Gameta Podzamcze Kielce
-
WIADOMOŚĆ
-
ssylwiuska wrote:.
Hej, doskonale rozumiem twoją frustrację. Wiem jak to jest gdy chciałoby się wszystko przyspieszyć a tu się nie da. Najgorsze jest to czekanie. Nauczyło mnie to jednego- nie mieć zbyt daleko idących planów. I po prostu się zdać na t co przyniesie przyszłość. A w międzyczasie żyć normalnie.
No tak, wszystko dzieje się od cyklu do cyklu, albo od badania do badania. Tracimy kontrolę w wielu sprawach...
Nie wiem skąd, ale od zawsze miałam przekonanie, że jeśli coś mi nie wychodzi, to dlatego, że nie postarałam się wystarczająco. Całe życie tak rozumiałam swoje porażki, a tu teraz okazuje się że w staraniach o dziecko nie mam kontroli i fizycznie nie da się postarać bardziej. Nie potrafię przestawić myślenia, że to nie jest moja wina. Muszę nad tym popracować. Control freak.
Ale masz całkowitą rację, nie ma co snuć dalekich planów. Starania dyktują nam wszystko, odkładamy z mężem tyle rzeczy na później...
Chce nauczyć się z tym żyć normalnie, więc za Twoją radą, pierd*** to i kupuje rower!!! Zawsze było, że nie ma sensu, bo zaraz ciąża. I tak minął ponad rok.
Jesteś niesamowita, że masz tyle siły, że jeszcze mnie tu inspirujesz.
Dzięki.ewelka8703, ssylwiuska lubią tę wiadomość
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️ -
Magda1111 wrote:Mi sie skrócił cykl do 26
Dzięki, a może pamiętasz czy brałaś wtedy jakieś leki?
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️ -
Truskaweczka02 wrote:Różnica polega na tym, że w cenniku Gamety są badania Sanco i Sanco+ one są bardziej dokładniejsze odnośnie wad wrodzonych i określają chyba też płeć.
Ja robiłam zwyczajne badanie prenatalne z testem PAPPA z krwi ( to nie jest tak dokładne bo określa prawdopodobieństwo choroby np 1: 25 000) i niespełna dwa lata temu płaciłam trochę ponad 400 zł u dr Woldera w Kielcach. Dodam, że jeśli wychodzi wysokie prawdopodobieństwo to wtedy dr zlecilby bardziej szczegółowe badanie chyba jego nazwa to amniopunkcja. A i jeśli umówisz się bliżej tych końcowych widełek na zrobienie badania ( chyba 13 tydzień już nie pamiętam dokładnie) to też jest szansa na poznanie płci ale nie 100%🙂
Dziekuje 😍 -
Alex13 wrote:dzieki za odpowiedz. Robilas prenatalne u swojego ginekologa w Polsce czy za granica? a jak cenowo to wygladalo. Chcialabym zrozumiec skad taka kolosalna roznica cenowa 🤭
Za granica i płaciłam ok 130 Euro. Mój lekarz skierował mnie jeszcze do perinatologa, żeby mógł zobaczyć czy wszystkie narządy dobrze się rozwinęły i to badanie robi się po 22 tygodniu ale za to nie muszę płacić bo pokrywa kasa chorych -
Czy ktoras z Was miała problem z wyleczeniem ureaplasmy? Przeszłam leczenie antybiotykiem razem z mężem przez 10 dni, zrobiłam ponownie wymaz i nadal mam to dziadostwo 🤦♀️Ona 36 lata/On 38 lat
Czerwiec 2020r. I inseminacja 😪
Lipiec 2020r. II inseminacja 😪
Grudzień 2020r. Laparoskopia
GAMETA -I procedura
14.05.21r. Stymulacja - Gonal
24.05.2021 Punkcja
25.05.2021 - hiperka- szpital przez 5 dni,
29.05.2021 Transfer odroczony, zamrożony ⛄
25.01.2022 - transfer
07.02.2022 beta 0.1 😢
GynCentrum
07.10.2022 - II procedura - 1dc
08.10- Gonal-f 225j + orgalutran
19.10 - punkcja - 5 pęcherzyków z czego 3 prawidłowe..
25.10 - ❄️ klasy 4ab.
17.11 histeroskopia - wycięty polip, hist-pat ok.
07.01 - Ovitrelle
13.01 - transfer (Embrioglue, Atosiban, Intralipid)
7dpt - beta 41, prog 21, ⏸️
11dpt- beta 111, prog 41
12dpt- usg i.. 🤰potwierdzone 😊
14dpt - beta 391
26 dpt - beta 17644 - pęcherzyki ciążowe, migające ❤️❤️ -
Magda1111 wrote:Za granica i płaciłam ok 130 Euro. Mój lekarz skierował mnie jeszcze do perinatologa, żeby mógł zobaczyć czy wszystkie narządy dobrze się rozwinęły i to badanie robi się po 22 tygodniu ale za to nie muszę płacić bo pokrywa kasa chorych
-
ewelka8703 wrote:Czy ktoras z Was miała problem z wyleczeniem ureaplasmy? Przeszłam leczenie antybiotykiem razem z mężem przez 10 dni, zrobiłam ponownie wymaz i nadal mam to dziadostwo 🤦♀️ssylwiuska
-
Hej Dziewczyny !
Czy któraś z Was korzystała z dofinansowania do IVF z programu miasta Kielce ? Długo czekałyście na kwalifikację?
Za nami prawie 2 lata starań, masa badań, niepłodność idiopatyczna. Kilka cyklów stymulowanych, 2 IUI w Gamecie. Generalnie jesteśmy zdecydowani na in vitro, byliśmy u dr B. na wizycie kwalifikacyjnej (bo to on nas prowadzi w Gamecie) i wszystko spoko ale namawiali nas, żebyśmy złożyli podanie o to miejskie dofinansowanie. To nam opóźnia stymulację o miesiąc i zastanawiam się czy w ogóle jest szansa na odpowiedź w miesiąc, bo moja cierpliwość i tak już jest nadszarpnięta i bliżej nieokreślonego okresu czasu nie chcę czekać :p...
Generalnie jesteście zadowolone z in vitro w Gamecie? Przejrzałam ostatnich kilkanaście stron wątku i widzę, że macie na koncie pozytywne bety po transferach ). -
Imma91 wrote:Hej Dziewczyny !
Czy któraś z Was korzystała z dofinansowania do IVF z programu miasta Kielce ? Długo czekałyście na kwalifikację?
Za nami prawie 2 lata starań, masa badań, niepłodność idiopatyczna. Kilka cyklów stymulowanych, 2 IUI w Gamecie. Generalnie jesteśmy zdecydowani na in vitro, byliśmy u dr B. na wizycie kwalifikacyjnej (bo to on nas prowadzi w Gamecie) i wszystko spoko ale namawiali nas, żebyśmy złożyli podanie o to miejskie dofinansowanie. To nam opóźnia stymulację o miesiąc i zastanawiam się czy w ogóle jest szansa na odpowiedź w miesiąc, bo moja cierpliwość i tak już jest nadszarpnięta i bliżej nieokreślonego okresu czasu nie chcę czekać :p...
Generalnie jesteście zadowolone z in vitro w Gamecie? Przejrzałam ostatnich kilkanaście stron wątku i widzę, że macie na koncie pozytywne bety po transferach ).
Cześć 🙂 jeśli chodzi o zadowolenie z in vitro w Gamecie to pewnie zdania będą podzielone w zależności od efektu. Ja osobiście jestem bardzo zadowolona i wdzięczna 😁
Jeśli chodzi o dofinansowanie to niestety nie pomogę, ponieważ gdy ja podchodziłam jeszcze go nie było, ale jeśli miałabym taka możliwość to na pewno zaczekalabym na nie. Tak naprawdę 1-2 miesiące szybko zlecą, a jak się nie mylę to dofinansowanie wynosi coś koło 5 tysięcy. Do ceny in vitro musisz wziąć pod uwagę badania, leki ,wizyty (chyba tylko te w cyklu stymulowanym są w cenie in vitro i jedna po punkcji) także trochę tych kosztów jest i fajnie jak macie możliwość trochę zaoszczędzić 🙂
Tak jeszcze tylko dodam z perspektywy czasu, że ja też liczyłam na in vitro w marcu 2020 bo miałam tak samo dość czekania, ciągłych starań i chciałam już i teraz także doskonale rozumiem... I wtedy w marcu wybuchła pandemia i klinika nie działa... Stymulacje miałam dopiero w czerwcu, a transfer w sierpniu. Czasami różne wydarzenia sprawiają że musimy zaczekać, ale my jak nikt uczymy się cierpliwości i mam nadzieję, że każda z nas będzie miała to wynagrodzone🤰🏻Starania od 01.2018
2019 3xIUI 😔
2020 start IVF
08.2020 FET 5.1.1.❄️
6 dpt beta 37,88
8 dpt beta 136,68
10 dpt beta 310,61
12 dpt beta 564
14 dpt beta 1248
23 dpt ❤️
04.2021 nasz cud jest już z nami 👶🏻
07.2024 7t3d💔
Czekają ❄️❄️❄️ -
Truskaweczka02 wrote:Cześć 🙂 jeśli chodzi o zadowolenie z in vitro w Gamecie to pewnie zdania będą podzielone w zależności od efektu. Ja osobiście jestem bardzo zadowolona i wdzięczna 😁
Jeśli chodzi o dofinansowanie to niestety nie pomogę, ponieważ gdy ja podchodziłam jeszcze go nie było, ale jeśli miałabym taka możliwość to na pewno zaczekalabym na nie. Tak naprawdę 1-2 miesiące szybko zlecą, a jak się nie mylę to dofinansowanie wynosi coś koło 5 tysięcy. Do ceny in vitro musisz wziąć pod uwagę badania, leki ,wizyty (chyba tylko te w cyklu stymulowanym są w cenie in vitro i jedna po punkcji) także trochę tych kosztów jest i fajnie jak macie możliwość trochę zaoszczędzić 🙂
Tak jeszcze tylko dodam z perspektywy czasu, że ja też liczyłam na in vitro w marcu 2020 bo miałam tak samo dość czekania, ciągłych starań i chciałam już i teraz także doskonale rozumiem... I wtedy w marcu wybuchła pandemia i klinika nie działa... Stymulacje miałam dopiero w czerwcu, a transfer w sierpniu. Czasami różne wydarzenia sprawiają że musimy zaczekać, ale my jak nikt uczymy się cierpliwości i mam nadzieję, że każda z nas będzie miała to wynagrodzone🤰🏻
Generalnie wszystkie badania mamy zrobione, wszystko do tej pory było robione prywatnie i za to płaciliśmy także koszty mnie już nie zaskakują. Leki będziemy mieć refundowane więc to trochę niższy koszt niż gdy nie ma tej refundacji.
Jeśli chodzi o dofinansowanie to chyba prochem teraz jest taki, że wyczerpali środki, które były przeznaczone na ten rok ale liczą na przyznanie dodatkowych. Stąd trochę nie nastawiam się na to i zakładam, że jak się to nie wyjaśni w trzy tygodnie to nie ma co zwlekać ale może przez te trzy tygodnie jeszcze ochłonę i będę skłonna czekać jeszcze dłużej ... Zobaczymy.
Jasne, że te przedłużające się starania uczą cierpliwości ale z drugiej strony ile można czekać i żyć w takim zawieszeniu. Jeszcze żebyśmy miały jakąś gwarancję, że to się kiedyś uda ...
Dobrze rozumiem z Twojej stopki, że pierwszy i jedyny transfer był udany ? -
ssylwiuska wrote:Co prawda nie miałam ureoplasmy, ale jest o tym osobny wątek i z tego co się zorientowałam 10 dni to trochę za krótka kuracja na to dziadostwo. Najlepiej zrobić antybiogram u ciebie i u męża i stosować że dwa antybiotyki naprzemiennie. Powodzenia
Dziękuję bardzo za informację 😘Ona 36 lata/On 38 lat
Czerwiec 2020r. I inseminacja 😪
Lipiec 2020r. II inseminacja 😪
Grudzień 2020r. Laparoskopia
GAMETA -I procedura
14.05.21r. Stymulacja - Gonal
24.05.2021 Punkcja
25.05.2021 - hiperka- szpital przez 5 dni,
29.05.2021 Transfer odroczony, zamrożony ⛄
25.01.2022 - transfer
07.02.2022 beta 0.1 😢
GynCentrum
07.10.2022 - II procedura - 1dc
08.10- Gonal-f 225j + orgalutran
19.10 - punkcja - 5 pęcherzyków z czego 3 prawidłowe..
25.10 - ❄️ klasy 4ab.
17.11 histeroskopia - wycięty polip, hist-pat ok.
07.01 - Ovitrelle
13.01 - transfer (Embrioglue, Atosiban, Intralipid)
7dpt - beta 41, prog 21, ⏸️
11dpt- beta 111, prog 41
12dpt- usg i.. 🤰potwierdzone 😊
14dpt - beta 391
26 dpt - beta 17644 - pęcherzyki ciążowe, migające ❤️❤️ -
Imma91 wrote:Generalnie wszystkie badania mamy zrobione, wszystko do tej pory było robione prywatnie i za to płaciliśmy także koszty mnie już nie zaskakują. Leki będziemy mieć refundowane więc to trochę niższy koszt niż gdy nie ma tej refundacji.
Jeśli chodzi o dofinansowanie to chyba prochem teraz jest taki, że wyczerpali środki, które były przeznaczone na ten rok ale liczą na przyznanie dodatkowych. Stąd trochę nie nastawiam się na to i zakładam, że jak się to nie wyjaśni w trzy tygodnie to nie ma co zwlekać ale może przez te trzy tygodnie jeszcze ochłonę i będę skłonna czekać jeszcze dłużej ... Zobaczymy.
Jasne, że te przedłużające się starania uczą cierpliwości ale z drugiej strony ile można czekać i żyć w takim zawieszeniu. Jeszcze żebyśmy miały jakąś gwarancję, że to się kiedyś uda ...
Dobrze rozumiem z Twojej stopki, że pierwszy i jedyny transfer był udany ?
Myślałam, że kwestia dofinansowania to miesiąc czy dwa, ale jeśli już skończyły się środki na ten rok to rozumiem, że czekać nie chcecie.
Tak pierwszy i jedyny transfer udany🙂 na drugi czekam i się doczekać też nie mogę, ale jest łatwiej niż wtedy. I teraz jest to zależne jedynie od moich zobowiązań zawodowych. Planowałam na zeszły październik, a teraz wychodzi na to, że najwcześniej grudzień. Więc też tak sobie czekam i dalej nic nie planuje, bo a może się coś zmieni🤦🏼♀️ to chyba nigdy mi nie minie już.Starania od 01.2018
2019 3xIUI 😔
2020 start IVF
08.2020 FET 5.1.1.❄️
6 dpt beta 37,88
8 dpt beta 136,68
10 dpt beta 310,61
12 dpt beta 564
14 dpt beta 1248
23 dpt ❤️
04.2021 nasz cud jest już z nami 👶🏻
07.2024 7t3d💔
Czekają ❄️❄️❄️ -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny,
Nie pisałam bo się bałam.
U nas ciąża biochemiczna... podczas badania bety zrobiłam progesteron i 9dpt blastocysty wynosił 14. Moje pytanie czy miałyście zalecenie badać progesteron, utrzymywać go na jakims poziomie? Wydaje mi sie bardzo niski pomimo leków i jeśli to było przyczyną, że ciąża sie nie utrzymała to chciałabym jakoś wiedziec na przyszłość... -
Beata18 wrote:Cześć dziewczyny,
Nie pisałam bo się bałam.
