Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Marysia90 wrote:Przeprowadzamy się niedługo do nowego mieszkania i jak przyjedzie to chciałam zapakowac w małe pudełeczko może malutkie skarpetki i pozytywny test. Powiedziałabym, że znalazłam cos super do naszego nowego domu
Generalnie ciągle mu marudzę, że nie mam żadnych objawow i pewnie nic z tego nie będzie, i że czekam z badaniem na jego przyjazd, bo się boję wyniku 
Ale jak czasami się łączymy na kamerce to wiecie jak mi cięzko udawać, że tak sie martwie wynikiem transferu?
Dobra jesteś, ja bym nie wytrzymała
7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
Przy pierwszej ciąży mu powiedziałam przez kamerkę. Ucieszył się mocno, ale potem zażartował "ej, ale tak przez kamerke mi to powiedziałas?" To teraz nie będzie takich rozmów przez Internet
StaraczkaNika, bazylkove, Aśka32 lubią tę wiadomość
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
nick nieaktualnybazylkove wrote:A dlaczego aż do Lublina? Wiem, że dziewczyny robiły w Redłowie, Wejherowie i nawet w Kościerzynie i też były zadowolone.
W Lublinie jest profesor ktory wykonuje selektywne hsg. W razie niedroznosci mikronarzedziami udraznia. Jest ponoc najlepszy w tym i Lublin z tego słynie..
Podzwonie. Popytam jutro z rana.
Slyszalam tez cos o Kartuzach -
Marysia superancka ta beta
Szacun za to, że jeszcze nie powiedziałaś mężowi.
Czara uszka ok, zbędnych paluszków nie ma wiec wszystko idzie w dobrą stronę! hehehe podoba mi się ta mandarynka
Nika, a Ty jak się czujesz? Przeszłaś kolejny level w grze czy trochę chodzisz?
Koniczynko współczuję
Lena kiedyś wspominała, że w szczęśliwym cyklu miała endo jakoś koło 7 mm. Ty dochodzisz do takiego poziomu?
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
nick nieaktualnyLenonki wrote:Marysia superancka ta beta Szacun za to, że jeszcze nie powiedziałaś mężowi.
Czara uszka ok, zbędnych paluszków nie ma wiec wszystko idzie w dobrą stronę! hehehe podoba mi się ta mandarynka
Nika, a Ty jak się czujesz? Przeszłaś kolejny level w grze czy trochę chodzisz?
Koniczynko współczuję Lena kiedyś wspominała, że w szczęśliwym cyklu miała endo jakoś koło 7 mm. Ty dochodzisz do takiego poziomu?
Tak miewam 8 nawe. Raz mialam "ładne" jak robilam monitoring w Polmedzie w Manhatanie..ale ile bylo to jie wiem...
Pilam wino dzien w dzien szklanke od początku cyklu do owu i jadlam tez migdaly...ale jyz patrzec na nie nie moge. W tym cyklu tez jadlam i to wiecej niz zwykle, a tu zonk -
nick nieaktualny
-
A, dzięki, u mnie dobrze. Jakoś ostatnio raczej oglądam tv - torturuję się programami kulinarnymi
Nie mogę tego jeść, to chociaż popatrzę. Chyba uwierzyłam w tym tygodniu, że w ciązy jestem (tak, trochę mi to zajęło), zaczęłam oglądać w necie wszystkie te rzeczy, na które przyjdzie mi zbankrutować, a wcześniej nie wiedziałam o ich istnieniu. Też taka forma torturowania się.
Muszę sobie dawkować grę, bo za szybko mi się skończy
Kurczaki, uwielbiam amerykańskie programy kulinarne! Bulion z kartonu, przecier z butelki, cebula suszona z paczki, masło, pieczywo i parmezan do wszystkiego i oooo, ale się napracowałam
Lenonki lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Koniczynka, a na ładne endo to powinnaś dostać ęstrofem czy inny estradiol.
Ale są też bezreceptowe sposoby - Dong Quai od @ do owu, resveratrol, herbatka z liści malin i koniczyny czerwonej, do tego migdały, morele czerwone winko.
