Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
aleks.123 wrote:Co to znaczy że dawca jest bezwartościowy? Dramat.
Co do Ś - nie kumam o co chodzi z tą antykoncpecja. Jak kończyliśmy pierwszą procedurę i chciał żebyśmy zaczęli drugą to też mi to przepisał. Pytam po co? Mówi żeby uregulować cykl. Super tylko że bierzemy już tyle środków po co kolejne. I widzę że nagle wszystkim przepisuje, leczę się u niego 1.5 roku i nigdy nie było tabletek anty. To nasuwa się jedno - masz po prostu wykupić receptę?
Co do naciągania to trudno powiedzieć co dla kogo jest naciąganiem. Mój mąż uważa że biopsja jąder była bez sensu w jego przypadku. Ja nie mam zdania na ten temat. Ale zdecydowanie wolałabym wydać trochę na badania.
I właśnie na grupie tak na ivf pojawiło się że amh jest bezpłatne. A to jednak 150 zł około. Plus 200 pewnie wizyta. I już kilka stówek. A teraz to razy kilkadziesiąt pacjentek.
Ja dostałam tabletki anty, bo jestem tuż po inseminacji nie udanej i wcześniejszych stymulacjach i dostałam je na wyciszenie jajników. Bo jednak cała stymulacja związana z punkcją to ogromny proces i ingerencja.
Co do badań uważam że warto robić i poszerzać diagnostykę. Cieszmy się że wszedł ten program i tak wiele rzeczy mamy za darmo
Trinity_Nea lubi tę wiadomość
-
Tak chodzi o kariotypy, z lekka nas namawiał by wykonać te badania ale mowil ze nie są obowiązkowe, i jeżeli coś będzie nie tak to nie da się tego leczyć.Przyjaciolka wrote:Również mieliśmy wizytę dzisiaj u dr Ś. Dostaliśmy kwalifikacje do programu. Również mam zlecone tabletki anty, akurat badanie nasienia i amh mamy świeże. Z badań genetycznych pytał nas czy mamy kariotyp więc podejrzewam że o te badania chodzi czy coś innego zlecił ?? Daj znać .
Ja mam mieć wizytę kolejną 1 lipca i również ruszamy z całą procedurą .
Dla mnie trochę jest to wszystko naciąganie by dodatkowa kase wyciągnąć z pacjentów (klientow) ale i tak się cieszę że w końcu coś nam się należy za płacenie tych wszystkich składek.
Trzymam za Was kciuki ! 🤗❤️🙋♀️ 31
🙋♂️ 34
Starania od 2017
4 x IUI - nieudane
04.10.2023 transfer blastki 4.2.2.🍀
09.11.2023 puste jajo 20 mm, w 7t - odstawiam leki, poronienie.
Lipiec 2024 - zaczynamy przygotowanie II ivf ☺️
03.08.2024 punkcja 🥚 mamy 3 (4.1.1, 4.1.1, 4.1.2)❄️
04.10.2024 - transfer blastki 4.1.1. prog 19🍀🤞
14.10 10dpt 173
17.10 13dpt 725, prog 17
21.10 17dpt 3669 prog 26
28.10 24dpt 16197, prog 22, jest zarodek 6mm i 💓
02.11 krwawienie (pękł krwiak)->szpital-> jest zarodek z bijącym serduszkiem 8mm
06.11 7w5d zarodek 1,11cm 💓
-
Uważam, że w przypadku dłuższych nieudanych starań kariotypy to podstawa.
Ewa3bit lubi tę wiadomość
💃40🕺44
♀️endometrioza, Hashimoto, insulinoopornosc i cholera wie co jeszcze... AMH 1.9
♂️ Wszystko ok
kariotypy ok
12.2022- stymulacja, długi protokół -nieudana, 2❄️❄️ z monosomią
06.2023 - stymulacja krótki protokół, 1❄️z monosomią i 1❄️zdrowy (pgt-a ok)❤️
06.02.2024 transfer 4.1.1+EmbryoGlue
beta HCG:
16.02->10 dpt -> 94.6
19.02->13 dpt -> 459
26.02->20 dpt -> 6524
7.03->30 dpt -> 💖 CRL 0.91 cm
21.10.2024 Krzysiu jest z nami 👶
-
Kropka_93 wrote:Tak chodzi o kariotypy, z lekka nas namawiał by wykonać te badania ale mowil ze nie są obowiązkowe, i jeżeli coś będzie nie tak to nie da się tego leczyć.
Dla mnie trochę jest to wszystko naciąganie by dodatkowa kase wyciągnąć z pacjentów (klientow) ale i tak się cieszę że w końcu coś nam się należy za płacenie tych wszystkich składek.
