HSG
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny
Badanie HSG miałam 28 lipca. Było dla mnie bardzo bolesne ale na szczęście wynik pokazał, że jajowody są drożne.
Lekarz podczas badania kwalifikującego na HSG stwierdził, że mam bardzo ładny pęcherzyk i że za 2 dni mam starać się z mężem o dzidziusia (owulacja wypadła 4 dni przed czasem). Zapytałam czy badanie HSG w tym nie będzie przeszkadzało. Odpowiedział, że nie.
Tak więc, jak kazał tak zrobiliśmy.
Od kilku dni pobolewa mnie podbrzusze (ból jak na okres) z kłuciem lewego jajnika (dodam, że raczej nie mam takich bóli przed okresem). Zastanawiam się czy to normalne po tym badaniu czy może iść do ginekologa? Ból jest do wytrzymania ale uczucie jest nieprzyjemne.
Czy któraś z Was miała takie bóle po tym badaniu?⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Witajcie, w czwartek miałam wykonane badanie drożności jajowodów, to przez rtg. Ból masakryczny, jajowody drożne - tylko taka info dostałam. Dziś jest sobota i boli mnie brzuch, ale nie w dole tylko wyżej. oczywiście plamienie też jest. Czy Was też bolał tak brzuch? czy to po prostu reakcja na kontrast? Moja gin jest na urlopie od dzis, więc nie mam możliwości do niej pojechać.
-
EwaMarchewa wrote:Witajcie, w czwartek miałam wykonane badanie drożności jajowodów, to przez rtg. Ból masakryczny, jajowody drożne - tylko taka info dostałam. Dziś jest sobota i boli mnie brzuch, ale nie w dole tylko wyżej. oczywiście plamienie też jest. Czy Was też bolał tak brzuch? czy to po prostu reakcja na kontrast? Moja gin jest na urlopie od dzis, więc nie mam możliwości do niej pojechać.
Ja otrzymałam informacje od osoby wykonującej HSG ze ból oraz dyskomfort może być odczuwalny przez kilka dni🙈 mi po 2-3 dniach przeszło i wróciło wszystko do normy😊 jak się czujesz teraz?
U mnie pierwszy cykl po😎 w piątek powinnam dostać okres🙊 a może będzie miła niespodzianka w postaci ⏸❤️
basia_siaa lubi tę wiadomość
-
BeataX wrote:Cześć dziewczyny
Badanie HSG miałam 28 lipca. Było dla mnie bardzo bolesne ale na szczęście wynik pokazał, że jajowody są drożne.
Lekarz podczas badania kwalifikującego na HSG stwierdził, że mam bardzo ładny pęcherzyk i że za 2 dni mam starać się z mężem o dzidziusia (owulacja wypadła 4 dni przed czasem). Zapytałam czy badanie HSG w tym nie będzie przeszkadzało. Odpowiedział, że nie.
Tak więc, jak kazał tak zrobiliśmy.
Od kilku dni pobolewa mnie podbrzusze (ból jak na okres) z kłuciem lewego jajnika (dodam, że raczej nie mam takich bóli przed okresem). Zastanawiam się czy to normalne po tym badaniu czy może iść do ginekologa? Ból jest do wytrzymania ale uczucie jest nieprzyjemne.
Czy któraś z Was miała takie bóle po tym badaniu?
Tak, ale u mnie to była ciążą. W cyklu HSG zaszłam. -
Maaarta wrote:Hej Ewka!
Ja otrzymałam informacje od osoby wykonującej HSG ze ból oraz dyskomfort może być odczuwalny przez kilka dni🙈 mi po 2-3 dniach przeszło i wróciło wszystko do normy😊 jak się czujesz teraz?
U mnie pierwszy cykl po😎 w piątek powinnam dostać okres🙊 a może będzie miła niespodzianka w postaci ⏸❤️
My po hsg cały cykl przeczekaliśmy. Właśnie jestem w połowie drugiego, wczoraj pęcherzyk 21mm także liczę na ten cykl bardzo ❤️Maaarta lubi tę wiadomość
🙋Ona 30 lat
🤵On 31 lat
Cykle 26-28 dni
03.2019
Początek starań
07.2020
"Doktorze poooomoocy"- hsg-udrożnione jajowody, mała ilość plemników, owulacja potwierdzona monitoringiem, pozostałe wyniki ok. -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2022, 21:05
Klaudia🌸 lubi tę wiadomość
👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
🧔🏼31
𝟐𝟎𝟏𝟗:
Maj: rozpoczęcie starań 🌱
𝟐𝟎𝟐𝟎:
Maj: Gameta Gdynia
🔸6 cykli stymulowanych
𝟐𝟎𝟐𝟏:
Czerwiec:
🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
𝟐𝟎𝟐𝟐:
Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷
“𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️ -
Klaudia🌸 wrote:Maaarta trzymam kciuki 🙏🤞
My po hsg cały cykl przeczekaliśmy. Właśnie jestem w połowie drugiego, wczoraj pęcherzyk 21mm także liczę na ten cykl bardzo ❤️
Klaudia🌸 lubi tę wiadomość
-
Niezapominajka 🍀 wrote:Klaudia trzymam kciuki ✊🏻 Piękny pęcherzyk 🍀 Nie pisałam, ale też jestem już po, właśnie po owulacji, ale my działaliśmy od razu. Też całkiem mocno przeszłam zabieg, dochodziłam do siebie 3 dni, ale najważniejsze, że już po wszystkim 😊
Bolało? Kurcze bo ja już chwilami myślę, że miałam tam niewiadomo co skoro tak bardzo mnie bolalo albo, że jestem jakaś dziwna 🙈
Widzę dziewczyny, że jedziemy na tym samym wózku. Nawet czasowo się zagrałyśmy. Koniecznie dajcie znać! 😚🙋Ona 30 lat
🤵On 31 lat
Cykle 26-28 dni
03.2019
Początek starań
07.2020
"Doktorze poooomoocy"- hsg-udrożnione jajowody, mała ilość plemników, owulacja potwierdzona monitoringiem, pozostałe wyniki ok. -
Klaudia🌸 wrote:Maaarta trzymam kciuki 🙏🤞
My po hsg cały cykl przeczekaliśmy. Właśnie jestem w połowie drugiego, wczoraj pęcherzyk 21mm także liczę na ten cykl bardzo ❤️ -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia, 23:26
Maaarta lubi tę wiadomość
🙋Ona 30 lat
🤵On 31 lat
Cykle 26-28 dni
03.2019
Początek starań
07.2020
"Doktorze poooomoocy"- hsg-udrożnione jajowody, mała ilość plemników, owulacja potwierdzona monitoringiem, pozostałe wyniki ok. -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2022, 21:05
Maaarta lubi tę wiadomość
👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
🧔🏼31
𝟐𝟎𝟏𝟗:
Maj: rozpoczęcie starań 🌱
𝟐𝟎𝟐𝟎:
Maj: Gameta Gdynia
🔸6 cykli stymulowanych
𝟐𝟎𝟐𝟏:
Czerwiec:
🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
𝟐𝟎𝟐𝟐:
Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷
“𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️ -
Klaudia🌸 wrote:Czytałam już tutaj o dziewczynach, które miały oba niedrożne albo poskręcane a się udało! U nas z kolei mało plemników, niby jakość spoko ale malutko. Jak systacja? Okres mam nadzieję nie dotarł! Już zaczynam świrować. Wczoraj na USG ciałko żółte więc muszę czekać i bardzo próbuje się nie nakręcać ale jakoś nie wychodzi 🙄
Głowa do góry🍀
Zawsze się nakręcamy najbardziej wtedy jak nam naprawdę zależy🌺🤱
Ja liczę się z tym ze z jednym jajowodem mam utrudnione możliwości🤷♀️
Nie można się poddawać❤️
-
Hej dziewczyny. Ja HSG mam 24 sierpnia w Opolu. Czy któraś miała hsg w Opolu?Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
-
Dzień dobry. Tak czytam i się zastanawiam czy ja będę miała to samo? 🤔 Mam skierowanie na drożność jajowodów żeby wykluczyć bezpłodność. Idę we wtorek do szpitala, w środę mam mieć zabieg w znieczuleniu ogólnym i ogólnie mam być w szpitalu 3 dni a powiedzieli mi że z pobytem w szpitalu to min 17 dni L4. Aż się boję 😔
-
DziewcYng czytam o Waszych mękach na HSG pod rtg i nie ma co się tak męczyć! Sono HSG - to samo się sprawdza a przez usg z kontrastem. Koszt ok. 700 zł. Dostaje się tabletkę przeciwbólowa i przeciwzapalna. Badanie 3 min, ból jest ale do wytrzymania. Potem taki dyskomfort, takie bóle podbrzusza jak na okres i tyle. Ja wyskoczyłam w trakcie pracy na badanie j po badaniu wróciłam. Nie ma co się tak męczyć z tym HSG, skoro jest sono HSG. Fakt trzeba zapłacić, ale o tylko 700zl, a o ile mniej poważne badanie. Po co w tej całej pandemii ryzykować i do szpitala jeszcze iść, znieczulenie ogólne itp
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2020, 12:31
Morgana, Klaudia🌸 lubią tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2022, 21:05
Koniczynka28 lubi tę wiadomość
👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
🧔🏼31
𝟐𝟎𝟏𝟗:
Maj: rozpoczęcie starań 🌱
𝟐𝟎𝟐𝟎:
Maj: Gameta Gdynia
🔸6 cykli stymulowanych
𝟐𝟎𝟐𝟏:
Czerwiec:
🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
𝟐𝟎𝟐𝟐:
Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷
“𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️ -
Maaarta wrote:Hej Ewka!
