Ile dni po transferze wychodzą testy z moczu (10 mIU/ml); kiedy nie ma już nadziei na pozytywny?
-
WIADOMOŚĆ
-
Rzelka wrote:Ja to dziewczyny od kilku dni zastanawiam się jak tu nie zwariować.
Na święta u teściowej wybierałam sobie herbatkę owocową. Większość smaków odrzuciłam, bo hibiskus, a niby nie można. Wybrałam jedną, wypiłam, po jakimś czasie coś mnie tknęło żeby sprawdzić, czy zawarta w niej lukrecja jest dozwolona. Oczywiście znalazłam, że nie.
Gdzieś czytałam, że mięta i rumianek są ok. Po jakimś czasie algorytm wyświetlił mi artykuł, że nie wolno.
Chyba odłączę sobie internet. Jeszcze zdrowy rozsądek się przebija, że ile tam w tej herbatce było tego hibiskusa czy lukrecji, że ziół też nie piję codziennie po pół kubka suszu, no ale kurczę. Tworzenie takich artykułów powinno być zabronione, a przynajmniej powinny być automatycznie blokowane od momentu zainstalowania aplikacji ciążowej
A kawy to oczywiście można do jakiejś tam ilości kofeiny, ale ogólnie nie można. Herbata zielona też zawiera kofeinę, ale do iluś tam można, ale nie można bo kofeina i jeszcze jakieś składniki które szkodzą zarodkowi i płodowi 🤯
zgadzam sie, mozna zwariowac. uwazam, ze stres zwiazany z ta paranoja, do ktorej czlowiek sie doprowadza czytajac i sprawdzajac kazdy produkt jest znacznie bardziej szkodliwy niz ta przykladowa kawa czy herbata z hibiskusem. dlatego postanowilam odstawic tylko najbardziej popularne produkty jak surowe mieso, ryby czy jajka itp a na reszte nie patrzec -
Zgadzam się. Surowe produkty, znacznie ograniczyłam słodycze i przetworzone produkty, no i faktycznie mniej tej kawy i herbaty piję, ale nie to że kompletnie nic. Oczywiście alkoholu absolutne 0, ale o tym chyba nie trzeba wspominaćJustyna123! wrote:zgadzam sie, mozna zwariowac. uwazam, ze stres zwiazany z ta paranoja, do ktorej czlowiek sie doprowadza czytajac i sprawdzajac kazdy produkt jest znacznie bardziej szkodliwy niz ta przykladowa kawa czy herbata z hibiskusem. dlatego postanowilam odstawic tylko najbardziej popularne produkty jak surowe mieso, ryby czy jajka itp a na reszte nie patrzec
Starania od marca 2022.
W klinice od lutego 2023
USG 🆗
Owulacje obecne 🆗
Hormony 🆗, poza TSH 4,2 -> Euthyrox 25 -> 1,4 -> 2,18
HyCoSy - podejrzenie zwężenia prawego jajowodu
Laparoskopia 🆗
12 mscy stymulacji Lamettą bez efektu
Ovitrelle, Duphaston, Utrogestan - bez efektu.
Grudzień IVF:
AMH 3,5
stymulacja od 5dc - Rekovelle, Orgalutran, Gonapeptyl daily, Dostinex.
11 🥚, 3 zarodki,
12.12.24, 5 dni po punkcji świeży transfer 5.1.2,
2 ❄️
5dpt ⏸️
6dpt HCG 58,6 🤔
9dpt 210 😌
11dpt 409 🥳
18dpt 8486
23dpt 2,6mm człowieka z tętnem ♥️
CDN...
-
Justyna123! wrote:na pewno wszystko bedzie dobrze!!! daj znac koniecznie jak bylo! ja w poniedzialek bede wiedziala kiedy mam wizyte:) a masz jakies objawy ciazy?
W sumie to nie mam żadnych jakiś wyraźnych objawów. Jakbym miała szukać na siłę to delikatnie ból jajników, ale pewnie jakbym nie wiedziała, że coś tam się dzieje to bym pewnie nawet na to uwagi nie zwróciła. Trochę zmęczenie i senność, ale to też pewnie kwestia tej pogody. Żadnych mdłości czy tkliwości piersi nie mam. Też mi się wydaje, że ta beta nie jest jeszcze aż tak wysoka, jak ona ma dojść do ponad 200 tys 😱. A Ty masz jakies objawy? -
emilymil wrote:W sumie to nie mam żadnych jakiś wyraźnych objawów. Jakbym miała szukać na siłę to delikatnie ból jajników, ale pewnie jakbym nie wiedziała, że coś tam się dzieje to bym pewnie nawet na to uwagi nie zwróciła. Trochę zmęczenie i senność, ale to też pewnie kwestia tej pogody. Żadnych mdłości czy tkliwości piersi nie mam. Też mi się wydaje, że ta beta nie jest jeszcze aż tak wysoka, jak ona ma dojść do ponad 200 tys 😱. A Ty masz jakies objawy?
haha tak, oczywiscie alkoholu tez nie pije! wypilam pozegnalny kieliszek szampana przed transferem 😄 u mnie tez nic konkretnego i tak jak Ty musialabym szukac na sile, a w innych okolicznosciach bym nie zwrocila uwagi. mam nadzieje, ze tak zostanie jak najdluzej w takim razie😄 -
hej! dopiero jutro idę, tak mi sugerowała klinika. dam znać jak będę po!emilymil wrote:Jak tam miałaś już tą pierwsza wizyte?
ps. powiem szczerze, że zaczęłam też odczuwać "skutki uboczne".. jestem jak wypluty balon przez cały dzień ;/ a co u Was? jakiś update? -
Justyna123! wrote:hej! dopiero jutro idę, tak mi sugerowała klinika. dam znać jak będę po!
ps. powiem szczerze, że zaczęłam też odczuwać "skutki uboczne".. jestem jak wypluty balon przez cały dzień ;/ a co u Was? jakiś update?
Ja już po pierwszej wizycie, całe 2 mm z serduszkiem bijącym 😀. Ja właśnie też, jak na początku nie miałam żadnych objawów tak teraz, ze zdwojoną siłą, mdłości, wymioty, dużo spania. Na szczęście lekarz przepisała mi leki, bo słabo bylo z jedzeniem, przez te mdlosci.
Daj znać koniecznie jutro! -
emilymil wrote:Ja już po pierwszej wizycie, całe 2 mm z serduszkiem bijącym 😀. Ja właśnie też, jak na początku nie miałam żadnych objawów tak teraz, ze zdwojoną siłą, mdłości, wymioty, dużo spania. Na szczęście lekarz przepisała mi leki, bo słabo bylo z jedzeniem, przez te mdlosci.
Daj znać koniecznie jutro!
ja mialam dzisiaj wizyte, bijace serce, rosnie itd. ale powiem szczerze, ze troche mnie dobila ta wizyta. bo niby wszystko super, ale ta moja lekarka miala takie podejscie “nie ma sie co cieszyc ani niczego planowac, bo wszystko sie moze wydarzyc, widzimy sie za miesiac”. i niby ok, rozumiem, ze trzeba myslec realnie, a ja najchetniej bym kupila wozek i zabawki, ale nie chcialam byc tak sprowadzona na ziemie, dobrze mi bylo w tych moich urojeniach i planowaniu 😂 -
Hej..
Dziś wypada 3DPT 5dniowej blastki. Nie wytrzymałam i zrobiłam test ultraczuły.
Nie wierząc moim oczom ujrzałam bladą kreskę.
Betę dla kliniki powinnam wykonać 6 i 10 DPT.
Wiem, że wszystko może się zdarzyć i nie powinnam się nakręcać ale daje mi to nadzieję i radość. -