Trzymam za Was kciuki ! 🤗❤️
Jezu ta gadka mnie rozwala. Nam też to powiedział: ,,możecie zrobić ale to nie jest obowiązkowe, tego i tak się nie da leczyć”. Chyba każdy człowiek z podstawową wiedzą wie że genów nie da się leczyc ani zmienić ale dla mnie kariotyp to podstawa bo po co mam robić 10 transferów jak okaże się że mam nieprawidłowy kariotyp i nic nie wyjdzie? To wiadomo że najpierw lepiej zrobić to badanie i wiedzieć czy może iść od razu w kd albo az.👩 95 PCOS, niedrożny prawy jajowód, Hashimoto, mutacja PAI, brak 3 kirów implantacyjnych
🧑🏻🦱 84 brak plemników w nasieniu, wada genetyczna
Starania od 2020
2023 - 4 IUI nasieniem dawcy, jedna ciąża biochemiczna 💔
Styczeń 2024 - start procedury ivf, krótki protokół ovaleap+mensinorm
30.01.2024 - punkcja, 8 dojrzałych 🥚 zapładniamy 6, mamy 1 ❄️ 4.2.2
2.04. Transfer nieudany
26.07. 2024 - start 2. procedury, 10 komórek- zarodków brak 💔 -
aleks.123 wrote:Jezu ta gadka mnie rozwala. Nam też to powiedział: ,,możecie zrobić ale to nie jest obowiązkowe, tego i tak się nie da leczyć”. Chyba każdy człowiek z podstawową wiedzą wie że genów nie da się leczyc ani zmienić ale dla mnie kariotyp to podstawa bo po co mam robić 10 transferów jak okaże się że mam nieprawidłowy kariotyp i nic nie wyjdzie? To wiadomo że najpierw lepiej zrobić to badanie i wiedzieć czy może iść od razu w kd albo az.
To ciekawe co piszecie, nam dr Cz, bo wówczas u niego byliśmy, zlecił zrobić te badania i już, bez opcji, że to nieobowiązkowe 😂 Rzeczywiście są to chyba już z tych kosztowniejszych badań, ale plus, że robi się je tylko raz, nie jak np. Amh
Jak jedna z Was wspomniała, no trochę to pokręcone, przy refundacji amh czy badanie nasienia ma być " darmowe " , a z drugiej strony, by się w ogóle zakwalifikować to trzeba te wyniki zrobić 🤔 Pewnie więcej takich kwiatków wyjdzie, ogromnym plusem jest ta refundacja, ale faktem jest też, że bez żadnego zaplecza finansowego to tak niekoniecznie to się uda.
Pytanko nr1 Czy badałyście przed rozpoczęciem leczenia kwas foliowy? Czy takie badanie z krwi jest sensowne?
Nr2 Jakie suplementy stosujecie? Ja obecnie proxeed woman, ale już odliczam do zużycia opakowania, po wypiciu tego kwasiorka zdarzają mi się zgagi 🔥 także szukam czegoś przyjemniejszego w smaku, a może w tabletkach 🤔Starania od 2020
Diagnoza: wodniak jajowodu
Gameta Gdynia od 2024
08.2024-> laparoskopia,
obustronne usunięcie jajowodów 😢
10.2024 -> IVF
26.10: Stymulacja: gonal, mensinorm,
orgalutran
6.11-> Punkcja, 4 🥚
11.11 🇵🇱 -> Transfer ET 🍀 4.1.1
❄️ 4.1.2 -
Ccarolinaa wrote:Dzień dobry
Umówiłam się w lipcu na pierwszą wizytę u dr.Czecha z Gamety , czy któraś do niego chodzi i może powiedzieć czy to dobry lekarz? Staramy się o drugie dziecko już ponad rok, po drodze jedno poronienie , pokładam w lekarzu duża nadzieję 🥹będę wdzięczna za opinie 
w wolnym czasie poczytam wątek , dziękuję
Hej. Jestem pacjentką dr Cz od dwóch lat. Do tej pory trzy transfery bez skutku. W czerwcu czwarty. Jeśli się nie uda planuje zmienić lekarza.👩🏻 31
Lewy jajowód niedrożny
Prawy jajowód usunięty
Insulinooporność
Hiperprolaktynemia
Mutacje: PAI-1; MTHFR; V R2
Kir BX (brak 3 najważniejszych)
Cross - match: luty 2024: 18,9 % ➡️ wrzesień 2024: 9%
Allo - mlr: luty 2024: 20,4 % ➡️ wrzesień 2024: 0% 😞
🧔🏻♂️ 34
Wszystko Ok
Starania naturalne od 01.2020
07.2021 ciąża biochemiczna
04.2022 ciąża pozamaciczna
1IVF - 09.2022 ❄️❄️❄️❄️
15.11.2022 - FET 4.1.1 beta 0
18.03.2023 -FET 4.1.1 beta 0
01.07.2023 - ET 4.1.1 beta 0
25.06.2024 - FET 4.2.2 (accofil) - puste jajo 7tc - 01.08 - poronienie indukowane w szpitalu 💔
2IVF
28.10.2024 - ❄️ 4.1.2 ❄️ 4.2.2
Grudzień 2024 - transfer 🤞
Czekamy na Ciebie Skarbie ❤️ -
Osobiście uważam że wole teraz próbować i nie badać kariotypow. Jeżeli w tym procesie invitro (to nasze drugie invitro) do którego podejdziemy teraz nic nie wyjdzie wtedy damy sobie czas i zastanowimy się nad tym badaniem. Wole zyc w niepewnosci poki co, niz zrobic kariotypy i stwierdzic ze moje zycie jest bez sensu. Ale fajnie ze sie wypowiedzialyscie na ten temat. 👍
Nasz Doktor poprzedni poleca brac koenzym q10 (3x100mg) przez 3 miesiące przed procedura żeby polepszyc jakośc komorek jajowych 🙂🙋♀️ 31
🙋♂️ 34
Starania od 2017
4 x IUI - nieudane
04.10.2023 transfer blastki 4.2.2.🍀
09.11.2023 puste jajo 20 mm, w 7t - odstawiam leki, poronienie.
