Gravida - Płock
-
WIADOMOŚĆ
-
W Świętej Lipce byłam i za was też się modliłam i do kościoła chodziłam i nic to nie dało. Szczerze to prócz Was dziewczyny na tej grupie chyba nikt nie rozumie jaki to ból fizyczny i psychiczny jak się odbiera takie wyniki. Dla mnie to jak wyszeptane ,, jesteś do niczego". Najchętniej to bym została w domu i tylko płakała, ale wiem że to nic nie zmieni. Pojadę chyba do kliniki w Warszawie na operację endometriozy i będę myślała co dalej, bo został nam już jeden zarodek 😭.
Panda dalej trzymam za Ciebie kciuki i za resztę dzielnie walczącą, moje kciuki Lil.ja przyniosły szczęście 😊 mam nadzieję że i Tobie i reszcie również przyniosą ✊✊✊ -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2021, 18:45
XII 2019 iui 😥
II 2020 iui 😥
IV 2020 iui 😥
VIII 2020 ivf start
IX 2020 pick up
X 2020 ❄️4AB 😥
XII 2020 ❄️4AB 😥
Badania immuno
IV 2021 ❄️3AB
7dpt beta 15.59; 9dpt 29.86; 11dpt 60.38; 14dpt 172.90; 16dpt 462.40; 18dpt 1086; 21dpt 2282; 24dpt 4462; 27dpt mamy💓
XII 2021 wymarzony, wyczekany synek 💙 -
Jesteś dzielną kobietą, podziwiam Cię za wolę walki, ale tak trzymaj, w końcu się spełnia nasze marzenia po przebyciu tych licznych zakrętów.Magda.lena wrote:W Świętej Lipce byłam i za was też się modliłam i do kościoła chodziłam i nic to nie dało. Szczerze to prócz Was dziewczyny na tej grupie chyba nikt nie rozumie jaki to ból fizyczny i psychiczny jak się odbiera takie wyniki. Dla mnie to jak wyszeptane ,, jesteś do niczego". Najchętniej to bym została w domu i tylko płakała, ale wiem że to nic nie zmieni. Pojadę chyba do kliniki w Warszawie na operację endometriozy i będę myślała co dalej, bo został nam już jeden zarodek 😭.
Panda dalej trzymam za Ciebie kciuki i za resztę dzielnie walczącą, moje kciuki Lil.ja przyniosły szczęście 😊 mam nadzieję że i Tobie i reszcie również przyniosą ✊✊✊ -
Tylko ja miałam 7 dniowego ❄️ więc przy tej becie wiem że się nawet nie zagnieździł 😭 i może to wina koleżanki endometriozy, może dr C ma jakieś kontakty żeby zrobili w szpitalu laparoskopię chociaż. Inaczej 13 do 18 tysi operacja kosztuje. Idą wszystkie oszczędności zbierane przez kilka lat bo nie mamy dofinansowania. A czasami się czuje olewana przez lekarzy. Jedno co dobre że mój narzeczony powiedział że nie chce nikogo innego niż mnie 😔Lil.ja wrote:Kochana, nic jeszcze nie jest przesadzone :* wiem ze ciezko ale szanse jeszcze sa! z jakiegos powodu Dr Hawryluk zaleca 1 bete swoim pacjentkom tak pozno :p
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2021, 18:45
XII 2019 iui 😥
II 2020 iui 😥
IV 2020 iui 😥
VIII 2020 ivf start
IX 2020 pick up
X 2020 ❄️4AB 😥
XII 2020 ❄️4AB 😥
Badania immuno
IV 2021 ❄️3AB
7dpt beta 15.59; 9dpt 29.86; 11dpt 60.38; 14dpt 172.90; 16dpt 462.40; 18dpt 1086; 21dpt 2282; 24dpt 4462; 27dpt mamy💓
XII 2021 wymarzony, wyczekany synek 💙 -
Lil gdyby był leniuszek to beta byłaby troszkę wyższa, przynajmniej powyżej 1. Ale dziękuję za podpowiedź. Podpytam doktora czy może mi takie skierowane dać to bym miała kasę na następny protokółLil.ja wrote:Blastka to blastka... a skoro jest z 7 doby to znaczy ze leniuszek. Musisz zrobic 2 weryfikacje :*
Ale jesli sie nie uda, to rzeczywiscie popros Doktora o skierowanie na laparo, tylko moze nie do plocka do szpitala, a do warszawy albo lodzi. -
nick nieaktualnyMagda.lena wrote:Beta 0,1..
