X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • AnnMari Autorytet
    Postów: 2125 3829

    Wysłany: 9 lipca 2018, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evi38 dzięki za odpowiedź !
    Zastanawiam się , czy wogóle warto mi iść na wizytę, ale skoro już czekałam od kwietnia to chyba pójdę, zobaczę co powiedzą.

    A ze strony technicznej wiytę mam zarejstrowaną w przedziale czasowym od 9 do 12, dobrze rozumiem, że obowiązuje zasada - kto pierwszy ten lepszy ? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2018, 23:19

    atdci09khi15hlgl.png

    l22n8ribh51eiidq.png


    Starania od 05.2015r.
    Gameta Gdynia od 09.2017r.
    2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
    ICSI- wrzesień 2018
    22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
    17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt - <3
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 10 lipca 2018, 05:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnMari, tak - przychodzisz i ustawiasz sie w kolejke na zasadxie "przepraszam, kto jest ostatni do profesora L?" Z tym że ciężarne i małe dzieci wchodzą poza kolejnością. A tam jest w kolejce dużo dzieci - często z widocznymi zaburzeniami. Ciężko się czeka.

    AnnMari lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 10 lipca 2018, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Nie wierze, dr S powiedzial ze inne przyjemnosci? :D

    Tak myślałam, ze spadnę z krzesła, poczułam jak moja twarz zmienia kolor na buraczkowy

    Lenonki lubi tę wiadomość

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 10 lipca 2018, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mokka wrote:
    Tak myślałam, ze spadnę z krzesła, poczułam jak moja twarz zmienia kolor na buraczkowy
    Haha, dr S nigdy nie przestanie mnie zaskakiwac :D

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2018, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Ja odpuszczam bete. Na krew zaspalam. Potem rano mi sie wydawalo ze zaraz mnie okres zaleje ale tylko leciutkie plamienie.
    Teraz zaczal mnie mocno okresowo bolec brzuch ale nic nie leci. Z ciekawosci wieczorem sprawdzilam szyjke i jest bardzo dziwna i raczej zamknieta jeszcze. Tak jakby na czubku bylo twarde cos..boje sie ze to jakis kolejny polip. Luteine jeszcze dzis wezme tak jak lekarz kazal. Temp spadla do 36.6.

  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 10 lipca 2018, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mokka - padłam z krzesła :P dr S i takie teksty :D

    Moje podsumowanie wczorajszej wizyty:
    - endometrium równe, grubość wskazująca na przebytą owulację (!) 9,5mm - prawidłowa,
    - znaleziono mięśniaka endometrium 4mm (do obserwacji),
    - od następnego cyklu ruszam znowu z CLO + Ovitrelle,
    - gruczolakowłókniak w piersi do obserwacji na przełomie październik / listopad,
    - leki i sterydy zostają w dawkach bez zmian.

    Moje wrażenia po wizycie? 50/50 - wolałabym, żeby tego dziadostwa na mojej macicy nie było, ale widać ona niezbyt chce ze mną współpracować - pinda jedna...

    Trochę sobie wczoraj pokwiliłam na cmentarzu u babci i w samochodzie wracając do domu. I chyba dzisiaj też się zapowiada gorszy nastrój. Poszliśmy trochę z M na spacer, staram się maksymalnie ładować baterie, od przyszłego tygodnia wracam już do pracy po chorobowym...
    Dzisiaj na mojej play liście króluje: Agnieszka Adamczewska - Na wszystko przyjdzie czas - jakoś ponownie urzekła mnie wczoraj w samochodzie.

    Mam dziwne wrażenie, że moja kręta droga ma zamiar się jeszcze trochę pokręcić, zanim w końcu ujrzę cel.

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 10 lipca 2018, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga ale ruszasz juz ze stymulacja, czyli bedziesz miala poczucie ze dzialacie konkretnie, a to juz jest ulga chyba?

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 10 lipca 2018, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari, tak ruszam ze stymulacją od nowego cyklu. Wiesz, ja się cieszę - naprawdę bardzo - z tego, że endo ładne, że równe, że nie ma znowu cech przerostu (bo przyznam, że trochę się tego bałam). Ale ten mały dziad (mięśniaczek) strzelił mi łopatą znowu w twarz. Ja wiem, że on jest mały i równie dobrze to może być tzw: "zawracanie dupy" (sorry - musiałam), ale to tylko świadczy o tym, że moja macica żyje swoim życiem, mając w dupie moje plany. Może histeryzuję, ale denerwuję się, bo jeżeli macica jest w kiepskiej kondycji (a najwidoczniej jest skoro tyle się w niej dzieje) i co chwilę są z nią problemy, to same sterydy i walka z immunologią nie koniecznie może być tym wyjściem i światełkiem w tunelu.

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2018, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnMari wrote:
    Evi38 dzięki za odpowiedź !
    Zastanawiam się , czy wogóle warto mi iść na wizytę, ale skoro już czekałam od kwietnia to chyba pójdę, zobaczę co powiedzą.

