Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny mam pytanie z serii dziwne... Może któras miała też coś podobnego. Od tygodnia mam cos na ciele co przypominało ugryzienia komara, najpierw na pośladku, potem wyżej przy kości ogonowej a teraz mam też na łokciach, strasznie to swędzi i faktycznie wygląda jak ugryzienia komara.. Mniejsze i większe ale tego jest coraz więcej, ja się drapie i nie mige tego znieść. Na tyłku mam coraz więcej. Help. Wyczytalam w necie że w ciąży może skóra się bardzo poprawić albo wręcz odwrotnie do jakichś pryszczy, trądziku czy innych takich. Nie wiem co myśleć i czy iść do jakiegoś lekarza z tym. Masakra....LAURA
-
Marysia90 wrote:Dziewczyny, a co myśliscie o detektorze tętna płodu? Jestem mega panikarą, każdy dziwny objaw traktuje jako zły omam. Myślę, że to by mnie uspokoiło. Ale najważniejsze, czy ty bezpieczne dla maleństwa?
Martwię się, bo dzisiaj znowu złapały mnie bole brzucha. Przyzwyczaiłam się już wcześniej do tych przypominających nadchodzący okres, ale dzisiaj boli mnie tak kująco, dokładnie w miejscu powiększonego lekko brzuszka. Takie regularne ściśnięcia ;/ Oczywiście jestem już zeschizowana.myślę że to świetny pomysł
LAURA -
Halasianka, ciezko coś przez neta doradzić, ale moze sprawdź jak wygląda łupież różowy Gilberta, to dość czesta przypadłosc i zaczyna się tak, jak opisujesz...
Marysia, detektor to fajna sprawa. Też mam od Asi z naszego forum i już nieraz się przydał
Takie kłucia i ciągnięcia to wlasnie powiekszajaca sie macica.
Pini, to PCOS to taki własnie diabełek... Zaskakuje z nienacka! Lec na betę, i przypomnij - Ty od dra S?
Lunitari, w sumie teraz trzeba byc dobrej mysli. Tyyyle juz przeszlysmy. Zaraz ciaze donoszone i cokolwiek sie stanie, bedzie dobrzeLunitari lubi tę wiadomość
Gameta Gdynia od 2016 r. -
Eszkilu wrote:Halasianka, ciezko coś przez neta doradzić, ale moze sprawdź jak wygląda łupież różowy Gilberta, to dość czesta przypadłosc i zaczyna się tak, jak opisujesz...
Marysia, detektor to fajna sprawa. Też mam od Asi z naszego forum i już nieraz się przydał
Takie kłucia i ciągnięcia to wlasnie powiekszajaca sie macica.
Pini, to PCOS to taki własnie diabełek... Zaskakuje z nienacka! Lec na betę, i przypomnij - Ty od dra S?
Lunitari, w sumie teraz trzeba byc dobrej mysli. Tyyyle juz przeszlysmy. Zaraz ciaze donoszone i cokolwiek sie stanie, bedzie dobrzeLAURA -
Też mam detektorek. Póki dzidziuś był malutki to używałam go tylko w chwilach kryzysu i dosłownie na kilka sekund - wyłapywałam to szybkie tętno i to mi wystarczało. A tak żeby z apką w telefonie i pomiarem tętna to 15 tyg. Teraz używam go częściej - jestem już przyzwyczajona do ruchów i jak przez cały dzień nic nie czuję to wolę sprawdzić detektorem niż marywić się i czekać aż raczy kopnąć!
Pini, leć na betę. U mnie zaskoczyło w 1 cyklu u dr S - on ma dobrą rękę do dziewczyn z PCOSWiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 22:07
-
Halasianko, Moze tu znajdziesz cos podobnego. W kazdym razie nie zaszkodzi przejsc sie do lekarza.
https://m.podaj.to/post/5952,5,8-najbardziej-powszechnych-typw-uksze-oraz-jak-je-rozpozna-i-leczy.htmlPCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Halasianka, też przyszedł mi do głowy ten łupież skórny bo koleżanka to miała i na początku też myślała że to pogryzione przez komary. Na szczęście było to dość szybkie do wyleczenia.
Eszkilu, tak, Dr S. Tyle że na tą chwilę borę tylko eutyrox i rozpoczelam dietę dla PCOS. Jakoś mi się to wszystko nie składa w całość ale pójdę jutro na betę przed pracą by mieć jasność.
Haha, Nika, tylko że S ledwo 'dotknal'. Czyżby miał aż takie nadprzyrodzone siły ?!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 22:13
kinga27.30, HanaMontana lubią tę wiadomość
-
Pinii tak jak Dziewczyny piszą, leż jutro na betkę
Skoro wieczorny sikaniec pokazał cień cienia, to jutro powinna być ładna
Trzymamy za Ciebie kciukasyDaj znać koniecznie!
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Pini, ale u mnie tak samo - z leków zapisanych przez doktora zdążyłam wziąć tylko zastrzyk z ovitrelle. Mówię Ci - wystarczy że spojrzy spod zmarszczonych czarnych brewek i już się człowiek robi jakiś bardziej płodny!
A tak serio, pewnie u Ciebie też pomogła dieta pod PCOSWiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 22:47
kinga27.30, Lunitari lubią tę wiadomość
-
Pini, moja blada kreska z wieczornego siku jest już 12 tygodniową ciążą
Więc przybądź jutro do nas z ładnymi wynikami bety
Chcemy się cieszyć Twoją ciążą razem z Tobą!
Parę waszych komentarzy mi wystarczyło, żeby kupić detektorWzięłam jakiś używany z allegro, ale jeszcze z gwarancją
edit: czy tylko mi nie wyswietla się mój suwak czy wam też?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 23:15
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Marysia, ja Twój suwaczek widzę bardzo dobrze
Cholercis, to co ze mną nie tak, skoro dr S patrzy na mnie spod swoich czarnych (czasami) zmarszczonych brewek a mi z tą płodnością jakoś nie po drodze
Chwalilam się, że nie mam efektów ubocznych po sterydzie... cale plecy i ramiona wysypane. Chciałam - to mam!
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Pini, czekamy na wynik bety! Bo zrobisz dziś badanie?
AnnMari, pisałaś że Ś na urlopie? ja muszę iść na podgląd 7-8 wrzesnia to może trafi mi się S. w zastepstwie i zdziała cuda?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2018, 07:19
HanaMontana lubi tę wiadomość
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
To prawda ! Dr S to cudotwórca ! U mnie troszkę to trwało, ale udało się ! Wcześniej 5 lekarzy nie mogło sobie ze mną poradzić. Czekamy zatem za wynik bety.
Detektor to rewelacyjna sprawa. Ja z kolei na początku bardzo często używałam, ponieważ bałam się, że coś złego może się stać, teraz używam sporadycznie, dziedzic daje o sobie znać dość intensywnie.
Wyniki krzywej 89-129-128. Są ok ? Kompletnie się nie znam..
Hemoglobina cały czas spada, także mam przeczucie, że będzie w żyłe…żelazlo
Jutro pierwsza wizyta u dr B. Mam stresa, jestem przyzwyczajona bardzo do dr S. -
Ja jednak trafię na zastępstwo do Cz. Możecie mi coś o nim powiedzieć? Któraś z Was chodziła do Cz.?
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
Zola89 wrote:Ja jednak trafię na zastępstwo do Cz. Możecie mi coś o nim powiedzieć? Któraś z Was chodziła do Cz.?
Ja chodziłam, ale zmieniłam na dr S. Dr Cz dość szybko nam zasugerował ivf, chyba na 3-4 wizycie. Dla mnie dr S jest idealny