Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Ładne wyniki poza tym ft4 - też mam za wysoko i doktor kazał mi pobadać cały panel tarczycowy łącznie z przeciwciałami. Zobaczymy co wyjdzie. U Ciebie też TSH mogłoby być ciut wyżej. Pewnie też dostaniesz tę samą listę badań co ja.mokka wrote:Dobre wieści:) to teraz kochana działać ! ile się da
))))
Myślę, żeeee uda się
ps mam bete z dziś - 151783. Mam nadzieje, że to dobry wynik.
Prg ładny, 110,7, tylko ft4 za duze 22,99 - norma do 22. Tsh - 0,284.
Poza tym zastanawiam się...kiedy się poprzytulamy. Trochę się boje....dziewczyny jak było u Was?
Mnie cały czas boli brzuch, nawet mi się nie chce myśleć o seksach i wcale mi nie tęskno
Mąż musi jakoś przeżyć - obiektywnie patrząc, to i tak ja znoszę większe niedogodności.
Byłam wczoraj u pani S. w Sanitasie, kazała mi powtórzyć komórki nk i białko s. Strasznie długo oglądała wynik badania histopatologicznego po poronieniu i obawia się, że doszło do zakrzepów. Także w poniedziałek uderzam na Dębinki ;( Niecierpię tam jeździć!
Udanego weekendu!4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Nie potwierdzam tej zasady - moja przyjaciółka wyglądała w ciąży jak ofiara szalonej kosmetyczki - napuchnięta, zaczerwieniona, obsypana syfem, a to była ciąża z synusiem. W drugiej z kolei wyglądała prawie normalnie i urodziła córeczkę.mokka wrote:Czara, mam jakieś przeczucie, ze to dziewczynka. Nie wiem skąd mi się to wzięło. Ponoć kobieta z dziewczynka się zmienia, u mnie by to się potwierdziło, jestem po prostu straszna. Pryszcz na pryszczu, jakaś taka baba Jaga ze mnie.
Co do kleszczy, dobrze, że piszecie, muszę kupić obroże albo kropelki dla swojej damy.4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualnyNika, jedz z samego rana i weź kartę ciąży - weź numerek jako uprzywilejowana. Wtedy naprawdę dużo szybciej idzie
Mi tsh w ciąży zaczęło bardzo wariować... Najpierw zaczęło rosnąć. Endokrynolog kazał zwiększyć dawkę leku z 25 do 50, bo w ciąży to normalne ze rośnie. Doktor S., jak zawsze ostrożny - zwiększył do 37 i to jego posłuchałam. Tsh zaczęło ładnie spadać, aż potem zwariowało i wynosiło 0,02! Doktor kazał zrobić te szczegółowe badania i musiałam odstawić letrox. Ostatnie 2 wyniki były już ładne. -
Dzięki, ja bym nie pomyślała, żeby z tej karty skorzystać - jakoś do mnie nie dotarło chyba, że mogęCzara wrote:Nika, jedz z samego rana i weź kartę ciąży - weź numerek jako uprzywilejowana. Wtedy naprawdę dużo szybciej idzie
Mi tsh w ciąży zaczęło bardzo wariować... Najpierw zaczęło rosnąć. Endokrynolog kazał zwiększyć dawkę leku z 25 do 50, bo w ciąży to normalne ze rośnie. Doktor S., jak zawsze ostrożny - zwiększył do 37 i to jego posłuchałam. Tsh zaczęło ładnie spadać, aż potem zwariowało i wynosiło 0,02! Doktor kazał zrobić te szczegółowe badania i musiałam odstawić letrox. Ostatnie 2 wyniki były już ładne.
Ciekawe, jak bardzo by Ci spadło to TSH, gdybyś posłuchała endokrynologa. Najważniejsze, że teraz sytuacja jest opanowana.
Jym nie pomogę, bo robiłam cytokiny akurat w Invikcie jak zrobili promocję. To badanie może się też nazywać ocena/test cytotoksyczności. Poszukaj, w necie są cenniki badań UCK - tam są wypisane wszystkie badania, które robią4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
21.05. czyli za aż 2 tygodnie. Poprzednia wizyta 27.04. i dr kazał się zapisać na za 3 tyg. Wcześniej było co 2 tyg. Jeśli wyniki którychś badan byłyby złe to mam pisać, i wtedy pewnie kazałby przyjść wcześniej po jakieś recepty.
Zastanawiam się co robić - kazał mi zrobic ten panel tarczycowy ok tydzień przed wizytą, ale ja jutro będę na Dębinkach robić komórki nk. Zrobiłabym przy okazji i te badania na tarczycę, ale to by było tydzień wcześniej niż chciał doktor. Z drugiej strony - jaka różnica, czy teraz czy za tydzień?4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, w ktorym dc zglaszalyscie sie na monitoring podczas stymulacji? Pierwszy raz biore Aromek I chyba ze wzgledu na wczesniejsze badania lekarz zalecil brac go dopiero 5-9 dc a na monitoring mam sie zglosic 14-15 dc a ze zahacza to o niedziele to umowilam sie na pn 15 dc. Wydaje mi sie to troche pozno i boje sie ze bedzie po owulce. W razie czego bedziemy sie starac juz w weekend ale nie wiem jak moj organizm zareaguje na stymulacje wiec moje czarnowidztwo podpowiada ze moge byc przestymulowana przez co zajde w ciaze z czworaczkami
niby wiem ze jest male prawdopodobienstwo ze zajde w pierwszym cyklu a poza tym powinnam sie sluchac lekarza bo wie co robi... Powiedzcie ze zwariowalam I przesadzam
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Lenonki, skoro doktor kazał się zgłosić 14-15 dc, to 15 dc jest dobry
Zawsze można zacząć działalność prokreacyjną trochę wcześniej, tak na wszelki wypadek.
