X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 9 lipca 2018, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beta to dobry pomysł. Zagnieżdżenie może być później a z tego co piszesz szanse są spore :)

    Nika, tak trzymać! A o szwie nie było mowy?

    Taka_jedna, ja robiłam NIFTY w placówce testDNA na Żabiance.

    Lenonki, pisałaś do Ś?

    biedrona84 lubi tę wiadomość

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 9 lipca 2018, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka jedna, no to super wyniki! I przezierność i nosek i przepływt dobrze, więc ten wynik z krwi musi być zafauszowany.
    Staraj się nie martwić.

    Panorama jest droższa niż NIFTY, bo sprawdza więcej rzeczy i to już od 9 tc. Nie znam dokładnie cen, bo interesowałam się tym czysto teoretycznie, kiedy nam stwierdzono zbyt duży pęcherzyk żółtkowy (>6 mm może świadczyć o wadach genetycznych zarodka). Ale na prenatalnych wyszło nam wszystko super, więc przestaliśmy się zamartwiać. Ale w Twojej sytuacji NIFTY zupełnie wystarczy - wyniki są bardzo wiarygodne

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2018, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ahhh ale nie chce sie nakręcać...
    Tak bardzo bym chciała uniknąć tej laparo..

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 9 lipca 2018, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu wrote:
    Beta to dobry pomysł. Zagnieżdżenie może być później a z tego co piszesz szanse są spore :)

    Nika, tak trzymać! A o szwie nie było mowy?

    Taka_jedna, ja robiłam NIFTY w placówce testDNA na Żabiance.

    Lenonki, pisałaś do Ś?
    Ciągle mam powyżej 25 mm szyjki, więc wskazań do szwu nie ma (uff!), ale z pessarem byłoby wg doktora bezpieczniej. Z tym że to była ostatnia wizyta u dr S (na jakiś czas, bo może wrócimy kiedyś po następne ;) ). O pessarze mam rozmawiać z dr B z Klinicznej. Doktor S zapewnił, że dr B ma lepszą wiedzę i doświadczenie w prowadzeniu takich ciąż i że podjęliśmy dobrą decyzję, ale jakoś się boję nowego doktora :/
    Póki co leżenie, luteina i no-spa i może znowu szyjka podrośnie

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • taka_jedna Autorytet
    Postów: 390 430

    Wysłany: 9 lipca 2018, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KoniczynkaNaSzczęście wrote:
    Ahhh ale nie chce sie nakręcać...
    Tak bardzo bym chciała uniknąć tej laparo..


    KoniczynkaNaSzczęście nie martw się, badzie dobrze. Ja też miałam laparo - usuwane torbiele endometrialne z jajnika. Po 4 dniach wyszłam ze szpitala, a potem w domu odpoczywałam 3 dni :) i już po dworzu śmigałam. Najgorsze jest tylko pierwsze wstanie po zabiegu, ale potem jest już tylko lepiej.





    2012 - początek starań
    2014-2016 beznadziejni lekarze
    styczeń 2017-początek z Gametą
    marzec 2017- usuwany polip
    maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
    październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
    styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
    kwiecień 2018- IUI <3

    08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia <3

    Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
    17. 01.23 💔

    Październik 2024 start IVF
    28. 10.23 stymulacja
    08. 11.24 punkcja 5🥚
    13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
    18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔

    Marzec 2025 start 2 IVF
    Kwiecień 2025 😔

    Maj 2025 start 3 IVF
    05.06.25 punkcja 6🥚
    Mamy ❄️❄️
    08.06.25 transfer Bl. 5.1.1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2018, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    taka_jedna wrote:
    KoniczynkaNaSzczęście nie martw się, badzie dobrze. Ja też miałam laparo - usuwane torbiele endometrialne z jajnika. Po 4 dniach wyszłam ze szpitala, a potem w domu odpoczywałam 3 dni :) i już po dworzu śmigałam. Najgorsze jest tylko pierwsze wstanie po zabiegu, ale potem jest już tylko lepiej.

    Juz mialam laparo ale wyzej na brzuchu ...boje sie tylko tej narkozy...tzn wymiotow po...

