Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja używam palca wskazującego
Sprawdziłam z aplikatorem długość
Modlę się, żeby nie dzwonili. Chcę tam po prostu pojechać i zabrać jednego malucha. Mam takie myśli, że zadzwonia jutro czyli w 2 dobie i powiedzą, że żaden nie przeżył.02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
Doooomili - błagam, bez czarnowidztwa! My tutaj za seks na szkle wszystkie kciuki trzymamy! Weź sobie kobieto chlapnij jakąś pyszną kawę mrożoną, albo inne smoothie na osłodę
Domili, StaraczkaNika lubią tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
OK, Kinga
kinga27.30 lubi tę wiadomość
02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
Domili Asia ja bardzo mocno trzymam za Was kciuki! I za wasze jajeczka i seksu na szkle
W sprawie porodu i stanika dodam swoje 3 grosze. Zgadzam się z Czara że będzie Wam wszystko jedno w czym rodzicie jak przyjdą bóle końcowe to będziecie chciały mieć to wszystko po prostu za sobą :p
Syna rodzilam w staniku koszuli i skarpetach jak dawali mi go do kangurowania to zostałam tylko w skarpetach to się śmiali że mnie że taka gola zostałam ale chciałam go czuć całego nie przez stanik. Jak rodzilam dziewczyny to w pończochach uciskowych i też koszula stanik. Nikt nie miał z tym problemu. Może chodzi o CC że tylko koszula? Tu nie zdążyłam zdjąć stanika do kangurowania bo dostalam od razu na siebie.
StaraczkaNika, Domili lubią tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Wiadomość została wyedytowana przez moderatora forum z powodu łamania zasad regulaminu- handel lekami.Wiadomość wyedytowana przez moderatora forum: 26 lipca 2018, 10:24
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
Ja biorę aplikatorem, bo palcem nie dam rady tak głęboko. A im bliżej szyjki tym lepiej podobno. Zresztą czasem jest tak ciasno, że chyba bym palucha nie zmieściła. Przeraża mnie to - nie wyobrażam sobie że tamtędy ma wyjść dziecko!Aśka32 wrote:A no właśnie słuchajcie dziewuszki - mam luteinę od sob po 2 tabletki 3 razy dziennie - dajcie instrukcję jak to robić I czy lepiej z aplikatorem czy bez jak będzie pani w aptece pytała? Oprócz tego estrofem też dowcipnie. Chyba bardziej boję się tej aplikacji niż punkcji
Byłam dziś na 1ej wizycie u dr B.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7a540426fe50.jpg
Macha do Was łapką zdrowiutka 100% dziewczynka
Cały czas pokazywała ile ma energii i doktor nie miał jak pstryknąć ładnej foci, dlatego musimy się zadowolić taką rozmazaną.
344 gramy, wyprzedza termin o 3-6 dni zależnie od części ciała
Szyjka 35 mm, zamknięta od strony dziecka - do dalszej obserwacji. Doktor radzi czekać z pessarem/szyciem jak długo się da ze względu na wzmożone ryzyko infekcji. Mam sobie dalej leżeć. No nic, już się prawie przyzwyczajam do aresztu łóżkowego
Ale w ogólnym rozrachunku jest ok
Doktor zrobił na mnie wrażenie potwornie zmęczonego, ale chyba jest z tych bekowych. Taki wyluzowany i nie zapowietrza się jak żartuję. A ja w nerwach zawsze głupio żartuję i różnie doktorzy reagują. Ten znosi to nieźle, więc zapisaliśmy się na 2 kolejne wizyty. Chyba będzie dobrze.
Odetchnęliśmy bardzo.
Domili, kinga27.30, Aśka32, Lunitari, Asia87, Pomi, lena7, Justyna87, Lenonki lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Kciuki za 0 telefonówDomili wrote:Ja używam palca wskazującego
Sprawdziłam z aplikatorem długość
Modlę się, żeby nie dzwonili. Chcę tam po prostu pojechać i zabrać jednego malucha. Mam takie myśli, że zadzwonia jutro czyli w 2 dobie i powiedzą, że żaden nie przeżył. Maluszki napewno pięknie rosną i tak ma być do 16-19 roku życia zależnie od płci i predyspozycji
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Staraczka - super, strasznie sie cieszę! Cudooo teeeraz to będzie dopiero Córeczka Tatusia pałkę baseballową niech sobie eMek sprawi
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Heh, ma kije do hokeja - mówi że starcząkinga27.30 wrote:Staraczka - super, strasznie sie cieszę! Cudooo teeeraz to będzie dopiero Córeczka Tatusia pałkę baseballową niech sobie eMek sprawi
A jak się go spytałam czy już się widzi z córeczką to
- No pewnie!
- A co będziesz z nią robić?
- Jak to? Będziemy sobie razem w piłę grać.
Nie zdziwiłabym się - siostra męża do tej pory z chłopakami po boisku biega i nawet często umie im dokopać Mała może dostac ten gen.
kinga27.30, Lenonki lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Domili wrote:Aśka, Pani w aptece nie będzie pytać no aplikator jest w zestawie z tabletkami. Ja się boję tego aplikatora. Używam palucha. Kiedyś się podrażnilam tą rurką. Ale może trzeba?
Dziewczyny, jak Wasze doświadczenia?
Aśka, a ja z kolei nie zamieniłabym żadnego nawet najdłuższego palucha z aplikatorem
Cały czas stosuję aplikator, choć jak dowiedziałam się o pozytywnej becie, to wystraszyłąm się, że mogę jakoś uszkodzić zarodek (o moje głupawe myślenie) i zamieniłąm aplikator na palec. Wtedy tyle mi tej tabletki zaczeło wypływać, że wróciłam do aplikatora i stosuję go do teraz.
Staraczko, ale widok
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 20:41
StaraczkaNika lubi tę wiadomość
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Nika, cudna ta Twoja dziewczynka
Ja również dzisiaj byłam na wizycie, ale u Ś. Słyszałam już serduszko Zarodek ma 0,37 cm, żółtko 0,32 cm. 6 dni temu zarodek miał 0,14 cm, a żółtko 0,19 ale był mierzony w Lux medzie. Wydaje mi się, że mało urósł, ale może to właśnie kwestia innego sprzętu? I uwaga, jest drugi pęcherzyk ciążowy, który przestał się rozwijać na wczesnym etapie! Także u mnie pappa i nifty wyjdą zafałszowane. Mam nadzieję, że ten cholernik nie wpłynie negatywnie na zdrową ciążę...
StaraczkaNika, Pomi, Lunitari, kinga27.30, lena7, Domili, Asia87 lubią tę wiadomość
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Dobra, raz spróbuje z aplikatorem w takim razie, okaże się Wykupiłam wszystkie leki, które mi Ś dziś przepisał- to są leki tylko do transferu a siata ogromna
obym się w tym wszystkim nie pogubiła...
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
Lenooooonki, łaaaał! A opowiedz mi jak to jest ze słuchaniem tego serduszka? Najpierw robi Ci usg dopochwowo, a słucha się jakoś inaczej? Wybacz głupawe pytanie, ale jestem bardzo ciekawa jak to się odbywa. Kiedy zalecił Ci kolejną wizytę? Opowiadaj wszystko wszystko wszystko!
Aśka, pamiętam siebie jak będąc na Twoim etapie wyszłam z siatą z apteki... Ile to ja leków zwiozłam wtedy do domu to szok. I w sumie tak dużo przyjmuje ;/
Aaa! Lenonki, czekam na suwaczek jak obiecałaś!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 20:52
Lenonki lubi tę wiadomość
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Właśnie co do leków...u nas w mieszkaniu jest 29 stopni Wszystko oprócz luteiny i duphastonu włożyłam do lodówki, myślicie że dobrze?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 20:59
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
Ja w sumie nie wiem, ja nic chyba nie trzymałam w lodówce.
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Ja bym na Twoim miejscu nie robiła PAPP-A z krwi - tylko namiesza.Lenonki wrote:Nika, cudna ta Twoja dziewczynka
Ja również dzisiaj byłam na wizycie, ale u Ś. Słyszałam już serduszko Zarodek ma 0,37 cm, żółtko 0,32 cm. 6 dni temu zarodek miał 0,14 cm, a żółtko 0,19 ale był mierzony w Lux medzie. Wydaje mi się, że mało urósł, ale może to właśnie kwestia innego sprzętu? I uwaga, jest drugi pęcherzyk ciążowy, który przestał się rozwijać na wczesnym etapie! Także u mnie pappa i nifty wyjdą zafałszowane. Mam nadzieję, że ten cholernik nie wpłynie negatywnie na zdrową ciążę...
I nie martw się - skoro tak szybko przestał się rozwijać to zaraz się wchłonie - na następnym USG nie będzie śladu.
I nie porównój wyników USG robionych inną ręką i na innym sprzęcie. Mi się zdarzyło tak ze między prenatalnymi a awaryjną wizytą u dr S (dwa dni różnicy) dziecko rzekomo zmalało o 8 mm Każdy mierzy trochę inaczej i tyle
Lenonki lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
