Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Anovi ja bym nie ryzykowała wyjazdu..ja przez pierwsze dni ledwo co lazilam, już o ryzyku hiperstymulacji nie wspomnę.
Anovi lubi tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Dziewczyny Ś zalecił mi brać od dziś prenatal duo. Kupiłam, ale patrzę że jest in di stosowania od 13 tygodnia ciąży. Ja mam 8 tydzień ciąży (na karcie 9 tc), czy to nie za wcześnie dla mnie na te tabletki?
starania od 09.2015 r.
Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
I, II, III IUI -
I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤ -
a na pewno duo? moze mu sie pomylilo bo do 12 tyg jest prenatal unoHanaMontana wrote:Dziewczyny Ś zalecił mi brać od dziś prenatal duo. Kupiłam, ale patrzę że jest in di stosowania od 13 tygodnia ciąży. Ja mam 8 tydzień ciąży (na karcie 9 tc), czy to nie za wcześnie dla mnie na te tabletki?LAURA
-
Na pewno duo. Zapisał tak w karcie ciąży i mówił o nich kilkukrotnie.Hałasianka wrote:a na pewno duo? moze mu sie pomylilo bo do 12 tyg jest prenatal uno
starania od 09.2015 r.
Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
I, II, III IUI -
I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤ -
Duo ma nieco lepszy sklad, mozna od poczatku brac rozowa tabletke, DHA mozna teraz, ale realne korzysci od 20-25 tc. W prenatal uno sa podobno skladniki p/wymiotne, ale ich dzialanie jest watpliwe.
Aśka, Hana (!) czekalam caly tydzien na Wasze suwaczki! Opilabym Wasze zdrowie
HanaMontana, Aśka32 lubią tę wiadomość
Gameta Gdynia od 2016 r. -
A ja dopiero wracam od dr B. Z przeplywami macicznymi szału nie ma, ale się trzymamy. Mała przybrała tylko 300 g przez 2 tyg. ale ważne że chociaż trochę. A miał być taki klocuś
No nic, najważniejsze że nie trzeba na biega wywoływać porodu.
Wód ciągle ciut mało (AFI 9) a szyjka trzyma siłą woli od miesięcy więc nic z nią nie wiadomo.
A ja padam na ryjek po całym dniu wyczekiwania na wizytę.4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Ja dziś też padam, spore opóźnienie było, naczekalam się i późno zladowalam do domu. Dr S też zauważył chłopca, także mam już wróżenie dwóch lekarzy zdziwiłam się że coś przepowiedział bo zarzekał się że za szybko.
Generalnie dał mi do myślenia. Nie wygonił mnie ani w żaden sposób nie naciskał. Po prostu pozostawił do przemyślenia kwestie zmiany lekarza na kogoś kto pracuje w szpitalu gdzie planuje rodzić. Sama nie wiem co tu myśleć... Znowu zmieniać lekarza? Tyle się nachodzilam zanim trafiłam do dr S, przekonałam się i teraz na nowo? Pewnie racja, że człowiek czuje się pewniej jak zna lekarza w szpitalu.
Mokka może Ty po swoim pobycie jesteś w stanie kogoś polecić ze szpitala z Wejherowa?
-
Kochana ale nie dostaniesz się do lekarza gin w szpitalu, bo niema miejsc. Ja też jestem z Wej i chciałam się przenieść po trzech wizytach i nic z tego. Zapisy na za dwa lata. No chyba, że chcesz prywatnie, ale oni mają wizyty razem z nfz i czasami kobiety tam czekają po 4 godziny na wizytę. Więc nie jest to fajne.Pini wrote:Ja dziś też padam, spore opóźnienie było, naczekalam się i późno zladowalam do domu. Dr S też zauważył chłopca, także mam już wróżenie dwóch lekarzy zdziwiłam się że coś przepowiedział bo zarzekał się że za szybko.
