X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 12 listopada 2018, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga los chce Ci wynagrodzić tyle czasu czekania dwoma dzieciaczkami :)

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • AnnMari Autorytet
    Postów: 2125 3829

    Wysłany: 12 listopada 2018, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika - jak ja Cię rozumiem! mnie czeka remont i przerażona jestem :) Mąż "złota rączka" chce wszystko robić sam - czeka mnie wymiana drzwi, podłóg , malowanie pokoju i urządzenie pokoiku dziecięcego . Do tego stwierdził, że jak mu czasu starczy to będzie remont generalny łazienki :D
    Na trochę pojadę do rodziców, a reszte czasu będzie siedziała w tym bałaganie ...

    atdci09khi15hlgl.png

    l22n8ribh51eiidq.png


    Starania od 05.2015r.
    Gameta Gdynia od 09.2017r.
    2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
    ICSI- wrzesień 2018
    22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
    17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt - <3
  • elinkagd Autorytet
    Postów: 1912 1536

    Wysłany: 12 listopada 2018, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga ale super wieści. Musi już być dobrze. Zasługujesz na to.

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

    d53de7841f.png

    7f0b268dce.png

    III. 2016r - początek starań
    VI.2017r. - Gameta Gdynia
    Jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna
    08.01.2018 - cb :(
    09-12.2018 3podejscia IUI :(
    04.2019 - start IVF długi protokół - nieudany
    17.07.2019 - start IVF krótki protokół
    29.07.2019 - PUNKCJA, mamy 4❄️ blastki
    VII. 2019 - VI. 2020 4 transfery - 1 cb
    V-VII. 2021 - 2 podejście do IVF - 6 mrozaczkow (3x4.1.1, 1x4.1.2, 1x3.1.1, 1x3.2.2)
    14.02.2022 -5 FET-10dpt-262,5 U/I, 12 dpt-603 U/I, 16 dpt-3162,9 U/I, 22 dpt-24847,9 U/I, 26dpt-55594,4 U/I
    22.03.2022 jest ❤️ CRL 1,63cm
    11.04.2922 CRL 4,2cm
    23.06.2022 USG połówkowe - wszystko ok - chłopiec 452gr.
  • Justyna87 Autorytet
    Postów: 1502 2290

    Wysłany: 12 listopada 2018, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie. Dr Su zleciła mi badanie fenotypu NK przed okresem. Niestety mi jedyny dzień jaki pasuje na dojazd do UCK to sobota. I w tym cyklu tak się składa że w sobotę będzie mi przypadał 26 dc. I tu mam lekkie obawy bo mam cykle ostatnio 25-27 dni. Jeśli do piątku nie przyjdzie @ to robić te badania? Bo jeśli przyjdzie np w sobotę ale popołudniu to badanie na darmo, co?

    Hashimoto, niedoczynność, wysokie NK, mutacja ANXA5
    Ciąża bliźniacza- strata maj 2017
    Ciąża cud przed in vitro- strata luty 2020

    ug37p07w9ytcq454.png
  • HanaMontana Autorytet
    Postów: 929 1468

    Wysłany: 12 listopada 2018, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga cieszę się niesamowicie! Cudnie:) aż się wzruszyłam, taka historia:-):-) kciuki za Ciebie i za Twoje maluchy!

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

    jox6uay3upmmwlxb.png

    f2w33e3komkrz3sv.png

    starania od 09.2015 r.
    Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
    Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
    I, II, III IUI - :(
    I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
    ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
    II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
    ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
    FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 12 listopada 2018, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie :) już wiem czemu tak z lewej strony ciągle czuje ruchy... Mała leży bokiem, w poziomie i nogi ma po lewej stronie więc mnie tam kopie cały czas :) generalnie wszystko super, waży 350 gr i duża na ok 28 cm ale to z tabelki bo się już nie da zmierzyć wiadomo. Na koniec zapytałam o krwiaka to lekarz mówi że nawet nie zauważył i zapomnjal i tym się w ogóle mam nie martwić :)
    Co do ruchów to taki info dla Marysi i Lenonki.. Powiedział że do 30 tyg ruchy występują sporadycznie albo nieregularnie więc to normalne. Dopiero po 30 tyg powinny być o tej samej porze mnien więcej codziennie :)

    HanaMontana, Ciasteczko777, Aśka32, Lenonki, Justyna87, Lunitari lubią tę wiadomość

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2018, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga!!!!!! ❤️❤️❤️❤️

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 12 listopada 2018, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna87 wrote:
    Dziewczyny mam pytanie. Dr Su zleciła mi badanie fenotypu NK przed okresem. Niestety mi jedyny dzień jaki pasuje na dojazd do UCK to sobota. I w tym cyklu tak się składa że w sobotę będzie mi przypadał 26 dc. I tu mam lekkie obawy bo mam cykle ostatnio 25-27 dni. Jeśli do piątku nie przyjdzie @ to robić te badania? Bo jeśli przyjdzie np w sobotę ale popołudniu to badanie na darmo, co?
    To badanie najlepiej robić 7-2 dni przed @, więc skoro masz dostać najpóźniej w niedzielęm to możesz podskoczyć na UCK kiedykolwiek na tygodniu. Nie wiem czy w sobotę pobiorą akurat na to badanie. W UCK moxna się z wyprzedzeniem umówić na konkretną godzinę, jeśli nie masz czasu na stanie w kolejce, ale to trzeba rezerwować wcześnie

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 12 listopada 2018, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianka, super wiadomości :)

    Justyna, mi się zdarzyło robić badanie NK rano, a wieczorem dostałam @. Póki nie ma krwawienia, badanie jest miarodajne. Wydaje mi się, że sobota byłaby okej.

    Jestem juz po wizycie u dr Su. Białko S robiłam w czwartek, niestety jeszcze nie mam wyników, mam je podesłać po prostu jak juz będą. Nie mam póki co heparyny, wiec jej włączenie będzie uwarunkowane wynikiem białka. Z encortonu przy podejrzeniu CP zaczęłam sama schodzić, badanie poziomu NK robiłam też w czwartek na 15mg encortonu miałam 8%. Tak więc dawkę 15mg mam utrzymać i schodzimy w okolicy 10-12 tyg :)

    Bardzo, bardzo sie cieszę. Dziękuję Wam Laski moje Kochane ;)

    Dr S podczas badania na wszelki wypadek szukał gdzieś tego 3ciego pęcherzyka ;) sam powiedział, że po mnie zdecydowanie widać, że dosłownie wszystko może się zdarzyć. Na koniec wizyty uśmiechnął sie i czekamy do przyszlego czwartku na drugie serduszko <3
    Dziewczyny, w razie czego dr S wspomniał coś o długim urlopie, ktory zaczyna w następny piątek. Z wrażenia nie dopytalam, jak długi bedzie ten urlop, ale jakby co, to miejcie na uwadze :)

    Hałasianka, Lunitari, Aśka32 lubią tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 12 listopada 2018, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnMari wrote:
    Nika - jak ja Cię rozumiem! mnie czeka remont i przerażona jestem :) Mąż "złota rączka" chce wszystko robić sam - czeka mnie wymiana drzwi, podłóg , malowanie pokoju i urządzenie pokoiku dziecięcego . Do tego stwierdził, że jak mu czasu starczy to będzie remont generalny łazienki :D
    Na trochę pojadę do rodziców, a reszte czasu będzie siedziała w tym bałaganie ...
    Ewakuuj się na ile się da! Najlepiej na całość remontu.
    Mnie doprowadza do rozpaczy że chciałanym poprawić kilka niedoróbek (których on wcalenie widzi!) a nie mam jak, bo ciąża :/

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 12 listopada 2018, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robiłam komórki NK w sobotę, jakby co :) ale nie fenotyp.

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • agm Autorytet
    Postów: 739 673

    Wysłany: 12 listopada 2018, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje Kinga , super, dobre wieści :-)

    Justyna, badanie możesz zrobić w tygodniu żeby się nie stresować, a najmniej ludzi jest w Szpitalu Studenckim

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2018, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, doktor chyba szczesliwy na bliźniaki

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 12 listopada 2018, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga ! Jakie piękne wieści ❤️❤️ Cierpienie, oczekiwanie i inne przykrości zostaną tak cudownie wynagrodzone ❤️❤️

    Dziewczyny, cały czas Was czytam, ale szczerze to....odsypiam szpital. Jak wróciłam do domu miałam straszne siniaki pod oczami, teraz widzę, ze jest lepiej.

    Smuci mnie fakt, ze za tydzień tam wracam:( znowu zostawię swoją malutka psią córkę, wiecie, ze teraz nie opuszcza mnie na krok, aktualnie zasnęła na mojej głowie, a w nocy, kiedy śpi na dywanie to patrzy na mnie. Jest niesamowita. Mam nadzieje, ze dogadają się z braciszkiem.