Lipiec 2024 - zaczynamy przygotowanie II ivf ☺️
03.08.2024 punkcja 🥚 mamy 3 (4.1.1, 4.1.1, 4.1.2)❄️
04.10.2024 - transfer blastki 4.1.1. prog 19🍀🤞
14.10 10dpt 173
17.10 13dpt 725, prog 17
21.10 17dpt 3669 prog 26
28.10 24dpt 16197, prog 22, jest zarodek 6mm i 💓
02.11 krwawienie (pękł krwiak)->szpital-> jest zarodek z bijącym serduszkiem 8mm
06.11 7w5d zarodek 1,11cm 💓
-
Rozumiem , ale ogólnie jesteś zadowolona z lekarza ? Masz jakiegoś innego na oku ?PaniKaziukowa wrote:Hej. Jestem pacjentką dr Cz od dwóch lat. Do tej pory trzy transfery bez skutku. W czerwcu czwarty. Jeśli się nie uda planuje zmienić lekarza.👩🏻 34l 🧔🏻 36l
🤵♂️👰♀️21.08.2020
👶 11.2018
Starania o drugie 👶
od: 04.23
👩 ➡️ Wit d3, kwasy omega-3,, kwas foliowy Naturell, b12 Naturell, , Resweratrol, NAC, Inosytol, wit.C sanprobi IBS, acard75
🧑 ➡️ wit d3, kwasy omega-3, selen, konezym q10, inozytol, kompleks wit b, cynk, Inosytol, NAC, wit gr.B., wit.C
❌️MTHFR_1298A- hetero
❌️PAI-1 4G hetero
❌️AMH- 0,711
✅️ MUCHA- negatywna 25.03.24
✅️ Morfologia 2% 🧔🏻nasienie ok
✅️ Białko wolne s 78,2 %
✅️PPJ ANA 1 ujemne
✅️Komórki NK 9%
✅️Zespół antyfosfolipidowy - ujemny
✅️ Trombofilia wrodzona- ujemne
✅️Kariotyp - prawidłowy XX XY
08.23- poronienie , puste jajo płodowe 💔
12.23 cb 💔
07.24 Aniołek 9+1 ( zatrzymany 6+3) 💔
09.24 cb💔 -
A jak to jest z kariotypami podczas starań o drugą ciążę ? Z tym samym partnerem ? Skoro pierwsza pykła od razu to chyba to nie problem kariotypów bo one się nie zmieniają tak ? Dobrze myślę ?👩🏻 34l 🧔🏻 36l
🤵♂️👰♀️21.08.2020
👶 11.2018
Starania o drugie 👶
od: 04.23
👩 ➡️ Wit d3, kwasy omega-3,, kwas foliowy Naturell, b12 Naturell, , Resweratrol, NAC, Inosytol, wit.C sanprobi IBS, acard75
🧑 ➡️ wit d3, kwasy omega-3, selen, konezym q10, inozytol, kompleks wit b, cynk, Inosytol, NAC, wit gr.B., wit.C
❌️MTHFR_1298A- hetero
❌️PAI-1 4G hetero
❌️AMH- 0,711
✅️ MUCHA- negatywna 25.03.24
✅️ Morfologia 2% 🧔🏻nasienie ok
✅️ Białko wolne s 78,2 %
✅️PPJ ANA 1 ujemne
✅️Komórki NK 9%
✅️Zespół antyfosfolipidowy - ujemny
✅️ Trombofilia wrodzona- ujemne
✅️Kariotyp - prawidłowy XX XY
08.23- poronienie , puste jajo płodowe 💔
12.23 cb 💔
07.24 Aniołek 9+1 ( zatrzymany 6+3) 💔
09.24 cb💔 -
Ccarolinaa wrote:Rozumiem , ale ogólnie jesteś zadowolona z lekarza ? Masz jakiegoś innego na oku ?
