Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNika, ładny masz wynik białka S. Z rok temu trochę inaczej te normy wyglądały było to chyba 64 - ja miałam 65 i bylo ok wg lekarzy. W ciąży spadło teraz do około 54. Mysle wiec ze przy ponad 70 i zastrzykach jesteś bezpieczna.
Co do anty xa - dobrze rozumiem ze bierzesz 0,4? Ja bym na razie nie zmniejszała. Mi wyszło za pierwszym razem 0,4, potem podobnie jak u ciebie i za trzecim razem znowu 0,4 - doktor mówiła ze to może zależeć np od pory robienia zastrzyku. Nie wiem czy przy tym białku s nie będą chcieli ci w ogóle odrzucić heparyny, ale nie zgadzaj się jeszcze. Zaczekaj do bezpiecznego momentu, kontroluj wynik białka.
Ech, ja tez nie przeszłam toxo! Oszaleć można z tym myciem wszystkiego tak dokładnie. Ja już świruje.
Suplementy i zmiana trybu zycia pomogły w przypadku mojego męża. Mysle wiec ze zawsze warto spróbować.
-
Lenonki wrote:Moi znajomi mają dziecko właśnie przez zielsko bo mówili, że wcześniej za bardzo się spinali, a po spaleniu się udało
chociaż domyślam się, że chodziło Tobie o inne
umarłam
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
Lenonki wrote:Moi znajomi mają dziecko właśnie przez zielsko bo mówili, że wcześniej za bardzo się spinali, a po spaleniu się udało
chociaż domyślam się, że chodziło Tobie o inne
A jakie suplementy bierzesz?
A to dobre
Zola89 cześćcały wątek przeszłaś? szacun! Napisz coś o sobie
7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
Póki co moja droga jest dość która i mało emocjonująca... Staramy się od listopada 2016. Po roku wizyta u gin. Podstawowe badania. Podwyższony testosteron (1,7 nmol/l dla normy do 1,67) i wg gina za niski prg (3,7 ng/ml dla normy w fazie lut. 1,83-23,9). Przepisał mi na pierwsze 3 mies tabletki anty i na kolejne 3 orgametril od 16 dc. Badanie jakie mi robił było tylko podstawowe. Nie sprawdził czy są owu.zaczelam brać anty, ale jakoś mało przekonana byłam do tego wszystkiego. Za namową kuzynki zapisałam się do gamety, do Ś. Byłam w marcu - pod koniec brania tabletek anty. Ś. stwierdził że bez sensu te leki a wyniki są ok... Kazał jeszcze poprobowac przez 6 mies i jak nic nie będzie to wrócić do niego ze zrobionymi dodatkowymi badaniami. Powiedział że po anty może się udac, no ale póki co się nie udało... Dodam że nie byłam nigdy w ciąży, żadnej cp, ani poronienia... Moje cykle są dość nieregularne 27-36 dni.
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
Lenonki wrote:Moi znajomi mają dziecko właśnie przez zielsko bo mówili, że wcześniej za bardzo się spinali, a po spaleniu się udało
chociaż domyślam się, że chodziło Tobie o inne
A jakie suplementy bierzesz?
Zielsko to takie legalne - zioła o. sroki, herbatki z mięty i pokrzywy na obniżenie androgenów, herbatka z liści malin i koniczyny na endometrium i ukrwienie macicy. Napar z korzenia piwonii w czasie miesiączki (przed letrozolem)
Suple: Inozytol, dong quai od 5 do 12dc, Ashwagandha, Resveratrol, Cholina, l-arginina
Minerały i witaminy: Wapń, chrom, magnez, wit. D, b-complex, selen, cynk.
Jak brałam takie leki-leki (clo, letrozol albo zastrzyki) to ograniczałam suple do minimum, żeby nie wchodziły w reakcje z lekami, ale zanim wróciłam do leczenia w klinice i brania tych leków to zdążyłam sobie trochę podregulować organizm i, o dziwo, leki zaczęły działać i nie musiałam brać gonadotropin żeby wywołać owu
-
Dziewczyny, moje tsh wynosiło 2,96 mlU/l, a w kolejnym mies. 1,97. Czy to nie za dużo? Pisalyscie, że przy staraniach powinno być ok 1. Wybaczcie, będę zdawała pewnie podstawowe pytania, ale póki co jestem zielona w temacie. Chociaż czytając wątek trochę się doksztalcilam
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
nick nieaktualny
-
Czara wrote:Nika, ładny masz wynik białka S. Z rok temu trochę inaczej te normy wyglądały było to chyba 64 - ja miałam 65 i bylo ok wg lekarzy. W ciąży spadło teraz do około 54. Mysle wiec ze przy ponad 70 i zastrzykach jesteś bezpieczna.
Co do anty xa - dobrze rozumiem ze bierzesz 0,4? Ja bym na razie nie zmniejszała. Mi wyszło za pierwszym razem 0,4, potem podobnie jak u ciebie i za trzecim razem znowu 0,4 - doktor mówiła ze to może zależeć np od pory robienia zastrzyku. Nie wiem czy przy tym białku s nie będą chcieli ci w ogóle odrzucić heparyny, ale nie zgadzaj się jeszcze. Zaczekaj do bezpiecznego momentu, kontroluj wynik białka.
Ech, ja tez nie przeszłam toxo! Oszaleć można z tym myciem wszystkiego tak dokładnie. Ja już świruje.
Suplementy i zmiana trybu zycia pomogły w przypadku mojego męża. Mysle wiec ze zawsze warto spróbować.
A kiedy jest ten bezpieczny moment, kiedy ewentualnie można odstawić heparynę? Bo myślałam, że wszyscy biorą do końca ciąży i jeszcze kilka tygodni.
Co do toxo, to ja się jakoś strasznie nie boję - skoro nie złapałam przez 32 lata to marne szanse, że złapię akurat teraz. Ale na wszelki wypadek nie dokarmiam już obcych kotków resztkami z obiadu (biedule muszą sobie jakoś radzić beze mnie) a owoce i warzywa myję dokładniej, nawet mam specjalną gąbkę, ale nie bawię się z octem itd., bo wtedy mi śmierdzi. Miałam niedawno polewę jak poprosiłam męża, żeby mi umył i przyniósł truskawek. Długo mu zeszło, już się niecierpliwiłam, a on mi przyniósł nie dość że umyte to i wyszypułkowane!
oooo! pan doktor odpisał! No szok, żeby tak szybko. Mam utrzymać Encorton 15 mg i Clexane 0.6 i na wizycie 21.05 pokazać wyniki. Może wtedy coś zmienimy. Dobrze że nie muszę nic kombinować i przyspieszać wizyt, uff! -
bazylkove wrote:Nika a jak się czujesz po Ashwagandzie? bierzesz przez cały cykl?
-
StaraczkaNika wrote:Ashwagandhę brałam 3 tabsy dziennie i do ok tygodnia po owu - super działa na libido u obu stron, a u nas był już z tym problem i trzeba sobie było pomagać. Po ashwagandzie jakoś łatwiej było z siebie wykrzesać energię na nową owulację a do tego lepiej się spało - może to efekt placebo, ale ja się ogólnie czułam lepiej wyspana i energiczniejsza odkąd zaczęłam to brać
No właśnie miałam też pisać, że mam dużo więcej energii w ciągu dnia. Żegnajcie popołudniowe drzemki!
7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
Kochane mam detektor. Odnajduje się serduszko, tzn miga na wyswietlaczu, natomiast nie łapie tętna....
StaraczkaNika, kinga27.30 lubią tę wiadomość
-
Mam wynik fragmentacji 7,5%
StaraczkaNika, Domili, lena7, mokka, Lenonki, kinga27.30, Stokrotkaaaa lubią tę wiadomość
7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
bazylkove wrote:Cześć Arcia!
Jeśli mogę coś doradzić to w Invimedzie badania nasienia wychodzą najtaniej.
A robiliście morfologię w tych samych labach? Bo ten wynik z 18% na 4% jest zastanawiający. No i trzeba spojrzeć ile plemników jest w tych 4%
U nas też jest właśnie 4% prawidłowych, ale wychodzi prawie 6 mln/ml więc jest ok.
Dziewczyny dziś odbieram wyniki fragmentacji, proszę o kciuki bo denerwuje się mocnoWiek 33 l | Olsztyn/ Artemida /
AMH 3,52 , drożność OK, cykle 28 d, podwyższone TSH ( euthyrox 25)
M: mała objętość plemniki mała ruchliwość, żylaki
1 IUI 28.02.2018 -
2 IUI 23.04.2018
I IVF 13.02.2021
2 mrozaczki -
mokka wrote:Kochane mam detektor. Odnajduje się serduszko, tzn miga na wyswietlaczu, natomiast nie łapie tętna....
mokka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny dzięki za tak duży odzew. Zapisałam się na wizytę do dr Czech ?? Bo udało mi się na początku czerwca u dr Śliwiński dopiero koniec czerwca był wolny termin. Czy to był dobry wybór ?Wiek 33 l | Olsztyn/ Artemida /
AMH 3,52 , drożność OK, cykle 28 d, podwyższone TSH ( euthyrox 25)
M: mała objętość plemniki mała ruchliwość, żylaki
1 IUI 28.02.2018 -
2 IUI 23.04.2018
I IVF 13.02.2021
2 mrozaczki -
nick nieaktualny
-
A ja mam pytanko, mam do zrobienia badania: Amh, e2-estradiol, LH, fsh, testosteron, androstendion, 17-oh-prg, czy na któryś wynik czeka się dłużej?? Dr kazał czekać z wizytą 6 mies. Minęły 2 a ja już się doczekać nie mogę, więc chciałam iść w czerwcu lub lipcu. Chyba nie będzie "zły" że jestem taka niecierpliwa?
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
nick nieaktualnyNa amh w niektórych punktach czeka się dłużej, z tydzień. Reszta wyników chyba w jeden dzień z tego co pamietam
Nika, tak mysle z tą heparyną, ze chociaż do połowy ciąży... Ja przed badaniem anty xa tez w nocy robiłam zastrzyk, a raz w ciągu dnia.
Ja dziewczyny jestem dziś padnięta. Wybrałam się komunikacją miejską do miasta... Nikt mi miejsca nie ustąpił, młodzież zmęczona. Było tak duszno, ludzi sporo, brzuchem już uderzałam siedzącą dziewczynę. To smutne, ze taka znieczulica panuje. Jakbym tam padła to tez nie wiem czy ktoś by zareagował.