A w którym dc zwykle masz owu?
I spokojnie - przy Aromku nie rośnie kilka jajek taj jak przy clo. Zwykle 1-2, czyli będą "najwyżej" bliźnięta
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Zwykle nie mam owu przy moim PCOS. Przez ostatni rok mialam najprawdopodobniej dwie, z czego jedna zakonczyla sie lyzeczkowaniem pustego jaja plodowego, a druga wg monitoringu byla ale testy owulacyjne jej nie potwierdzily.
Powiem Wam ze jestem podekscytowana ze w koncu cos zaczyna sie dziac I ruszam ze stymulacja
kinga27.30 lubi tę wiadomość
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
nick nieaktualny
-
Lenonki jeszcze pozostaje kwestia pekniecia pecherzyka... mialas juz jakas stymulacje? Pecherzyki pekaly czy byl potrzebny zastrzyk na pekniecie?
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Lenonki, ja przy CLO też zgłaszałam się w okolicy 14-15 dc. Osobiście starałam się być bliżej 14, raz pamiętam, że nawet pojechałam 12 dc, bo jakieś święta wypadały. Wówczas po prostu dostawalam zastrzyk "na wynos" do zrobienia w domu za dzień lub dwa. Wiec bez stresu, jeżeli dr powiedział, że 15 dc będzie ok, to ok
Ja raz tylko miałam "zakaz" bo miałam 3 duże jajka, ale i tak sie staraliśmy przed wizytą, wiec tego już się nie zmieni. I tak, nic nie wyszło ...
Dzisiaj już męczę się ze zgagą po Ovitrelle - piękne uczucie, mogę tak całe 9 mcy chodzić
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Zabawe ze stymulacja dopiero zaczynam. Wczesniej jak monitoring pokazal duzy pecherzyk (naturalna owulka)to dostalam recepte na Ovitrelle ale wtedy wlasnie test nie wykryl owulacji, a po kilku dniach lekarz na usg widzial prawdopodobnie pekniety pecherzyk. Wizyte 15 dc mam dopiero poznym wieczorem. Matkoooo jak ja przezywam ten pierwszym cykl ze stymulacja
Ja po Ovitrelle nie mialam zadnych dolegliwosci, moze owulacji rowniez hehe
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
StaraczkaNika wydaje mi się, że wspominałaś w którymś poście, że przy bodajże Metforminie należy zwiększyć dawkę przyjmowanego kwasu foliowego. Dobrze pamiętam czy coś pokręciłam? Wiem, że witamina B12 źle się wchłania i dlatego ją suplementuję w końskich dawkach (jakbyście szukały dobrej miksturki witamin B to z polecenia dietetyka przyjmuję Jarrow B-right), a kwasu foliowego przyjmuję też sporo bo w 3 różnych suplach czyli łącznie 1400 mcg. Ty jaką dawkę łykasz?PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Melduje się po wizycie.
Dzidz ma 2,41 cm. Serduszko 165. Poza tym machało sobie rączkami i nóżkami
A ja ładnie już ważę 51,5 kg......
Aśka32, Malyprosiaczek, Lunitari, Czara, lena7, taka_jedna, kinga27.30, Stokrotkaaaa, tupciu, Pomi, StaraczkaNika lubią tę wiadomość
mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018
-
Witajcie dziewczyny. Długo mnie tu nie było. Usuwany polip, endometrioza - 2 torbiele na lewym jajniku w miedzy czasie 4 nieudane IUI. Potem okazało się że trzeba usunąć tarczycę. Tak w styczniu usunęłam tarczyce. Potem dochodzenie do siebie, wdrażanie hormonów Zmiana lekarza na dr. Ś wszystkie badania no i w końcu 19 kwiecień IUI. I powiem Wam 3 maja zobaczyłam te dwie wymarzone kreski po 7 latach starań Robiłam progesteron 79,29 i Beta hcg 936,2. W czwartek powtórka i piątek wizyta. Rozmawiałam z doktorem mówi,że wyniki są dobre. Teraz zostało czekanie do piątku i sprawdzenie czy wszystko jest tak jak powinno.
Czara, lena7, mokka, kinga27.30, Lunitari, Stokrotkaaaa, Aśka32, tupciu, Pomi, StaraczkaNika, Malyprosiaczek lubią tę wiadomość
2012 - początek starań
2014-2016 beznadziejni lekarze
styczeń 2017-początek z Gametą
marzec 2017- usuwany polip
maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
kwiecień 2018- IUI
08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia
Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔 łyżeczkowanie 17 styczeń 💔
Październik 2024 start IVF
28. 10.23 stymulacja
08. 11.24 punkcja 5🥚
13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