Hmm szczerze mówiąc ciężko mi powiedzieć czy jestem zadowolona. Jest to lekarz o bardzo formalnym sposobie bycia podczas wizyt. Dwa lata temu podczas wizyty kwalifikacyjnej do Invitro był przemiły i nawet zabawny. Później z wizyty na wizytę robił się coraz bardziej formalny. Miałam poczucie że mnie nie pamięta mimo, że podczas stymulacji byłam u niego na wizytach niemal co drugi dzień. Często mylił się podczas wizyt. Musiałam mu przypominać o pewnych rzeczach (np receptach) pod koniec wizyty mimo, że chwilę wcześniej o tym rozmawialiśmy. Wizyty często trwały u niego kilka minut podczas gdy inne pacjentki miałam wrażenie, że są w gabinecie dłużej, ale to może dlatego że u mnie zawsze wszystko było „ok”, stymulacja szła bardzo dobrze. Nie było w sumie o czym gadać. Szczytem było jak po transferze zapomniał mi wystawić receptę na leki i musiałam się prosić przez rejestrację… lubi jak wszystko na wizytach idzie po jego myśli, jeśli nie, bardzo się denerwuje. Wielokrotnie opieprzył mnie za coś, co nie było moja winą, do tego stopnia że zaczęłam się stresować przed wizytami, albo przed zadaniem mu jakiegoś pytania. Początkowo bagatelizował kwestię diagnostyki u nas bo w chwili przystępowania do invitro miałam 28 lat i „tylko” problem jajowodowy. Z czasem zaczęły wychodzić różne kwiatki po kolejnych nieudanych transferach i badaniach które robiłam na własną rękę… miałam wrażenie że nie ma na nas pomysłu, był raczej bierny jeśli chodzi o propozycje różnych rzeczy, dodatkowych leków itp i to ja bardziej cisnęłam kwestię różnych badań itp
Póki co trzy transfery z betą 0, gdzie w sumie nie ma w badaniach uwidocznionej przyczyny czemu tak może być. Przed nami czwarty transfer z lekami od immunologa które uznał i nie polemizował (sam nawet po trzecim transferze wysłał nas na diagnostykę immuno, więc za to duży plusik na niego).
Nie oczekuje od lekarza jakiejś wylewności i ogromnej empatii. Wychodzę z założenia że ma być dobrym i skutecznym, jeśli chodzi o efekt lekarzem, więc nie chce go też negatywnie oceniać jeśli chodzi o ten formalny sposób bycia na wizytach. Mam nadzieję że ten czwarty transfer się uda, ale jeśli nie, to niestety będę szukać innej opinii. Bo zaufałam mu całkowicie jeśli chodzi o leczenie, no ale póki co bez efektu. I po prostu będę chciała poznać być może inne spojrzenie, innego lekarza.
Ccarolinaa, MaDi lubią tę wiadomość
👩🏻 31
Lewy jajowód niedrożny
Prawy jajowód usunięty
Insulinooporność
Hiperprolaktynemia
Mutacje: PAI-1; MTHFR; V R2
Kir BX (brak 3 najważniejszych)
Cross - match: luty 2024: 18,9 % ➡️ wrzesień 2024: 9%
Allo - mlr: luty 2024: 20,4 % ➡️ wrzesień 2024: 0% 😞
🧔🏻♂️ 34
Wszystko Ok
Starania naturalne od 01.2020
07.2021 ciąża biochemiczna
04.2022 ciąża pozamaciczna
1IVF - 09.2022 ❄️❄️❄️❄️
15.11.2022 - FET 4.1.1 beta 0
18.03.2023 -FET 4.1.1 beta 0
01.07.2023 - ET 4.1.1 beta 0
25.06.2024 - FET 4.2.2 (accofil) - puste jajo 7tc - 01.08 - poronienie indukowane w szpitalu 💔
2IVF
28.10.2024 - ❄️ 4.1.2 ❄️ 4.2.2
Grudzień 2024 - transfer 🤞
Czekamy na Ciebie Skarbie ❤️ -
PaniKaziukowa wrote:Hmm szczerze mówiąc ciężko mi powiedzieć czy jestem zadowolona. Jest to lekarz o bardzo formalnym sposobie bycia podczas wizyt. Dwa lata temu podczas wizyty kwalifikacyjnej do Invitro był przemiły i nawet zabawny. Później z wizyty na wizytę robił się coraz bardziej formalny. Miałam poczucie że mnie nie pamięta mimo, że podczas stymulacji byłam u niego na wizytach niemal co drugi dzień. Często mylił się podczas wizyt. Musiałam mu przypominać o pewnych rzeczach (np receptach) pod koniec wizyty mimo, że chwilę wcześniej o tym rozmawialiśmy. Wizyty często trwały u niego kilka minut podczas