    Zamówiłam sobie wczoraj ktg do domu, musiałam, nie wytrzymałam. Wyszły skurcze, tzn bardziej napinanie i twardnienie brzucha. Biorę cały czas nospe 3x dziennie.
    No i chciałabym już być po wszystkim. Boje się trochę cc, tego, ze podczas cięcia będę coś czuła:(

    Zola89, kinga27.30 lubią tę wiadomość

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 12 listopada 2018, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara wrote:
    Kinga, doktor chyba szczesliwy na bliźniaki
    Pewnie wszystkie możliwe komplikacje ciąży bliźniaczej już mu się przewinęły w głowie ;)

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 12 listopada 2018, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara, Staraczka, macie rację, szukał i szukał tego 3ciego, tak na wszelki wypadek :) ale na szczęście tym razem oszczedził mi wrażeń, chybaże sam stwierdził, że ostatnio miałam ich wystarczająco ;)

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 12 listopada 2018, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mokka wrote:
    Kinga ! Jakie piękne wieści ❤️❤️ Cierpienie, oczekiwanie i inne przykrości zostaną tak cudownie wynagrodzone ❤️❤️

    Dziewczyny, cały czas Was czytam, ale szczerze to....odsypiam szpital. Jak wróciłam do domu miałam straszne siniaki pod oczami, teraz widzę, ze jest lepiej.

    Smuci mnie fakt, ze za tydzień tam wracam:( znowu zostawię swoją malutka psią córkę, wiecie, ze teraz nie opuszcza mnie na krok, aktualnie zasnęła na mojej głowie, a w nocy, kiedy śpi na dywanie to patrzy na mnie. Jest niesamowita. Mam nadzieje, ze dogadają się z braciszkiem.

    Zamówiłam sobie wczoraj ktg do domu, musiałam, nie wytrzymałam. Wyszły skurcze, tzn bardziej napinanie i twardnienie brzucha. Biorę cały czas nospe 3x dziennie.
    No i chciałabym już być po wszystkim. Boje się trochę cc, tego, ze podczas cięcia będę coś czuła:(
    Nic się nie martw Mokka nic totalnie nie czuć podczas cc, najdziwniejsze jest uczucie po.. Leżysz na sali i schodzi ci to znieczulenie i masz mrowienie w cal ciele. Jednak najdziwniejsze jest jak leżysz i od. Mostka w dół nic nie czujesz... Myślisz... Poruszę noga.. Palcem... Myślisz i nic się nie rusza ')) taka... Dziwna ciekawostka. Samo cc to leżysz sobie na sali gadają do ciebie... Czujesz takie tępe szarpanie tylko na boki jak wyciągają dziecko i już. To trwa 15 mi n:) potem kolejne 15 leżysz jak cie zszywaja. Będzie dobrze nie bój się :)

    mokka lubi tę wiadomość

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Stonka11 Znajoma
    Postów: 30 63

    Wysłany: 12 listopada 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Kinga, ale numer wywinęły Tobie własne dzieciaki :D Dużo emocji dostarczają nam wszystkim :) Dr S. jakoś komentował te rewolucje? Daj znać co zaleci dr Su. chociaż to w sumie juz lajtowa wizyta :)

    Halasianko, a Ty juz po swojej wizycie?

    Stonka, miałaś stymulowany cykl? Który dc masz jutro?

    Czara, wystarczy ponarzekać na forum, że Franio ciagle sie budzi w nocy i nagle następnego dnia śpi w swoim łóżeczku przez 3 h :D Musisz cześciej do nas pisać :P

    Jutro mam 34 dc i 11 dpo. Cykl mam długi z uwagi na cb która zakonczyła sie poronieniem 10.10. Nie miałam żadnej stymulacji.

  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 12 listopada 2018, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stonka pamiętam Twoją przykrą sytuację z zeszłego miesiąca :( Trzymam kciuki za jutrzejsze testowanie &. Robisz sikańca?


    Wtorek: Hałasianka usg połówkowe, Nika wizyta, Stonka testowanie
    Środa: Marysia usg połówkowe, Marzenka beta
    Czwarte: Hałasianka usg połówkowe
    Piątek: Taka jedna wizyta u dr Ś.
    Sobota: Elinka dr Ś. 10:20

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Pini Autorytet
    Postów: 552 605

    Wysłany: 12 listopada 2018, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga ale niespodzianka! Kto by pomyślał! Niewiarygodne jak to się potoczyło. Tylko się cieszyć :)

    Tak strasznie mało czasu mam ostatnio, ale staram się nadrabiać Was wieczorami. Dobrze że samopoczucie pozwala mi na tak intensywne dni.

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

    dqprqps6x517rzr2.png
‹‹ 806 807 808 809 810 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