    A ze strony technicznej wiytę mam zarejstrowaną w przedziale czasowym od 9 do 12, dobrze rozumiem, że obowiązuje zasada - kto pierwszy ten lepszy ? :)
    Jeżeli nie masz jeszcze zrobionych mutacji to wg mnie warto :) Dostaniesz przynajmniej skierowania. Jeżeli zależy Ci bardzo na czasie i możecie sobie na to finansowo pozwolić to kariotyp zrobisz od ręki w Gamecie (chyba mają najtaniej) i po miesiącu wrócisz do profesora i z kariotypem i wynikami mutacji. Z tego co pamiętam profesor mówił na wizycie, że jak będę miala wynik badania które zlecił mam zadzwonić do rejestracji i powiedziec, że mam już wynik i żeby mnie dorejestrowali. Jak sądzę wtedy już nie czekasz kilku miesięcy na wizytę. Pewności niestety nie mam bo miałam dobry wynik i więcej już z profesorem się nie spotkałam.

    Co do kolejki jest tak jak pisała Nika. Trochę kolejka żyje własnym życiem. Bo pani asystentka na dzień dobry pyta czy ktos w ciąży czy jakies dzieci, ciężko chorzy.U nas poszło sprawnie. Były same pary. Godzinę moze nam wszystko zajęło.

    AnnMari lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2018, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga a nie da sie tego usunac?

  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 10 lipca 2018, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KoniczynkaNaSzczęście wrote:
    Kinga a nie da sie tego usunac?
    To jest mały dziad - 4 mm więc do obserwacji. Jak będzie rosło, to będzie do usunięcia. Trochę liczę na to, że się złuszczy podczas @, ale z moim kopniętym szczęściem wszystkiego mogę się już spodziewać.

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • bazylkove Autorytet
    Postów: 2054 3417

    Wysłany: 10 lipca 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga noszz kurna zawsze coś, nie? Tak jak mówisz, oby się złuszczył dziad przy najbliższej @ bądźmy dobrej myśli :)

    7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko! <3
    1x HSG, 2x HSC,
    M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok
  • Aśka32 Autorytet
    Postów: 1931 2386

    Wysłany: 10 lipca 2018, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No kurde Kinga już prawie witasz się z gąską a tu teraz jakiś gówniany mięśniak :O Trzymam kciuki żeby poszedł w siną dal tak jak mówisz przy kolejnej @ - chyba jest szansa skoro jest taki mały. Ściskam Cię mocno w ten bardziej melancholijny dzień :*

    17u9wn156sojx8bm.png
    qdkkx1hpxlesbore.png
    starania od 09.2016 Gameta Gdynia
    18.07.2018 - 2 ICSI
    FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491 <3
    FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 10 lipca 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga pech sie musi kiedys skonczyc, niech sie paskuda zluszczy.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2018, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga dziewczyny mają racje. Pech musi mieć gdzieś swój koniec, jak to takie malenstwo to jest duże prawdopodobieństwo, że się samo wyelimnuje :)

    P.s. znam doskonale to uczucie, że ciagle coś nie tak i ciągle na coś czekasz ale staram się mocno wierzyć, że zarówno Tobie jak i mnie oraz wszyskim czekającym tu na swoja kolej dziewczynom kiedyś ten cały smutek i ból zostanie wynagrodzony.

  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 10 lipca 2018, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięęęki :* <3

    Szczerze mówiąc, nawet mój M wczoraj się już zgarbił po wizycie. Wczorajsza wizyta była jedną z niewielu, na których był ze mną (zazwyczaj jeżdżę sama, żeby nie musiał się dezorganizować w pracy).

    Jakaś panikara ze mnie się zrobiła.

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2018, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga znam to....ja miałam wykonać tylko hsg...a tu takie kwiatki powychodzily i nadal wielka niewiadoma. Stoję w miejscu.
    Mam przeczucie ze ta laparo nic nie da.
    @ sie rozkręca. Niepotrzebnie rano wzielam luteine. Brzuch boli jak za czasow młodości.

  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 10 lipca 2018, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka - w końcu @ przyszła do Ciebie. Ja teraz już też czekam aż do mnie przyjdzie i idę dalej. Nic nie zdziałamy, trzeba robić co do nas należy.

    Ale mimo tej racjonalności wszystko chwila słabości jest...

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2018, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem...ja mam od niedzieli takiego dola ze nawet nic w domu nie robilam...dopiero dzis sie zmobilizowałam bo mlody z wakacji wrocil...
    To jest wszystko takie trudne..
    Moj tez to na swoj spodob przeżywa...ahh

  • AnnMari Autorytet
    Postów: 2125 3829

    Wysłany: 10 lipca 2018, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Dziewczyny !:) ja chyba nie idę do profesora L. ani do doktor W. , bo jutro nie przyjmują.
    Mam taką cichą nadzieję, że są wakacje, to będzie trochę mniej osób :)
    Postaram się być wcześniej koło 8.00, bo muszę jeszcze do pracy jechać...

    StaraczkaNika wrote:
    AnnMari, tak - przychodzisz i ustawiasz sie w kolejke na zasadxie "przepraszam, kto jest ostatni do profesora L?" Z tym że ciężarne i małe dzieci wchodzą poza kolejnością. A tam jest w kolejce dużo dzieci - często z widocznymi zaburzeniami. Ciężko się czeka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2018, 14:21

    atdci09khi15hlgl.png

    l22n8ribh51eiidq.png


    Starania od 05.2015r.
    Gameta Gdynia od 09.2017r.
    2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
    ICSI- wrzesień 2018
    22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
    17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt - <3
‹‹ 442 443 444 445 446 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