gdy inne pacjentki miałam wrażenie, że są w gabinecie dłużej, ale to może dlatego że u mnie zawsze wszystko było „ok”, stymulacja szła bardzo dobrze. Nie było w sumie o czym gadać. Szczytem było jak po transferze zapomniał mi wystawić receptę na leki i musiałam się prosić przez rejestrację… lubi jak wszystko na wizytach idzie po jego myśli, jeśli nie, bardzo się denerwuje. Wielokrotnie opieprzył mnie za coś, co nie było moja winą, do tego stopnia że zaczęłam się stresować przed wizytami, albo przed zadaniem mu jakiegoś pytania. Początkowo bagatelizował kwestię diagnostyki u nas bo w chwili przystępowania do invitro miałam 28 lat i „tylko” problem jajowodowy. Z czasem zaczęły wychodzić różne kwiatki po kolejnych nieudanych transferach i badaniach które robiłam na własną rękę… miałam wrażenie że nie ma na nas pomysłu, był raczej bierny jeśli chodzi o propozycje różnych rzeczy, dodatkowych leków itp i to ja bardziej cisnęłam kwestię różnych badań itp
Póki co trzy transfery z betą 0, gdzie w sumie nie ma w badaniach uwidocznionej przyczyny czemu tak może być. Przed nami czwarty transfer z lekami od immunologa które uznał i nie polemizował (sam nawet po trzecim transferze wysłał nas na diagnostykę immuno, więc za to duży plusik na niego).
Nie oczekuje od lekarza jakiejś wylewności i ogromnej empatii. Wychodzę z założenia że ma być dobrym i skutecznym, jeśli chodzi o efekt lekarzem, więc nie chce go też negatywnie oceniać jeśli chodzi o ten formalny sposób bycia na wizytach. Mam nadzieję że ten czwarty transfer się uda, ale jeśli nie, to niestety będę szukać innej opinii. Bo zaufałam mu całkowicie jeśli chodzi o leczenie, no ale póki co bez efektu. I po prostu będę chciała poznać być może inne spojrzenie, innego lekarza.
O kurcze, a zastanawiałam się nad tym lekarzem. Z tego co czytam to wszyscy lekarze w Gamecie są specyficzni, ale nie powinno być tak że lekarz stresuje pacjentkę i bez tego jest kupa stresu... Ja przeniosłam się z kliniki w Olsztynie, ale teraz widzę że to wszędzie jest tak samo..
Którego będziesz miała transfer? Będziemy trzymać kciuki.
Starania od 2021r.
Ona: 32l,
❌ MTHFR-hetero, PAI-1 hetero, torbiel 2cm na jajniku- endometrioza, hashimoto
✔️AMH 3,2, hormony w normie, kariotyp, V Leiden, VR2,
On: 32l,
❌ żylaki powrózka nasiennego II stopnia, niska koncentracja 2,5mln/ml , morfologia 2%, fragmentacja 37%, wysoka prolaktyna,
✔️kariotyp, CFTR,
I IVF
10.23 > 2x🥚jedna się zapłodniła -> transfer po 48h-> 💔
01.24- histeroskopia, usunięty polip
II IVF
06.24 > 9 🥚 > 6 zapłodnionych > 1 ❄️ po pgt
09.24 transfer - ❌ ciąża o nieznanej lokalizacji -
To może ja dorzucę swoje trzy grosze.
Też chodziliśmy do dr Cz. i nie polecam.
Na pewno doktor ma dużą wiedzę i doświadczenie i jest dobrym fachowcem, ale nie ma za grosz empatii i jest bardzo humorzasty. Po każdej wizycie u niego chciało mi się płakać, bo tak się odzywał i był niemiły. Nie chciał wypisać L4 na czas stymulacji a było dla mnie problematyczne dojeżdżać co drugi dzień do Gdyni na 3 h, bo najpierw pobranie krwi a potem 2 h czekania na wynik i wizytę. Gdy mój narzeczony zadzwonił do niego z prośbą o wypisanie jednak zwolnienia lekarskiego (bardzo mnie stresowała ta sytuacja) to opierdzielił jego i potem mnie, że partnerowi nie wolno się z nim kontaktować, że tylko pacjentka może.
Ma jakieś swoje zasady i masz się dostosować, a jak nie to się obrazi i będzie burczał pod nosem. Kwalifikacje lekarza są oczywiście ważne, ale kultura i zachowanie w gabinecie też jest istotne, cała procedura in vitro jest długa, skomplikowana i stresująca, i jednak oczekuje się od lekarza zrozumienia i jakiegoś tam wsparcia. A tu tego zabrakło.