  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 9 lipca 2018, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ś. przed chwilą dzwonił. Kazał przyjść na usg dopiero za 2,5 tygodnia i odstawić pabi oraz metforminę. Zapytałam czy tak wysoka beta może wskazywać na ciążę mnogą, odpowiedział "No przecież Pani mówiłem, że tak może być. Zobaczymy na wizycie". Także jak zwykle empatyczny... Dobrze, że umówiłam się do swojego gina na czwartek (żeby dostać skierowanie na wszystkie niezbędne badania) i potem na następny tydzień bo skoro beta taka wysoka to już na pewno będzie widać pęcherzyk/i ciążowy/e :)

    Asia87 wpadasz to jeszcze czasem? Pamiętasz jaką miałaś betę będąc w ciąży ze swoimi dziewczynami?
    Przewinęła się przez forum jeszcze jakaś mama bliźniaków?

    KoniczynkaNaSzczęście, Lunitari, StaraczkaNika, Aśka32, kinga27.30 lubią tę wiadomość

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 9 lipca 2018, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki, myślę, że dużo Ci powie beta za 48 h. Mi wzrasta zwykle o ponad 100%, a jak u Ciebie znowu będzie szalona liczba, bo pewnie to nie będzie oznaczało wczesniego zagnieżdżenia tylko właśnie dwa zarodki ;-)

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 9 lipca 2018, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z drugiej strony u mnie był wysoki przyrost i mam jedno :)
    Miałam przyrosty po 300% aż do 7000, potem ciut zwolniło.

    Nika, dr B jest mega śmieszny i przypomina Flinstona, to pamiętam ze szpitala.

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • AnnMari Autorytet
    Postów: 2125 3829

    Wysłany: 9 lipca 2018, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny !


    Jestem z Wami od jakiegoś czasu, teraz postanowiłam poprosić Was o pomoc.

    W tym tygodniu mam umówioną wizytę do genetyka w UCK.
    Czy któraś z Was ma jakieś doświadczenia ? Wiecie może jak długo czeka się na pobranie krwi i wyniki ?
    Wezmę teczkę z naszymi wynikami, mąż ma prawidłowy kariotyp i CFTR, ja nie wykonywałam jeszcze żadnych badań.

    atdci09khi15hlgl.png

    l22n8ribh51eiidq.png


    Starania od 05.2015r.
    Gameta Gdynia od 09.2017r.
    2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
    ICSI- wrzesień 2018
    22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
    17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt - <3
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 9 lipca 2018, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu wrote:
    Z drugiej strony u mnie był wysoki przyrost i mam jedno :)
    Miałam przyrosty po 300% aż do 7000, potem ciut zwolniło.

    Nika, dr B jest mega śmieszny i przypomina Flinstona, to pamiętam ze szpitala.
    To jest nadzieja, że się dogadamy ;)
    Dzięki!

    A ja słyszałam taką teorię, ze jak są wysokie przyrosty to dziewczyna, a jak niższe to chłopak. U mnie się potwierdziło :) yyyy... "raczej"

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 9 lipca 2018, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki u mnie szybko widać było widać, juz w 8 tyg. był jak po dobrej kolacji, obecnie nie da się ukryć.

    Jedyna taka, ja nifty robiłam u dr Grzybowskiego w gabinecie.



    Nika czy Ciebie też swędzi brzuch ? Ja już przestaje to kontrolować i chodzę jak wariatka drapiąc się po brzuchu….
    ps czujesz już małą ?

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 9 lipca 2018, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mokka wrote:
    Lenonki u mnie szybko widać było widać, juz w 8 tyg. był jak po dobrej kolacji, obecnie nie da się ukryć.

    Jedyna taka, ja nifty robiłam u dr Grzybowskiego w gabinecie.



    Nika czy Ciebie też swędzi brzuch ? Ja już przestaje to kontrolować i chodzę jak wariatka drapiąc się po brzuchu….
    ps czujesz już małą ?
    Mam takie bąble i puknięcia, zwykle z rana i jak leżę na plecach. Czekam aż puknie trochę mocniej, ale vały czas tak samo. Takie delikatne "bu! Tu jestem!"

    Brzuch mnie nie swędzi, za to cyce strasznie! Aż kupiłam żel do ich smarowania i to trochę pomaga. Z tym że ja schudłam 22 kilo od lipca do marca i mam już rozluźnioną skórę na brzuchu. Gorzej z cycami - mam wrażenie, że będą wielkie jak nigdy.