U nas ciąża biochemiczna... podczas badania bety zrobiłam progesteron i 9dpt blastocysty wynosił 14. Moje pytanie czy miałyście zalecenie badać progesteron, utrzymywać go na jakims poziomie? Wydaje mi sie bardzo niski pomimo leków i jeśli to było przyczyną, że ciąża sie nie utrzymała to chciałabym jakoś wiedziec na przyszłość...
A jakie leki były przepisane ? Jeśli duphaston, to nie wychodzi on w krwii. Mi doktor nie kazał kontrolować ze tego właśnie względu, oczywiście sprawdziłam dla siebie żeby uspokić głowę -
Beata18 wrote:Cześć dziewczyny,
Nie pisałam bo się bałam.
U nas ciąża biochemiczna... podczas badania bety zrobiłam progesteron i 9dpt blastocysty wynosił 14. Moje pytanie czy miałyście zalecenie badać progesteron, utrzymywać go na jakims poziomie? Wydaje mi sie bardzo niski pomimo leków i jeśli to było przyczyną, że ciąża sie nie utrzymała to chciałabym jakoś wiedziec na przyszłość...
Ja tez miałam niski progesteron bo 10 ale Doktor nic nie kazał dokładać. Tak jak pisze Dory duphaston nie wychodzi w krwi a w przypadku tego który podawany jest dopochwowo to jego stężenie będzie większe tam na dole niż w krwi 🙂Naturals 2xCP, 2xCB
1IVF - 4 blastki
2xFET bhcg: 0
kwiecien 21’ FET + encorton, zarzio, fraxiparine, acard, AH, embrioglue
5dpt ⏸ bhcg 20,59
18dpt pęcherzyk ciążowy
24dpt zarodek i tętno
39 tc 🧸🎀 jest z Nami na świecie ♥️
Czeka 1❄️ -
nick nieaktualny
-
Beata18 wrote:Mialam 3x1 duphaston i 2x1 cyclogest... już się cieszyłam że się udało w 6 dpt wyraźna juz krecha a potem... ale trzeba ruszyć dalej, dzięki dziewczyny
Powodzenia przy kolejnym transferze ✊🏻🙂Naturals 2xCP, 2xCB
1IVF - 4 blastki
2xFET bhcg: 0
kwiecien 21’ FET + encorton, zarzio, fraxiparine, acard, AH, embrioglue
5dpt ⏸ bhcg 20,59
18dpt pęcherzyk ciążowy
24dpt zarodek i tętno
39 tc 🧸🎀 jest z Nami na świecie ♥️
Czeka 1❄️ -
Lillaa wrote:Dziewczyny nie chce zawracać Wam głowy, ale jakbyście miały czas i ochotę dajcie znać jak się szykować finansowo na pierwsze in vitro? Patrzylam na cennik, ale nie wiem czy dobrze to wszystko liczę. Te kilka miesięcy po hsg, które dal nam doktor nie przyniosły oczywiście nic, więc tak jak się umówiliśmy wracamy do kliniki. Jesteśmy umówieni na wizytę, więc na pewno wszystkiego się dowiemy, ale jak to ja wszytsko lubię wiedzieć wcześniej. Tak ok.15 tys wystarczy czy trzeba się przygotować na więcej?
Hej, ja już niestety nie pamiętam dokładnie jak to było cenowo, bo na pewno teraz poszło wszystko do góry. Ale ja siadlam z karteczka u Pani w recepcji i wszystko mi dokładnie wytłumaczyła, bo wizyty przed nie są w cenie ale te wizyty w trakcie już są, zarówno przy punkcji jak i po transferze. Zleży też czy transfer świeży czy mrożony. To samo z lekami, każdy inaczej kosztuje i też zależy czy są refundowane czy nie. A noi oczywiście zależy też od rodzaju zleconych badań przed. Ja wiem ze te koszty mimo wszystko rozkładają się w czasie i zawsze w razie czego jest czas żeby sobie te pieniążki ogarnąć. Ale myślę że 15 tys na stary to jest bardzo dobra suma. Warto za każdym razem pytać w recepcji i panie zawsze mówią co i na kiedy przygotować się finansowoWiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2022, 06:49