GAMETA Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
Susannah, cudowne wiadomości!
Różowa_pomarańcza ciążę będziesz prowadzić u doc? Kiedy wizyta? ☺️
Pati, trzymam jutro kciuki! 🍀🍀
Karenka, kiedy startujesz? ✊
Ja ostatnio w ogóle nie mam głowy do transferu. Przygotowania idą jednym torem a pomoc dla Ukraińców drugim... Ale jestem już po letrozolu, raz w tygodniu mam fizjo i osteopate. Widać efekty ❤️ oby było tez je widać jutro na podglądzie. 🙏
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Jak na razie wszędzie dobre wieści, trzymam kciuki za wszystkie ✊🏻🍀✊🏻🍀✊🏻🍀✊🏻
Bocianiatko rozumiem … tez nie mam głowy do niczego, a pomagać moge tylko zdalnie bo i chodzić za dużo lekarz nie zalecił ani dźwigać, mam jakieś plamienia teraz takie małe i zazwycza w nocy, doc powiedziała, ze niekoniecznie musza oznaczać coś złego.
Co do wizyty to muszę sie umówić bo na razie byłam tylko u lokalnego jak miałam plamienie, sprawdził wszystko i powiedział ze jest Ok. Jak chciałam zapytać o leki to powiedział, ze on niestety nie ma doświadczenia w in vitro i najlepiej skontaktować sie z lekarzem prowadzącym.
Dziś w nocy znowu plamienie, to kozę być policzenie wlansie stresu związanego z wojna i leki, bo jak sie budzę to mam całe ciało napięte.
A co do lekarza prowadzącego to nie wiem co mam robić i kogo wybrać bo jestem z Kielc… najbardziej to bym chciała nasza doc ale za każdym razem 200km w jedna i 200 z powrotem. Muszę to przemyśleć i nie wiem co lepsze. W zeszłym roku byłam u 2 gin w Kielcach i żaden z nich nie widział zmian które miałam a 2-3 ginekologów w Warszawie bardzo dobrze je widzieli ba nawet jeden pokazał mi na kamerce. Także moje zaufanie spadło i to bardzo, a każdy z nich na znanym lekarzu 300+ dobrych opinii.
Jestem zapisana na 1go kwietnia na prenatalne pappa i usg, później muszę zobaczyć co jeszcze jest dostępne bo już niedługo 39lat wskoczy i jednak wolałabym się upewnić ze wszytsko jest Ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2022, 12:44
-
Różowa_Pomarancza wrote:Jak na razie wszędzie dobre wieści, trzymam kciuki za wszystkie ✊🏻🍀✊🏻🍀✊🏻🍀✊🏻
Bocianiatko rozumiem … tez nie mam głowy do niczego, a pomagać moge tylko zdalnie bo i chodzić za dużo lekarz nie zalecił ani dźwigać, mam jakieś plamienia teraz takie małe i zazwycza w nocy, doc powiedziała, ze niekoniecznie musza oznaczać coś złego.
Co do wizyty to muszę sie umówić bo na razie byłam tylko u lokalnego jak miałam plamienie, sprawdził wszystko i powiedział ze jest Ok. Jak chciałam zapytać o leki to powiedział, ze on niestety nie ma doświadczenia w in vitro i najlepiej skontaktować sie z lekarzem prowadzącym.
Dziś w nocy znowu plamienie, to kozę być policzenie wlansie stresu związanego z wojna i leki, bo jak sie budzę to mam całe ciało napięte.
A co do lekarza prowadzącego to nie wiem co mam robić i kogo wybrać bo jestem z Kielc… najbardziej to bym chciała nasza doc ale za każdym razem 200km w jedna i 200 z powrotem. Muszę to przemyśleć i nie wiem co lepsze. W zeszłym roku byłam u 2 gin w Kielcach i żaden z nich nie widział zmian które miałam a 2-3 ginekologów w Warszawie bardzo dobrze je widzieli ba nawet jeden pokazał mi na kamerce. Także moje zaufanie spadło i to bardzo, a każdy z nich na znanym lekarzu 300+ dobrych opinii.