Finalnie nie doszło do transferu, bo z procedury mieliśmy tylko jeden zarodek, który po badaniach PGT-A okazał się nieprawidłowy.
Zastanawia mnie też jak dobre jest laboratorium embriologiczne w Gamecie, bo miałam 5 dojrzałych komórek bardzo dobrej jakości a uzyskaliśmy tylko 1 zarodek.
Ja już bym drugi raz do Gamety nie wróciła.
Też to, że badania krwi koniecznie trzeba robić u nich w Diagnostyce, gdzie pracuje pani, która nie potrafi pobierać krwi. i jeszcze to 2 h czekanie na wyniki.
A co do kariotypu to też Cz. mówił, że nie trzeba, a potem w nerwach i pośpiechu robiliśmy, bo pani genetyk powiedziała, że koniecznie musi mieć i że bez tego nie zrobią transferu.
Przy okazji polecam Laboratorium UCK w Gdańsku, gdzie kariotyp kosztuje 380 zł i robią w 3 tyg.
Nie wszystko trzeba robić w Diagnostyce.
Ccarolinaa lubi tę wiadomość
-
Liliak wrote:O kurcze, a zastanawiałam się nad tym lekarzem. Z tego co czytam to wszyscy lekarze w Gamecie są specyficzni, ale nie powinno być tak że lekarz stresuje pacjentkę i bez tego jest kupa stresu... Ja przeniosłam się z kliniki w Olsztynie, ale teraz widzę że to wszędzie jest tak samo..
Którego będziesz miała transfer? Będziemy trzymać kciuki.
Jeszcze nie wiem kiedy dokładnie wypadnie, ale jakoś pod koniec czerwca ☺️👩🏻 31
Lewy jajowód niedrożny
Prawy jajowód usunięty
Insulinooporność
Hiperprolaktynemia
Mutacje: PAI-1; MTHFR; V R2
Kir BX (brak 3 najważniejszych)
Cross - match: luty 2024: 18,9 % ➡️ wrzesień 2024: 9%
Allo - mlr: luty 2024: 20,4 % ➡️ wrzesień 2024: 0% 😞
🧔🏻♂️ 34
Wszystko Ok
Starania naturalne od 01.2020
07.2021 ciąża biochemiczna
04.2022 ciąża pozamaciczna
1IVF - 09.2022 ❄️❄️❄️❄️
15.11.2022 - FET 4.1.1 beta 0
18.03.2023 -FET 4.1.1 beta 0
01.07.2023 - ET 4.1.1 beta 0
25.06.2024 - FET 4.2.2 (accofil) - puste jajo 7tc - 01.08 - poronienie indukowane w szpitalu 💔
2IVF
28.10.2024 - ❄️ 4.1.2 ❄️ 4.2.2
Grudzień 2024 - transfer 🤞
Czekamy na Ciebie Skarbie ❤️ -
Pinia80 wrote:To może ja dorzucę swoje trzy grosze.
Też chodziliśmy do dr Cz. i nie polecam.
Na pewno doktor ma dużą wiedzę i doświadczenie i jest dobrym fachowcem, ale nie ma za grosz empatii i jest bardzo humorzasty. Po każdej wizycie u niego chciało mi się płakać, bo tak się odzywał i był niemiły. Nie chciał wypisać L4 na czas stymulacji a było dla mnie problematyczne dojeżdżać co drugi dzień do Gdyni na 3 h, bo najpierw pobranie krwi a potem 2 h czekania na wynik i wizytę. Gdy mój narzeczony zadzwonił do niego z prośbą o wypisanie jednak zwolnienia lekarskiego (bardzo mnie stresowała ta sytuacja) to opierdzielił jego i potem mnie, że partnerowi nie wolno się z nim kontaktować, że tylko pacjentka może.
Ma jakieś swoje zasady i masz się dostosować, a jak nie to się obrazi i będzie burczał pod nosem. Kwalifikacje lekarza są oczywiście ważne, ale kultura i zachowanie w gabinecie też jest istotne, cała procedura in vitro jest długa, skomplikowana i stresująca, i jednak oczekuje się od lekarza zrozumienia i jakiegoś tam wsparcia. A tu tego zabrakło.
Finalnie nie doszło do transferu, bo z procedury mieliśmy tylko jeden zarodek, który po badaniach PGT-A okazał się nieprawidłowy.
Zastanawia mnie też jak dobre jest laboratorium embriologiczne w Gamecie, bo miałam 5 dojrzałych komórek bardzo dobrej jakości a uzyskaliśmy tylko 1 zarodek.
Ja już bym drugi raz do Gamety nie wróciła.
Też to, że badania krwi koniecznie trzeba robić u nich w Diagnostyce, gdzie pracuje pani, która nie potrafi pobierać krwi. i jeszcze to 2 h czekanie na wyniki.
A co do kariotypu to też Cz. mówił, że nie trzeba, a potem w nerwach i pośpiechu robiliśmy, bo pani genetyk powiedziała, że koniecznie musi mieć i że bez tego nie zrobią transferu.
Przy okazji polecam Laboratorium UCK w Gdańsku, gdzie kariotyp kosztuje 380 zł i robią w 3 tyg.
Nie wszystko trzeba robić w Diagnostyce.
Też zastanawiałam się nad kwestią laboratorium embriologicznego bo ja z 15 dobrych komórek miałam tylko 4 zarodki… a w chwili stymulacji miałam 28 lat więc no hmmm.👩🏻 31
Lewy jajowód niedrożny
Prawy jajowód usunięty
Insulinooporność
Hiperprolaktynemia
Mutacje: PAI-1; MTHFR; V R2
Kir BX (brak 3 najważniejszych)
Cross - match: luty 2024: 18,9 % ➡️ wrzesień 2024: 9%
Allo - mlr: luty 2024: 20,4 % ➡️ wrzesień 2024: 0% 😞
🧔🏻♂️ 34
Wszystko Ok
Starania naturalne od 01.2020
07.2021 ciąża biochemiczna
04.2022 ciąża pozamaciczna
1IVF - 09.2022 ❄️❄️❄️❄️
15.11.2022 - FET 4.1.1 beta 0
18.03.2023 -FET 4.1.1 beta 0
01.07.2023 - ET 4.1.1 beta 0
25.06.2024 - FET 4.2.2 (accofil) - puste jajo 7tc - 01.08 - poronienie indukowane w szpitalu 💔
2IVF
28.10.2024 - ❄️ 4.1.2 ❄️ 4.2.2
Grudzień 2024 - transfer 🤞
Czekamy na Ciebie Skarbie ❤️ -
meredith wrote:a badaliscie zarodki?
Nie. Tego nie robiliśmy. Badaliśmy kariotypy i kilka innych mutacji genetycznych i były ok. Wg doktora nie było podstaw do badań zarodków.👩🏻 31
Lewy jajowód niedrożny
Prawy jajowód usunięty
Insulinooporność
Hiperprolaktynemia
Mutacje: PAI-1; MTHFR; V R2
Kir BX (brak 3 najważniejszych)
Cross - match: luty 2024: 18,9 % ➡️ wrzesień 2024: 9%
Allo - mlr: luty 2024: 20,4 % ➡️ wrzesień 2024: 0% 😞
🧔🏻♂️ 34
Wszystko Ok
Starania naturalne od 01.2020
07.2021 ciąża biochemiczna
04.2022 ciąża pozamaciczna
1IVF - 09.2022 ❄️❄️❄️❄️
15.11.2022 - FET 4.1.1 beta 0
18.03.2023 -FET 4.1.1 beta 0
01.07.2023 - ET 4.1.1 beta 0
25.06.2024 - FET 4.2.2 (accofil) - puste jajo 7tc - 01.08 - poronienie indukowane w szpitalu 💔
2IVF
28.10.2024 - ❄️ 4.1.2 ❄️ 4.2.2
Grudzień 2024 - transfer 🤞
Czekamy na Ciebie Skarbie ❤️ -
O jejku dziewczyny nie pocieszyłyście mnie z doktorem Cz .
moja nadzieję trochę umarła , a byłam taka podekscytowana … nie wiem teraz co robić , a miał ktoś styczność z doktorem Skweres ? Bo zastanawiałam się pomiędzy dwoma o wybrałam jednak doktora Cz. no ale wasza opinie mi nie pomogła , tak szczerze ;(
O ile nie przeszkadza mi formalność , byle był skuteczny tak pewne zachowania nie do końca fajne , z drugiej strony skąd tyle pozytywnych opinii , chyba trzeba się samemu przekonać …
MaDi lubi tę wiadomość
👩🏻 34l 🧔🏻 36l
🤵♂️👰♀️21.08.2020
👶 11.2018
Starania o drugie 👶
od: 04.23
👩 ➡️ Wit d3, kwasy omega-3,, kwas foliowy Naturell, b12 Naturell, , Resweratrol, NAC, Inosytol, wit.C sanprobi IBS, acard75
🧑 ➡️ wit d3, kwasy omega-3, selen, konezym q10, inozytol, kompleks wit b, cynk, Inosytol, NAC, wit gr.B., wit.C
❌️MTHFR_1298A- hetero
❌️PAI-1 4G hetero
❌️AMH- 0,711
✅️ MUCHA- negatywna 25.03.24
✅️ Morfologia 2% 🧔🏻nasienie ok
✅️ Białko wolne s 78,2 %
✅️PPJ ANA 1 ujemne
✅️Komórki NK 9%
✅️Zespół antyfosfolipidowy - ujemny
✅️ Trombofilia wrodzona- ujemne
✅️Kariotyp - prawidłowy XX XY
08.23- poronienie , puste jajo płodowe 💔
12.23 cb 💔
07.24 Aniołek 9+1 ( zatrzymany 6+3) 💔
09.24 cb💔 -
Ccarolinaa wrote:O jejku dziewczyny nie pocieszyłyście mnie z doktorem Cz . moja nadzieję trochę umarła , a byłam taka podekscytowana … nie wiem teraz co robić , a miał ktoś styczność z doktorem Skweres ? Bo zastanawiałam się pomiędzy dwoma o wybrałam jednak doktora Cz. no ale wasza opinie mi nie pomogła , tak szczerze ;(
O ile nie przeszkadza mi formalność , byle był skuteczny tak pewne zachowania nie do końca fajne , z drugiej strony skąd tyle pozytywnych opinii , chyba trzeba się samemu przekonać …
Słyszałam wiele dobrego o dr S. I jeśli bym zmieniała to właśnie na niego lub zupełnie inną klinikę.
Co do opinii to cóż słyszałam że można wiele z nimi zrobić, usunąć negatywne itp. Nie twierdzę że tak właśnie się dzieje, ale no kto wie.
Zastanawiała mnie też zawsze ilość pacjentek do dr Cz. Do niego są wiecznie kolejki i wiecznie opóźnienia. Do dr S nie widziałam nigdy aż takich kolejek. Może dr Cz ma za dużo ? Nie wiem. Gdybam, myślę.👩🏻 31
Lewy jajowód niedrożny
Prawy jajowód usunięty
Insulinooporność
Hiperprolaktynemia
Mutacje: PAI-1; MTHFR; V R2
Kir BX (brak 3 najważniejszych)
Cross - match: luty 2024: 18,9 % ➡️ wrzesień 2024: 9%
Allo - mlr: luty 2024: 20,4 % ➡️ wrzesień 2024: 0% 😞
🧔🏻♂️ 34
Wszystko Ok
Starania naturalne od 01.2020
07.2021 ciąża biochemiczna
04.2022 ciąża pozamaciczna
1IVF - 09.2022 ❄️❄️❄️❄️
15.11.2022 - FET 4.1.1 beta 0
18.03.2023 -FET 4.1.1 beta 0
01.07.2023 - ET 4.1.1 beta 0
25.06.2024 - FET 4.2.2 (accofil) - puste jajo 7tc - 01.08 - poronienie indukowane w szpitalu 💔
2IVF
28.10.2024 - ❄️ 4.1.2 ❄️ 4.2.2
Grudzień 2024 - transfer 🤞
Czekamy na Ciebie Skarbie ❤️ -
Też się zastanawiałam nad jakością laboratorium embrio - ja z 6 komórek w wieku 28 lat miałam 1 zarodek. Jest nawet na ten temat komentarz na Google. Pan który do mnie dzwonił nie umiał udzielić mi żadnej informacji, na wszystko odpowiadał „nie chce prorokować”.
Co do Ś - u niego wizyty przebiegają bardzo podobnie jak u Cz. na wizycie czujesz się jak intruz w gabinecie. Strach o coś zapytać, a jak zapytasz to dostajesz lakoniczna informację z jakimś bezsensownym komentarzem typu „przecież genów i tak państwo nie wyleczą”. Idziesz na tą wizytę bez motywacji chęci i czegokolwiek. I mam wrażenie że to ze strony pacjenta i lekarza. Dodatkowo Ś często się myli, wpisuje coś w tabelkę a potem nie daje na to recepty. Jak transfer się nie udał to pytał mnie czy biorę encorton. Zero diagnostyki.
Ja na razie zmieniłam klinikę, co czas przyniesie- zobaczymy. Aczkolwiek dziś byłam na wizycie, wszystko bezpłatne, dorobiłam sobie tylko na własny koszt urea i mycoplasma. Czekam na rozmowę z psychologiem bo musimy mieć i jedziemy dalej. Mam tam dosyć daleko ale 1.5 roku jeździłam blisko i nic z tego nie mam.👩 95 PCOS, niedrożny prawy jajowód, Hashimoto, mutacja PAI, brak 3 kirów implantacyjnych
🧑🏻🦱 84 brak plemników w nasieniu, wada genetyczna
Starania od 2020
2023 - 4 IUI nasieniem dawcy, jedna ciąża biochemiczna 💔
Styczeń 2024 - start procedury ivf, krótki protokół ovaleap+mensinorm
30.01.2024 - punkcja, 8 dojrzałych 🥚 zapładniamy 6, mamy 1 ❄️ 4.2.2
2.04. Transfer nieudany
26.07. 2024 - start 2. procedury, 10 komórek- zarodków brak 💔
