HSG
-
WIADOMOŚĆ
-
Asiula86 wrote:To daj znać, jak już będziesz po
Też tam miałam mieć HSG.
Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok!
Na pewno dam znać, ale nie łudzę się, że będzie ok. Podczas laparoskopii miałam robioną drożność i płyn nie wypłynął do otrzewnej. Po leczeniu endomendy mam sprawdzić czy coś się zmieniło, ale raczej szanse małe.
-
dziewczyny a jak dlugo byłyście tam na dole spuchniete po hsg? ja juz nie krwawie i jestem 3 dzien po hsg.. tylko strasznie spuchnieta tam jestem, nie wiem jak dlugo to bedzie normalne czy isc z tym do lekarza ...
Luty 2015-HSG,3iui
1 IMSI:1 crio blastkiAB beta:8dpt 3,71/10dpt 1,17
2 crio:(
Szczep.immuno
2 IMSI: 3 transfery
3 IMSI: blastka 9dpt beta82/11dpt:beta252/13dpt:beta 708 / 34dpt:jest
-
pysia wrote:dziewczyny a jak dlugo byłyście tam na dole spuchniete po hsg? ja juz nie krwawie i jestem 3 dzien po hsg.. tylko strasznie spuchnieta tam jestem, nie wiem jak dlugo to bedzie normalne czy isc z tym do lekarza ...
Ja w ogóle nie odczuwałam żadnego opuchnięcia.
Za to krwawiłam dość mocno 3 dni. -
nick nieaktualny
-
,mi nie robili lewatywy..
kurcze no bo martwie sie ta opuchlizna, ale zauwazyam ze mam tam przy wejsciu do pochwy ranke - pewnie z tego metalowego czegos co mi zakladala, moze dlatego tak mi spuchlo, no trudno, starania bede musiala chyba odpuscic w tym miesiacu ... az sie zagoi.. tylko martwie sie czy to zejdzie samo czy moze mi sie tam cos dzieje
Luty 2015-HSG,3iui
1 IMSI:1 crio blastkiAB beta:8dpt 3,71/10dpt 1,17
2 crio:(
Szczep.immuno
2 IMSI: 3 transfery
3 IMSI: blastka 9dpt beta82/11dpt:beta252/13dpt:beta 708 / 34dpt:jest
-
pysia wrote:,mi nie robili lewatywy..
kurcze no bo martwie sie ta opuchlizna, ale zauwazyam ze mam tam przy wejsciu do pochwy ranke - pewnie z tego metalowego czegos co mi zakladala, moze dlatego tak mi spuchlo, no trudno, starania bede musiala chyba odpuscic w tym miesiacu ... az sie zagoi.. tylko martwie sie czy to zejdzie samo czy moze mi sie tam cos dzieje
-
nick nieaktualnyJestem świeżo po HSG i mnie akurat bolało troszeczkę. W jednym momencie był taki silniejszy skurcz miesiączkowy a potem dwa lżejsze i już po. Badanie trwa naprawdę krótko. Nieprzyjemne jest zakładanie tych wszystkich aparatur;p Nie wiem na razie czy jajowody drożne, bo kazali czekać na wyniki. Myślę jednak, że skoro wielkiego bólu nie było to chyba jest ok. Też dość mocno krwawię, ale opuchnięta nie jestem.
-
sonia86 wrote:Dziewczyny mam trochę nietypowe pytanie, czy przed hsg trzeba się ogolic do zera?
Nie pamiętam, żeby ktoś kazał mi się ogolić na zero ale dla własnego psychicznego komfortu zgłosiłam się do szpitala już wygolonasonia86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hej dziewczyny, dzisiaj miałam hsg,którego pewnie jak kazda z was bardzo się bałam, ale okazuje się że nie taki diabeł straszny. Badanie mnie praktycznie w ogóle nie bolało, a dodam że mam dość niski próg bólu. jedyne co mi doskwieralo to kilkukrotne wymioty i zawroty głowy jakiś czas po badaniu, ale to pewnie skutek podanych wcześniej leków, jakiś antybiotyk, tramal przeciw bólowo i coś jeszcze, ale nie wiem dokładnie co. Po badaniu, do którego jak się okazało nie trzeba się golic spędziłam na oddziale jakieś 3 godz i wróciłam do domu, po wypis mam się zgłosić jutro, ale z tego co mówił doktor to wynik ok. Dostałam jeszcze receptę na antybiotyk na 5 dni i wizyta kontrolna u lekarza w przyszłym tygodniu. Przed hsg trzeba być na czczo, mieć wynik badania czystości pochwy, wziąć ze sobą koszule i kapcie no i bieliznę i podpaski, bo kontrast może trochę wypłynąć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2015, 21:09
3 lata starań, niepłodność idiopatyczna
Wrzesień 2016 - punkcja, hiperka, 3 mrozaki
Luty 2017 transfer blastki 2aa.....
-
marissith wrote:Mam HSG za tydzień, rano mam się stawić na czczo w szpitalu. Pielęgniarka powiedziała, że zabieg będzie ze znieczuleniem. Co mam zabrać oprócz koszuli, szlafroka i kapci? Podpaski mogą się przydać...
Marissith, może jeszcze woda i coś, co umili Ci czas spędzony w szpitalu? jakaś książka?marissith lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm -
sonia86 wrote:Dziewczyny mam trochę nietypowe pytanie, czy przed hsg trzeba się ogolić do zera?
nie ma potrzeby usuwania owłosienia, a nawet to jest niewskazane ze względu na to że można łatwiej przenieść bakterie"Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności, jakie panują w naszych sercach".Jan Paweł II
-
nick nieaktualnypysia wrote:,mi nie robili lewatywy..
kurcze no bo martwie sie ta opuchlizna, ale zauwazyam ze mam tam przy wejsciu do pochwy ranke - pewnie z tego metalowego czegos co mi zakladala, moze dlatego tak mi spuchlo, no trudno, starania bede musiala chyba odpuscic w tym miesiacu ... az sie zagoi.. tylko martwie sie czy to zejdzie samo czy moze mi sie tam cos dzieje -
sonia86 wrote:hej dziewczyny, dzisiaj miałam hsg,którego pewnie jak kazda z was bardzo się bałam, ale okazuje się że nie taki diabeł straszny. Badanie mnie praktycznie w ogóle nie bolało, a dodam że mam dość niski próg bólu. jedyne co mi doskwieralo to kilkukrotne wymioty i zawroty głowy jakiś czas po badaniu, ale to pewnie skutek podanych wcześniej leków, jakiś antybiotyk, tramal przeciw bólowo i coś jeszcze, ale nie wiem dokładnie co. Po badaniu, do którego jak się okazało nie trzeba się golic spędziłam na oddziale jakieś 3 godz i wróciłam do domu, po wypis mam się zgłosić jutro, ale z tego co mówił doktor to wynik ok. Dostałam jeszcze receptę na antybiotyk na 5 dni i wizyta kontrolna u lekarza w przyszłym tygodniu. Przed hsg trzeba być na czczo, mieć wynik badania czystości pochwy, wziąć ze sobą koszule i kapcie no i bieliznę i podpaski, bo kontrast może trochę wypłynąć.
donia a jaki dostalas antybiotyk , jaka nazwa? bo dzis u mojej mamy bedzie lakrz rodzinny , moze mi tez cos przepisze bo ja tam taka biedna jestem na dole
dzieki aszka, chyba faktycznie trzeba wlaczyc leki, po co sie meczyc .. tylko do mojego gina sa zapisy na za 2 tyg ...., znacie może jakies nazwy antybiotykow ktore by mi na to pomogly?
narazie przemywam sie tam ziolkami vagosam, smaruje iladian i uzywam globilek lactovaginal i chyba mi lekko przechodzi... moze jednak przejdzieWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2015, 10:53
Luty 2015-HSG,3iui
1 IMSI:1 crio blastkiAB beta:8dpt 3,71/10dpt 1,17
2 crio:(
Szczep.immuno
2 IMSI: 3 transfery
3 IMSI: blastka 9dpt beta82/11dpt:beta252/13dpt:beta 708 / 34dpt:jest
-
Hej pysia,Ja dostałam doxycycline, ale dobór antybiotyki to chyba sprawa indywidualna, spróbuj się skontaktować z lekarzem który robił ci hsg.3 lata starań, niepłodność idiopatyczna
Wrzesień 2016 - punkcja, hiperka, 3 mrozaki
Luty 2017 transfer blastki 2aa.....
-
bylam, ale dzis nie zdazyl mnie przyjac, moze uda sie w piatek, polozna ma do mnie zadzwonic jak lekarz przyjdzie wczesniej... ehh..
dzieki dziewczny zobaczymy co bedzoe do piatku ...
narazie wydaje mi sie ze chyba jest troche lepiej, po tych ziolkach do przemywania sie najlepiej czuje...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2015, 22:33
Luty 2015-HSG,3iui
1 IMSI:1 crio blastkiAB beta:8dpt 3,71/10dpt 1,17
2 crio:(
Szczep.immuno
2 IMSI: 3 transfery
3 IMSI: blastka 9dpt beta82/11dpt:beta252/13dpt:beta 708 / 34dpt:jest