyny za odzew :)
    Basiunia, mój mąż mówi dokładnie to co Ty ;)
    Ufam mu, ale jak czytam ile badań mnie ominęło to się zastanawiam czy lekarz mnie zbywa czy może zapomniał bo wiadomo ma tyle pacjentek, że coś może mu umknąć.
    Ja się trochę boje Śliwińskiego i nie wiem czy będę umiała go zmusić do tego sterydu :P

    02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
    05.2016 - hsg, drożne
    21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
    26.01.2017 - druga IUI - nieudana
    28.04.2017 - Chińczyk + dieta
    07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
    03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
    02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
    03.2021 - krio cykl sztuczny (?)
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 4 maja 2018, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domili, ja osobiście się stresowałam na początku wizytami. Jestem dziwna i zawsze przed wizytą u obojętnie jakiego lekarza się stresuję ;P
    Ale od razu, jak sobie pomyślę ile kasy tam zostawiam, to jakoś automatycznie stres mi odchodzi :P

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Domili Autorytet
    Postów: 1066 496

    Wysłany: 4 maja 2018, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam takie schizy że lekarz się wkurzy i nie postara się tak jak powinien :P

    02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
    05.2016 - hsg, drożne
    21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
    26.01.2017 - druga IUI - nieudana
    28.04.2017 - Chińczyk + dieta
    07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
    03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
    02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
    03.2021 - krio cykl sztuczny (?)
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 4 maja 2018, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha rządzisz :)

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 4 maja 2018, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po wizycie, raczej na +. Szyjka 45 mm, podobnie jak miesiąc temu, pozamykana. Tak więc na razie twardnienie brzucha nie wyrządziło jej szkód. Ani słowa o niskim łożysku - zobaczymy co powie dr Grzybowski na połowkowych.

    Z innych ciekawych rzeczy, mała waży 290g, nie jest jakimś gigantem. Chociaż ostatnio mieściła się w 75 pc, teraz jest jakby 2 dni do tyłu. Ale czekam spokojnie.

    No i grzybek po antybiotyku wyszedł i teraz Pimafucin na 6 dni :(

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 4 maja 2018, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu dobre wiesci!
    Moja mama mi powiedziala ze jak byla w ciazy ze mna to nie miala ani jednego usg (1986 r.) :D a z moja siostra tylko dea, polowkowe i przed porodem. Zaznacze ze duze miasto Gdansk, po prostu tak kiedys bylo. Taka ciekawostka ;)

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • basiunia174 Koleżanka
    Postów: 67 4

    Wysłany: 4 maja 2018, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domili wrote:
    Dzięki Dziewczyny za odzew :)
    Basiunia, mój mąż mówi dokładnie to co Ty ;)
    Ufam mu, ale jak czytam ile badań mnie ominęło to się zastanawiam czy lekarz mnie zbywa czy może zapomniał bo wiadomo ma tyle pacjentek, że coś może mu umknąć.
    Ja się trochę boje Śliwińskiego i nie wiem czy będę umiała go zmusić do tego sterydu :P


    Hehe tez miałam takie myśli czytając fora dlaczego nie mialam tego badania a inna z Was miała :) ale sobie wytłumaczyłam ze lekarz do każdej podchodzi indywidualnie i nie wszystkie badania zleca wszystkim. . W sumie to by było bez sensu bo każdy przypadek inny :) jeśli chodzi o pytania to pytaj śmiało. Ja nieraz takie pytanie wlnelam ze potem mi głupio było, ale dr zawsze spokojnie wszystko wytlumaczyl. Mamy prawo nie wiedzieć. Nie jesteśmy specjalistami. Chociaż po przeczytaniu internetu to kto wie. . :)

    endometrioza
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari, były trąbki które przykładało się do brzucha ;) Gdy mama byla w ciąży ze mną powiedziano jej, ze to ciąża pozamaciczna, chciano usunąć. Ale trafił się inny lekarz który nie pozwolił. I tak sobie mysle, ile zdrowych ciąż usunięto...

