Gyncentrum i nie tylko...
-
WIADOMOŚĆ
-
No leci ten czas. Strasznie szybko. Mandy my zaszliśmy w ciążę na przełomie lata i jesieni, końcem lata była stymulacja, punkcja i transfer już jesienią.Krakowianka wrote:Dzięki!! Zerknelam właśnie mą Twój suwak
ale ten czas zapieprza!!! Przecież co dopiero miałaś pozytywną bete 
3 IMSI GynC 1 ISCI Arte
9-117,9 11-269,6 13-523,6 15-1196 19-4722 23-13129
16.06.2017 nasz świat odmieniła Aurora -
Według zaleceń które dostałam powinnam pójść w 10dpt a to wypada we wtorek. Będę jutro w K-cach i zastanawiam się czy nie iść jutro no ale nie wiem czy 9dpt przy 2 - dniowych zarodkach to nie za wcześnie. Jakość czuje ze nie wyszło wiec nie chce tego za długo ciągnąć bo słabo się czuje na tych hormonachlinkaa28 wrote:Beti kiedy idziesz na bete?
Jak wyglada podejście podejście do crio na sztucznym cyklu u nas w klinice ? Dużo jest wizyt ?https://www.maluchy.pl/li-73179.png -
To moze dla pewnosci wyniku poczekaj do wtorku, ja juz trzymam kciuki
Ja przed crio mialam 2 wizyty, ale o tym teraz nie myśl, mam nadzieję ze taka wiedza na razie Ci nie bedzie potrzebna
24.11 criotransfer 2 blastocyst
9dpt 91.70, 11dpt 196.10, 14dpt 990,50
24.07.2017 Iga i Oliwia (37+1) -
Dobrze, ze chociaż w nocy mozesz odpocząćmandy11 wrote:U Kornelki dobrze, dziękuję, że pytasz Nie jest to śpioszek, w dzień jest dosyć aktywna, ale w nocy ładnie śpi, w ogóle jak dla mnie jest najukochańsza
. Mnie to sie wydaje, ze mamy dostają na czas macierzyństwa moce kosmiczne nie sadzisz?
-
A mnie od kilku tygodni bolało biodro. Nie wiedziałam co się dzieje, a głupio mi było powiedzieć lekarzowi... Dziś wyszła mi żyła, więc to chyba żylaki. SUpee...
3 IMSI GynC 1 ISCI Arte
9-117,9 11-269,6 13-523,6 15-1196 19-4722 23-13129
16.06.2017 nasz świat odmieniła Aurora -
nick nieaktualnyMam pytanie dziewczyny, odnośnie laparoskopi jajowodów. czy ktoś wykonywał to badanie? DOstałam skierowannie na ten zabieg, dużo czytałam już o tym, okropnie się boję i nie wiem czy nie zaszkodzę sobie tym poprzez jeszcze większe zrosty. Lekarki mi powiedziała że to będzie strata czasu, bo jej powiedziałam czy nie lepiej jeszcze własnie chwilę zaczekać i spróbować sie "postarać"
-
Marlena24 nie lepiej zrobić droznosc czyli Hsg? Ja na swoim przykładzie wiem, że to jest badanie potrzebne... Po pierwszej pozamacicznej ciąży miałam zrosty udroznili ale laparoskopowo. Mówili, że znajdę w ciążę, oczywiście mam się liczyć z tym, że może znów być pozamaciczna... No i bach po dwóch latach stało się. Gdybym była madrzejsza i poszła zrobić Hsg to bym nie straciła drugiego jajowodu i maleństwa. Co do laparoskopii... Nie jest taka straszna w środę zostałam przyjęta na oddział, w czwartek miałam o 9 laparoskopie która trwała 45 min a w piątek wyszłam do domu.Siedze w domu na zwolnieniu od 8 marca, już się dobrze czuje, jeszcze szwy się trzymają (mam rozpuszczalne) w czwartek wracam do pracy. Da się laparoskopie przeżyć... Wolę to tzn. w trzech miejscach cięcia niż np krojenie brzucha.08.11.2001 mama 2 bliźniaczek w niebie [*]
19.09.2002 synuś Dawidek
CP-22.01-2015
CP-09.03.2017-9 tydz (*)syn, usunięcie drugiego jajowodu. -
nick nieaktualnyMgiełka miałam robione sono hsg i wyszło że mam podejrzenie niedrożności prawego jajowodu i znikomy przepływ na lewym. Dlatego teraz zastanawiam się czy ta laparoskopia jest konieczna. Doktorka mi powiedziała że nawet jak znajdę to będzie to ciąża pozamaciczna właśnie dlatego że ta komórka nie zdoła przejść z jajowodu do macicy. Jednak dużo czytałam że hsg może jakoś przepchnąć jajowd dlatego tez zastanawiam się czy potrzebna jest mi tak szybko ta laparoskopia.