Ja otrzymałam informacje od osoby wykonującej HSG ze ból oraz dyskomfort może być odczuwalny przez kilka dni🙈 mi po 2-3 dniach przeszło i wróciło wszystko do normy😊 jak się czujesz teraz?
U mnie pierwszy cykl po😎 w piątek powinnam dostać okres🙊 a może będzie miła niespodzianka w postaci ⏸❤️
wybacz, że dopiero teraz, ale miałam urlop do dzis mnie jajniki czasem zakłują i obawiam sie, że mógł się zrobić jakis stan zapalny po zabiegu, w środe idę do gin, więc wszystko się okaże. Moja lekarka kazała sie w tym cyklu powstrzymać, więc dopiero po okresie będziemy próbować. Powiem Wam dziewczyny, że gdybym wcześniej wiedziała jaki to ból - na bank poszłabym prywatnie, żeby mnie uśpili. Wiadomo - nie ma reguły, u każdej jest inaczej, ja jestem w miarę odporna na ból, bo przyszłam 3 porody kamieni nerkowych, ale drożność jajowodów dla mnie to był hardcore. Tak naprawdę dopiero w środę dowiem się czy coś było nie tak i kontrast "przedarł" dlatego tak bolało, ale ogólnie w tym momencie są drożne, więc może w końcu uda sie -
Koniczynka28 wrote:DziewcYng czytam o Waszych mękach na HSG pod rtg i nie ma co się tak męczyć! Sono HSG - to samo się sprawdza a przez usg z kontrastem. Koszt ok. 700 zł. Dostaje się tabletkę przeciwbólowa i przeciwzapalna. Badanie 3 min, ból jest ale do wytrzymania. Potem taki dyskomfort, takie bóle podbrzusza jak na okres i tyle. Ja wyskoczyłam w trakcie pracy na badanie j po badaniu wróciłam. Nie ma co się tak męczyć z tym HSG, skoro jest sono HSG. Fakt trzeba zapłacić, ale o tylko 700zl, a o ile mniej poważne badanie. Po co w tej całej pandemii ryzykować i do szpitala jeszcze iść, znieczulenie ogólne itp
Pocieszające są takie wiadomości.❤️ Boję się tego badania, ale może nie będzie tak źle, jak nie każdy tak strasznie je przechodzi. A też robiłaś je w Provivo? Bo ja właśnie tam w przyszłym miesiącu robię i się zastanawiam jak to będzie wyglądać.
Dobrze ze piszesz o cenie, bo z tego całego przejecie i zaskoczenia nawet o nią nie spytałam. 🙈 Ale liczyłam się z tym że będzie to kwota ok 500zl i wzwyż33l. ♀ ➥PCOS -
Morgana wrote:Pocieszające są takie wiadomości.❤️ Boję się tego badania, ale może nie będzie tak źle, jak nie każdy tak strasznie je przechodzi. A też robiłaś je w Provivo? Bo ja właśnie tam w przyszłym miesiącu robię i się zastanawiam jak to będzie wyglądać.
Dobrze ze piszesz o cenie, bo z tego całego przejecie i zaskoczenia nawet o nią nie spytałam. 🙈 Ale liczyłam się z tym że będzie to kwota ok 500zl i wzwyżMorgana lubi tę wiadomość