Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Jutro mamy transfer FET, trzeci, oby w końcu szczęśliwy 🙏 i mam pytanie do Was odnośnie sposobów wsparcia po. Pierwsza kwestia- Ananas- jeżeli polecacie to od kiedy w w jakiej ilości? Kolejna sprawa- Przy ostatnim nieudanym ET praktycznie od razu po miałam ból brzucha jak na okres i ból pleców, jakby mnie przewiało, przez 3 dni po transferze. Poczytałam, że to mogły być nadmierne czynności skurczowe. Czy wtedy brać no-spe? Czy może radzicie profilaktycznie od razu wziąć? Słyszałam też o dobroczynnym działaniu w tym zakresie leku Magne B6 Forte. I tu pytanie ile go przyjmujecie, standardowa dawkę czy coś więcej?
Liliak, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
-
Aga-de wrote:Jutro mamy transfer FET, trzeci, oby w końcu szczęśliwy 🙏 i mam pytanie do Was odnośnie sposobów wsparcia po. Pierwsza kwestia- Ananas- jeżeli polecacie to od kiedy w w jakiej ilości? Kolejna sprawa- Przy ostatnim nieudanym ET praktycznie od razu po miałam ból brzucha jak na okres i ból pleców, jakby mnie przewiało, przez 3 dni po transferze. Poczytałam, że to mogły być nadmierne czynności skurczowe. Czy wtedy brać no-spe? Czy może radzicie profilaktycznie od razu wziąć? Słyszałam też o dobroczynnym działaniu w tym zakresie leku Magne B6 Forte. I tu pytanie ile go przyjmujecie, standardowa dawkę czy coś więcej?
Ja dziś dra zapytałam o magnez 😅 Jak to stwierdził, nie zaszkodzi i jak to sprawi, że się będę czuła, że wszystko zrobiłam by pomóc, to mogę brać 😂 ale działania potwierdzonego nie ma, a wszystko co ma potwierdzone działanie zapisują nam do stosowaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada, 12:46
Aga-de lubi tę wiadomość
Starania od 2020
Diagnoza: wodniak jajowodu
Gameta Gdynia od 2024
08.2024-> laparoskopia,
obustronne usunięcie jajowodów 😢
10.2024 -> IVF
26.10: Stymulacja: gonal, mensinorm,
orgalutran
6.11-> Punkcja, 4 🥚
11.11 🇵🇱 -> Transfer ET 🍀 4.1.1
❄️ 4.1.2 -
Aga-de wrote:Jutro mamy transfer FET, trzeci, oby w końcu szczęśliwy 🙏 i mam pytanie do Was odnośnie sposobów wsparcia po. Pierwsza kwestia- Ananas- jeżeli polecacie to od kiedy w w jakiej ilości? Kolejna sprawa- Przy ostatnim nieudanym ET praktycznie od razu po miałam ból brzucha jak na okres i ból pleców, jakby mnie przewiało, przez 3 dni po transferze. Poczytałam, że to mogły być nadmierne czynności skurczowe. Czy wtedy brać no-spe? Czy może radzicie profilaktycznie od razu wziąć? Słyszałam też o dobroczynnym działaniu w tym zakresie leku Magne B6 Forte. I tu pytanie ile go przyjmujecie, standardowa dawkę czy coś więcej?
No spe można tylko nie pamiętam ile, magnez też. Może doktor przepisze relanium, to też jest na skurcze.Aga-de lubi tę wiadomość
👩 95 PCOS, niedrożny prawy jajowód, Hashimoto, mutacja PAI, brak 3 kirów implantacyjnych
🧑🏻🦱 84 brak plemników w nasieniu, wada genetyczna
Starania od 2020
2023 - 4 IUI nasieniem dawcy, jedna ciąża biochemiczna 💔
Styczeń 2024 - start procedury ivf, krótki protokół ovaleap+mensinorm
30.01.2024 - punkcja, 8 dojrzałych 🥚 zapładniamy 6, mamy 1 ❄️ 4.2.2
2.04. Transfer nieudany
26.07. 2024 - start 2. procedury, 10 komórek- zarodków brak 💔 -
Podobno na polepszenie implantacji jest koktajl z buraka, imbiru i arbuza (ja piłam:)) przepis jest na pierwszych stronach w wątkach miesięcznych:)
Brałam nospe (nawet teraz mi się zdarza, jak coś mocniej i dluzej zaboli). Na początku jak miałam plamienia - S. kazał przyjmować nospe 3x1. Magnez tez biorę 3x1 tak profilaktycznieAga-de, taka_jedna lubią tę wiadomość
♒👩33 l ❤♏🧑35 l
starania od 2018
2020 - poronienie zatrzymane (9 tc)
2020 - cb
2021 - cp (jajnikowa)
2022 - cb
3xIUI - 2023 - cb
06.2024 - IVF
pobrano 10 kumulusów - 8 prawidłowych komórek - 3 zarodki, przebadane (2 x 4.1.1 i 1 x 4.2.2)
01.10.2024 - transfer (4.1.1.)
6 dpt cień cienia
8 dpt beta: 93,50 (blada kreska)
10 dpt 226,00
13 dpt 987,6
18 dpt pęcherzyk w macicy
29 dpt CRL 7,2 mm i ❤ -
MaDi wrote:Jesteśmy już po Było całkiem okej, bez bólu czy innych komplikacji. Progesteron będę robić jutro. Jedną blastkę mieliśmy gotową do transferu, dwa zarodki jeszcze rosną, jutro lub w środę dostaniemy info, czy coś z nich będzie. 🍀
Teraz od koleżanek bardziej doświadczonych poproszę o złote rady, jak dotrwać do bety 😁 🥹
Robiłyście testy przed betą? 😇
Super. Teraz trzymamy mocno kciuki za pozytywną betę i te waleczne zarodki. Ja robiłam testy już od 4 dnia 😵💫
te oczekiwanie to nie na moje nerwyMaDi lubi tę wiadomość
Starania od 2021r.
Ona: 32l,
❌ MTHFR-hetero, PAI-1 hetero, torbiel 2cm na jajniku- endometrioza, hashimoto
✔️AMH 3,2, hormony w normie, kariotyp, V Leiden, VR2,
On: 32l,
❌ żylaki powrózka nasiennego II stopnia, niska koncentracja 2,5mln/ml , morfologia 2%, fragmentacja 37%, wysoka prolaktyna,
✔️kariotyp, CFTR,
I IVF
10.23 > 2x🥚jedna się zapłodniła -> transfer po 48h-> 💔
01.24- histeroskopia, usunięty polip
II IVF
06.24 > 9 🥚 > 6 zapłodnionych > 1 ❄️ po pgt
09.24 transfer - ❌ ciąża o nieznanej lokalizacji -
Aga-de wrote:Jutro mamy transfer FET, trzeci, oby w końcu szczęśliwy 🙏 i mam pytanie do Was odnośnie sposobów wsparcia po. Pierwsza kwestia- Ananas- jeżeli polecacie to od kiedy w w jakiej ilości? Kolejna sprawa- Przy ostatnim nieudanym ET praktycznie od razu po miałam ból brzucha jak na okres i ból pleców, jakby mnie przewiało, przez 3 dni po transferze. Poczytałam, że to mogły być nadmierne czynności skurczowe. Czy wtedy brać no-spe? Czy może radzicie profilaktycznie od razu wziąć? Słyszałam też o dobroczynnym działaniu w tym zakresie leku Magne B6 Forte. I tu pytanie ile go przyjmujecie, standardowa dawkę czy coś więcej?
jako że S mi nic takiego nie zalecił ja dawkowałam sobie wg zaleceń od lekarza koleżanki z innej kliniki. Jej lekarz rozpisał magne b6 2x 2tabletki . Miała też zaleconą nospę forte 3 razy dziennie przez pierwsze 5 dni, a później tylko doraźnie.
ps. Powodzenia jutro!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada, 21:21
Starania od 2021r.
