Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny 😘❤️ sama wiem co to oznacza ale gdzieś do samego końca człowiek chce wierzyć że a może 😔 pozbieram się jak zawsze i teraz chce przerwy bo od 3 lat wszystko kręci się w koło on vitro i czuję że się uduszę zaraz. I nie. Absolutnie nie zamierzam się poddać poprostu muszę doświadczyć jakiegoś życia poza zastrzykami, bólem, zmartwieniem i rozczarowaniem. I też chcę spróbować z KD chociaż totalnie nie mam pojęcia jak to się odbywa powiedzcie mi mniej więcej cenowo jest to dużo droższe od zwykłej procedury?? Teraz już było 4 ivf więc bez refundacji na leki więc wszystko wyszło o wiele drożej niż samo ivf ale tak mniej więcej. Ciekawa jestem czy w nowej ustawie o ivf też będą wchodziły w grę KD.
-
Narazie mam utrzymać leki no lekarz mówi że jest to zastanawiające bo wartości są naprawdę niskie no ale jest przyrost, weszłam mu w słowo i mówię że chce przytrzymać leki i w środę znowu beta.
Mój lekarz już kiedyś stwierdził że jestem dziwnym przypadkiem bo u mnie nic a nic kompletnie nic nie idzie tak jak powinno i że ja jestem jego zagadka i od tego czasu mowimy a no tak bo Pani dziwna jest🤣🤣🤣 i dziś się śmieje do niego że Panie doktorze nie opuszczam gardy dziwna do końca🤣 nie robię sobie nadzieji Bóg wie jak wielkich bo cudem i tak jest dla mnie ten przyrost. Z drugiej strony bym Was oszukała gdybym powiedziała że tej nadzieji we mnie nie ma bo myślę że będzie póki beta będzie rosła. Trzymajcie kciuki żeby to trwało i się rozwijało a ja mogę budź dziwakiem do końca świata i jeden dzień dłużej. -
Nadzieja_88 wrote:Talka, nic nie trzeba zdejmować 😉 jestem po trzech punkcjach i na żadną nie ściągałam. Powodzenia!
Bo się właśnie zastanawiam jak to jest ,bałam się że jak nie ściągnę to nie zrobią punkcji .🫣AMH -0,62
IO
Nasienie OK
Starania 12 miesięcy
Punkcja 01.06.24 r.-6 komórek ,jedna nadawała się do zapłodnienia 🥹 -
Katia, wznoszę toast (bezalkoholowy) za ciąg dalszy dziwności 🥂
PS. Jak będziesz chciała wszystko napiszę o KD. Ale jeszcze poczekajmy 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia, 21:55
Ewa3bit, Katia86 lubią tę wiadomość
"...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
(...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"
wiek:już 40...
starania od 2017
niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
AMH 0,5
FSH 13-15
IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
stymulacje 10/11/12.2021
FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
12dpt-1032
16dpt-6703
19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
34dpt (8tc)- jest ❤️
10tc- wszystko ok ❤️
13tc- prenatalne, jest ok ❤️
14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖 -
Katia86 wrote:Narazie mam utrzymać leki no lekarz mówi że jest to zastanawiające bo wartości są naprawdę niskie no ale jest przyrost, weszłam mu w słowo i mówię że chce przytrzymać leki i w środę znowu beta.
Mój lekarz już kiedyś stwierdził że jestem dziwnym przypadkiem bo u mnie nic a nic kompletnie nic nie idzie tak jak powinno i że ja jestem jego zagadka i od tego czasu mowimy a no tak bo Pani dziwna jest🤣🤣🤣 i dziś się śmieje do niego że Panie doktorze nie opuszczam gardy dziwna do końca🤣 nie robię sobie nadzieji Bóg wie jak wielkich bo cudem i tak jest dla mnie ten przyrost. Z drugiej strony bym Was oszukała gdybym powiedziała że tej nadzieji we mnie nie ma bo myślę że będzie póki beta będzie rosła. Trzymajcie kciuki żeby to trwało i się rozwijało a ja mogę budź dziwakiem do końca świata i jeden dzień dłużej.
Katia86, mam nadzieję z tego Twojego Kropka jest dziwny śpioszek i dopiero zaczyna się rozkręcać 😉
Oczywiście kciuki mocno zaciśnięte ✊✊Katia86 lubi tę wiadomość
Invicta
2 x IUI 👎
Gameta
3 x IVF ➡️ 5 transferów (4 x blastka 4.1.1 + 1 x blastka 4.2.2) ➡️1 cb, 1 poronienie w 9tc 💔
3 x AZ w Pl - nieudane 😔
01.03.2023 - Transfer AZ - 4.1.1 Pl
8 dpt - beta 99,33 mlU/ml, prog 27,60 ng/ml
10 dpt - beta 162,60 mlU/ml, prog 25,21 ng/ml
14 dpt - beta: 842 mlU/ml, prog 21,10 ng/ml,TSH 2,12, FT3 3,09, FT4 1,39
14 dpt - jest pęcherzyk 👍
26 dpt - beta 16050 mlU/ml, prog 24,28 ng/ml
6t4d (30 dpt) - jest 💓 CRL 0,59 cm
10t3d - CRL 3,41 cm
12t3d - CRL 6,63 cm, prenatalne ok
14t5d - 100g maluszka
19t3d - 220g, dziewczynka 👧
21t5d - 419g, połówkowe ok
23t5d - 560g dziewczynki
28t4d - 1260g dziewczynki
30t3d - 1423g, prenatalne ok
41+0 - 3460 g, 58 cm szczęścia 👧 💗
-
Lucy, rozumiem wątpliwości. Też je mam. Czasem ciężko jednego focha ogarnąć, a co dopiero dwa 😂
Napiszę o swoich odczuciach.
