Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Hałasianka trzymamy zatem kciuki aby się udało!
Justyna87 witaj znowu, bardzo mi przykro z powodu Twojej straty
Czara ma racje, trochę powinnaś odczekać, przebadaj się, choć pewnie w dużej mierze u Ciebie powodem była sama ciąża-wysokiego ryzyka. Niech Twój organizm na nowo przygotuje się do ciąży. I pewnie będziesz musiala badać spadek bety. Myśle,że później szybko Ci się udaHałasianka lubi tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Czara wrote:Dziewczyny, w Invimed jest teraz AKCJA TATA i w każdej placówce po 20 darmowych rozszerzonych badań nasienia. Ja juz zapisałam swojego. Dzwońcie szybko i zapisujcie swoich facetów.
Ja też zapisuję do Invimedu Swojego, niech idzie fajnie, że zrobili promo, tam nie ma 20 badań rozszerzonych tylko aż 30 w niektórych ! I 50% zniżki do androloga! Kurde dobra opcja.
Hashi i PCO - Grudzień 2016
Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017
Łykam euthyrox i metforminę! -
nick nieaktualny
-
Zrobiłam dziś badania (3dc) i tak wyszło mi, że:
estradiol 149 (norma 77,1-921,2)
FSH 5,10 (norma 3,03-8,08)
LH 2,83 (norma 2,39-6)
Stosunek LH do FSH wynosi ok 0,55, czyli nie za dobrze. Wizytę mam dopiero 21 czerwca.
Napiszcie mi co sądzić o tych wynikach.
Bo przy takim stosunku LH do FSH to podobno jest niedoczynność przysadki mózgowej. Co się z tym robi jak to się leczy.
Ja swojego M. zapisałam do Invicty na badanie nasienia. Tam mają tylko badanie ogólne dlatego dopisałam go jeszcze na morfologie (płatne 66 zł). Invicta bardziej nam po drodze dlatego padło na nią.
III. 2016r - początek starań
VI.2017r. - Gameta Gdynia
Jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna
08.01.2018 - cb
09-12.2018 3podejscia IUI
04.2019 - start IVF długi protokół - nieudany
17.07.2019 - start IVF krótki protokół
29.07.2019 - PUNKCJA, mamy 4❄️ blastki
VII. 2019 - VI. 2020 4 transfery - 1 cb
V-VII. 2021 - 2 podejście do IVF - 6 mrozaczkow (3x4.1.1, 1x4.1.2, 1x3.1.1, 1x3.2.2)
14.02.2022 -5 FET-10dpt-262,5 U/I, 12 dpt-603 U/I, 16 dpt-3162,9 U/I, 22 dpt-24847,9 U/I, 26dpt-55594,4 U/I
22.03.2022 jest ❤️ CRL 1,63cm
11.04.2922 CRL 4,2cm
23.06.2022 USG połówkowe - wszystko ok - chłopiec 452gr. -
Może to właśnie ten LH ma u mnie wpływ na niepowodzenia
III. 2016r - początek starań
VI.2017r. - Gameta Gdynia
Jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna
08.01.2018 - cb
09-12.2018 3podejscia IUI
04.2019 - start IVF długi protokół - nieudany
17.07.2019 - start IVF krótki protokół
29.07.2019 - PUNKCJA, mamy 4❄️ blastki
VII. 2019 - VI. 2020 4 transfery - 1 cb
V-VII. 2021 - 2 podejście do IVF - 6 mrozaczkow (3x4.1.1, 1x4.1.2, 1x3.1.1, 1x3.2.2)
14.02.2022 -5 FET-10dpt-262,5 U/I, 12 dpt-603 U/I, 16 dpt-3162,9 U/I, 22 dpt-24847,9 U/I, 26dpt-55594,4 U/I
22.03.2022 jest ❤️ CRL 1,63cm
11.04.2922 CRL 4,2cm
23.06.2022 USG połówkowe - wszystko ok - chłopiec 452gr. -
Halasianka trzymam kciuki mocno za powodzenie
Justyna87 przykro mi z powodu Twojej straty :*
Umówiłam się na kolejną wizytę u dr Ś na 16 czerwca.Hałasianka lubi tę wiadomość
29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
Halasianka - powodzenia, trzymam bardzo mocno kciuki
Justyna87 - tak bardzo mi przykro... trzymaj się Kochana, może powinnaś się zgłosić do dr Śliwińskiego po miesiączce i dowiedzieć się co Ci zaproponuje?
