HSG
-
WIADOMOŚĆ
-
Koniczynka28 wrote:Lublin provivo dr Kaczmarczyk. Ja miałam jakoś na początku Marca. I z tego co pamietam to chyba 700zl. Leki bierzesz wcześniej sama lub przychodzisz ok. 30 min przed badaniem i Ci dadzą. Bo to leki na receptę m.in czopek przeciwzapalny
To ja też u dr Kaczmarczyk
Dostałam receptę na te leki i mam sama wziąć 30 min przed. Będę pewnie jeszcze tam dzwonić to się dopytam o dokładną ceną.
Koniczynka28 lubi tę wiadomość
33l. ♀ ➥PCOS -
Jedyny minus w provivo to płatność gotówka. Ja często o tym zapominam i muszę latać do bankomatu ;ppMorgana wrote:To ja też u dr Kaczmarczyk Dostałam receptę na te leki i mam sama wziąć 30 min przed. Będę pewnie jeszcze tam dzwonić to się dopytam o dokładną ceną.
-
Koniczynka28 wrote:Jedyny minus w provivo to płatność gotówka. Ja często o tym zapominam i muszę latać do bankomatu ;pp
Oj tak. Zdziwiłam się bardzo, ale na szczęście wzięłam gotówkę, tak na wszelki wypadek. I przydała się. Teraz już pamiętam, żeby zawsze ją mieć
33l. ♀ ➥PCOS -
Cześć dziewczyny. Dostałam od swojego lekarza skierowanie na badanie hsg do szpitala. Jak dzwoniłam na izbę przyjęć to kazano mi stawić się przed 12 dniem cyklu na oddział na badanie bakteriologiczne i po tym badaniu dopiero przyjma mnie na hsg. Dzisiaj jestem w 7dc i mam w planie jechać do szpitala jutro jednak chyba dopadło mnie jakieś lekkie przeziębienie (lekki katar, temp. 37,1/37,2). Czy jest sens tam jutro jechać czy odprawia mnie z kwitkiem? Jak długo jest ważne takie skierowanie? Moja lekarka jest na urlopie więc nawet nie mam jak zapytac
-
SnowWhite wrote:Cześć dziewczyny. Dostałam od swojego lekarza skierowanie na badanie hsg do szpitala. Jak dzwoniłam na izbę przyjęć to kazano mi stawić się przed 12 dniem cyklu na oddział na badanie bakteriologiczne i po tym badaniu dopiero przyjma mnie na hsg. Dzisiaj jestem w 7dc i mam w planie jechać do szpitala jutro jednak chyba dopadło mnie jakieś lekkie przeziębienie (lekki katar, temp. 37,1/37,2). Czy jest sens tam jutro jechać czy odprawia mnie z kwitkiem? Jak długo jest ważne takie skierowanie? Moja lekarka jest na urlopie więc nawet nie mam jak zapytac
Chyba najlepiej będzie w rana zadzwonić do tego szpitala i spróbować się czegoś dowiedzieć. Z tym koronawirusem to każdy szpital ma inne wymogi. Mogą uznać podwyższoną temperaturę za nie wiadomo co. A szkoda czasu i drogi, jakby mieli jednak nie przyjąć.
33l. ♀ ➥PCOS -
Maaarta wrote:Klaudio😘 niestety moja @ przyszła idealnie w terminie😢 po miesiączce zaczynam intensywnie badać samodzielnie owulacje i działam dalej💌 Ginekolog dał mi 4 miesiące na próby bez wspomagania po tym czasie laparoskopowo będziemy udrażniać ten zapchany🙈🙊
Głowa do góry🍀
Zawsze się nakręcamy najbardziej wtedy jak nam naprawdę zależy🌺🤱
Ja liczę się z tym ze z jednym jajowodem mam utrudnione możliwości🤷♀️
Nie można się poddawać❤️
Oj przyko... ale głowa do góry. ❤️ W końcu na nas też przyjdzie czas, na pewno 🍀
U mnie narazie siedzenie jak na szpilkach. 21 DC, 7 dpo, w brzuchu pobolewa mnie już kolejny dzień, ciągnie do pachwiny. Teraz rozmyślałam co tam się zadziało bo to za wcześnie jeśli to by była ciąża 😑
Maaarta lubi tę wiadomość
🙋Ona 30 lat
🤵On 31 lat
Cykle 26-28 dni
03.2019
Początek starań
07.2020
"Doktorze poooomoocy"- hsg-udrożnione jajowody, mała ilość plemników, owulacja potwierdzona monitoringiem, pozostałe wyniki ok. -
Koniczynka28 wrote:DziewcYng czytam o Waszych mękach na HSG pod rtg i nie ma co się tak męczyć! Sono HSG - to samo się sprawdza a przez usg z kontrastem. Koszt ok. 700 zł. Dostaje się tabletkę przeciwbólowa i przeciwzapalna. Badanie 3 min, ból jest ale do wytrzymania. Potem taki dyskomfort, takie bóle podbrzusza jak na okres i tyle. Ja wyskoczyłam w trakcie pracy na badanie j po badaniu wróciłam. Nie ma co się tak męczyć z tym HSG, skoro jest sono HSG. Fakt trzeba zapłacić, ale o tylko 700zl, a o ile mniej poważne badanie. Po co w tej całej pandemii ryzykować i do szpitala jeszcze iść, znieczulenie ogólne itp
Zgadzam się. U mnie było tak, że poszłam na żywioł. Przeczytałam jakiś krótki opis w necie, że badanie nieprzyjemne, że może trochę boleć. Kurde. Nie wiem kto to pisał. W życiu mnie nic tak nie bolało i pierwsze co pomyślałam jak już wróciłam do żywych to to, że że mogłam iść prywatnie i chociaż dostać konkretne znieczulenie. Opieka w szpitalu i podejście personelu bez zarzutu ale ból w czasie samego badania okropny. Nie jest moim celem strasznie kogoś ale nawet położna, która mnie szykowała do badania zapowiedziała, że jeśli coś tam będzie nie tak to będzie bolało albo bardzo bolało.🙋Ona 30 lat
🤵On 31 lat
Cykle 26-28 dni
03.2019
Początek starań
07.2020
"Doktorze poooomoocy"- hsg-udrożnione jajowody, mała ilość plemników, owulacja potwierdzona monitoringiem, pozostałe wyniki ok. -
✊🤞✊Klaudia🌸 wrote:Oj przyko... ale głowa do góry. ❤️ W końcu na nas też przyjdzie czas, na pewno 🍀
U mnie narazie siedzenie jak na szpilkach. 21 DC, 7 dpo, w brzuchu pobolewa mnie już kolejny dzień, ciągnie do pachwiny. Teraz rozmyślałam co tam się zadziało bo to za wcześnie jeśli to by była ciąża 😑
Mnie tez już tydzień przed miesiączka bolał brzuch, co wcześniej nie miało miejsca🤨
Czekam aż miesiączka definitywnie się zakończy i zaczynamy działania😜❤️
Miłego dnia😘
-
Dziewczyny, potrzebuje zrobić badanie drożności jajowodów. Czy przed umowienien się już bezpośrednio na to badanie muszę umawiać się na jeszcze jedną wizytę przed zabiegiem ? Czy tak jest wszędzie wymagane? Nawet jeśli chciałabym to zrobić na własną odpowiedzialność ? Jak to jest? Tak mi powiedziała Pani z rejestracji w jednej klinice ze wymaganą jest koniecznie wizytą przed ewentualnym zabiegiem. Nie bardzo rozumiem po co?
mam aktualne badania, wskazania do tego badania i odpowiedni czas aby zrobić to badanie, dajcie znać jakie Wy mialyscie doświadczenia
2016 - początek starań
2019 - czynnik męski ❌
2021 - IVF ICSI = 7❄
I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔
2022:
12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
Połówkowe: 425 gram miłości 💕
💙It's a boy 💙🧸
Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼
💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖
Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
______________________
Cierpliwy do czasu
dozna przykrości, ale później
zakwitnie dla niego radość.
- Syr 1,23 - -
Tak wymagają wszystkie kliniki. Muszą sami wstępnie ocenić czy faktycznie potrzebujesz tego badania. Wiadomo, że się zgodzą ale jednak musi to być decyzja lekarza, a nie że każda sobie sama decyduje.Kejtusia wrote:Dziewczyny, potrzebuje zrobić badanie drożności jajowodów. Czy przed umowienien się już bezpośrednio na to badanie muszę umawiać się na jeszcze jedną wizytę przed zabiegiem ? Czy tak jest wszędzie wymagane? Nawet jeśli chciałabym to zrobić na własną odpowiedzialność ? Jak to jest? Tak mi powiedziała Pani z rejestracji w jednej klinice ze wymaganą jest koniecznie wizytą przed ewentualnym zabiegiem. Nie bardzo rozumiem po co? mam aktualne badania, wskazania do tego badania i odpowiedni czas aby zrobić to badanie, dajcie znać jakie Wy mialyscie doświadczeniaStarania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
Mamy ❄️❄️
-
Może komuś przyda się opis jak wygląda hsg w szpitalu w Opolu.
1 dzień czystość pochwy i przyjęcie do szpitala. Niestety nie było lekarza więc zostałam na noc by rano o 9 mieć zabieg. Nie wiem czy tak jest zawsze ale należy szykować się na 2 dni. Rano kroplówka nawadniająca, później przeciwbólowe + zastrzyk w pupę. Wózeczkiem jedziemy na zabieg. Tam na stole już dożylnie głupi jaś. Zabieg max 5min. Ból dość silny jak przy @, ale krótko trwający więc da się przeżyć. Po tym wózeczkiem wracamy do łóżka i odpoczywamy parę godzin. O 14 dostałam wyniki i do domu. Uwaga nie zalecają wracać samemu samochodem. Trzeba to mieć na uwadze bo ja nie jestem z Opola i musiałam dzwonić po rodzinę by mnie odebrali. Bardzo miły personel. Na prawdę chyba nigdy nie trafiłam na tak miłe pielęgniarki!
To tyle może ktoś będzie szukał na temat hsg opole to mu się przyda
Kejtusia lubi tę wiadomość
Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
Mamy ❄️❄️
-
A dawno robiłaś to badanie tam w szpitalu czy jakoś teraz ? Mówisz, Że ogólnie polecasz?szamanka91 wrote:Może komuś przyda się opis jak wygląda hsg w szpitalu w Opolu.
1 dzień czystość pochwy i przyjęcie do szpitala. Niestety nie było lekarza więc zostałam na noc by rano o 9 mieć zabieg. Nie wiem czy tak jest zawsze ale należy szykować się na 2 dni. Rano kroplówka nawadniająca, później przeciwbólowe + zastrzyk w pupę. Wózeczkiem jedziemy na zabieg. Tam na stole już dożylnie głupi jaś. Zabieg max 5min. Ból dość silny jak przy @, ale krótko trwający więc da się przeżyć. Po tym wózeczkiem wracamy do łóżka i odpoczywamy parę godzin. O 14 dostałam wyniki i do domu. Uwaga nie zalecają wracać samemu samochodem. Trzeba to mieć na uwadze bo ja nie jestem z Opola i musiałam dzwonić po rodzinę by mnie odebrali. Bardzo miły personel. Na prawdę chyba nigdy nie trafiłam na tak miłe pielęgniarki!
To tyle może ktoś będzie szukał na temat hsg opole to mu się przyda
A jakieś badania musiałaś mieć że sobą ? - cytologia? Bo rozumiem że bad. Na czystość pochwy sami pobierają na miejscu?2016 - początek starań
2019 - czynnik męski ❌
2021 - IVF ICSI = 7❄
I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔
2022:
12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
Połówkowe: 425 gram miłości 💕
💙It's a boy 💙🧸
Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼
💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖
Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
______________________
Cierpliwy do czasu
dozna przykrości, ale później
zakwitnie dla niego radość.
- Syr 1,23 - -
Ja robiłam wszystko sama. Najpierw poszłam do laboratorium u mnie w mieście po potrzebne probówki do tych badań i umówiłam się szybko do swojego gin (W innym miescie) pojechałam, pobrala ode mnie jednego dnia w południe, a na drugi dzień z samego rana poszłam zanieść to do labolatorium już do badań . Teraz czekam na wyniki. Ważne jest aby nie trzymać pobranych wymazów np. w lodówce tylko w temp. PokojowejInkusia30 wrote:Hej mam mieć robiona drożność jajowodów . Mam zrobić cytologię biocenozę i muchę . Czy to pobiera wszystko lekarz na wizycie ( ps ciężko się dostać )czy położna w punkcie pobrań .jak to u Was
A co do cytologii o już lekarz ginekolog pobiera sam na wizycie od Ciebie, nie trzeba mieć żadnej probówki czy coś
I za jakiś czas masz już wynik. Może nawet i są ginekolodzy, do których nie trzeba chodzić z własnymi probowkami do badań - ale nie wiem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2020, 12:07
2016 - początek starań
2019 - czynnik męski ❌
2021 - IVF ICSI = 7❄
I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔
2022:
12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
Połówkowe: 425 gram miłości 💕
💙It's a boy 💙🧸
Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼
💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖
Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
______________________
Cierpliwy do czasu
dozna przykrości, ale później
zakwitnie dla niego radość.
- Syr 1,23 - -
EwaMarchewa wrote:Ja sama się przywiozłam i sama odwiozłam przed zabiegiem pytałam czy mogę wracać samochodem - lekarka powiedziała, że bez problemu.
W ogóle dziewczyny znacie kogoś komu ten zabieg pomógł zajść w ciąże?
Mi pomógł, pisałam jakis czas temu o tym. Śledzę wątek z nadzieją ze którejś z Was też pomogl. Bylam stymulowana 7 miesięcy bezskutecznie, w pierwszym cyklu stymulowanym po HSG sie udalo. Az boję sie pomyśleć co by bylo, gdybym się nie zdecydowala na to badanie. A teraz jak pisze ten post jestem w 26tc i czuje kopniaki Syna. :* Ogolnie staralismy sie dwa lata.
Azjak, Magda_Z lubią tę wiadomość
-
Polecam. Badanie miałam jakieś 2tyg temu.Kejtusia wrote:A dawno robiłaś to badanie tam w szpitalu czy jakoś teraz ? Mówisz, Że ogólnie polecasz?
A jakieś badania musiałaś mieć że sobą ? - cytologia? Bo rozumiem że bad. Na czystość pochwy sami pobierają na miejscu?
Ciężko mi powiedzieć bo ja byłam kierowana z poradni niepłodności i tam miałam robioną czystość pochwy (w ten sam dzień) oraz z 2 tygodnie wcześniej czy nie mam chlamydi i ureaplasmy. Poradnia też jest w szpitalu. Teraz przed przyjściem do szpitala trzeba zgłosić się z 3 dni wcześniej na test COVID. Także miałam ze sobą skierowanie + chwile wcześniej zrobioną czystość.Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
Mamy ❄️❄️
-
A miałaś drożne? Mi lekarz podczas HSG powiedział że "idealne" i tak myślę czy skoro idealnie drożne to mimo wszystko mogę liczyć że to to jest powodem niepowodzeń.Marlkkkka wrote:Mi pomógł, pisałam jakis czas temu o tym. Śledzę wątek z nadzieją ze którejś z Was też pomogl. Bylam stymulowana 7 miesięcy bezskutecznie, w pierwszym cyklu stymulowanym po HSG sie udalo. Az boję sie pomyśleć co by bylo, gdybym się nie zdecydowala na to badanie. A teraz jak pisze ten post jestem w 26tc i czuje kopniaki Syna. :* Ogolnie staralismy sie dwa lata.Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
Mamy ❄️❄️
-
szamanka91 wrote:A miałaś drożne? Mi lekarz podczas HSG powiedział że "idealne" i tak myślę czy skoro idealnie drożne to mimo wszystko mogę liczyć że to to jest powodem niepowodzeń.
Miałam drożne. Podczas wpuszczania kontrastu czułam straszny ból, jakby mi mialo rozerwac macie. Lekarz powiedzial, ze byc moze ten bol oznacza przeczyszczenie jajowodow. Nie mówił nic ze płyn przechodził opornie, badanie wydawalo się iść sprawnie, jedynie ten straszny ból.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2020, 19:43
-
Marlkkkka wrote:Miałam drożne. Podczas wpuszczania kontrastu czułam straszny ból, jakby mi mialo rozerwac macie. Lekarz powiedzial, ze byc moze ten bol oznacza przeczyszczenie jajowodow. Nie mówił nic ze płyn przechodził opornie, badanie wydawalo się iść sprawnie, jedynie ten straszny ból.
U mnie tez był masakryczny ból i lekarka powiedziała, że własnie były "zatkane" i kontrast miał problem, ale w końcu "przedarło". Teraz kończy mi się okres, biorę clo i próbujemy (czyli 2 cykl po badaniu drożności)
Marlkkkka lubi tę wiadomość