Ona: 32l,
❌ MTHFR-hetero, PAI-1 hetero, torbiel 2cm na jajniku- endometrioza, hashimoto
✔️AMH 3,2, hormony w normie, kariotyp, V Leiden, VR2,
On: 32l,
❌ żylaki powrózka nasiennego II stopnia, niska koncentracja 2,5mln/ml , morfologia 2%, fragmentacja 37%, wysoka prolaktyna,
✔️kariotyp, CFTR,
I IVF
10.23 > 2x🥚jedna się zapłodniła -> transfer po 48h-> 💔
01.24- histeroskopia, usunięty polip
II IVF
06.24 > 9 🥚 > 6 zapłodnionych > 1 ❄️ po pgt
09.24 transfer - ❌ ciąża o nieznanej lokalizacji -
Liliak wrote:Super. Teraz trzymamy mocno kciuki za pozytywną betę i te waleczne zarodki. Ja robiłam testy już od 4 dnia 😵💫
te oczekiwanie to nie na moje nerwy
Zastanawiam się jeszcze, czy Ovitrelle już nie będzie fałszować? 🤔 4.11 miałam zastrzyk.Starania od 2020
Diagnoza: wodniak jajowodu
Gameta Gdynia od 2024
08.2024-> laparoskopia,
obustronne usunięcie jajowodów 😢
10.2024 -> IVF
26.10: Stymulacja: gonal, mensinorm,
orgalutran
6.11-> Punkcja, 4 🥚
11.11 🇵🇱 -> Transfer ET 🍀 4.1.1
❄️ 4.1.2 -
Dawno mnie nie było... Na wyjeździe na Wszytskich Świętych do domu rodzinnego zaczęło mi się plamienie więc był bardzo stresujący czas. Dr zwiększył leki i kazał ograniczyć wysiłek fizyczny. Do tego doszły mdłości i wymioty codziennie.
Powoli się normuje, wizytę mamy 14.11 i wtedy podobno mamy schodzić z części leków.
Jeśli chodzi o nospe to mi dr mówił że można 3 razy dziennie, ale tą zwykła, forte zabronił. Przez 2 tyg od transferu zjadłam całe opakowanie.
Kiedy plamienie z rdzawego zmieniło się na żywą krew to się umówiłam do dr na wizytę. Ogólnie utwierdziliśmy się w przekonaniu, że zostajemy tylko do końca 1 trymestru i szukamy nowego lekarza.
Myślę o kimś kto pracuje w szpitalu.Ona 34
On 37
Starania od 2019r
6 cykli symulowanych,3 x IUI
2021.10 - poronienie zatrzymane - szpital łyżeczkowanie
2023.03 - poronienie (7tyg)
Start IVF 6.2024
6 zapłodnionych -> 3 przetrwały -> po pgta 1
23.09 - transfer 4.1.2
10 dpt beta 251 prog 25
14 dpt beta 2519
17.10 USG CRL 0.42 cm
28.10 USG CRL 1,69 cm
14.11 ?
27.11 Prenatalne -
Flyleaf wrote:Dawno mnie nie było... Na wyjeździe na Wszytskich Świętych do domu rodzinnego zaczęło mi się plamienie więc był bardzo stresujący czas. Dr zwiększył leki i kazał ograniczyć wysiłek fizyczny. Do tego doszły mdłości i wymioty codziennie.
Powoli się normuje, wizytę mamy 14.11 i wtedy podobno mamy schodzić z części leków.
Jeśli chodzi o nospe to mi dr mówił że można 3 razy dziennie, ale tą zwykła, forte zabronił. Przez 2 tyg od transferu zjadłam całe opakowanie.
Kiedy plamienie z rdzawego zmieniło się na żywą krew to się umówiłam do dr na wizytę. Ogólnie utwierdziliśmy się w przekonaniu, że zostajemy tylko do końca 1 trymestru i szukamy nowego lekarza.
Myślę o kimś kto pracuje w szpitalu.
ojej.. ale już wszystko w porządku? Który tydzień u Ciebie? Ja wizytę mam dopiero 22.11 i czasami odchodzę od zmysłów czy ciąża się dalej rozwija..
U mnie objawy to mam wrażenie, że codziennie losuje się jakiś inny zestaw. Raz mam dobry dzień (jak dzisiaj), a czasami kiepski jak wczoraj i przedwczoraj. Na razie super duże mdłości mi nie dokuczają (tylko lekkie).♒👩33 l ❤♏🧑35 l
starania od 2018
2020 - poronienie zatrzymane (9 tc)
2020 - cb
2021 - cp (jajnikowa)
2022 - cb
3xIUI - 2023 - cb
06.2024 - IVF
pobrano 10 kumulusów - 8 prawidłowych komórek - 3 zarodki, przebadane (2 x 4.1.1 i 1 x 4.2.2)
01.10.2024 - transfer (4.1.1.)
6 dpt cień cienia
8 dpt beta: 93,50 (blada kreska)
10 dpt 226,00
13 dpt 987,6
18 dpt pęcherzyk w macicy
29 dpt CRL 7,2 mm i ❤ -
Flyleaf wrote:Dawno mnie nie było... Na wyjeździe na Wszytskich Świętych do domu rodzinnego zaczęło mi się plamienie więc był bardzo stresujący czas. Dr zwiększył leki i kazał ograniczyć wysiłek fizyczny. Do tego doszły mdłości i wymioty codziennie.
Powoli się normuje, wizytę mamy 14.11 i wtedy podobno mamy schodzić z części leków.
Jeśli chodzi o nospe to mi dr mówił że można 3 razy dziennie, ale tą zwykła, forte zabronił. Przez 2 tyg od transferu zjadłam całe opakowanie.
Kiedy plamienie z rdzawego zmieniło się na żywą krew to się umówiłam do dr na wizytę. Ogólnie utwierdziliśmy się w przekonaniu, że zostajemy tylko do końca 1 trymestru i szukamy nowego lekarza.
Myślę o kimś kto pracuje w szpitalu.
Dziewczyny, a wy bierzecie no spę profilaktycznie, czy macie takie skurcze? U mnie na razie cisza w eterze 😵💫 wyspałam się znakomicie i dzień zupełnie normalny bez żadnych dolegliwości, progesteron 1dpt- 57.25 (to mało, dużo?)
Starania od 2020
Diagnoza: wodniak jajowodu
Gameta Gdynia od 2024
08.2024-> laparoskopia,
obustronne usunięcie jajowodów 😢
10.2024 -> IVF
26.10: Stymulacja: gonal, mensinorm,
orgalutran
6.11-> Punkcja, 4 🥚
11.11 🇵🇱 -> Transfer ET 🍀 4.1.1
❄️ 4.1.2 -
Liliak wrote:Super. Teraz trzymamy mocno kciuki za pozytywną betę i te waleczne zarodki. Ja robiłam testy już od 4 dnia 😵💫
te oczekiwanie to nie na moje nerwy
Przed południem miałam telefon, jeden zarodek nadawał się do mrożenia, drugi niestety nie. No i tak nie wiem, cieszę się, że mamy jeszcze jedną szansę 🍀 a z drugiej zupełnie inne miałam wyobrażenie i nie wiem czy to podejście kliniki, że mało a treściwie, czy z moimi komórkami coś nie tak🤔 Za dużo czasu na myślenie 🤣Starania od 2020
Diagnoza: wodniak jajowodu
Gameta Gdynia od 2024
08.2024-> laparoskopia,
obustronne usunięcie jajowodów 😢
10.2024 -> IVF
26.10: Stymulacja: gonal, mensinorm,
orgalutran
6.11-> Punkcja, 4 🥚
11.11 🇵🇱 -> Transfer ET 🍀 4.1.1
❄️ 4.1.2 -
Flyleaf wrote:Dawno mnie nie było... Na wyjeździe na Wszytskich Świętych do domu rodzinnego zaczęło mi się plamienie więc był bardzo stresujący czas. Dr zwiększył leki i kazał ograniczyć wysiłek fizyczny. Do tego doszły mdłości i wymioty codziennie.
Powoli się normuje, wizytę mamy 14.11 i wtedy podobno mamy schodzić z części leków.
Jeśli chodzi o nospe to mi dr mówił że można 3 razy dziennie, ale tą zwykła, forte zabronił. Przez 2 tyg od transferu zjadłam całe opakowanie.
Kiedy plamienie z rdzawego zmieniło się na żywą krew to się umówiłam do dr na wizytę. Ogólnie utwierdziliśmy się w przekonaniu, że zostajemy tylko do końca 1 trymestru i szukamy nowego lekarza.
Myślę o kimś kto pracuje w szpitalu.
O rany, strasznie mi przykro, ze musisz przez to przechodzić, jakby stresu było mało 😵💫
Miałaś jeszcze wizytę przed czwartkiem? Wiadomo skąd te plamienia? Ja swoją mam za dwie h i odchodzę od zmysłów. -
MaDi wrote:Dziewczyny, a wy bierzecie no spę profilaktycznie, czy macie takie skurcze? U mnie na razie cisza w eterze 😵💫 wyspałam się znakomicie i dzień zupełnie normalny bez żadnych dolegliwości, progesteron 1dpt- 57.25 (to mało, dużo?)
Nospe brałam na początku w sumie przez wpisy dziewczyny na wątku miesięcznym, ale mnie pobolewal brzuch (ale tylko ok. 5 dni). Potem odpusilam. Jak pojawily się plamienia, o których poinformowałam S. Sam zlecił. Teraz biorę tylko wtedy jak zaboli i trwa dłużej (bardziej dla swojego świętego spokoju).
♒👩33 l ❤♏🧑35 l
starania od 2018
2020 - poronienie zatrzymane (9 tc)
2020 - cb
2021 - cp (jajnikowa)
2022 - cb
3xIUI - 2023 - cb
06.2024 - IVF
pobrano 10 kumulusów - 8 prawidłowych komórek - 3 zarodki, przebadane (2 x 4.1.1 i 1 x 4.2.2)
01.10.2024 - transfer (4.1.1.)
6 dpt cień cienia
8 dpt beta: 93,50 (blada kreska)
10 dpt 226,00
13 dpt 987,6
18 dpt pęcherzyk w macicy
29 dpt CRL 7,2 mm i ❤ -
Ja tak krótko:
Bóle brzucha miałam od dnia transferu i brałam no-spę 3x1 do 6tc (odstawiałam powoli)
Ananas i olej z wiesiołka brałam do dnia transferu (wpływa, jeśli nie mylę, na kurczliwość macicy)
Powodzenia"...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
(...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"
wiek:już 40...
starania od 2017
niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
AMH 0,5
FSH 13-15
IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
stymulacje 10/11/12.2021
FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
12dpt-1032
16dpt-6703
19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
34dpt (8tc)- jest ❤️
10tc- wszystko ok ❤️
13tc- prenatalne, jest ok ❤️
14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖 -
Aga-de wrote:Jutro mamy transfer FET, trzeci, oby w końcu szczęśliwy 🙏 i mam pytanie do Was odnośnie sposobów wsparcia po. Pierwsza kwestia- Ananas- jeżeli polecacie to od kiedy w w jakiej ilości? Kolejna sprawa- Przy ostatnim nieudanym ET praktycznie od razu po miałam ból brzucha jak na okres i ból pleców, jakby mnie przewiało, przez 3 dni po transferze. Poczytałam, że to mogły być nadmierne czynności skurczowe. Czy wtedy brać no-spe? Czy może radzicie profilaktycznie od razu wziąć? Słyszałam też o dobroczynnym działaniu w tym zakresie leku Magne B6 Forte. I tu pytanie ile go przyjmujecie, standardowa dawkę czy coś więcej?