bazylkove - trzymam
Hałasianka lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Póki co czekam na okres i najpierw pojadę do profesor w Gdańsku. Zobaczymy czy będzie prosiła o wykonanie dodatkowych badań (w co wątpię bo dzieci najprawdopodobniej owinęły się pępowinami) i co mi doradzi. Jak nic szczególnego to wrócę do Gamety. Z tym czekaniem pewnie macie rację, ale człowiek chciałby jak najszybciej móc wrócić do starań, bo boję się że znów może to potrwać a lata lecą niestety;/Hashimoto, niedoczynność, wysokie NK, mutacja ANXA5
Ciąża bliźniacza- strata maj 2017
Ciąża cud przed in vitro- strata luty 2020
-
nick nieaktualny
-
Czara wrote:Ancia, ja tez na 16
Oooo A na którą godzinę? Może się akurat gdzieś miniemy29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
nick nieaktualny
-
Czara wrote:Gdzie się zapisałaś? Dzisiaj? W którym dniu cyklu jesteś? Chce wiedzieć wszystko
Czara już Ci mówię, zapisałam się do Redłowa, tak wczoraj pojechałam, u nich zapisy są między 11-13 od pon do pt. Musisz mieć ze sobą skierowanie i to w zasadzie wszystko, okazało się,że babki na izbie wprowadziły mnie w błąd i wymaz z kanału szyjki musze mieć na świeżo zrobiony po @ a przed HSG także niewiele czasu, a ten co mam teraz do kosza wkurzyłam się, bo mówie gdzie ja teraz na szybko umówię wizyte i to na sb (bo na wynik się czeka) kicha bo nie wiem czy @ skończy mi się do sb a w pon może być za późno żeby wyniki były już do środy rana, dzwonie do gamety i pytam oczywiście nie mam miejsc, ale powiedziałam o co chodzi i okazało się,że położna może pobrać mi wymaz, więc radocha :p teraz tylko,żeby @ się skończyła :p
Dziś mam 3dc, więc HSG wypadnie na 10dc trochę późnawo, ale z tego co zrozumiałam to ten zabieg robią chyba tylko w środy i czw, ale nie jestem pewna. Oczywiście zakaz współżycia,żeby czasem ciązy nie było, mam się zgłosić rano z wynikami CRP i wymazem, oczywiście skierowanie.
Martwie się czy będzie ok, czy po zabiegu nie będę plamić i czy później będziemy mogli już działać.
Aha i dają jakieś środki rozkurczowe i chyba przeciwbólowe, a po zabiegu antybiotyk jakiśtam i dzień zwolnienia.Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Bazylkowe kciuki zaciśnięte, będzie wszystko ok! Kolejny krok do fasolki!
elinkagd ja się kompletnie na tym nie znam
Justyna doskonale Cie rozumiem, ja sama też chciałam zacząć od razu, i teraz trochę żałuje,że czekałam, bo zaraz po poronieniu miałam piękną owu, a później znowu zaczęło się chrzanić. Ale u Ciebie jest trochę inna sytuacja, byłaś już w wyższej ciąży i to bliźniaczej, myślę,że Twój organizm powinien trochę wrócić do normy. Ale to tylko moja opinia, wiem,że czekanie jest strasznie trudne, kiedy serce krwawi.Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Kurcze a ja na 11 30 Mamy z Mężem wolne i chciałam pojechać wcześniej żeby jeszcze na jakieś zakupy w drodze powrotnej zajechać. Może uda się następnym razem
Asia trzymam kciuki za pozytywny wynik HSG29 lat, starania od ponad 3 lat, insulinooporność, pcos
02 - 10.2017 r. - 4 nieudane IUI
08.08.2018r. - start IVF - długi protokół
"Zawsze jest nadzieja dla tych, którzy próbują" -
nick nieaktualnyOooo tylko ja na 17stego Kurcze umowilam sie juz w ciemno, bo @ jeszcze nie dostalam, cykl mi sie przedluza, bo owulke wyjatkowo mialam pozno w tym cyklu. Wiec taka troche lipa, a mialam sie pojawic w polowie cyklu na monitoring z wizyta, zeby zdecydowac co dalej. A moj dr od 19stego jest caly tydzien na urlopie No trudno moze w 9-10 dc juz zobaczy jakies pecherzyki.
-
Ancia no może następnym Ty lepiej trzymaj,żebym ja to przeżyła w ogóle :p
jonnami ja właśnie tego nie lubie, jak coś mi się przedłuża i zaplanować nawet nic nie możnaSynuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb