Gyncentrum Kraków

DEWG lubi tę wiadomość

DEWG lubi tę wiadomość

DEWG lubi tę wiadomość

DEWG lubi tę wiadomość

DEWG lubi tę wiadomość

DEWG lubi tę wiadomość

DEWG wrote:

Tak, robił rozszerzone badania z fragmentacja. Ten spadek % w morfologii, to właśnie po zaleceniach androloga. a knafel nie chciała ich zmieniać, bo obawiała się jak zareaguje na ustawienie. Ja się suplementuje od października a M. od stycznia. Zero alkoholu, nawet jako dodatek w daniach...
To boli, że tyle się robi a nadal nic nie wychodzi. A ostatnim razem jak szłam do kliniki to mijałam się z kobietą, która miała tak czerwoną twarz zmęczona życiem (wyglądała na taką co alkoholu za kołnierz nie wylewa), w ustach papieros i zaawansowana ciąża... Takie kobiety zazwyczaj nie chcą a zachodza w ciążę, a my się staramy latami i nic z tego. :'(

Oj Kochana, ten temat niestety nie ma końca i jest bardzo przykry.. Robimy wszystko a nikt nie da nam gwarancji, że w ogóle będzie tego wyczekany skutek. Ja już przestałam analizować dlaczego tak jest i dlaczego jedni mają ciągle z górki a inni pod górkę, dlaczego niektóre pary wystarczy, że się na siebie popatrzą a dziewczyna już jest w ciąży.. nie mam już siły tego analizowac i szczerze mówiąc nic dobrego mi to nie przynosi. Jest jak jest i może tak jest po coś. Ostatnio tata powiedział mi: „czasem człowiekowi wydaje się, że już gorzej być nie może, ale życie potrafi pokazać, że jednak może i to jeszcze jak!”.
Trzeba mimo wszystko jakoś iść do przodu i myśleć o przyszłości, nadziejach, marzeniach i że jeszcze będzie dobrze 😌

Moki, DEWG, Honorka lubią tę wiadomość

Moki, DEWG, Honorka lubią tę wiadomość

DEWG, Gaja94 lubią tę wiadomość

DEWG, Gaja94 lubią tę wiadomość

Gaja94 lubi tę wiadomość

Gaja94 lubi tę wiadomość

DEWG wrote:

Nie mam żadnego zarodka. Padły po 3 dniu. Druga procedura zakończona . 😭😭😭

DEWG wrote:

Tak, robił rozszerzone badania z fragmentacja. Ten spadek % w morfologii, to właśnie po zaleceniach androloga. a knafel nie chciała ich zmieniać, bo obawiała się jak zareaguje na ustawienie. Ja się suplementuje od października a M. od stycznia. Zero alkoholu, nawet jako dodatek w daniach...
To boli, że tyle się robi a nadal nic nie wychodzi. A ostatnim razem jak szłam do kliniki to mijałam się z kobietą, która miała tak czerwoną twarz zmęczona życiem (wyglądała na taką co alkoholu za kołnierz nie wylewa), w ustach papieros i zaawansowana ciąża... Takie kobiety zazwyczaj nie chcą a zachodza w ciążę, a my się staramy latami i nic z tego. :'(

Tak bardzo mi przykro..
Niestety, my się staramy, chuchamy, dmuchamy i g*wno z tego.. a inni tak jak napisałaś...
U mojego w rodzinie kilka kuzynek, wielce wszem i wobec ogłaszały, jakie one to chore, że dzieci nie będą mogły mieć i co ? Co chwila każda w ciąży, już po 2/3 dzieci mają.
Boli, boli jak cholera gdy komuś przychodzi to tak łatwo..

Teraz powinnaś postawić na chwilę relaksu, poukładanie sobie tego w głowie, może zmiana supli, leków itp.
3 dzień hodowli to czynnik męski wkracza, z tego co pamiętam, więc może trzeba tutaj coś podziałać mocniej.
Mam nadzieję, że pani doktor będzie miała jakiś pomysł na Was 🥰

DEWG lubi tę wiadomość

DEWG lubi tę wiadomość

DEWG wrote:

nie żartuj że nie kwalifikują?! nie stać mnie na pełne samodzielne finansowanie IVF. :'(

O całkiem nowe pary chodzi, dla nas niby są środki zabezpieczone. Ale była chwila zamieszania, dzwoniły pytać. Ja ryczałam, że jajniki ruszyły a tu takie coś

DEWG lubi tę wiadomość

DEWG lubi tę wiadomość