Aga, jak sytuacja? Dr coś zalecił profilaktycznie na skurcze?Starania od 2020
Diagnoza: wodniak jajowodu
Gameta Gdynia od 2024
08.2024-> laparoskopia,
obustronne usunięcie jajowodów 😢
10.2024 -> IVF
26.10: Stymulacja: gonal, mensinorm,
orgalutran
6.11-> Punkcja, 4 🥚
11.11 🇵🇱 -> Transfer ET 🍀 4.1.1
❄️ 4.1.2 -
Gratulacje ! 💓
Czekałam do 10 dnia po transferze 🙂Kamiii lubi tę wiadomość
🙋♀️ 31
🙋♂️ 34
Starania od 2017
4 x IUI - nieudane
04.10.2023 transfer blastki 4.2.2.🍀
09.11.2023 puste jajo 20 mm, w 7t - odstawiam leki, poronienie.
Lipiec 2024 - zaczynamy przygotowanie II ivf ☺️
03.08.2024 punkcja 🥚 mamy 3 (4.1.1, 4.1.1, 4.1.2)❄️
04.10.2024 - transfer blastki 4.1.1. prog 19🍀🤞
14.10 10dpt 173
17.10 13dpt 725, prog 17
21.10 17dpt 3669 prog 26
28.10 24dpt 16197, prog 22, jest zarodek 6mm i 💓
02.11 krwawienie (pękł krwiak)->szpital-> jest zarodek z bijącym serduszkiem 8mm
06.11 7w5d zarodek 1,11cm 💓
-
Nie, jest ok 🙂
Kamiii lubi tę wiadomość
🙋♀️ 31
🙋♂️ 34
Starania od 2017
4 x IUI - nieudane
04.10.2023 transfer blastki 4.2.2.🍀
09.11.2023 puste jajo 20 mm, w 7t - odstawiam leki, poronienie.
Lipiec 2024 - zaczynamy przygotowanie II ivf ☺️
03.08.2024 punkcja 🥚 mamy 3 (4.1.1, 4.1.1, 4.1.2)❄️
04.10.2024 - transfer blastki 4.1.1. prog 19🍀🤞
14.10 10dpt 173
17.10 13dpt 725, prog 17
21.10 17dpt 3669 prog 26
28.10 24dpt 16197, prog 22, jest zarodek 6mm i 💓
02.11 krwawienie (pękł krwiak)->szpital-> jest zarodek z bijącym serduszkiem 8mm
06.11 7w5d zarodek 1,11cm 💓
-
MaDi wrote:Aga, jak sytuacja? Dr coś zalecił profilaktycznie na skurcze?
Tak, po moim zapytaniu czy w związku z dość mocnym bólem po ostatnim transferze mogę przyjmować no-spe powiedział że tak, profilaktycznie mogę przyjmować. Więc biorę, wczoraj od razu i na noc i dzisiaj już dwie, choć rano nie czułam żadnych bóli a ok.13 coś zaczęło kłuć więc przyjęłam drugą i myślę że będę brać 3x1.
Biorę też magnez, nie zaszkodzi a jak ma pomóc to spróbuję.
Trzymajcie kciuki, bo moja głowa już schizuje. Dawno nie miałam takiego koszmaru jak dzisiejszej nocy, może to efekt uboczny po relanium i mam nadzieję że jednorazowa akcjaMaDi lubi tę wiadomość