Gameta Rzgów, Łódź ivf
-
WIADOMOŚĆ
-
Podejrzewałam ze jest dużo osób w podobnej sytuacji.Moja koleżanką miała tak ze maz robik jej zastrzyki i wszędzie wozil i ogarnial wszystko-bardzo jej zazdroszcze.to pewnie tak jak ja będziesz sama musiala ogarnąć dzieciaki?będzie wesoło jak trafi się nam dwupak:-)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2016, 00:41
Agniesia -
Heh dam rade. A co bedzie jak beda dzieci to nie wiem, moze zmieni prace, ale to tez kwestia zarobkow, jesli udaloby sie znalezc podobnie platna na miejscu to by zmienil.
Agniesia30 lubi tę wiadomość
Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy
, 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
Poczekam do poniedziałku. Ja mam czas siłę teraz by z nimi się borykać. A o sprawie tez pomyślę jeśli nic nie zrobią i mnie oleją,nie tylko pracownicy, ale i osoby wyzsze tej przychodni.Agniesia30 wrote:Martoszka, ja bym im nie odpuściła dla zasady.taka walka o swoje jest w moim stylu.często coś reklamuje,bo wkurza mnie,że w dzisiejszych czasach nikt (a przynajmniej zdecydowana większość) za nic nie odpowiada i dużo osób ma wszystko w 4 literach,bo nawet jak nawalą,to i tak nie będą mieć konsekwencji.ja uważam,ze jak ktoś daje d...,to powinien z własnej kieszeni naprawić szkody,chociaż te materialne,bo na naprawę innych, związanych z Twoim stresem, nie ma co liczyc-no chyba ze podasz sprawę do sądu z kodeksu cywilnego.M&M
-
U mnie tez, przez te dwa lata ja sama musialam siedzie u gina, na zastrzyki z pregnylu jezdzilam do przychodni, a moj maz nic. Teraz na wizyte to do RB to zwolnil sie na kilka godzin, na ostatnią tez, ale juz do konca dnia, ciekawe jak to bedzie teraz z tymi monitami, pewnie szwagierka lub ktoras siostrzenica jego bedzie mi towarzyszyc, bo one caly czas sie boją, ze cos zlego uslyszę i nie chca bym sama jezdzila.choc ostatnio przyjaciel M. wzial tydzien wolnego i on tez mowil, zr by tak chcial( zawsze z 26 dni bierze maks 14 na caly rok). Wiec moze mu zaproponuję by wzial sobie na ten tydzien monitoringow i zabiegu. Bo on " nie moze" brac wolnego, bo cala firma sie zawali ( choc jest tylko pracownikiem, ale takim wielozadaniowym), ale wie, ze chocby nie wiem co, czy to by byly wyplaty do rozliczenia czy co,.to on na zabieg bierze wolne.
Ale się rozpisałam znowu:)
Agniesia30 lubi tę wiadomość
M&M -
Martoszka to wolne meza to jest potrzebne glownie na czas samej IUI. Monitoringi sa dosc krotkie i szybkie jesli chodzi o sama wizyte wiec nie ma koniecznosci ciagac facetow na sile. Jak chca i maja czas to pewnie, ale serio ja tak uwazam ze do niczego nie sa wtedy potrzebni, chyba ze robia za kierowce jak ktos ma bardzo duzo kilometrow. Facet na takie rzeczy tez moze l4 z kliniki dostac. Wiem bo moj zacny malzonek mnie na ostatniej wizycie zaskoczyl. Mowi do dr TO CO, WIDZIMY SIE TERAZ 29? Na co ja wtracam ze przeciez nie ma potrzeby zeby wtedy tu przyjezdzal, ze na pewno w pracy bedzie. A na to R.B mowi ze mu L4 wystawi. Nie wiem co mu do lba strzelilo bo raczej zawsze jak mial prace to mial i wolne tylko w razie niezbednej koniecznosci. Oczywiscie obstawiam ze tego 29 jednak nie pojedzie i niech sie tej wersji trzyma. Niech sie lepiej pilnuje zeby na punkcje przyjechal.Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy, 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
My nie chcemy zeby na razie pracodawca wiedzial o klinice, bo to mala firmy i kazdy wszystko o sobie wie,wiec jakby szef dostal jego l4 to wtedy szefowa by zaraz dzwonila i gadala ze mna, po co, co i jak. Dopoki mozemy to wolimy by tylko szwagierka i te dwie siostrzenice wiedzialy o tym, a tak to nikt wiecej.M&M
-
Jakby on sobie wzial tydzien wolnego to by odpoczal od pracy, a ze on jest osoba, ktora rzadko lubi lezec caly dzien ( oprocz niedzieli) to akurat bysmy do ikei pojechali, moze do leroy m. ale nic na siłę oczywiście. Jak nie to pewnie z dziewczynami poszalejemy:)
A czy monitoringi są ze tak powiem miedzy pacjentami? Bo wiadomo, ja dostane okres tam x dnia to wtedy juz mam sie zapisywac na monitorngi? czy na pierwszy, a kolejne jak juz bede po pierwszym? Bo wiadomo, ze u jednej monit moze byc co 2 dni, a u innej dzien + dzien,.przerwa i znowu monitoring.
I czy zabieg tez jest tak latwo ustalany? W sensie, ze nawet jakby miala wszystkie godziny zajete to ona mi to zrobi czy wtedy ktos inny?
Wiem, ze dowiem sie wzzystkiego teraz 8, ale to jeszcze 3 tygodnie
M&M -
nick nieaktualnyancoma wrote:Polly_love kiedy masz miec pierwsze USG ?? Ciekawe czy jeden czy dwa babelki zobaczysz ??
2 lutego....to czekanie to jest niezłe wyzwanie. Jak spytałam IP na wizycie na ile maluchów wskazuje beta z 11dpt to powiedział,że na 1.Zobaczymy...
Przypomnijcie mi proszę która z Was miała 15 et? Bo czekam na wieści, ale jestem tak zamotana, że nie mogę skojarzyć nicka
-
Asiamar miala crio. A anocoma jakos wczesniej.
Polly_love lubi tę wiadomość
Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy, 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
To ja oddam Ci moj prezent urodzinowy by byl trudno, jeden ale silny maluszek, a jak dwojka to juz by bylo cudownie.Polly_love wrote:2 lutego....to czekanie to jest niezłe wyzwanie. Jak spytałam IP na wizycie na ile maluchów wskazuje beta z 11dpt to powiedział,że na 1.Zobaczymy...
Przypomnijcie mi proszę która z Was miała 15 et? Bo czekam na wieści, ale jestem tak zamotana, że nie mogę skojarzyć nicka
Polly_love lubi tę wiadomość
M&M -
nick nieaktualny
-
To lab robi sobie JAJA ze mnie. Wmawiają synevo, ze ja ich posadzam, a ja posadzam o bład skierniewice! Ale teraz to juz przesadzili w poniedzialek chce gadac z osobami z tej spolki i ide do lokalnych gazet i nie bede oskarzac calej przychodni, tylko panie z lab.
Agniesia30 lubi tę wiadomość
M&M
-
Ja też dziś dostałam, ale ja się cieszę, bo już myślałam, że będę czekać i czekać na niego.Agniesia30 wrote:A ja tak jak podejrzewalam dostalam dziś wstretny okres i jutro jade do gamety,tylko nie do IP,bo go niestety nie ma.szkoda...
Agniesia30 lubi tę wiadomość
M&M
-
Martoszka rozumiem twoje rozgoryczenie Ale żeby od razu do gazety... Jezu ludzie każdy jest człowiekiem i ma prawo się pomylić.
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
Okres czy plamienie? Masz skrzepy? Wtedy jest okresAgniesia30 wrote:A ja tak jak podejrzewalam dostalam dziś wstretny okres i jutro jade do gamety,tylko nie do IP,bo go niestety nie ma.szkoda...Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
takasobieja wrote:Martoszka rozumiem twoje rozgoryczenie Ale żeby od razu do gazety... Jezu ludzie każdy jest człowiekiem i ma prawo się pomylić.
Ja rozumiem, że można się pomylić. Ale nie, że teraz lab będzie mi wmawiał i synevo, że to ich wina i że skierniewice nie są winne, tylko Łódź.
Jak może być winne synevo skoro kod ze zlecenia i kod wyników się zgadzają?
Winne są skierniewice, a pani w lab twierdzi, że na pewno nie.
M&M -
Ewidentny okres, skrzepy też są i bez podpaski ani rusztakasobieja wrote:Okres czy plamienie? Masz skrzepy? Wtedy jest okres Ja mam często krótkie cykle, ten miał 25 dni, ale myślałam, że po laparo i po estrofemie trochę się spóźni. A tu jak na złość Zastanawiam się tylko jak jutro zrobią mi USG, bo ja mam 2 dzień najgorszy, a mam mega obfite te okresy, trochę krępujące to będzie.
Dzięki takasobieja za zainteresowanie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2016, 14:01
Agniesia -
Bo Ty uważasz, że pomylili krew? A jeśli to nie pomylona krew, tylko lab źle wykonało badania. To się zdarza, fakt że tutaj coś za dużo tych wyników byłoby złych... Ale się zdarza, jak miałam anemię to ze 2 razy mi się pomylili badając żelazo, ale wynik był mega wysoki, aż niemożliwy, więc od razu było widać.Martoszka wrote:Ja rozumiem, że można się pomylić. Ale nie, że teraz lab będzie mi wmawiał i synevo, że to ich wina i że skierniewice nie są winne, tylko Łódź.
Jak może być winne synevo skoro kod ze zlecenia i kod wyników się zgadzają?
Winne są skierniewice, a pani w lab twierdzi, że na pewno nie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2016, 14:04
Agniesia -
tak, uważam, że źle kod przykleili.
Nie wiem jak oni to sprawdzą teraz, bo próbkę krwi trzyma się 30 dni, a już zaraz będzie 60, więc krwi nie ma. Chodzi o to, że jakby jeden wynik był zły to ja bym powtórzyła badania i tyle, ale że wszystkie 3 są złe i wszystkie ewidentnie wskazują na menopauzę to trochę dziwne. Z resztą wiem, że czasem lab robi w takiej sytuacji drugie badanie, jak mu coś się nie zgadza. A tu nie wiem czy było czy nie.
Ja chcę tylko odzyskać swoje pieniądze, a to kto zawinił to mogą sobie sami ustalać, a nie najpierw myślą, że ja nie wrócę, a po 3 dniach zdziwienie, że jednak wróciłam dokończyć tą sprawę i jeszcze się dowiaduję, że nic nie zrobili przez 3 dni. Ja przejdę się do osób wyższych, bo jakby mi synevo odpisało, że te choroby moje ( niedoczynność tarczycy) nie miała wpływu na wynik badania i że wg nich to skc zawiniły, to nie chcę by mi tu powiedzieli, że był czas na tą sprawę , a teraz to już tym się nie zajmą, więc uprzedzę ich, że jakby synevo nie widziało winy po swojej stronie to wtedy wracam tutaj i będę chciała swoje pieniądze od nich.
Agniesia30 lubi tę wiadomość
M&M