Generalnie dał mi do myślenia. Nie wygonił mnie ani w żaden sposób nie naciskał. Po prostu pozostawił do przemyślenia kwestie zmiany lekarza na kogoś kto pracuje w szpitalu gdzie planuje rodzić. Sama nie wiem co tu myśleć... Znowu zmieniać lekarza? Tyle się nachodzilam zanim trafiłam do dr S, przekonałam się i teraz na nowo? Pewnie racja, że człowiek czuje się pewniej jak zna lekarza w szpitalu.
Mokka może Ty po swoim pobycie jesteś w stanie kogoś polecić ze szpitala z Wejherowa?2012 - początek starań
2014-2016 beznadziejni lekarze
styczeń 2017-początek z Gametą
marzec 2017- usuwany polip
maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
październik 2017- usuwane torbiele z jajnika
styczeń 2018- usunięta tarczyca
kwiecień 2018- IUI
08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia
-
.Pini wrote:Ja dziś też padam, spore opóźnienie było, naczekalam się i późno zladowalam do domu. Dr S też zauważył chłopca, także mam już wróżenie dwóch lekarzy zdziwiłam się że coś przepowiedział bo zarzekał się że za szybko.
Generalnie dał mi do myślenia. Nie wygonił mnie ani w żaden sposób nie naciskał. Po prostu pozostawił do przemyślenia kwestie zmiany lekarza na kogoś kto pracuje w szpitalu gdzie planuje rodzić. Sama nie wiem co tu myśleć... Znowu zmieniać lekarza? Tyle się nachodzilam zanim trafiłam do dr S, przekonałam się i teraz na nowo? Pewnie racja, że człowiek czuje się pewniej jak zna lekarza w szpitalu.
Mokka może Ty po swoim pobycie jesteś w stanie kogoś polecić ze szpitala z Wejherowa?
http://www.szpital.wejherowo.pl/centrum-medyczne-pro-femina. Dr Dubaniewicz i Żabiński są ponoć super. Na oddziale jest dużo więcej lekarzy, ale oni przyjmują w innych miastach prywatnie. Dr Maciejewski to syn ordynatora i oni mają w Rumi prywatne gabinety jak już chcesz kogoś znać z oddziału.2012 - początek starań
2014-2016 beznadziejni lekarze
styczeń 2017-początek z Gametą
marzec 2017- usuwany polip
maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
październik 2017- usuwane torbiele z jajnika
styczeń 2018- usunięta tarczyca
kwiecień 2018- IUI
08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia
-
No nie zarezerwowałam w końcu, najwyżej pojedziemy do szwagra do Poznania i tam sobie zamówię tajski masaż i saunariumStarania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021,
❄️❄️❄️❄️
09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
- Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
- Bhcg 17dpt - 4150 🙏
- BCG 19dpt - 2171 💔
09.12.2021 - FET nr 5. 😕
12.01.2022 FET nr 6 HCG
- 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200 💔
05.2023 zmiana kliniki
06.2023 III ICSI - świży transfer blastocysty 🙏 😓
Mamy jeszcze 3 ❄️❄️❄️
Lipiec 23' - FET 🙏🍀 -
Lena, twoje maleństwo i ja mamy tą samą datę urodzin oczywiście z różnica 29 lat
lena7 lubi tę wiadomość
Starania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021,
❄️❄️❄️❄️
09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
- Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
- Bhcg 17dpt - 4150 🙏
- BCG 19dpt - 2171 💔
09.12.2021 - FET nr 5. 😕
12.01.2022 FET nr 6 HCG
- 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200 💔
05.2023 zmiana kliniki
06.2023 III ICSI - świży transfer blastocysty 🙏 😓
Mamy jeszcze 3 ❄️❄️❄️
Lipiec 23' - FET 🙏🍀 -
Pini ja mogę Ci polecić Maciejewski ego Krzysztofa. Prowadziłam u niego ciazę i ogólnie jest moim ginem. Złego słowa na niego nie powiem. Jest ordynatorem w Wejherowie. Podobno Goworek też jest dobrym lekarzem. Prowadził ciaze bliźniacza mojej cioci. Aleee... To tylko moje zdanie co do lekarza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2018, 23:14
-
taka_jedna wrote:.
http://www.szpital.wejherowo.pl/centrum-medyczne-pro-femina. Dr Dubaniewicz i Żabiński są ponoć super. Na oddziale jest dużo więcej lekarzy, ale oni przyjmują w innych miastach prywatnie. Dr Maciejewski to syn ordynatora i oni mają w Rumi prywatne gabinety jak już chcesz kogoś znać z oddziału.
