Gyncentrum i nie tylko...
-
WIADOMOŚĆ
-
Yoselyn82 wrote:Dziewczyny mam pytanie. Moja koleżanka miała kolejny transfer i tym razem robił jej dr Gretka. Po poprzednich transferowych odczuwają skurcze i musiała brać magnez i nospe ale też miała troszkę bolesne bo miała problem przy transferze. A ostatnio dr gretka zrobił jej bezbolesnie i szybko. W ogóle miała wrażenie że inaczej wykonał transfer niż u innych lekarzy tzn miała na myśli technikę.. Przynajmniej tak się jej wydawało. A po transferze nie ma typowo skurczy ani nic i nie musi brać tyle tych leków.. Myślicie że to normalne żeby nic nie czuła? Czy to ma znaczenie czy jeden czy dwa zarodki się podaje i ile w ogóle trwa transfer? Tzn czy dłużej czy szybko..?
Peonia pamiętam że dr tobie robił możesz mi napisać jak ty się czułasz, miałaś jakiejś objawy, czy też miałas wrażenie zze inaczej zrobił niż Maecik czy Serafin?
Yoselyn ja miałam zawsze problematyczne transfery - a robione przez kilku lekarzy - teraz wiem , ze wszystko zależy od lekarza i jego umiejętności - kiedys wręcz bolało mnie tak, ze lzy same płynęły, a trwało ro nawet po 30 min ... moj ostatni lekarz robi to w 3-5 min i nie boli wcale - wiec wiem, ze się da mam wąska i skręconą szyjke i to przez to - niestety nie każdy lekarz potrafi sobie z tym poradzić ... a im większy ból i czas tranaferu tym więcej skurczy macicy niestety..Yoselyn82 lubi tę wiadomość
Niepłodność idiopatyczna,
2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha -
Marlena24 wrote:No tak tylko ja już mam stwierdzona ta niedrożność i chodzi o udrożnienie. Boję się że po labatoskopi zrobią mi się jakieś jeszcze większe zrosty nie wiem w ogóle w którym szpitalu najlepiej to zrobić i jak to ogarnąć ;( niby ktoś z gynC ma do mnie dzownic w tej sprawie. ;(
Ale czytałam o przypadkach ze po laparoskopi dziewczyny zachodziły w ciążę. Ja zaszłam po 1 ivf w ciążę blizniacza a naturalnie staralismy sie 3 lata...Powodzenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2017, 08:02
Marlena24 lubi tę wiadomość
Karolcia885 -
83HOPE wrote:Yoselyn ja miałam zawsze problematyczne transfery - a robione przez kilku lekarzy - teraz wiem , ze wszystko zależy od lekarza i jego umiejętności - kiedys wręcz bolało mnie tak, ze lzy same płynęły, a trwało ro nawet po 30 min ... moj ostatni lekarz robi to w 3-5 min i nie boli wcale - wiec wiem, ze się da mam wąska i skręconą szyjke i to przez to - niestety nie każdy lekarz potrafi sobie z tym poradzić ... a im większy ból i czas tranaferu tym więcej skurczy macicy niestety..
no to moze jest szansa ze jej sie uda, skoro praktycznie nic nie odczuwa po tym transferze. wtedy musiala na prawde brac 3x1 nospe i brala sobie magnez, bo miala wrazenia ze ma te skurcze, teraz to nawet na dobra sprawe nie musiala by w ogole nic z tych lekow brac. ale bierze zeby nie pojawily sie skurcze ani nic.Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Karolcia885 jak Ciebie czytam to aż nadzieja rośnie... Tez bym tak chciała szybko zajść w ciążę. Ale muszę zejść na ziemię... Trzeba nabierać kasę ehh.
Lata lecą... W tym roku już 35 skończę08.11.2001 mama 2 bliźniaczek w niebie [*]
19.09.2002 synuś Dawidek
CP-22.01-2015
CP-09.03.2017-9 tydz (*)syn, usunięcie drugiego jajowodu. -
mgielka1983 wrote:Karolcia885 jak Ciebie czytam to aż nadzieja rośnie... Tez bym tak chciała szybko zajść w ciążę. Ale muszę zejść na ziemię... Trzeba nabierać kasę ehh.
Lata lecą... W tym roku już 35 skończęhttps://www.maluchy.pl/li-73179.png -
Dziś beta 7700
Schizuję, bo zwolniła, ale przecież przy takich wielkościach już chyba zwalnia?
Czwartek 1965
Piątek 3126
Poniedziałek 7700
Jest w normie, ale mój lekarz chciałby, żeby się podwoiła w środę, nie ma na to szans...
No i od wczorajszego popołudnia troszkę mniej mnie bolą piersi i jajnik... Ehh, oby to już nie był spadek od wczoraj...
Jakie miałyście przyrosty bety przy takich wartościach?
Sil, Krakowianka lubią tę wiadomość
-
Sunshine_111 wrote:Dziś beta 7700
Schizuję, bo zwolniła, ale przecież przy takich wielkościach już chyba zwalnia?
Czwartek 1965
Piątek 3126
Poniedziałek 7700
Jest w normie, ale mój lekarz chciałby, żeby się podwoiła w środę, nie ma na to szans...
No i od wczorajszego popołudnia troszkę mniej mnie bolą piersi i jajnik... Ehh, oby to już nie był spadek od wczoraj...
Jakie miałyście przyrosty bety przy takich wartościach?
beta powyzej 6000 nie przyrasta juz tak gwaltownie szybko jak wczesniej, zwalnia, teraz to juz powinnas pojsc na usg, kiedy sie wybierasz?Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Sun masz przecież dobry przyrost:) co 48h musi wzrosnąć o 66%, co 72h o 114% a Ty robiłaś 3 dni temu w piątek więc minimum powinnaś mieć 6700 a masz 7700:) no chyba że mój kalkulator źle liczy..
Na pewno wszystko będzie dobrze a dla spokoju zrób w piątek to usgWiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2017, 10:50
Sunshine_111 lubi tę wiadomość
24.11 criotransfer 2 blastocyst
9dpt 91.70, 11dpt 196.10, 14dpt 990,50
24.07.2017 Iga i Oliwia (37+1) -
No dobrze liczy... Stresuję się, bo ten jednodniowy przyrost był mega, a teraz zwolnił, a lekarz mi mówił, że ma się podwoić w 2 dni, ale przecież nie zawsze tak jest? Tak jak mówisz - 66% też powinno być ok? Ja zwariuje. Ciągle jeszcze pamiętam schizy z tamtej bety, z tym, że tam od początku było słabo.
-
Sunshine_111 wrote:Dziś beta 7700
Schizuję, bo zwolniła, ale przecież przy takich wielkościach już chyba zwalnia?
Czwartek 1965
Piątek 3126
Poniedziałek 7700
Jest w normie, ale mój lekarz chciałby, żeby się podwoiła w środę, nie ma na to szans...
No i od wczorajszego popołudnia troszkę mniej mnie bolą piersi i jajnik... Ehh, oby to już nie był spadek od wczoraj...
Jakie miałyście przyrosty bety przy takich wartościach?Sunshine_111 lubi tę wiadomość
3 IMSI GynC 1 ISCI Arte
9-117,9 11-269,6 13-523,6 15-1196 19-4722 23-13129
16.06.2017 nasz świat odmieniła Aurora -
Dziewczyny, dziś 6dpt. Czy mogę skusić się na mały spacer? Co myślicie? Ogólnie funkcjonuję normalnie. Tz pozmywam naczynia, ugotuję obiad itp. ale nic ciężkiego.Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI ,3x transfer ,1x crio ,1x transfer -biochemiczna , 1x crio , drugi crio -
Aguuula;2525 wrote:Dziewczyny, dziś 6dpt. Czy mogę skusić się na mały spacer? Co myślicie? Ogólnie funkcjonuję normalnie. Tz pozmywam naczynia, ugotuję obiad itp. ale nic ciężkiego.3 IMSI GynC 1 ISCI Arte
9-117,9 11-269,6 13-523,6 15-1196 19-4722 23-13129
16.06.2017 nasz świat odmieniła Aurora -
Sunshine_111 wrote:No dobrze liczy... Stresuję się, bo ten jednodniowy przyrost był mega, a teraz zwolnił, a lekarz mi mówił, że ma się podwoić w 2 dni, ale przecież nie zawsze tak jest? Tak jak mówisz - 66% też powinno być ok? Ja zwariuje. Ciągle jeszcze pamiętam schizy z tamtej bety, z tym, że tam od początku było słabo.
Sunshine_111 lubi tę wiadomość
24.11 criotransfer 2 blastocyst
9dpt 91.70, 11dpt 196.10, 14dpt 990,50
24.07.2017 Iga i Oliwia (37+1) -
Ucieło mi posta.
Dzięki Sil Pogoda piękna więc pójdę zaczerpnąć troszkę Wit DSil lubi tę wiadomość
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI ,3x transfer ,1x crio ,1x transfer -biochemiczna , 1x crio , drugi crio -
Yoselyn82 wrote:Czy ma ktos do sprzedania zastrzyki? clexane albo fragmin?
Sun piękna betaSunshine_111 lubi tę wiadomość
29.06 criotransfer - 4 podejście. Mamy serduszko ❤
25.02.2017 urodził się Tymon.
10.04.2018 ostanie podejście. Mamy serduszko ❤