X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Aśka32 Autorytet
    Postów: 1931 2386

    Wysłany: 18 maja 2018, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara a gdzie dają znieczulenie?

    17u9wn156sojx8bm.png
    qdkkx1hpxlesbore.png
    starania od 09.2016 Gameta Gdynia
    18.07.2018 - 2 ICSI
    FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491 <3
    FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 18 maja 2018, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku jak Was czytam to aż nie wierzę. Czara ja raczkowałam na forum, Ty jakoś w tym czasie owocnie zaserduszkowałaś :)

    A ja wyczytałam gdzieś, że ruszają prywatne porody w Gdańsku. I tak sobie myślę, czy bym nie chciała z tego skorzystać. Cena trochę odstrasza, ale może do tego czasu coś sie zmieni.

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 18 maja 2018, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara wrote:
    Będzie drugi Szymuś :) Kora tez ma Szymona.

    Teraz mały zacznie bardzo przybierać na wadze i zaraz poczujesz jak wypina pupkę albo przeciąga się :) Jesteś zdecydowana na Redlowo? Kurde, szpital bardzo mi się podoba, ale tam nie dają znieczulenia, tylko jakiś gaz. No i właśnie nie wiem. Różnie
    Może poród trwać i jednak takie znieczulenie po kilku godzinach to ogromna ulga.
    Zastanawialam sie bardzo dlugo i stanelo na Redlowie, to znieczulenie mnie martwi... ale z drugiej strony znam ten szpital, mam mojego doktora wiec chyba jednak tam. Chyba ze pod koniec ciazy spanikuje ;)

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 18 maja 2018, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny boli mnie brzuch od 30 min na dole, podobny bol do miesiączkowego. Jechać do szpitala ?

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 18 maja 2018, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mokka wrote:
    Jejku jak Was czytam to aż nie wierzę. Czara ja raczkowałam na forum, Ty jakoś w tym czasie owocnie zaserduszkowałaś :)

    A ja wyczytałam gdzieś, że ruszają prywatne porody w Gdańsku. I tak sobie myślę, czy bym nie chciała z tego skorzystać. Cena trochę odstrasza, ale może do tego czasu coś sie zmieni.
    A ile kosztuje taka przyjemność?

    Mokka ja się nie znam więc nie pomogę... :(

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 18 maja 2018, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mokka wrote:
    Dziewczyny boli mnie brzuch od 30 min na dole, podobny bol do miesiączkowego. Jechać do szpitala ?
    Miewalam takie bole, boli mniej czy bardziej od miesiaczkowego?

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 18 maja 2018, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różnie, czasem taki jak miesiączkowy a czasem mniej bolesny. Jadę do szpitala dla świetego spokoju, bo pierwszy raz coś takiego mi się przydarzyło

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 18 maja 2018, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiscie, najwazniejsze zebys byla spokojna. Daj znac, trzymam kciuki zeby bylo wszystko dobrze.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja 2018, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez mnie tak bolało. Weź nospe i połóż się. Jak nie przejdzie to wieczorem jedz na izbę.

    Chyba luxmed planuje otworzyć porodówkę prywatną, ale ja już nie doczekam. W innych miastach taka przyjemność kosztuje 6-7 tys, ale w naszym województwie nie będą mieć żadnej konkurencji wiec ciekawa jestem ceny. Najbliżej chyba Łódź i Warszawa teraz jest.

    Zapierdziela ten czas. Pamiętam jak Asia87 robiła betę i jej taka wysoka wyszła, wrozylysmy jej bliźniaki, a teraz już jest tak urobiona przy dziewczynkach, ze nie ma czasu zajrzeć ;) Lenie trafił się aniołek i pozwala jej poczytać ;)

    Znieczulenie jest na klinicznej i w wojewódzkim, nie wiem jak z Zaspą, ale to najpopularniejszy teraz szpital wiec mysle ze pewnie tez.

  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 18 maja 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, słuchajcie !!!!! Pojechałam do szpitala do pucka. Lekarz mnie odesłał, twierdząc, ze mam zgłosić się do swojego lekarza ! Bardzo przepraszam, ale moja ciaza nie należy do książkowych, jestem obstawiona lekami, do Gdyni jadę godzinę a ich zasranym obowiązkiem było mnie przyjąć. Czekam na odp od doktora S.co robić. Ps bol jakby delikatnie ustał po nospie. Może jestem przewrażliwiona, ale po dwóch poronieniach mam prawo schizowac i nie chce stracić tej ciazy.

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 18 maja 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Potrzebuję nr telefonu do anastezjolog dr Wiśniewskiej, macie może gdzies blisko siebie?

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja 2018, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mokka, mnie nawet nie zbadano rok temu z podejrzeniem ciąży pozamacicznej, mając skierowanie do szpitala...

  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 18 maja 2018, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te szpitale... to jest jakaś paranoja.
    Mokka, masz jakiś inny szpital w okolicy?

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 18 maja 2018, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dr S kazał przyjechać Wiec jedziemy. Wole dmuchać na zimne. Tak strasznego lekarza jak w Pucku nie widziałam nigdy !

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja 2018, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daj znać po wizycie :)

    Naprawdę strach rodzic jak się trafi na takich lekarzy. Ja to się boje ze mnie odsyłać będą.

  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 18 maja 2018, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mokka, daj koniecznie znać po wizycie.

    Ja kiedyś, jak trafiłam na SOR z mamą i nie chcieli jej przyjąć (nie mogła się ruszać, miała problemy z oddychaniem i potworny ból pleców), zażądałam dokumentu z podpisem, że jej nie przyjmą i z adnotacją, gdzie ma się udać.
    Dziwnym trafem nagle ją wzięli do pokoju obserwacyjnego. Okazało się, że miała wodę w płucach i obustronne zapalenie płuc.

    Więc skubańcom nie popuściłam. Później oczywiście złożyłam oficjalną skargę :)

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja 2018, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo dobrze zrobilas i to jest tez wskazówka dla innych. Powinno taką adnotacje dostawać się gdy nie przyjmują, żeby mieć w razie czego jakaś podkładkę w razie czego. Przyznam szczerze ze ja rok temu nawet o tym nie pomyślałam!

    Ja jestem po wizycie. Mały wazy 2200, szyjka trochę się skróciła. Mam wiec brać luteinę dopochwowo i więcej leżeć. No i być w
    Ciąży jeszcze minimum 3 tygodnie :)

    Aśka32, lena7, Stokrotkaaaa lubią tę wiadomość

  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 18 maja 2018, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara, no cóż.. nie zazdroszczę Ci tego leżenia, tym bardziej, że pewnie już ciężko Ci oddychać?

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja 2018, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara wrote:
    Lucky, a poglebialiscie badania męża? Wiązanie z kwasem hialuronowym, fragmentację dna? To są dodatkowe badania i mogą wyjść słabe nawet przy super podstawowych badaniach. Robiliście test po stosunku?
    Test dna tak wyszło ok....ale testu po stosunku nie,miałam?jak to wygląda?robią w Gamecie?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 maja 2018, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba 2 godziny po stosunku lekarz sprawdza czy plemniki żyją, czy Twój śluz nie zabija ich.

    Wiesz Kinga, dziwne ale ja mam teraz najwiecej energii! Pierwszy trymestr to była tragedia - ogromny stres i leżenie zamartwiajac się. W drugim trymestrze pojawiły się skurcze - bardzo częste (za czeste jak na ten etap) i znowu stres. W 3 trymestrze skurcze już rzadsze, dziecko większe wiec i mniejszy strach. Mam ochotę chodzić na spacery (fakt ze krótkie, 5 minutowe bo nie daje rady dłużej ;) ), szyje na maszynie, gotuje, robie zakupy w warzywniaku :) nawet paznokcie u stop sobie pomalowałam! A w planach mam zrobienie hybrydy przed porodem ;)

‹‹ 363 364 365 366 367 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