Gyncentrum i nie tylko...
-
WIADOMOŚĆ
-
Zizia ja mam termin na 28.12 lub 2.01
Allessa ogromne masz Tsh Mi teraz w ciąży też podskoczylo i wyszło 3,70 a jak podchodziłam miałam 1,2 i się udało. Masakra z tymi hormonami:( Na czczo robię.
Joafer ale super, już za chwilę będziesz tulic maluszkaJoafer, zizia_a lubią tę wiadomość
29.06 criotransfer - 4 podejście. Mamy serduszko ❤
25.02.2017 urodził się Tymon.
10.04.2018 ostanie podejście. Mamy serduszko ❤ -
Z tym badaniem TSH to jest tak, że bada się go nie zaraz po zjedzeniu tabletki, musi być kilka godzin odstępu, rano jesz tabletkę, więc możesz iść na badanie np. po południu (nie trzeba być na czczo, bo jedzenie nie wpływa na hormony) - tak mi mówił lekarz. Albo, jak kto woli, idziesz na badanie na czczo i przed zjedzeniem tabletki.
Joafer - powodzenia!
Zizia - a udało Ci się teraz naturalnie zajść czy zmiana kliniki pomogła? To ostatnie udane podejście to było AZ czy na własnych komórkach i plemnikach?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2018, 10:34
Gyncentrum: 3 x IUI, 3 x IVF
Artemida Białystok: 1 IVF
ciąża naturalna 6 tc [*]
EuroFertil: 1 IVF
zawsze 0 zarodków do mrożenia -
nick nieaktualny
-
Joafer, ja sie bardzo balam znieczulenia w kregoslup ale prawie nie poczulam. Ciecia i wyjmowania tez chyba nawet nie czulam. Potem troche bolalo, wiadomo, ale spoko, wieczorem juz kazali chodzic. Mnie bardziej bolalo potem kurczenie macicy i o wiele bardziej moje biedne sutki... Dla mnie cesarka to byl pryszcz i chetnie powtorze Takze bedzie dobrze i trzymam kciuki!
Joafer lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJoafer przezyjesz-dasz rade;))
Mnie z calej cesarki bolalo wklucie w kregoslup...jak Mala wyciagali to czulam takie szarpanie...cesarka trwala ok 30 min pozniej przewiezli na sale pooperwcyjna i podawali leki przeciwbolowe...po 24h pionizacja..troszke nie przyjemna ale wszystko da sie przezyc;) Przy dzieciatku zapomnisz...ja nawet nie zwracalam uwagi ze boli...trzabylo wstac nakarmic i przebrac dzieciatko;)
Powodzenia i daj znac po;**Joafer lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pippi ulewania są straszne. Aurora ulewała bardzo dużo i bardzo długo. Bardzo długo musieliśmy jej zagęszczać mleko, dlatego m. in. Zaczęłam ściągać mleko i podawać z butelki. Jezusiu aż mnie wzdryga jak sobie to przypomnę, bo zagęstnik musi być w mleku chwile nim podasz, wcześniej podgrzewasz… dziecko płacze a ty szykujesz mleko bo to z piersi nie dość że powoduje ból to jeszcze w brzuszku nie zostaje ☹
Nasza Aurorka też wolno przybierała i dalej jest okruszek. Za 2 tygodnie roczek, a waży 8,5 kg. Przez większą część swojego życia oscylowała w okolicach 18-20 centyla. Teraz trochę podskoczyła. Dzieci różnie przybierają. Jest kilka zasad, np. do pół roku powinno podwoić wagę urodzeniową.
Zizia gratuluję, Allessa tulę, Joaref trzymam kciuki.3 IMSI GynC 1 ISCI Arte
9-117,9 11-269,6 13-523,6 15-1196 19-4722 23-13129
16.06.2017 nasz świat odmieniła Aurora -
Sil, podziwiam Cię za kpi, bo chyba bym tego nie ogarnęła. U nas trochę lepiej, ulewanie sporadyczne i niewielkie, może to moja dieta pomogła. I w 2 tyg. przybyło jej 300g, więc ładnie, obym nie zapeszyla. I mówi się, ze nie ma diety matki karmiącej;)