    Uprzedzając skojarzenia - mężowi się to wcale nie podoba - mamy oficjalnego bana na sex przez tę szyjkę... ehh.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2018, 22:17

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Stokrotkaaaa Ekspertka
    Postów: 281 82

    Wysłany: 9 lipca 2018, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    To jest nadzieja, że się dogadamy ;)
    Dzięki!

    A ja słyszałam taką teorię, ze jak są wysokie przyrosty to dziewczyna, a jak niższe to chłopak. U mnie się potwierdziło :) yyyy... "raczej"
    Właśnie chciałam napisać że przyrosty mogą sugerować płeć dziecka:)

    8p3odqk32c0wu4w8.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 9 lipca 2018, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mialam duze przyrosty a chlopak ;)

    mokka lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 9 lipca 2018, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cholercia, my tez zakaz seksów. Kosmowka nisko i jak to doktor powiedział, inne formy przyjemności możemy stosować. Myślałam, ze spadnę z krzesła.
    Cyce mam trochę większe, ale to super, bo wcześniej byłam deseczka.
    A ten swędzący brzuch to już nie wiem czym smarować :(

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • Koraa Autorytet
    Postów: 287 104

    Wysłany: 9 lipca 2018, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leonki gratuluję

    Lenonki lubi tę wiadomość

    ckaidqk3eepzym33.png

    27 lat
    10.03.17pierwsza wizyta w Gameta/22.06.17 HSG nieudane,podejrzenie endometriozy
    19.07.17 laparoskopia, HSG endometrioza wykluczona
    11.09.17 pozytywny test ciążowy.
    14.09.17 beta 359 / 18.09.17 beta 2566
    19.09.17 pęcherzyk 5,9mm
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 9 lipca 2018, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez o tym slyszalam. Jak widac u Eszkilu tez sie sprawdzilo :)

    Doszukalam sie pierwszych wpisow ciazowych Kotka. W 29 dc miala bete 774! Nie wiem, ktory to dpo. U mnie 12 dpo beta 200. Czyli w sumie nic nie odkrylam bo jesli to jej wynik z 14 dpo to watpliwe zebym miala blizniaki, ale jesli 16 dpo to juz bardzo prawdopodobne. Wiem, ze bez sensu to moje drazenie ale umieram z ciekawosci :)

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 9 lipca 2018, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mokka wrote:
    Cholercia, my tez zakaz seksów. Kosmowka nisko i jak to doktor powiedział, inne formy przyjemności możemy stosować. Myślałam, ze spadnę z krzesła.
    Cyce mam trochę większe, ale to super, bo wcześniej byłam deseczka.
    A ten swędzący brzuch to już nie wiem czym smarować :(
    Nie wierze, dr S powiedzial ze inne przyjemnosci? :D

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2018, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnMari wrote:
    Cześć Dziewczyny !


    Jestem z Wami od jakiegoś czasu, teraz postanowiłam poprosić Was o pomoc.

    W tym tygodniu mam umówioną wizytę do genetyka w UCK.
    Czy któraś z Was ma jakieś doświadczenia ? Wiecie może jak długo czeka się na pobranie krwi i wyniki ?
    Wezmę teczkę z naszymi wynikami, mąż ma prawidłowy kariotyp i CFTR, ja nie wykonywałam jeszcze żadnych badań.
    Byliśmy w uck u prof. Limona. Nie wiem co chcesz dokładnie wiedzieć, u nas było ekspresowo. Mamy mnóstwo badań więc je przejrzał i przyczyn genetycznych nie stwierdził . Zlecił jedno dodatkowe badanie jak to powiedział dla pewności choć na podstawie innych badań sam określił, ze bedzie raczej ok i tyle. Kariotypy robiliśmy prywatnie i tez mieliśmy je juz ze sobą na wizycie. Wczesniej dzwoniłam do laboratorium genetycznego uck i usłyszałam w grudniu, ze kolejka do badania kariotypow ze skierowaniem od genetyka jest do końca maja...czyli na samo pobranie krwi na kariotyp czekasz 5- 6 miesięcy wynik po kolejnym miesiącu. Jezeli nie masz innych badań, jak np. mutacje to ich zrobienie juz idzi szybciej, krew można pobrać po wizycie od razu jezeli jeszcze laboratorium działa i nie musisz być na czczo a na wyniki czeka sie rożnie ale chyba maksymalnie czekałam 2 tygodnie, a mogą być wyniki i po 3 dniach.

‹‹ 441 442 443 444 445 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