Jestem zapisana na 1go kwietnia na prenatalne pappa i usg, później muszę zobaczyć co jeszcze jest dostępne bo już niedługo 39lat wskoczy i jednak wolałabym się upewnić ze wszytsko jest Ok.
Hej cos nie wpadasz na watek . Wpadnij i pokac zdj kropka. Nie przemeczaj sie !Różowa_Pomarancza lubi tę wiadomość
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
I ja melduje się po punkcji. Dr powiedział, że pobrał ok. 10 kumulusów, niestety nie wiem ile z nich było dojrzałych, bo jeszcze nie miał takich info jak byliśmy na wizycie🙁
Transfer (o ile będą jakieś zarodki) odroczony ze wzgledu na zbyt wysoki progesteron.
Ponieważ wzięłam kilka dni wolnego, żeby dojść do siebie po punkcji to muszę sobie znaleźć teraz jakieś zajęcie żeby nie zwariować w oczekiwaniu na tel. z kliniki🤯🤪
Różowa_Pomarańcza mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze.💕
Susannah oby to był ten zarodek, który utulisz za 9 miesięcy.👶
Bocianiątko kciuki za jutrzejszy podgląd🍀🍀✊✊.
A z innej beczki kiedy mialyście pierwszy tel. z kliniki odnosnie zaplodnionych komórek???Starania od 2016r.
0d października 2020 roku pod opieką lekarza👩⚕️
Ja👩 37l, niedoczynność tarczycy. AMH 2,46
On👨💼: 39l, IO, otyłość olbrzymia (zgubione 50kg), bardzo mała liczba plemników w nasieniu
2021 rok: 3xIUI😭 przy poprawionych parametrach nasienia, niestety 2022 ponowne pogorszenie😭
2022 IVF
07.03. - punkcja, pobranych i zapłodnionych 11 🥚, mamy ❄❄ 4.3.3
02.05. - FET 1 ❄🙏 - beta hcg 18 - cb💔
02.07. - FET 1❄️ - beta 0 -
Pati85 wrote:I ja melduje się po punkcji. Dr powiedział, że pobrał ok. 10 kumulusów, niestety nie wiem ile z nich było dojrzałych, bo jeszcze nie miał takich info jak byliśmy na wizycie🙁
Transfer (o ile będą jakieś zarodki) odroczony ze wzgledu na zbyt wysoki progesteron.
Ponieważ wzięłam kilka dni wolnego, żeby dojść do siebie po punkcji to muszę sobie znaleźć teraz jakieś zajęcie żeby nie zwariować w oczekiwaniu na tel. z kliniki🤯🤪
Różowa_Pomarańcza mam nadzieje, że wszystko będzie dobrze.💕
Susannah oby to był ten zarodek, który utulisz za 9 miesięcy.👶
Bocianiątko kciuki za jutrzejszy podgląd🍀🍀✊✊.
A z innej beczki kiedy mialyście pierwszy tel. z kliniki odnosnie zaplodnionych komórek???
Super wynik Woohoo!
Ja miałam na drugi dzień ile się zapłodniło i jaki był pierwszy podział. A później miałam mieć transfer w 3 dobie ale ja poprosiłam o przetrzymanie do 5doby i tak została 1 kropka z 3, bo się zatrzymały. Ale u mnie pobrali 4, także szału nie było.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2022, 18:23
Pati85, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Różowa_Pomarancza wrote:Super wynik Woohoo!
Ja miałam na drugi dzień ile się zapłodniło i jaki był pierwszy podział. A później miałam mieć transfer w 3 dobie ale ja poprosiłam o przetrzymanie do 5doby i tak została 1 kropka z 3, bo się zatrzymały. Ale u mnie pobrali 4, także szału nie było.
Pamiętam jak pisałaś, że musialaś podjąć decyzję czy w 3 czy 5 dobie transfer i jak widać decyzja była dobra. 😊
Na początku myślałam, że może warto byłoby spróbować podać 3-dniowca, ale chyba teraz już zmieniłam zdanie. Zresztą sam lekarz sugerował jednak 5 dniową hodowlę chociaż zaslaniał się caly czas embriologami, że to oni podejmują ostatecznie decyzję czy mrożone będą 3 czy 5 dniowe zarodki, bo i tak transfer odroczony.
Mam nadzieje, że do mnie też ktoś zadzwoni wcześniej niż za trzy dni, bo fajnie byloby wiedzieć czy w ogóle udało się coś zapłodnić.
Widziałam zdjęcie Twojego Kropka na innym wątku. Taka malutka Kropeczka a ile radości i obaw jednocześnie. Niech maluch zdrowo rośnie❤Starania od 2016r.
0d października 2020 roku pod opieką lekarza👩⚕️
Ja👩 37l, niedoczynność tarczycy. AMH 2,46
On👨💼: 39l, IO, otyłość olbrzymia (zgubione 50kg), bardzo mała liczba plemników w nasieniu
2021 rok: 3xIUI😭 przy poprawionych parametrach nasienia, niestety 2022 ponowne pogorszenie😭
2022 IVF
07.03. - punkcja, pobranych i zapłodnionych 11 🥚, mamy ❄❄ 4.3.3
02.05. - FET 1 ❄🙏 - beta hcg 18 - cb💔
02.07. - FET 1❄️ - beta 0 -
Ja dostałam telefon trzeciego i 6 dnia
Pati85 lubi tę wiadomość
starania od 12.2019
3x IUI kwiecień-czerwiec 2021 nieudane
Czynnik męski
Lipiec start IVF ICSI, 2 ❄️❄️
30.08.21 I transfer 3.1.3 + embryoglue 10 dpt beta <0,2 mIU/ml
27.09.21 II transfer 4.2.3 + AH + encorton
8dpt II; 9dpt beta 45,5; 11dpt beta 131; 15 dpt beta 799 prog 31
21 dpt pęcherzyk ciążowy i 2,5 mm zarodek
29 dpt 6 mm zarodek i (6+3)
9+3 2,8 cm człowieka
12+3 5,9 cm, prenatalne ok i Nifty ok
23+2 połówkowe 523g chłopca
27+2 1100 g
30+2 1600 g
33+2 2200 g
36+2 3200 g
39+0 3600 g
18.06.2022 40+4 poród SN 3560 g ❤️ -
Pati85 wrote:Pamiętam jak pisałaś, że musialaś podjąć decyzję czy w 3 czy 5 dobie transfer i jak widać decyzja była dobra. 😊
Na początku myślałam, że może warto byłoby spróbować podać 3-dniowca, ale chyba teraz już zmieniłam zdanie. Zresztą sam lekarz sugerował jednak 5 dniową hodowlę chociaż zaslaniał się caly czas embriologami, że to oni podejmują ostatecznie decyzję czy mrożone będą 3 czy 5 dniowe zarodki, bo i tak transfer odroczony.
Mam nadzieje, że do mnie też ktoś zadzwoni wcześniej niż za trzy dni, bo fajnie byloby wiedzieć czy w ogóle udało się coś zapłodnić.
Widziałam zdjęcie Twojego Kropka na innym wątku. Taka malutka Kropeczka a ile radości i obaw jednocześnie. Niech maluch zdrowo rośnie❤
😘 dzięki, nie wiedziałam czy mogę tu wrzucić bo nie chciałbym nikogo urazić zdjęciem kropki.
moja druga połówka stwierdziła, ze fajnie byłoby chodzi na podglad codziennie…😂 bo jemu się bardzo podobał widok
Zdjęcie kropki w załączniku (żeby było od razu wiadomo co jest w załączniku jak dla kogos to za dużo).
https://zapodaj.net/292e1678fdb5d.jpg.htmlPati85, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Różowa pomarańcza może spróbuj znaleźć kogoś w Gameta Kielce (Podzamcze) - nawet zapytaj doc kogo mogłaby polecić....
Pati, super wynik! Ja miałam tel też 3 i 6 dnia po punkcji.
A u mnie znowu lipa. Tym razem lametta tak mi przyspieszyła owu że była dziś (9dc) a endo tylko 5.5 bo zaczęło rosnąć dr facto facto dopiero przedwczoraj jak skończyłam letrozol. Więc znowu przesuwamy - na kwiecień.
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Bocianiątko wrote:Różowa pomarańcza może spróbuj znaleźć kogoś w Gameta Kielce (Podzamcze) - nawet zapytaj doc kogo mogłaby polecić....
Pati, super wynik! Ja miałam tel też 3 i 6 dnia po punkcji.
A u mnie znowu lipa. Tym razem lametta tak mi przyspieszyła owu że była dziś (9dc) a endo tylko 5.5 bo zaczęło rosnąć dr facto facto dopiero przedwczoraj jak skończyłam letrozol. Więc znowu przesuwamy - na kwiecień. -
Bocianiątko wrote:Różowa pomarańcza może spróbuj znaleźć kogoś w Gameta Kielce (Podzamcze) - nawet zapytaj doc kogo mogłaby polecić....
Pati, super wynik! Ja miałam tel też 3 i 6 dnia po punkcji.
A u mnie znowu lipa. Tym razem lametta tak mi przyspieszyła owu że była dziś (9dc) a endo tylko 5.5 bo zaczęło rosnąć dr facto facto dopiero przedwczoraj jak skończyłam letrozol. Więc znowu przesuwamy - na kwiecień.
O kurczę Ile przebojów masz z tym transferem 😞Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).
I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.
II procedura:
I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨👩👦
III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282
Czeka na nas ❄ -
Różowa_Pomarancza wrote:Jest ❤️ 141
Nie martw się, że jeszcze jesteś w szoku . Jeszcze przyjdzie czas, że nacieszysz się tą ciążą .
Jeśli chodzi o prowadzącego, to nie polecę nikogo z Kielc, ale mogę napisać, że wizyty u prowadzących wychodzą średnio raz na miesiąc (pod koniec mogą częściej, ale u mnie z GDM jakoś nie trzeba było zagęszczać ruchów), tak samo jak i badania. Ja w trakcie ciąży zmieniałam prowadzącego (i dwa razy szpital docelowy porodu) i nie narzekam - wybrałam najlepszego lekarza, bo mu ufam i na pewno drugą ciążę będę u niej prowadzić. * o ile się wydarzy *
Także, jak trafisz na jakiegoś słabego to zawsze można zmienić, nie ma problemu. Lepiej tylko szybciej niż później , bo po co męczyć się z lekarzem, który nam nie pasuje.
Problem może tylko być jak już gdzieś wykupisz pakiet ciążowy, czytaj drobne druczki czy w razie czego zwracają pieniądze. U mnie wyglądało to tak, że najpierw poszliśmy na jedną wizytę "zapoznaniową" z ulicy, a potem już sobie pakiet wykupiliśmy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2022, 00:20
-
Bocianiątko wrote:Różowa pomarańcza może spróbuj znaleźć kogoś w Gameta Kielce (Podzamcze) - nawet zapytaj doc kogo mogłaby polecić....
Pati, super wynik! Ja miałam tel też 3 i 6 dnia po punkcji.
A u mnie znowu lipa. Tym razem lametta tak mi przyspieszyła owu że była dziś (9dc) a endo tylko 5.5 bo zaczęło rosnąć dr facto facto dopiero przedwczoraj jak skończyłam letrozol. Więc znowu przesuwamy - na kwiecień.
Kurcze, strasznie mi przykro, ze masz tak pod górkę. Bardzo szybko ta owulacja..., ale może jak owu tak szybko to i @ szybciej przyjdzie i kolejny cykl bedzie już Twój.
Starania od 2016r.
0d października 2020 roku pod opieką lekarza👩⚕️
Ja👩 37l, niedoczynność tarczycy. AMH 2,46
On👨💼: 39l, IO, otyłość olbrzymia (zgubione 50kg), bardzo mała liczba plemników w nasieniu
2021 rok: 3xIUI😭 przy poprawionych parametrach nasienia, niestety 2022 ponowne pogorszenie😭
2022 IVF
07.03. - punkcja, pobranych i zapłodnionych 11 🥚, mamy ❄❄ 4.3.3
02.05. - FET 1 ❄🙏 - beta hcg 18 - cb💔
02.07. - FET 1❄️ - beta 0 -
Bocianiątko wrote:Różowa pomarańcza może spróbuj znaleźć kogoś w Gameta Kielce (Podzamcze) - nawet zapytaj doc kogo mogłaby polecić....
Pati, super wynik! Ja miałam tel też 3 i 6 dnia po punkcji.
A u mnie znowu lipa. Tym razem lametta tak mi przyspieszyła owu że była dziś (9dc) a endo tylko 5.5 bo zaczęło rosnąć dr facto facto dopiero przedwczoraj jak skończyłam letrozol. Więc znowu przesuwamy - na kwiecień.
Oh tak mi przykro, masz z tym transferem. Nawet nie wiedziałam ze leki mogą tak zamieszać. A musisz brać te wszytkie leki? A jakbyś odstawiła wszystko na 2 cykle żeby się informowało? Tylko sugestia nie wiem nie znam się
No właśnie jeden z tych ginekologów był z podzamcza i nawet bez sprawdzenia wszyskich badań oraz drożności jajowodów od razu nas kierował na in vitro bez jakiejś większej dyskusji czy diagnostyki i jeszcze przeoczył zmiany na szyjce. Tazk z nimi porażka. -
MyŚliwa wrote:Gratulacje!
Nie martw się, że jeszcze jesteś w szoku . Jeszcze przyjdzie czas, że nacieszysz się tą ciążą .
Jeśli chodzi o prowadzącego, to nie polecę nikogo z Kielc, ale mogę napisać, że wizyty u prowadzących wychodzą średnio raz na miesiąc (pod koniec mogą częściej, ale u mnie z GDM jakoś nie trzeba było zagęszczać ruchów), tak samo jak i badania. Ja w trakcie ciąży zmieniałam prowadzącego (i dwa razy szpital docelowy porodu) i nie narzekam - wybrałam najlepszego lekarza, bo mu ufam i na pewno drugą ciążę będę u niej prowadzić. * o ile się wydarzy *
Także, jak trafisz na jakiegoś słabego to zawsze można zmienić, nie ma problemu. Lepiej tylko szybciej niż później , bo po co męczyć się z lekarzem, który nam nie pasuje.
Problem może tylko być jak już gdzieś wykupisz pakiet ciążowy, czytaj drobne druczki czy w razie czego zwracają pieniądze. U mnie wyglądało to tak, że najpierw poszliśmy na jedną wizytę "zapoznaniową" z ulicy, a potem już sobie pakiet wykupiliśmy.
A możesz troszkę więcej napisac o tym wykupieniu pakietu ciążowego, ja to na prawdę musze więcej poczytać co mam robić 🤦♀️ Bo jestem zielona. Nawet nie wiedziałam ze trzeba wykupić pakiet ciążowy.
-
Różowa_Pomarancza wrote:Oh tak mi przykro, masz z tym transferem. Nawet nie wiedziałam ze leki mogą tak zamieszać. A musisz brać te wszytkie leki? A jakbyś odstawiła wszystko na 2 cykle żeby się informowało? Tylko sugestia nie wiem nie znam się
.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2022, 14:52
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Bocianiątko wrote:Z tymi lekami to jest tak że w każdym próbujemy trochę co innego żeby endo urosło. Ale jak do tej pory wszystkie pomysły zakończyły się fiaskiem. Na naturalnym zupełnie bez leków endo słabo rosło. Sztuczny cykl był porażką. Teraz próbowaliśmy naturalny ze stymulacja letrozolem. Tu leki przyspieszyły owu o kilka dni więc endo nie zdążyło dorosnąć. Plan na następny cykl to również cykl naturalny ale z małą dawka estrofemu od 8 dc żeby trochę spowolnić wzrost pęcherzyka i opóźnić owulację żeby endo miało czas urosnąć. Czy to się uda - zobaczymy.
✊🏻✊🏻✊🏻✊🏻Trzymam kciuki żeby urosłoBocianiątko lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, ja właśnie miałam tel z kliniki. W poniedzialek na punkcji pobrali ode mnie 12 komorek, 11 nadawalo sie do zaplodnienie. Miało być IMSI niestety nasienie bylo na tyle słabe, że nie było takiej możliwosci. Zaplodnili więc te 11 komorek ICSI. Z tych 11 zaplodnilo sie 5, a z tych 5 na ten moment dwa zarodki rokują dobrze, a reszta nie bardzo ma ochotę się rozwijać, a to dopiero druga doba więc jeszcze kilka krytycznych momentów przed nimi, choćby jutrzejszy dzień😪.
Mają teraz dzwonić w niedzielę, jak coś się uda zamrozić.
Boję się, że jednak do tego nie dojdzie😪
Staram się być dobrej myśli, ale boję się miec nadzieję🥺Starania od 2016r.
0d października 2020 roku pod opieką lekarza👩⚕️
Ja👩 37l, niedoczynność tarczycy. AMH 2,46
On👨💼: 39l, IO, otyłość olbrzymia (zgubione 50kg), bardzo mała liczba plemników w nasieniu
2021 rok: 3xIUI😭 przy poprawionych parametrach nasienia, niestety 2022 ponowne pogorszenie😭
2022 IVF
07.03. - punkcja, pobranych i zapłodnionych 11 🥚, mamy ❄❄ 4.3.3
02.05. - FET 1 ❄🙏 - beta hcg 18 - cb💔
02.07. - FET 1❄️ - beta 0 -
Różowa_Pomarancza wrote:Wiem co czujesz…. U mnie były 3 i tylko 1 rokujący, ale potrzebujesz właśnie tylko „ten” jeden żeby się udało. Mam nadzieje i życzę Ci żeby wszystkie dotarły do blastki 🍀
Dziękuję, może to śmieszne co teraz napiszę, ale wierząc, że będzie dobrze, zamówilam forumowy "amulet" do transferu czyli skarpety w ananasy, hehe (chociaż jestem raczej osobą twardo stapajacą po ziemi).
Teraz boje się iść do sklepu je odebrać żeby nie zapeszyć😋. Chyba poczekam do niedzieli i ewentualnie odbiore je w poniedzialek jak już wszystko będzie wiadomo.🤪
Karenka, oby zstrzyki gladko wchodziły i przyniosly oczekiwany efekt✊✊
Bocianiątko oby tym razem się udało✊✊
Starania od 2016r.
0d października 2020 roku pod opieką lekarza👩⚕️
Ja👩 37l, niedoczynność tarczycy. AMH 2,46
On👨💼: 39l, IO, otyłość olbrzymia (zgubione 50kg), bardzo mała liczba plemników w nasieniu
2021 rok: 3xIUI😭 przy poprawionych parametrach nasienia, niestety 2022 ponowne pogorszenie😭
2022 IVF
07.03. - punkcja, pobranych i zapłodnionych 11 🥚, mamy ❄❄ 4.3.3
02.05. - FET 1 ❄🙏 - beta hcg 18 - cb💔
02.07. - FET 1❄️ - beta 0