Maciejewski Krzysztof ma też w Gdynii na fikakowie swój gabinet w którym przyjmuje też Goworek
-
Taka_jedna nie myślę w ogóle o NFZ bo wiadomo że się nie dostanę. Dr Dubaniewicz nic mi nie daje bo nie pracuje na oddziale. Pro-femine znam i gdyby jej lekarze pracowali na oddziale to wiedziałabym do którego dr tam pójść. Z pracujących na oddziale znane jest mi tylko nazwisko dr M, ale do ordynatora podobno nie ma szans się dostać prywatnie jako nową pacjentka. Jeśli już to do jego syna w gabinecie w Rumii. Zastanawiam się tylko czy to dobry pomysł. Odnośnie dr G słyszałam średnie opinie. Ponoć na oddziale potrafi udawać że nie zna kobiety która chodziła do niego prywatnie. Wiadomo, że jeśli wszystko będzie ok to każdy lekarz będzie fajny. Schody się zaczynają tam gdzie ewentualne problemy.
-
Pini ja do dr M ordynatora jak dzwoniłam się umawiać to pani powiedziała mi, że na wizytę muszę czekać miesiąc. Powiedziałam Pani, że chodziłam do gamety bla bla cała historie i że bardzo zależy mi na dr M. Wcisnela mnie w jakiś termin i dr M został moim lekarzem jeśli lekarz z gamety zalecił Ci kontrolę za nie wiem 3 lub 4 tyg to już teraz zadzwoń i zapytaj bo może się uda
Pini lubi tę wiadomość
-
Mój mąż tez z 27.02. z tym że on to już całkiem staryAnovi wrote:Lena, twoje maleństwo i ja mamy tą samą datę urodzin oczywiście z różnica 29 lat
Rybki są kochane
lena7 lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Anovi będę pamiętała o życzeniach
Rybki są fajne, ale dziś Nina dala popisowe .. krzyczała przy śniadaniu jak wściekła aż mnie uszy bolały, i patrzala jak reaguje..ale nie ze mną takie numery Bruner!! Gówniarz zasmarkany
Nika, to w sumie afi masz cały czas na tyle samym poziomie, więc chyba ok? Gorzej jakby się zmniejszało..Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2018, 09:46
Lenonki, Anovi lubią tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Pini wrote:Ja dziś też padam, spore opóźnienie było, naczekalam się i późno zladowalam do domu. Dr S też zauważył chłopca, także mam już wróżenie dwóch lekarzy zdziwiłam się że coś przepowiedział bo zarzekał się że za szybko.
Generalnie dał mi do myślenia. Nie wygonił mnie ani w żaden sposób nie naciskał. Po prostu pozostawił do przemyślenia kwestie zmiany lekarza na kogoś kto pracuje w szpitalu gdzie planuje rodzić. Sama nie wiem co tu myśleć... Znowu zmieniać lekarza? Tyle się nachodzilam zanim trafiłam do dr S, przekonałam się i teraz na nowo? Pewnie racja, że człowiek czuje się pewniej jak zna lekarza w szpitalu.
Mokka może Ty po swoim pobycie jesteś w stanie kogoś polecić ze szpitala z Wejherowa?
Polecam ordynatora ! Widać, ze ma doświadczenie, nie jest wylewny, ale bardzo rozważmy.
Zastępca dr Kiełkowski tez zrobił na mnie dobre wrażenie- zawsze robił mi usg.
I pani dr Katarzyna Pniewska-Undro. Te panią już kilka miesięcy temu mi polecono do prowadzenia ciazy.
Pini lubi tę wiadomość
mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018