A ja się nid znam, ale wydale mi się, że po łyżeczkowaniu macicy to jest nkrmalne że w 1 cyklu to endo nie będzie grube. Po łyżeczkowaniu przeciez zawsze każą chodzić na kontrole i na podst endometrium doktor ocenia czy można się już starać czy nie. U niektórych jest ładne dopiero po 3 miesiącach
EDIT: jeszcze okłady z borowin są fantastyczne na endometrium! Ja w szczęśliwym cyklu się owijałam Tylko że u mnie enďo to była kwestia poboczna. Strasznie bałam się zrostów po łyżeczkowaniu, a że ponoć borowiny zmiękczają i usuwają mniejsze zrosty, to się owijałam i wygrzewałam w tym błotku
Jakbyś chciała to ja Ci chętnie moje błocko oddam - mam jeszcze chyba całe nieruszane opakowanie Jak chcesz i będziesz mieć kiedyś orunię po drodze, to daj znać!
Miejsce mi tylko zajmujeWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2018, 15:36
KoniczynkaNaSzczęście lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Staraczko, a pamiętasz przy jakiej becie widać było u Ciebie pęcherzyk ciążowy, a potem przy jakiej biło serduszko?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2018, 14:54
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
nick nieaktualnyStaraczkaNika wrote:Koniczynka, a na ładne endo to powinnaś dostać ęstrofem czy inny estradiol.
Ale są też bezreceptowe sposoby - Dong Quai od @ do owu, resveratrol, herbatka z liści malin i koniczyny czerwonej, do tego migdały, morele czerwone winko.
A ja się nid znam, ale wydale mi się, że po łyżeczkowaniu macicy to jest nkrmalne że w 1 cyklu to endo nie będzie grube. Po łyżeczkowaniu przeciez zawsze każą chodzić na kontrole i na podst endometrium doktor ocenia czy można się już starać czy nie. U niektórych jest ładne dopiero po 3 miesiącach
Dzięki. Może i tak byc....to czekanie najgorsze... -
Marysia, to jest bardzo indywidualne i nie ma reguły. Generalnie przy becie koło 1000 powinien być widoczny pęcherzyk. Ja napisałam do dra Ś kiedy beta wyniosła koło 200, kazał przyjść za +/- 2 tygodnie. Wtedy przy becie 11000 był pęcherzyk z malusim zarodkiem odpowiadający dokładnie 5+3 dni, i pulsowanie - ale ASP jeszcze nie mierzył.
Pisałaś już z wynikiem?
Gameta Gdynia od 2016 r. -
11.04 miałam betę 2604 a 12.04 (to był 5 tydz.0 dzien ciązy) był pecherzyk już z żółtkiem.Marysia90 wrote:Staraczko, a pamiętasz przy jakiej becie widać było u Ciebie pęcherzyk ciążowy, a potem przy jakiej biło serduszko?
A 25.04 beta 73 570 i 27.04 (czyli 7 tyg.1 d) był zarodczek 1.15 cm z sercem
W tym czasie beta zaczęła mi już bardzo słabo rosnąć - 4.05 czyli po 10 dniach urosła do 102690 czyli nawet nie o połowę w 10 dni.
I nie to że ja tak z głowy danymi sypię Ale mam wszystko w segregatorze - i teraz muszę go taszczyć na kazdą wizytę, a pieron ciężki się już zrobił.
Za to w pierwszej ciąży miałam malutki pecherzyk 5.4 mm przy becie 2267 a 2 dni po becie 4366 był zarodek 4mm z sercem.
Co ciąża to inaczej. U ewielu dziewczyn widac pęcherzyk już przy becie 1000
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2018, 15:24
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Marysia super betka, gratulacje! Bardzo sie ciesze i tez lezke uronilam.
My bylismy dzis na wizycie i dr S, maly wazy 1112 gram zaliczylam nawet pierwsze KTG, bo tetno na usg maly mial 167, wiec dr po moim drugim pytaniu czy na pewno jest ok kazal isc na KTG zebym wyluzowala tam juz tetno w normie.
StaraczkaNika, Eszkilu, Stokrotkaaaa, Marysia90 lubią tę wiadomość
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Czyli jeszcze duuużo upłynie, zanim usłyszę to długo wyczekawane bicie serduszka. W poprzedniej ciąży niestety nie zdążyłam.
Dr Ś dostał ode mnie smsa z wynikami zaraz po tym jak napisałam Wam Ale do tej pory się nie odezwał.
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Marysia, u mnie serduszko było i biło fajnie w 26dpt! Ninka miała wtedy 3,5mm...jesu jak sobie przypomnę ten stres! Hcg wynosiło wtedy u mnie 17619..
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn
