Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMam przyklejone - tylko tym sie ratujeStaraczkaNika wrote:Amol moźna ale tylko zewnętrznie - popijać juź nie wolno.
Maść końska jest rozgrzewająca, więc starałabym się nie używać za dużo. Zwlaszcza nie na okolicę lędźwiową.
Pomyśl o tejpach.
Amol wcierać ? Nigdy nie używałam
A to nie wolno rozgrzewać barku - mnie plecy nie bolą (odpukać). -
Bark można, ale niżej to już nie. Z daleka od brzuchaCiasteczko77 wrote:Mam przyklejone - tylko tym sie ratuje

Amol wcierać ? Nigdy nie używałam
A to nie wolno rozgrzewać barku - mnie plecy nie bolą (odpukać). -
Jakby Ci się udało to umow się do dr Brzóski w invikcie, ja za późno zadzwoniłam i już nie było miejsc. Ona jest super, prowadziłam cała 1 ciąże kiedyś u niej a koleżanka prowadzi właśnie już 3cia z kolei ciąże. Ja byłam u dr Gniadka... Nie było źle ale jak masz inne opcje to wybierz innego. Poprawny ale bez szału. Ciasteczko była u dr Puzio. Słyszałam że on jest spoko ale nie znam gościaHanaMontana wrote:Ciasteczko, Hałasinka, możecie podać nazwiska tych lekarzy?
Zadzwoniłam do gamety, do rejestracji, bo panie miały podać gdzie można wykonać badania prenatalne na NFZ. Podały tylko kliniczna w Gdańsku i Dąbrówka w Gdyni. O invikcie nic nie wspomniała, mimo że zapytałam czy tylko te dwa punkty czy gdzieś jeszcze.. nie podają invikty bo konkurencja? Nie wiem. W poniedziałek będę dzwonić.
)
HanaMontana lubi tę wiadomość
LAURA
-
A dlaczego myślisz, że jedyna? Dlatego, że taka ciężka i leżąca przez co nie wyobrażasz sobie ogarniania przy tym starszego dziecka? Czy jeszcze z jakiś innych powodów?StaraczkaNika wrote:Oj tam, dla mnie to pewnie jedyna ciaża i tym samym jedyna okazja żeby zaliczyć co się da

Wy możecie sobie dawkować atrakcje
Kinga, sikanie w nocy, bóle a'la miesiączkowe, obfitość w śluz i ciągłe sprawdzanie czy to nie krew oraz obawa przed uprawianiem seksu to klasyczne objawy 1 trymestru
Niektóre utrzymują się nawet dłużej 
Justyna, Pini pisała, że u niej trochę pomaga maść z witaminą A. Powodem są chyba faktycznie zmiany hormonalne, bo moja koleżanka tak miała po odstawieniu tabletek anty.
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Dokładnie dlatego - nie wyobrażam sobie leżebia przy małym dziecku. Nie byłabym dla niego taką mamą jaką chciałabym być. Tak czy siak nie próbowalibyśmy nic kombinować zanim młoda nie skończy 2 lat. Wątpię czy w tym wieku bedę mieć siłę i ochote obsługiwać dwójkę maluchów. Ale nie narzekam. Jedno dziecko to i tak o całe jedno dziecko więcej niż nauczyłam sie liczyć przez ostatnie lataLenonki wrote:A dlaczego myślisz, że jedyna? Dlatego, że taka ciężka i leżąca przez co nie wyobrażasz sobie ogarniania przy tym starszego dziecka? Czy jeszcze z jakiś innych powodów?

-
Ja tu wczoraj marudziłam o braku ruchów, a dzisiaj już ze cztery razy tak mi mały smyk śmignął w brzuchu, że aż się pierwszy raz przestraszyłam!
Mało tego, akurat dzień po wczorajszym narzekaniu na lenistwo mojego synka co do ruchów, poczułam go pierwszy raz pod położoną na brzuch ręką!!
To moje pierwsze takie zetknięcie się z brykającym szkrabem ze środka 
Lenonki, a też masz tak, że czujesz go zazwyczaj w podobnym miejscu? Ja dzisiaj te parę razy czułam zawsze po lewej stronie.
HanaMonata, to była jakaś przychodnia w nowym dworze gd. na ul. Sienkiewicza. Chyba nie miała żadnej swojej nazwy, bynajmniej nie kojarzę. W środku meeega staroświecki wystrój, nawet kibelek był ze starych czasów z tzw. "połeczką". Wiecie o czym mówię?
Ale sprzęt usg wyglądał na całkiem profesjonalny, no a to jest najważniejsze.
Co do dolegliwości ciążowych, to ja o dziwo na dzień dzisiejszy zapisuję tylko krosty na twarzy. O dziwo nie mam ani więcej włosów na brzuchu, ani ostatnio infekcji. Może to cisza przed burzą... A no tylko, że ja okropnie dużo jem. Okropnie okropnie. W zasadzie odchodzę odjedzona od talerzy, i zaraz wracam po dokladki.
HanaMontana, Aśka32, StaraczkaNika, Lenonki, Ciasteczko77, Lunitari lubią tę wiadomość

08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Nika, a ta skracajaca sie szyjka to jakas tendencja, ktora moze sie powtorzyc? Czy to takie 50/50? Wiadomo jak to jest z tym planowaniem ciazy. Ja czasem sobie mysle, ze fajnie by bylo zajsc w druga, pod koniec macierzynskiego, ale jakos watpie, zeby mi sie chcialo biegac z wielkim brzuchem za 2 latkiem. Zreszta to czego ja chce, a co przyniesie zycia, to dwie rozne sprawy

Marysiu, fajne sa juz te wyrazne ruchy, nie?
Moj tez wczoraj byl jakis aktywny. A moze to juz teraz tak bedzie
Ja czuje malego zawsze po srodku.
Halasianko, a jak u Ciebie?
AnnMari, przebierasz juz nogami na mysl o jutrzejszej serduszkowej wizycie?
O ktorej mamy trzymac kciuki?
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
nick nieaktualnyAnn- czyli jutro serduszkowa!!
No to mocne kciuki za piękne serduszko!
Lenonki - 31 mam dr L -a kiedy Ty masz i w końcu się spotkamy przed gabinetem ?
Musze sie pochwalić - nie mam plamień od 9 dni- to mój rekord
!! I znów wróciła wiecie jaka myśl - work...
Nika - ten amol nacierać i rozgrzać ? A czemu nie wolno rozgrzewać niżej ??
Marysia- aż zazdroszczę samopoczucia
i cudownie, że czujesz mocno Maluszka !!!
Mnie męczą mdłości + jestem jak zdjęta z krzyża - boli bark, kolano, kostka .. kiedy ten cudowny 2 trymestr bez dolegliwości ?? -
Ja też czuję zawsze po lewej stronieMarysia90 wrote:Ja tu wczoraj marudziłam o braku ruchów, a dzisiaj już ze cztery razy tak mi mały smyk śmignął w brzuchu, że aż się pierwszy raz przestraszyłam!
Mało tego, akurat dzień po wczorajszym narzekaniu na lenistwo mojego synka co do ruchów, poczułam go pierwszy raz pod położoną na brzuch ręką!!
To moje pierwsze takie zetknięcie się z brykającym szkrabem ze środka 
Lenonki, a też masz tak, że czujesz go zazwyczaj w podobnym miejscu? Ja dzisiaj te parę razy czułam zawsze po lewej stronie.
HanaMonata, to była jakaś przychodnia w nowym dworze gd. na ul. Sienkiewicza. Chyba nie miała żadnej swojej nazwy, bynajmniej nie kojarzę. W środku meeega staroświecki wystrój, nawet kibelek był ze starych czasów z tzw. "połeczką". Wiecie o czym mówię?
Ale sprzęt usg wyglądał na całkiem profesjonalny, no a to jest najważniejsze.
Co do dolegliwości ciążowych, to ja o dziwo na dzień dzisiejszy zapisuję tylko krosty na twarzy. O dziwo nie mam ani więcej włosów na brzuchu, ani ostatnio infekcji. Może to cisza przed burzą... A no tylko, że ja okropnie dużo jem. Okropnie okropnie. W zasadzie odchodzę odjedzona od talerzy, i zaraz wracam po dokladki.
moja wczoraj też szalała a już 2 dni był spokój i myślałam że coś nie tak
byłam u siostry wczoraj a mój szwagier jest lekarzem więc wyciągnęłysmy stetoskop i sobie sluchalysmy bulgotania w brzuchu.. Chociaż to takie szmery i chrobotanie było słychać.
Gratulacje Marysiu
super sprawa co?
Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
LAURA
-
No właśnie odpisałam akurat w wątku Marysi jak to u mnie było wczoraj z ruchami i stetoskoemLenonki wrote:Nika, a ta skracajaca sie szyjka to jakas tendencja, ktora moze sie powtorzyc? Czy to takie 50/50? Wiadomo jak to jest z tym planowaniem ciazy. Ja czasem sobie mysle, ze fajnie by bylo zajsc w druga, pod koniec macierzynskiego, ale jakos watpie, zeby mi sie chcialo biegac z wielkim brzuchem za 2 latkiem. Zreszta to czego ja chce, a co przyniesie zycia, to dwie rozne sprawy

Marysiu, fajne sa juz te wyrazne ruchy, nie?
Moj tez wczoraj byl jakis aktywny. A moze to juz teraz tak bedzie
Ja czuje malego zawsze po srodku.
Halasianko, a jak u Ciebie?
AnnMari, przebierasz juz nogami na mysl o jutrzejszej serduszkowej wizycie?
O ktorej mamy trzymac kciuki?
śmieszna sprawa:) ale codziennie czekam żeby chociaż na chwilę się poruszała bo potem się denerwuje czy wszystko ok.
LAURA
-
A melisa z rana wypita?Ciasteczko77 wrote:Ann- czyli jutro serduszkowa!!
No to mocne kciuki za piękne serduszko!
Lenonki - 31 mam dr L -a kiedy Ty masz i w końcu się spotkamy przed gabinetem ?
Musze sie pochwalić - nie mam plamień od 9 dni- to mój rekord
!! I znów wróciła wiecie jaka myśl - work...
Nika - ten amol nacierać i rozgrzać ? A czemu nie wolno rozgrzewać niżej ??
Marysia- aż zazdroszczę samopoczucia
i cudownie, że czujesz mocno Maluszka !!!
Mnie męczą mdłości + jestem jak zdjęta z krzyża - boli bark, kolano, kostka .. kiedy ten cudowny 2 trymestr bez dolegliwości ??
chyba nie bo znowu masz durne pomysły hahah 
Już sobie dawno opuściłas i możesz zapomnieć o pracy bo ani dla ciebie ani dla pracodawcy ani tym bardziej dla małego gościa w środku nie jestem to potrzebne
Ciasteczko77, 4me lubią tę wiadomość
LAURA
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry

Marysiu - cieszę się Twoimi ruchami w brzuchu i brakiem dolegliwości.
Lenonki - z szyjka to niby są szanse, że w drugiej ciaży nie będzie problemu... ale są też duzo większe szanse, że problem będzie jeszcze większy, bo dojdą uszkodzenka szyjki przy porodzie. Także zwłaszcza mając w głowie te przeleżane 5 miesięcy przeraża mnie wizja jeszcze ostrzejszego reżimu łóżkowego. Wszyscy myślą "ale masz fajnie - lezysz sobie całe dnie przed tv, spisz do południa". Tylko że to jest fajne przez może tydzień, a potem rzuca się na głowę.
Ciasteczko - ja amol wklepuję - głównie w nogi, bo to tam mam bóle. Na bóle krzyża stosuję tylko zimne i ciepłe okłady. Nie wiem czemu, ale gdzieś na początku ciąży słyszałam żeby nie używać niczego z kamforą w okolicy brzucha, bo to niedobrze dla dziecka. Maści rozgrzewające, w tym końska, prawie wszystkie mają kamforę. Ale co dokładnue stoi za tymk zaleceniami to nie sprawdzałam. -
nick nieaktualnyHałasianka wrote:Hah musisz zaczynać dzień od meliski
ja tam lubię i mam dużo w domu takich smakowych tez, polecam 
a hibiskus pijesz ? Bo w tych smakowych jest (często też i lukrecja), a ja się naczytałam, że niby nie wolno (???)...
Nika- to z kamfora też czytałam, tylko pytanie czy bark mogę smarować czy w ogóle nie używać ... -
Lenonki , dobrze pamiętasz jutro o 12.40 poproszę o kciuki
Nie wiem, z jednej strony się cieszę a z drugiej martwię się, żeby wszystko było dobrze.
Ciasteczko77, Aśka32, Lenonki, HanaMontana, kinga27.30 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
wiesz co ja pije w sumemi tykok melise i zieloną herbate bo taka lubię . tych owocowych nie za bardzo więc hibiskusa tam nie ma.Ciasteczko77 wrote:
a hibiskus pijesz ? Bo w tych smakowych jest (często też i lukrecja), a ja się naczytałam, że niby nie wolno (???)...
Nika- to z kamfora też czytałam, tylko pytanie czy bark mogę smarować czy w ogóle nie używać ...LAURA
-
Hehe dobre pytanie! To jest skandal, żebym ja nie posiadała żadnych innych informacjiLunitari wrote:Jutro AnnMari ma wizytę serduszkiem, co się jeszcze dzieje w następnym tygodniu? Lenonki??

Dziewczyny przyznawać się 
Poniedziałek - wizyta serduszkowa AnnMari
Środa - wizyta Ciasteczko, Lenonki
Ciasteczko, na którą masz dr L? Ja na 16:00
Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶







