Gameta Rzgów, Łódź ivf
-
WIADOMOŚĆ
-
Polly_love wrote:Jesli kobieta podchodzi do inf i ma nadmiar to jesli chce super jak je oddaje dla innej kobiety. Powinny je dostawać te z najcięższa sytuacja materialna. Jesli sa typowe dawczynie to wiadomo, ze trzeba im płacić. Jesli zaś chodzi o dawstwo zarodków to IP powiedział, ze kliniki beda zmuszać pary do decyzji co z nimi albo zwiększajac kwotę za ich mroźenie albo namawiając je by oddawały maluchy innym parom, albo nawet by były degradowane. Powiedział mi, ze powoli kończą sie możliwości przechowywania tego towarzystwa i ze ruszył program dla par, które maja zarodki mrożone więcej niż 10 lat
Mnie się wydaje, że moje komórki z 1 procedury poszly do adopcji właśnie, miałam 10 dojrzalych, zapłodnili 6... co z reszta?Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
Teraz mrozony zarodek mozna przechowywac maks 20 lat więc nie mozna mrozic w nieskonczonisc. I dac do zdegradowania tez nie mozna. I dziwi mnie ze piszesz ze kiedys mozna bylo bo przeciez kliniki w tym nasz MR upierali sie, wrecz często braki udzial w rozmowach w których ostro podkreslali ze w ivf nie niszczy sie zarodkow, ze nie maja miejsca takie sytuacje. Teraz dodatkowo jest to regulowane ustawa wiec jesli cos takiego mialo jednak miejsce to teraz nie ma racji bytu. Zarodki ktorych para nie odbierze przez 20 lat ida z automatu do adopcji.
A Ty Polly chyba nie zapoznalas sie jeszcze z linkiem ktory wrzucilam dla Ciebie. Moze sie okazac ze masz szanse na swoje komorki wiec poczytaj.Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy , 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
takasobieja wrote:Jak pytałam IP to nie było opcji o degradacji. Albo będę transferować i mieć dużą rodzinę, albo będę za mrożenie płacić do osranej śmierci, albo oddam do adopcji.
Mnie się wydaje, że moje komórki z 1 procedury poszly do adopcji właśnie, miałam 10 dojrzalych, zapłodnili 6... co z reszta?Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy , 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
Polly_love wrote:Jomi- to bardzo szlachetne, ale.... Ty byś oddała komorki a klinika kazałaby kobiecie, ktora je ma dostać, za nie zapłacić. To jest nie fair, nie dla mnie jako kobiety, ktora ma za nie zapłacić bo to jest jasne od początku ale nie fair jest dla kobiety, ktora je oddaje za free, a klinika jej podarowane komorki sprzedają komuś. Co innego wymiana schering. A jeszcze co innego jak do kliniki zgłasza sie kobieta, ktora potrzebuje pieniądzy i stymuluje sie dla kobiety, ktora za to płaci. I to ja jestem taka kobieta. To uczciwa transakcja- ja potrzebuje komórek jajowych a ona moich pieniądzy. Wiadomo,ze takiego altruizmu na swiecie nie ma, ze kobieta zgłasza sie do kliniki i oddaje komorki innej za darmo
Polly, miałam tego świadomość. Uważam, że to nie fair, bo skoro ja oddaję to biorczyni powinna je dostać za darmo, ale skoro nie może być inaczej to nie zmieniało mojej decyzji. Szkoda, że nie było mi dane wyhodować więcej dojrzałych komórek i do tego dawstwa nie doszło, bo zależalo mi na tym bardzo, właśnie dlatego, że znam dziewczynę która skorzystała z kd i wiem ile dla niej to znaczyło.
Polly_love lubi tę wiadomość
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
nick nieaktualnyZielinka czytałam artykuł z linku. Jest to zawsze jakaś iskierka nadziei dla takich egzemplarzy jak ja.. Mam nadzieje, ze Gameta tez sie tym zajmie. Dziękuje za link.
Taka sobie- tak IP tez mi to mówił, ale powiedział tez, ze po 25 latach oni nie beda mogli wszystkich przechowywać. Tez mówił mi o dużej rodzinie, albo o przechowywaniu i płaceniu. Co do Twoich komórek to nie wiem czy czasem nie powinni mieć Twojej zgody na oddanie ich innej kobiecie -
taka sytuacja ze " dzielenia jajeczkami " ze tak to ujme to teoretycznie powinna wyglądać tak ze jeśli ty podczas stymulacji wyprodukujesz wiecej komórek niz możesz skorzystać to te komórki dostanie kobieta czekająca na ivf z kd co wiążę sie z częściowym pokryciem waszych kosztow procedury ivf . Jest jakaś obopólna korzyść , wasze ivf jest tańsze a inna para otrzyma komórki
sylvuś lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny przeczytałam to co napisała Polly i Wy, pewnie każda a Was ma rację -swoją rację...
Ja niestety zawsze miałam mało komórek,a przez to i zarodków, natomiast gdybym miała ich więcej i wiedziałabym że nie bedę w stanie wziąść wszystkich pod serce to na pewno oddałabym. Zrobiłabym tak ponieważ ja to wiem a jedna z Dziewczyn na watku in vitro pięknie to napisała- że to dziecko byłoby wyczekane ukochane i najważniejsze pod słońcem dla innej Kobiety,dla innych Rodziców:)
Sądzę że raczej nie chciałabym wiedzieć komu je oddaje wierząc że na pewno trafi do Kochających Ludzi!!!
Prawda jest taka ,że do klinik nie trafiają ludzie z przypadku, sama wiem po sobie, to była długa droga i wiele razy musieliśmy wiele przemysleć i podjąc wiążące decyzje- na całe życie- po sto razy przemyslane.Polly_love lubi tę wiadomość
W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png" -
nick nieaktualny
-
Ja wiem, że stojąc przed wyborem: degradacja zarodka a dawstwo zdecydowałabym się na dawstwo, ale dziś wydaje mi się, że byłoby to dla mnie trudne.Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Dziękuję Polly czyję się dobrze ale zjada mnie strach...
Na szczęście dla swojego zdrowia psychicznego jutro już mam usg.
Modlę sie abym mogła tam zobaczyć Szczęście swoje, pewnie na serduszko jeszcze będzie za wczesnie.
Tak jak się cieszę , tak samo sie boję , to silniejsze ode mnie.
Ancoma ,Polly trzymam za Was kciuki z całych sił!!!
Zasłużyłyscie na swój cud
Jak my wszystkie tutajPolly_love, ancoma, takasobieja lubią tę wiadomość
W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png" -
zielinka_97 wrote:Komorki mogą isc do degradacji. Jesli nie wyrazilas zadnej zgody na dobrowolne oddanie jajeczek nie ma opcji ze bez twojej zgody zostaly oddane komus.
Polly_love lubi tę wiadomość
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
nick nieaktualnySylvus- a Twój CUD niech trwa i rozwija sie radośnie
Jutro usg Twoje, potem w Pt u Ancomy wielki dzien a potem taka sobie ma usg. Niech sie wszystko kręci pomyślnie, bardzo dobrze i niech wszystkim na tym forum ziszcza sie plany krok po krokuancoma, sylvuś lubią tę wiadomość
-
Ja pamietam, że pytałam profesora co z moimi nadliczbowymi komórkami... to nawet nie zaproponował dawstwa... powiedział, że jak co miesiac produkuje komórkę i się nie zapłodni tylko wyleci na przescieradło to też nie płaczę z tego powodu ... poza tym powiedział ze w gamecie biorą komórki tylko i wyłącznie od par/osób które nie mają problemów z płodnościa, są całkowicie zdrowi . Akurat z komórkami to ja problemu nie miałam... zawsze się wszystkie zapładniały i rozwijały do 3 doby ...Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
nick nieaktualnytakasobieja wrote:Ja pamietam, że pytałam profesora co z moimi nadliczbowymi komórkami... to nawet nie zaproponował dawstwa... powiedział, że jak co miesiac produkuje komórkę i się nie zapłodni tylko wyleci na przescieradło to też nie płaczę z tego powodu ... poza tym powiedział ze w gamecie biorą komórki tylko i wyłącznie od par/osób które nie mają problemów z płodnościa, są całkowicie zdrowi . Akurat z komórkami to ja problemu nie miałam... zawsze się wszystkie zapładniały i rozwijały do 3 doby ...
-
Polly_love wrote:Tym bardziej ciekawe co z nimi... 24.04 masz usg? Dobrze kojarze?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2016, 16:11
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
nick nieaktualny
-
No to fakt ze gameta miala bardzo wysrubowane normy jesli chodzi o branie od dawczyn komorek. Nawet na ich stronie bylo napisane ze biora od osob bez problemow z plodnoscia. A z kolei inne kliniki nie mialy zadnych skrupulow w czasie programu, co wg mnie bylo nie fair. Bo jesli juz ktos placi za komorki kupe kasy to w imie czego ma komorki miec od babki z endometrioza, pco, czy problem tarczycowym. Nie ma co ukrywac. Na kazda komorke naszego ciala, w tym jajowa, kazda choroba jakoś wplywa. Mniej lub bardziej ale jednak.
POLLY a ty nie chcesz sprobowac wziac udzialu w tym programie? Chyba sie lapiesz?
Ancoma nie wiem czy zmienie zdanie dotyczace zarodkow. Nie mam ich 10, ba 5 tylko trojeczke jeszcze. Moze, moze kiedys, choc na ten moment nie zarzekne sie ale na 99% nie. Wlasnie ja akurat wiem komu chcialabym oddac zarodek, tylko niestety u nas tak nie mozna.
Sylvus zdaj nam relacje jak juz bedziesz po.Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy , 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
nick nieaktualnyZielinka- mam 4 zarodki. Gdy wspomniałam IP o tym co bedzie ze mną pózniej to sie strasznie zjeżył. Powiedziałam, ze musi mnie zrozumieć bo ja bym podeszła jeszcze do kolejnej procedury gdyby mi sie teraz nie udało. Powiedział, ze nie chce na razie słyszeć o kolejnej. Wtedy powiedziałam, ze ok jak Gameta nie robi teraz to pojde do salve. Odpowiedział "po moim trupie" teraz na wizycie kontrolującej endo zapytam go o to iva. Mam nadzieje, ze z moich 4 groszkow któryś bedzie chciał ze mną zostać jestem juz tez zmeczona...