Spełniłam swoje największe życiowe marzenie- jestem matką. A Ona całym moim światem ❤️
W klinice jest jeszcze jeden zarodek i jakoś nie wyobrażam sobie go oddać. Bardzo pochwalam oddawanie gamet/zarodków do adopcji (dzięki jakiejś kobiecie mam mój najsłodszy Cud), jednak dostaliśmy 2szanse i marzę o wykorzystaniu ich obu. Drugie dziecko byłoby/będzie z myślą o dzieciach-kiedyś nas z mężem zabraknie i chciałabym, aby miały kogoś bliskiego na świecie. A wiem co piszę, bo moi rodzice nie żyją i dziękuję Bogu że mam siostrę ❤️Ewa3bit, Ewuszek, Lucy91 lubią tę wiadomość
"...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
(...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"
wiek:już 40...
starania od 2017
niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
AMH 0,5
FSH 13-15
IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
stymulacje 10/11/12.2021
FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
12dpt-1032
16dpt-6703
19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
34dpt (8tc)- jest ❤️
10tc- wszystko ok ❤️
13tc- prenatalne, jest ok ❤️
14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖 -
Lucy może i nie powinnam się wypowiadać bo nie wiem "mam nadzieję jeszcze" jak to jest ale opowiem Ci o mojej siostrze ma teraz już 3 ale pierwsze dwa urwisy w odstępach 2 letnich dziś jedno 14 drugie 12, a 3 ma 7. Mąż w domu co drugi dzień a jak już jest w domu to pracuje do wieczora (oczywiście jak moja siostra potrzebuje pomocy to pomoże to nie tak że on jakiś zły ojciec absolutnie) i powiem Ci że jak na początku była z 2 w ciąży to nawet jej mówiłam że przyjadę i będę jej pomagać i tak miało być, ale tak ułożyła sobie to życie( gdzie mała to czort bo biła młodego na początku 🤣🤣🤣) że nie potrzebowała niczyjej pomocy i radziła sobie ze wszystkim. Boimy się, albo mamy obawy przed sytuacjami których nie znamy, a gdy już jesteśmy w tej sytuacji i musimy dać radę to same się dziwimy jak wiele jesteśmy w stanie przezwyciężyć.
Lucy91 lubi tę wiadomość
-
Ewuszek wrote:aleks robiłaś test ?
Tak
https://zapodaj.net/plik-VEmb0VV2Lj
Tak, ten wyżej jest z wczoraj wieczór, niżej z rana dziś ale nie z pierwszego siku bo jakoś o czwartej wstawałam do toalety. Szału jakiegoś nie ma, zobaczymy co będzie. Boli mnie cały czas brzuch, nie wiem czy pisać do lekarza bo nospa generalnie mi nie pomagała i teraz też nie pomaga. Chciałabym poprosić go o zwolnienie lekarskie bo od wczoraj wróciłam do pracy ale się boję jego reakcji xd A nie wiem czy te bóle są normalne.👩 95 PCOS, niedrożny prawy jajowód, Hashimoto, mutacja PAI, brak 3 kirów implantacyjnych
🧑🏻🦱 84 brak plemników w nasieniu, wada genetyczna
Starania od 2020
2023 - 4 IUI nasieniem dawcy, jedna ciąża biochemiczna 💔
Styczeń 2024 - start procedury ivf, krótki protokół ovaleap+mensinorm
30.01.2024 - punkcja, 8 dojrzałych 🥚 zapładniamy 6, mamy 1 ❄️ 4.2.2
2.04. Transfer nieudany
26.07. 2024 - start 2. procedury, 10 komórek- zarodków brak 💔 -
Ogólnie tak słabo się dziś czuję, nie wiem czy to możliwe na takim etapie czy to moje halucynacje.👩 95 PCOS, niedrożny prawy jajowód, Hashimoto, mutacja PAI, brak 3 kirów implantacyjnych
🧑🏻🦱 84 brak plemników w nasieniu, wada genetyczna
Starania od 2020
2023 - 4 IUI nasieniem dawcy, jedna ciąża biochemiczna 💔
Styczeń 2024 - start procedury ivf, krótki protokół ovaleap+mensinorm
30.01.2024 - punkcja, 8 dojrzałych 🥚 zapładniamy 6, mamy 1 ❄️ 4.2.2
2.04. Transfer nieudany
26.07. 2024 - start 2. procedury, 10 komórek- zarodków brak 💔 -
aleks.123 wrote:Tak
https://zapodaj.net/plik-VEmb0VV2Lj
Tak, ten wyżej jest z wczoraj wieczór, niżej z rana dziś ale nie z pierwszego siku bo jakoś o czwartej wstawałam do toalety. Szału jakiegoś nie ma, zobaczymy co będzie. Boli mnie cały czas brzuch, nie wiem czy pisać do lekarza bo nospa generalnie mi nie pomagała i teraz też nie pomaga. Chciałabym poprosić go o zwolnienie lekarskie bo od wczoraj wróciłam do pracy ale się boję jego reakcji xd A nie wiem czy te bóle są normalne.
Cień już widoczny gołym okiem więc coś się dzieje kiedy idziesz na betę ? Bóle są normalne w obydwu ciążach je miałam czułam się jak przed okresem w ciąży z synem bóle utrzymywały się do końca ciąży w tej ciąży na szczęście ustąpiły. Co do samopoczucia to trudno powiedzieć czy to już objawy ciąży czy coś innego może stres też zrobił swoje bierzesz też sporo leków które nie są bez znaczenia dla naszego samopoczucia. Co do L4 ja bym się bała napisać na tym etapie już do dr Ś ale ja tak mam wolałabym pójść do rodzinnego i powiedzieć że np. mam jelitowke.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia, 09:15
2019-2020 3xICSI 👎 tylko jedna blastocysta 👎
2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️ -
Ewuszek wrote:Cień już widoczny gołym okiem więc coś się dzieje kiedy idziesz na betę ? Bóle są normalne w obydwu ciążach je miałam czułam się jak przed okresem w ciąży z synem bóle utrzymywały się do końca ciąży w tej ciąży na szczęście ustąpiły. Co do samopoczucia to trudno powiedzieć czy to już objawy ciąży czy coś innego może stres też zrobił swoje bierzesz też sporo leków które nie są bez znaczenia dla naszego samopoczucia. Co do L4 ja bym się bała napisać na tym etapie już do dr Ś ale ja tak mam wolałabym pójść do rodzinnego i powiedzieć że np. mam jelitowke.
Dokładnie o jelitowe już pomyślałam 😅 no leków biorę całe mnóstwo, racja że one też wpływają a drugie tyle wpływa psychika która by bardzo chciała żeby tam się coś działo.👩 95 PCOS, niedrożny prawy jajowód, Hashimoto, mutacja PAI, brak 3 kirów implantacyjnych
🧑🏻🦱 84 brak plemników w nasieniu, wada genetyczna
Starania od 2020
2023 - 4 IUI nasieniem dawcy, jedna ciąża biochemiczna 💔
Styczeń 2024 - start procedury ivf, krótki protokół ovaleap+mensinorm
30.01.2024 - punkcja, 8 dojrzałych 🥚 zapładniamy 6, mamy 1 ❄️ 4.2.2
2.04. Transfer nieudany
26.07. 2024 - start 2. procedury, 10 komórek- zarodków brak 💔 -
Po transferze zwolnienie należy się jak nic napisz że bardzo boli Cię brzuch masz stresujący okres w pracy i prosisz o zwolnienie bo nie chcesz sobie zaszkodzić to jest teraz dla Ciebie najważniejsze. Ja nie nadużywam zwolnienia ale dr S nigdy mi nie odmówił a po transferze wręcz się uparł że mam mieć l4
-
Katia86 wrote:Po transferze zwolnienie należy się jak nic napisz że bardzo boli Cię brzuch masz stresujący okres w pracy i prosisz o zwolnienie bo nie chcesz sobie zaszkodzić to jest teraz dla Ciebie najważniejsze. Ja nie nadużywam zwolnienia ale dr S nigdy mi nie odmówił a po transferze wręcz się uparł że mam mieć l4
Ja miałam od transferu we wtorek do piątku. Wczoraj wróciłam, a doktor Ś obawiam się że może nie być tak wyrozumiały.👩 95 PCOS, niedrożny prawy jajowód, Hashimoto, mutacja PAI, brak 3 kirów implantacyjnych
🧑🏻🦱 84 brak plemników w nasieniu, wada genetyczna
Starania od 2020
2023 - 4 IUI nasieniem dawcy, jedna ciąża biochemiczna 💔
Styczeń 2024 - start procedury ivf, krótki protokół ovaleap+mensinorm
30.01.2024 - punkcja, 8 dojrzałych 🥚 zapładniamy 6, mamy 1 ❄️ 4.2.2
2.04. Transfer nieudany
26.07. 2024 - start 2. procedury, 10 komórek- zarodków brak 💔 -
Ja też się bałam pisać z jakimkolwiek pytaniem, prośbą do Ś bo często reakcja zależała od jego humoru 🫣Biochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
Beta z dziś 5.96 czar prysł, nie tym razem trudno. Lekarz kazał jeszcze przyjmować leki i powtórzyć w piątek betę zapytałam wprost że ciąży już z tego nie będzie odpisał że nie sądzi ale wtedy podejmiemy decyzję o odstawieniu leków. A ja na wyjeździe integracyjnym do piątku i nawet wina nie mogę wypić 😭
Trinity_Nea lubi tę wiadomość