Nie wyobrażasz sobie jak mi jest przykro. Pół dnia myślałam co napisać, bo wiem ze żadne słowo nie ukoi bólu, który przezywasz. Moje pierwsze myśli są takie jak Lil. Druga weryfikacja. Nadal trzymam kciuki.. ✊🏻 Nie możesz myśleć, ze jesteś do niczego. Jesteś najlepsza! Silna i odważna.
Bardzo Ci dziękuje, mam nadzieję ze Twoje kciuki faktycznie będą szczęśliwe.
Trzymaj się mocno i ciepło i dalej czekam na informacje jak się czujesz i jakie kroki dalej 🥰 -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2021, 18:45
XII 2019 iui 😥
II 2020 iui 😥
IV 2020 iui 😥
VIII 2020 ivf start
IX 2020 pick up
X 2020 ❄️4AB 😥
XII 2020 ❄️4AB 😥
Badania immuno
IV 2021 ❄️3AB
7dpt beta 15.59; 9dpt 29.86; 11dpt 60.38; 14dpt 172.90; 16dpt 462.40; 18dpt 1086; 21dpt 2282; 24dpt 4462; 27dpt mamy💓
XII 2021 wymarzony, wyczekany synek 💙 -
Lil miałam torbiel enometealną na jajniku, dlatego lewego jajnika tam mam tylko troszkę, większość wycięli i on nie produkuje jajeczek. Byłam też w 2019 w listopadzie u lekarza który zajmuje się kobietami z endometriozą i mam wypisane gdzie jest i jak dużo. Kazał mi się starać o dziecko pół roku a później in vitro. Niestety wszystko się przesunęło o ponad rok, bo przez rok dr C czekał.Lil.ja wrote:Kochana a skad wiesz o endometriozie? Mialas kiedy laparoskopie robiona?
-
Ja miałam 3 ivf po kolei. Po 3 udało się i drugi zarodek został z nami. Kochana na pewno znajdziesz w sobie siłę na dalszą walkę. Tulę mocno i modlę się za Was ♥️.Magda.lena wrote:Podziwiam dziewczyny które próbują do skutku po kilka razy, podziwiam siłę jaką w sobie mają. Ja jestem rozdarta, nie chce zostawiać kropki zamrożonej samej, ale boje się że po kolejnym takim wyniku nie dojdę do siebie 😥
-
Magda.lena znajdziesz siłę na kolejny transfer i mam nadzieję że będzie on udany, ale uwierz mi że jeśli by się nie udało to znajdziesz siłę i na kolejne ivf. U nas podobnie jak u Mali, w przeciągu roku mieliśmy 3 procedury, gdzie druga okazało się totalna klapą, a trzecia przyniosła upragnioną ciążę i jeszcze szanse na rodzeństwo. Strasznie się bałam 3 podejścia ale pragnienie bycia mamą było silniejsze.
Mala1986 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję Wam ogromnie dziewczyny za wsparcie, jesteście nieopisane😍 wasze słowa pomagają szukać w sobie tej siły💪. Dzisiaj druga weryfikacja bety 0,1 . Do dr C po @ muszę jechać i zobaczymy co powie 🤷. Czytałam wpisy dziewczyn po laparoskopii które też miały endometrioze i czasami im udawało się naturalnie zajść po zabiegu.
-
Maga.lena tak mi przykro 😔 trzeba walczyć dalej pamietaj 💪 u nas jak się nie powiedzie to idziemy w immunologie ( ale jakby co mam jeszcze nadzieję że damy radę z tym naszym ostatnim maluszkiem ) wczoraj robiłam proga 56.5 spory ale jestem na cyklu naturalnym- stymulowanym więc może dlatego 🤔 ostatnio w nocy po tranferze strasznie się pocę... Mam nadzieję, że to od leków a nie zwiastun walki organizmu z zarodkiem ( bo już takie myśli przychodzą mi do głowy 😪) w dwóch poprzednich też tak miałam może i stąd te myśli... No ale cóż dalej wierzę w malucha ☺🍀
-
nick nieaktualny
-
Super😘 bardzo się cieszę razem z tobą. Niech kruszynka się dobrze rozwija i zostanie z tobą do końca 🥰🥰PandaRaj wrote:Kochane.. nie wytrzymałam i zrobiłam sikańca. I mamy pozytywny wynik. W poniedziałek beta. Oby tym razem ciąża została na dłużej..🥰🥰🥰