    Eszkilu, super ze wizyta udana. Nie martw się wagą małej. Wydaje mi się, ze sprzęt z Gamety nie jest za dobry... Zawsze zaniża wagę mojego syna. Raz wyszło ze przez 2,5 tyg przybrał 90 g.

    Basiunia, do każdego lekarza powinno się mieć ograniczone zaufanie. To tylko ludzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2018, 18:45

  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 4 maja 2018, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja też już po wizycie :)
    14 dc, endometrium 10 mm, JP - pęcherzyk 16mm -> jutro Ovitrelle i zasypujemy <3

    Encorton wchodzi u mnie po zabiegu nadgarstka (tak jak podejrzewałam), około 10 dni przed planowaną @. No i w związku z tym, od lipca znowu ruszam z CLO (+ Encorton, Ovitrelle i inne chemikalia).

    A'propo moich "cudownych" dwóch ostatnich miesiączek, podczas których zdychałam z powodu bóli, skrzepów, drętwienia nóg i innych cudeniek, zobaczymy co będzie dalej, na razie odstawiam Dupka. Moje endometrium jest kapryśne, więc obserwujemy.

    Daj Boże, żeby za 14 dni były dwie tłuste krechy...

    Edit: Zapomniałam, 12 - 14 maja asekuracyjne badanie progesteronu i estradiolu - sprawdzimy, co w trawie piszczy!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2018, 20:40

    Lunitari, mokka, HanaMontana, Stokrotkaaaa, Aśka32, Asia87 lubią tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 4 maja 2018, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga27.30 wrote:
    No ja też już po wizycie :)
    14 dc, endometrium 10 mm, JP - pęcherzyk 16mm -> jutro Ovitrelle i zasypujemy <3

    Encorton wchodzi u mnie po zabiegu nadgarstka (tak jak podejrzewałam), około 10 dni przed planowaną @. No i w związku z tym, od lipca znowu ruszam z CLO (+ Encorton, Ovitrelle i inne chemikalia).

    A'propo moich "cudownych" dwóch ostatnich miesiączek, podczas których zdychałam z powodu bóli, skrzepów, drętwienia nóg i innych cudeniek, zobaczymy co będzie dalej, na razie odstawiam Dupka. Moje endometrium jest kapryśne, więc obserwujemy.

    Daj Boże, żeby za 14 dni były dwie tłuste krechy...

    Edit: Zapomniałam, 12 - 14 maja asekuracyjne badanie progesteronu i estradiolu - sprawdzimy, co w trawie piszczy!

    Dobre wieści:) to teraz kochana działać ! ile się da :)))))
    Myślę, żeeee uda się :)

    ps mam bete z dziś - 151783. Mam nadzieje, że to dobry wynik.
    Prg ładny, 110,7, tylko ft4 za duze 22,99 - norma do 22. Tsh - 0,284.

    Poza tym zastanawiam się...kiedy się poprzytulamy. Trochę się boje....dziewczyny jak było u Was?

    Aśka32 lubi tę wiadomość

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 4 maja 2018, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przezywam celibat od poczatku ciazy... z wyboru bo lekarz pozwala. Mam straszne opory, maz tez, moze za jakis czas.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 maja 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, super wieści!!!! Fajny weekend Cię czeka ;)

    U nas celibat od początku ciąży. W naszym przypadku to raczej mąż ma opory, boi się o dziecko. Potem miałam te spinanie brzucha wiec był zakaz.

  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 4 maja 2018, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe, a ja mogę do woli i to ZA OFICJALNYM PRZYZWOLENIEM :P

    Wiem, wiem... wredna jestem... ale wybaczcie ;) Nie przeszłam jeszcze na "magiczną stronę mocy" ;)

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
‹‹ 346 347 348 349 350 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