X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 29 listopada 2018, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Kciuki za wizyty!

    Ja wczoraj zbadałam sobie TSH i zdębiałam, 0,0080... Wtf? Ostatnie trzy lata na tej samej dawce 75, cala ciąża też, TSH zawsze w granicach 1-2,5 a tu takie jajo, szkoda że nie zrobiłam ft4...
    Masz umówioną wizytę u endo? A jak uczulenie Szymka? Poprawiło się po zmianie mleka?

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 29 listopada 2018, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aśka32 wrote:
    Odnośnie mutacji to Kasia, ja bym może się jeszcze na prenatalne wcisnęła ;)
    Tak,tak, Kasia! ;-)

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • HanaMontana Autorytet
    Postów: 929 1468

    Wysłany: 29 listopada 2018, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki mam kiepski czas, bardzo źle się czuje, jak nie wymiotuje, to mam zgage, to zaparcia i ciągle coś. Jak w ciągu dnia poczuje się lepiej, to wieczorami się męczę. nie mogę spać a jak już śpię mam dziwne, czasem straszne sny. Mam nadzieję że to niedługo minie. No i leżę, ciągle leżę i Was podczytuje:-) W poniedziałek mam wizytę kontrolną, jak się ma krwiak. W środę mam prenatalne, nie mogę się doczekać

    jox6uay3upmmwlxb.png

    f2w33e3komkrz3sv.png

    starania od 09.2015 r.
    Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
    Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
    I, II, III IUI - :(
    I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
    ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
    II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
    ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
    FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 29 listopada 2018, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia8805 wrote:
    Może być tak że prawoadzacy lekarz sam dobierze leki bez konsultacji z genetykiem???
    Ja mam 3 mutacje, jedyna os która się tym przejęła byla dr suchanek, immunolog. Zrobiła badania, do tego komplet biała s, c i NK i dała metylowanynkwas foliowy z b12 który biorę od tej pory. Inni lekarze maja to gdzieś, teraz tylko ten kardiolog dziecięcy spojrzał na to ale też mówił że jest w miarę ok i że to nie ma wpływu. Ale tak jak Lena mówi tez jestem w tej grupie MTHFR u tam lakski są tak nastawione skrajnie że to ma wpływ na milion rzeczy począwszy od poczęcia do dziecka i badają dzieci i też robią im mutacje, nie szczepia, nie leczą nic... Naprawdę to trudny temat i nikt nie wie jak jest na tą Chwile i kogo słuchać. W gamecie generalnie mnie wysmiali z tym :)

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 29 listopada 2018, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Masz umówioną wizytę u endo? A jak uczulenie Szymka? Poprawiło się po zmianie mleka?
    Umówiłam się do endo. Po zmianie mleka jest dużo lepiej, czasem tylko coś małego wyskoczy na buzi jak coś zjem, jestem na etapie testowania co mogę jeść a czego nie. Po czekoladzie nic mu nie jest, po serniku natomiast coś wyskoczy.

    Lenonki, kinga27.30 lubią tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny - skąd wziąć zasady żywienia niemowląt / macie jakieś książki czy rzetelne materiały?
    Czy teraz obowiązkowo do 6 msc tylko cyc (lub mm) i nic więcej?

  • AnnMari Autorytet
    Postów: 2125 3829

    Wysłany: 29 listopada 2018, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki mam nadzieję :) Tak, ja mam przeczucie, że chłopak . Jest mi na prawdę bez różnicy czy synek czy córeczka, ale chciałabym już móc zacząć szaleć z zakupami :D

    Lenonki, kinga27.30 lubią tę wiadomość

    atdci09khi15hlgl.png

    l22n8ribh51eiidq.png


    Starania od 05.2015r.
    Gameta Gdynia od 09.2017r.
    2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
    ICSI- wrzesień 2018
    22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
    17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt - <3
  • agm Autorytet
    Postów: 739 673

    Wysłany: 29 listopada 2018, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super wieści Ann ♥️

    AnnMari lubi tę wiadomość

  • elinkagd Autorytet
    Postów: 1912 1536

    Wysłany: 29 listopada 2018, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Znowu musiałam was nadrobić. Gratuluję Marzenka i AnnMari ze jest wszystko w porządku i ze jest do przodu.
    Ja mam niby testować 3 grudnia ale od wczoraj mam głupie przeczucie ze się nie udało. Wczoraj bóle jajników a dziś sama nie wiem czy to nie aby bóle zwiastuje @.

    Tak się chciałam Was podyptac co byście poradziły spróbować coś innego w próbach albo gdzie indziej. Bo oprócz ivf juz mi brak pomysłów. Co do imunno to kiedyś zaczęłam w tym grzebać ale przestałam zaczęły mnie dosłownie przerasta te badania i ceny badań.

    AnnMari lubi tę wiadomość

    d53de7841f.png

    7f0b268dce.png

    III. 2016r - początek starań
    VI.2017r. - Gameta Gdynia
    Jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna
    08.01.2018 - cb :(
    09-12.2018 3podejscia IUI :(
    04.2019 - start IVF długi protokół - nieudany
    17.07.2019 - start IVF krótki protokół
    29.07.2019 - PUNKCJA, mamy 4❄️ blastki
    VII. 2019 - VI. 2020 4 transfery - 1 cb
    V-VII. 2021 - 2 podejście do IVF - 6 mrozaczkow (3x4.1.1, 1x4.1.2, 1x3.1.1, 1x3.2.2)
    14.02.2022 -5 FET-10dpt-262,5 U/I, 12 dpt-603 U/I, 16 dpt-3162,9 U/I, 22 dpt-24847,9 U/I, 26dpt-55594,4 U/I
    22.03.2022 jest ❤️ CRL 1,63cm
    11.04.2922 CRL 4,2cm
    23.06.2022 USG połówkowe - wszystko ok - chłopiec 452gr.
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 29 listopada 2018, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracam z ktg. Młoda znowu miała jedem krótki spadek tętna, ale po dosłownie 10 sekundach dała mi kuksańca i się poprawiła.
    U mnie po staremu - szyjka niby gotowa, ale w moim przypadku to o niczym nie świadczy. 0 skurczy. Czyli czekamy dalej.

    Swoją drogą, jest tak zimno, że ja się nie mogę biednemu dziecku dziwić, że wcale nie chce wyjść. W brzuchu cieplej!


    Co do prof. L. to ja go nie polecam. Miałam przez niego sporo nerwów, bo najpierw chlapnał głupi tekst, ja napisałam do zarządu uck, prof. musiał przepraszać i takie psucie nerwów. Generalnie facet zupełnie nie ma empatii i nie powinien z ludźmi pracować.
    W invikcie w Gdańsku przyjmuje jakaś pani genetyk, która właśnie się soecjalizuje w problemach z zachodzeniem i utrzymaniem ciąży. No ale taka wizyta to już znowu koszta.
    Co do mutacji to ja się zgadzam, że u większości osób wcale nie mają znaczenia, ale u niektórych tak, dlatego trzeba przy nich zbadać kilka innych rzeczy - np. mthfry prowadzą do hiperhomocysteinemii, która może być bardzo niebezpieczna, a PAI przekłada się na insulinooporność a w fezultacie słodycze. Trzeba to wszystko zbadać i ocenić ryzyko.

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika - kurczę ;) a próbujesz wywołać już poród / typu sex czy mycie okien ?
    Ta genetyk to byłam u niej - ochmann - szczerze jeżeli to ona to wizyta trwała 2 minuty ...

    Hałasianka lubi tę wiadomość

  • Kasia8805 Ekspertka
    Postów: 257 86

    Wysłany: 29 listopada 2018, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    We wtorek wizyta, nie mogę się doczekać...
    Może się mylę ale analizując wyniki badań wszystkie jakby składają się w całość jeśli chodzi o ton o dzialo się ze mną w ciąży Julka. Miałam gestoze, bardzo wysokie ciśnienie a zaczęło się bardzo silnym krwawieniem w 9tc w zasadzie jak tylko lekarz próbował zmniejszyć dawki leków znów pojawiało się plamienie, poród w 36 tc. Jeśli chodzi i insulinooporbisc było u mnie podejrzenie ale lekarz stwierdził że nie można określić tego mianem insulinoopornosci choć zalecił aby kontrolować.
    Kurcze powiem Wam że mam tak dużo w głowie pytań... Co kolejny wynik się pojawią to głowa coraz pełniejszą... Np AMH mam 3,4 a inhibina b 12,5... Według wyniku AMH ok ale inhibina b za niska...

    19.12.2019 IUI :(
    03.01.2019 długi protokół start :)
    08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
    co dalej?
    "Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
    Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
    19.11.2010 największe szczęście Julka :)
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 29 listopada 2018, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Wracam z ktg. Młoda znowu miała jedem krótki spadek tętna, ale po dosłownie 10 sekundach dała mi kuksańca i się poprawiła.
    U mnie po staremu - szyjka niby gotowa, ale w moim przypadku to o niczym nie świadczy. 0 skurczy. Czyli czekamy dalej.

    Swoją drogą, jest tak zimno, że ja się nie mogę biednemu dziecku dziwić, że wcale nie chce wyjść. W brzuchu cieplej!


    Co do prof. L. to ja go nie polecam. Miałam przez niego sporo nerwów, bo najpierw chlapnał głupi tekst, ja napisałam do zarządu uck, prof. musiał przepraszać i takie psucie nerwów. Generalnie facet zupełnie nie ma empatii i nie powinien z ludźmi pracować.
    W invikcie w Gdańsku przyjmuje jakaś pani genetyk, która właśnie się soecjalizuje w problemach z zachodzeniem i utrzymaniem ciąży. No ale taka wizyta to już znowu koszta.
    Co do mutacji to ja się zgadzam, że u większości osób wcale nie mają znaczenia, ale u niektórych tak, dlatego trzeba przy nich zbadać kilka innych rzeczy - np. mthfry prowadzą do hiperhomocysteinemii, która może być bardzo niebezpieczna, a PAI przekłada się na insulinooporność a w fezultacie słodycze. Trzeba to wszystko zbadać i ocenić ryzyko.
    w Invicta genetykiem jest dr Karolina Ochman. Byłam u niej przy prenatalnych bo miałam to w pakiecie. Wziela w reke moje MTHFR i tak samo...olała;) czyli jak reszt alekarzy

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Kasia8805 Ekspertka
    Postów: 257 86

    Wysłany: 29 listopada 2018, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianka wrote:
    w Invicta genetykiem jest dr Karolina Ochman. Byłam u niej przy prenatalnych bo miałam to w pakiecie. Wziela w reke moje MTHFR i tak samo...olała;) czyli jak reszt alekarzy

    Może w takim razie za bardzo się tym martwię??? Chociaż z drugiej strony to nie rozumie sensu kierowania na badania skoro się je potem olewa... Byłam przekonana że to jest po coś... A wychodzi na to że po to żeby badany miał się czym martwić... Jakby miał mało zmartwień .. no bo przecież nikt z nas nie robi tych badań rekreacyjnie... Eh...

    19.12.2019 IUI :(
    03.01.2019 długi protokół start :)
    08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
    co dalej?
    "Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
    Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
    19.11.2010 największe szczęście Julka :)
  • taka_jedna Autorytet
    Postów: 391 430

    Wysłany: 29 listopada 2018, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elinkagd wrote:
    Cześć dziewczyny. Znowu musiałam was nadrobić. Gratuluję Marzenka i AnnMari ze jest wszystko w porządku i ze jest do przodu.
    Ja mam niby testować 3 grudnia ale od wczoraj mam głupie przeczucie ze się nie udało. Wczoraj bóle jajników a dziś sama nie wiem czy to nie aby bóle zwiastuje @.

    Tak się chciałam Was podyptac co byście poradziły spróbować coś innego w próbach albo gdzie indziej. Bo oprócz ivf juz mi brak pomysłów. Co do imunno to kiedyś zaczęłam w tym grzebać ale przestałam zaczęły mnie dosłownie przerasta te badania i ceny badań.
    U mnie było tak, że 9 dnia po IUI obudziłam się w nocy z takim bólem brzucha jak na okres i tez myślałam że nic z tego nie będzie. Nawet nie chciałam kupić testu, ale jednak poleciałam wieczorem po test i zrobiłam następnego dnia rano i co zobaczyłam. Dwie wymarzone kreski. Tesowałam 3 maja więc może i Ty poczekaj do 3 grudnia. Mam nadzieję, że to też będzie Twój szczęśliwy dzień ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 17:06

    elinkagd, Kasia8805 lubią tę wiadomość

    2012 - początek starań
    2014-2016 beznadziejni lekarze
    styczeń 2017-początek z Gametą
    marzec 2017- usuwany polip
    maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
    październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
    styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
    kwiecień 2018- IUI <3

    08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia <3

    Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
    17. 01.23 💔

    Październik 2024 start IVF
    28. 10.23 stymulacja
    08. 11.24 punkcja 5🥚
    13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
    18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔

    Marzec 2025 start 2 IVF
    Kwiecień 2025 😔

    Maj 2025 start 3 IVF
    05.06.25 punkcja 6🥚
    Mamy ❄️❄️
    08.07.25 transfer Bl. 5.1.1
  • elinkagd Autorytet
    Postów: 1912 1536

    Wysłany: 29 listopada 2018, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem dziewczyny ze marudze ale musze. M.nie chce bo on już się stresuje na samą myśl że termin @ się zbliża ze znowu będzie ze mną ciężko. Ja takie bilety odczuwam ostatnio co miesiąc przed @ dlatego nie wiążę z tym cyklem nadziei. Chociaż ona zawsze pozostaje.

    d53de7841f.png

    7f0b268dce.png

    III. 2016r - początek starań
    VI.2017r. - Gameta Gdynia
    Jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna
    08.01.2018 - cb :(
    09-12.2018 3podejscia IUI :(
    04.2019 - start IVF długi protokół - nieudany
    17.07.2019 - start IVF krótki protokół
    29.07.2019 - PUNKCJA, mamy 4❄️ blastki
    VII. 2019 - VI. 2020 4 transfery - 1 cb
    V-VII. 2021 - 2 podejście do IVF - 6 mrozaczkow (3x4.1.1, 1x4.1.2, 1x3.1.1, 1x3.2.2)
    14.02.2022 -5 FET-10dpt-262,5 U/I, 12 dpt-603 U/I, 16 dpt-3162,9 U/I, 22 dpt-24847,9 U/I, 26dpt-55594,4 U/I
    22.03.2022 jest ❤️ CRL 1,63cm
    11.04.2922 CRL 4,2cm
    23.06.2022 USG połówkowe - wszystko ok - chłopiec 452gr.
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 29 listopada 2018, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    taka_jedna wrote:
    U mnie było tak, że 9 dnia po IUI obudziłam się w nocy z takim bólem brzucha jak na okres i tez myślałam że nic z tego nie będzie. Nawet nie chciałam kupić testu, ale jednak poleciałam wieczorem po test i zrobiłam następnego dnia rano i co zobaczyłam. Dwie wymarzone kreski. Tesowałam 3 maja więc może i Ty poczekaj do 3 grudnia. Mam nadzieję, że to też będzie Twój szczęśliwy dzień ❤️
    Mi prawdziwe 2 kreski wyszly 3 kwietnia :)
    Robiłam też test 1.04 i wyszedł prima aprilisowy dżołk w postaci wyraźnego poczasiaka 20 minut po sikaniu.

    Dziewczyny, byłam właśnie na spotkaniu z położną środowiskową- p. I. Frej w Clinica Vitae. Baaaardzo sympatyczna babka, mogę z czystym sumieniem polecić. Ponoć prowadzi też gdzieś własną szkołę rodzenia, ale nie wiem gdzie.
    Zmacała mi cycki, osłuchała brzuch, zachecała żeby ją o wszystko pytać itd. Przyjdzie po porodzie i w razie czego pomoże w technice przystawiania, zdejmie szwy, itd.

    Lenonki lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Kasia8805 Ekspertka
    Postów: 257 86

    Wysłany: 29 listopada 2018, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elinkagd wrote:
    Wiem dziewczyny ze marudze ale musze. M.nie chce bo on już się stresuje na samą myśl że termin @ się zbliża ze znowu będzie ze mną ciężko. Ja takie bilety odczuwam ostatnio co miesiąc przed @ dlatego nie wiążę z tym cyklem nadziei. Chociaż ona zawsze pozostaje.
    Ostatnie IUI mieliście w dniu urodzin mojej córki;) trzymam kciuki aby to był szczęśliwy cykl!

    19.12.2019 IUI :(
    03.01.2019 długi protokół start :)
    08.02.2019 punkcja 24 komórki jajowe- brak zarodków
    co dalej?
    "Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją."
    Ponad 7 lat starań o drugie dziecko.
    19.11.2010 największe szczęście Julka :)
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 29 listopada 2018, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hana, nie brzmi to przyjemnie :I Mam nadzieje, że jeszcze max 2 tygodnie i będziesz czuła się kwitnąco.

    Elinka, kciuki, żebyś nie musiała zastanawiać sie nad tym co dalej :) Jeżeli pytasz o zdanie, to ja bym podeszła jeszcze do
    IUI. Teraz była dopiero druga, wiec do trzech razy sztuka. Choć pamietam, że któraś z dziewczyn zaszła przy 5 próbie.

    HanaMontana lubi tę wiadomość

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny w poniedziałek podejscie 2 in vitro prosze trzymajcie kciuki... Myslicie, by w sobote testowac? Byloby to 5 dni po zarodek 5 dniowy... Czy lepiej jakbym do następnego poniedzialku czekala;) boje sie ale grudzień musi byc moj

    Lunitari, StaraczkaNika, HanaMontana, Aśka32, Lenonki, Justyna87, AnnMari, kinga27.30, agm, taka_jedna lubią tę wiadomość

‹‹ 861 862 863 864 865 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