Poza tym mam pytanie czy miałaś to robione na NFZ przez gyncentrum ?
-
Ja miałam 3 laparoskopie z kauteryzacją jajników. Pierwsza poszła na marne bo miesiąc po musiałam odpuścić starania o dziecko. Po drugiej udało się i zaszłam w ciąże. Niestety trzecia pomimo ze wszystko niby było Ok ciąży nie mahttps://www.maluchy.pl/li-73179.png
-
Skuteczniejszym badaniem badającym drożność jest histeroskopia. A przy okazji bada się budowę macicy na przykład. a czasowo ogarnia się to w jeden dzień. Laparo to już większy zabieg, ale równocześnie mogą podczas niego znaleźć i wyciąć ogniska endometriozy. Wyciąć zrosty. Ale mogą pojawić się po niej nowe. No i nie ma co po laparo wierzyć, że się zaraz magicznie zajdzie w ciążę.3 IMSI GynC 1 ISCI Arte
9-117,9 11-269,6 13-523,6 15-1196 19-4722 23-13129
16.06.2017 nasz świat odmieniła Aurora -
nick nieaktualnyNo tak tylko ja już mam stwierdzona ta niedrożność i chodzi o udrożnienie. Boję się że po labatoskopi zrobią mi się jakieś jeszcze większe zrosty nie wiem w ogóle w którym szpitalu najlepiej to zrobić i jak to ogarnąć ;( niby ktoś z gynC ma do mnie dzownic w tej sprawie. ;(
-
Marlena, ja miałam najpierw sono-histero (w Gync.), w której wyszła mi niedrożność prawego jajowodu, a później (chyba ok. 2 lat po histero) miałam na własne życzenie laparoskopię i mam już oba jajowody drożne, tak więc myślę, że warto.
Ja dostałam skierowanie od dra Mercika z Gyncentrum, laparo (połączona z histero) miałam na Łubinowej w Katowicach na NFZ.
Marlena24 lubi tę wiadomość
Gyncentrum: 3 x IUI, 3 x IVF
Artemida Białystok: 1 IVF
ciąża naturalna 6 tc [*]
EuroFertil: 1 IVF
zawsze 0 zarodków do mrożenia -
A - i wycięli mi wtedy na Łubinowej początkowe ogniska endometriozy, o ktrórej nawet nie miałam pojęcia, że mam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2017, 18:45
Gyncentrum: 3 x IUI, 3 x IVF
Artemida Białystok: 1 IVF
ciąża naturalna 6 tc [*]
EuroFertil: 1 IVF
zawsze 0 zarodków do mrożenia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny mam pytanie. Moja koleżanka miała kolejny transfer i tym razem robił jej dr Gretka. Po poprzednich transferowych odczuwają skurcze i musiała brać magnez i nospe ale też miała troszkę bolesne bo miała problem przy transferze. A ostatnio dr gretka zrobił jej bezbolesnie i szybko. W ogóle miała wrażenie że inaczej wykonał transfer niż u innych lekarzy tzn miała na myśli technikę.. Przynajmniej tak się jej wydawało. A po transferze nie ma typowo skurczy ani nic i nie musi brać tyle tych leków.. Myślicie że to normalne żeby nic nie czuła? Czy to ma znaczenie czy jeden czy dwa zarodki się podaje i ile w ogóle trwa transfer? Tzn czy dłużej czy szybko..?
Peonia pamiętam że dr tobie robił możesz mi napisać jak ty się czułasz, miałaś jakiejś objawy, czy też miałas wrażenie zze inaczej zrobił niż Maecik czy Serafin?Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Ja sugeruję Szpital Leszczyńsiego w Katowicach (na NFZ ze skierowaniem).Marlena24 wrote:No tak tylko ja już mam stwierdzona ta niedrożność i chodzi o udrożnienie. Boję się że po labatoskopi zrobią mi się jakieś jeszcze większe zrosty nie wiem w ogóle w którym szpitalu najlepiej to zrobić i jak to ogarnąć ;( niby ktoś z gynC ma do mnie dzownic w tej sprawie. ;(
Skoro chcesz udrażniać, to rozumiem że chcecie jeszcze naturalnie próbować. Nawet nie wiem jaką skuteczność ma udrożnianie. W sumie nie wiem, czy mamy tu kogoś kto się zdecydował na taki zabieg.
Yoselyn, oczywiście że nie po każdym transferze odczuwa się skurcze. W ogóle nie każda dziewczyna je odczuwa. Magnez bezpiecznie jednak brać. Nospę - niekoniecznie w długim czasie.3 IMSI GynC 1 ISCI Arte
9-117,9 11-269,6 13-523,6 15-1196 19-4722 23-13129
16.06.2017 nasz świat odmieniła Aurora
