Immunologia. Leki i szczepienia limfocytami.
-
WIADOMOŚĆ
-
Startujemy z drugą procedurą. Na wysokie TSH dostałam Euthyrox 25.
Ze stymulacją startuję 31-go stycznia.njut, edloteh lubią tę wiadomość
starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Zadzwonili z Salve i mam wizytę u Paśnika jutro. Jest na świeżo po 3 ICSI, mamy 5 blastocyst i bardzo bym nie chciała znowu wszystkich stracić.
Amica, przykro mi, nie wiedziałam...njut lubi tę wiadomość
-
Japonka, cieszę się Twoim szczęściem że masz 5 pięknych szans na bycie mamą
trzymam kciuki!
Wierzę że u mnie też kiedyś tak będzie.japonka lubi tę wiadomość
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Ana ana wrote:Startujemy z drugą procedurą. Na wysokie TSH dostałam Euthyrox 25.
Ze stymulacją startuję 31-go stycznia.
Jeżeli mogę cos doradzić, to badaj sobie TSH co kilka dni, bo ja też dostałam Euthyrox 25, aTSH mi nie spadło tylko wzrosło i dowiedziałam się o tym na kilka dni przed planowanym transferem. dziewczny tu mówią, że estrofem może wpłynąć na wyższy poziom TSH, więc jak już zaczniesz o brać to wtedy szczeólnie ważne jest badanie TSH.
Powodzenia -
Dziękuję. Są różnej jakości ale tam musi być nasze dziecko, po prostu musi.
Jestem po wizycie u Paśnika, generalnie patrząc na wszystkie moje badania mówi że nie jest tak źle żeby się nigdy nie udawało tak jak teraz... I że może mi tylko zasugerować Accofil raz czy dwa, moja decyzja. Pewnie spróbuję ale nie od razu, ta procedura mnie wykończyła psychicznie (51 dni na hormonach) i fizycznie łącznie z lekką hiperstymulacją po Ovitrelle (brzuch jak w 5 miesiącu i problemy z oddychaniem i jedzeniem). Ale zweryfikowałam z nim moją szaloną teorię odnośnie tego dlaczego raz się nam udało zajść w ciążę - w tamtym cyklu miałam świeży tatuaż i on mówi, że to nie jest wcale taka głupia teoria, bo może przez to organizm się skupił na gojeniu a nie na zarodku. Zasugerował scratching i krio w kolejnym cyklu, muszę zobaczyć co na to powie moja lekarka w Novum. Myślałam, że przy wysokich NK to jest odradzane ale skoro on zaleca...karolcia35, SusieOne lubią tę wiadomość
-
japonka wrote:Dziękuję. Są różnej jakości ale tam musi być nasze dziecko, po prostu musi.
Jestem po wizycie u Paśnika, generalnie patrząc na wszystkie moje badania mówi że nie jest tak źle żeby się nigdy nie udawało tak jak teraz... I że może mi tylko zasugerować Accofil raz czy dwa, moja decyzja. Pewnie spróbuję ale nie od razu, ta procedura mnie wykończyła psychicznie (51 dni na hormonach) i fizycznie łącznie z lekką hiperstymulacją po Ovitrelle (brzuch jak w 5 miesiącu i problemy z oddychaniem i jedzeniem). Ale zweryfikowałam z nim moją szaloną teorię odnośnie tego dlaczego raz się nam udało zajść w ciążę - w tamtym cyklu miałam świeży tatuaż i on mówi, że to nie jest wcale taka głupia teoria, bo może przez to organizm się skupił na gojeniu a nie na zarodku. Zasugerował scratching i krio w kolejnym cyklu, muszę zobaczyć co na to powie moja lekarka w Novum. Myślałam, że przy wysokich NK to jest odradzane ale skoro on zaleca... -
amica wrote:Hej! Czy po poronieniu powinno się powtórzyć subpopulacje limfocytow i ocenę cytokin? Czy to się jakoś bardzo nie zmienia?
Poza tym czy coś jeszcze powinnam zbadać i czy te badania trzeba zrobić jakoś zaraz po poronieniu? Wczoraj wyszłam ze szpitala, ciąża zatrzymała się w 11 tyg.
Przykro mi amico. Ja niecały miesiąc temu też przez to przechodziłam. Znalazłam taki artykuł napisany przez specjalistę genetyki klinicznej może cię zainteresuje bo wg niej liczy się zrobienie badańw odpowienim czasie od poronienia tj. do 6 tygodni. Warto też zbadać w tym czasie komórki NK ale w tym przypadku zależy czy miałaś poronienie samoistne i wszystko się samo oczyściło czy z łyżeczkowaniem. W pierwszym przypadku można zrobić badania komórek NK do 6 tygodni, a w tym drugim po 6 tygodniach od poronienia w 18-22 dc. Cytuję część tekstu artykułu, a poniżej link do niego.
"Badania immunologiczne należy wykonać niedługo po poronieniu. Czas jest w tym wypadku bardzo istotny ponieważ niektóre przeciwciała wykrywane są jedynie w ciąży lub niedługo po jej zakończeniu. Najlepszy czas na przeprowadzenie tego typu badań to do 6 tygodnia po poronieniu. Podstawowe badania immunologiczne po poronieniach:
Badania w kierunku zespołu antyfosfolipidowego – przeciwciała antykardiolipidowe – IgG, IgM – cena ok. 99złAntykoagulant tocznia – cena ok. 80 złPrzeciwciała przeciwjądrowe ANA – cena ok. 60-150 złPrzeciwciała przeciwko antygenom łożyska – cena ok. 90 złPrzeciwciała przeciwko peroksydazie tarczycowej (anty-TPO) – cena ok. 35 złPrzeciwciała przeciwko tyreoglobulinie (anty-TG) – cena ok. 35 zł"
https://www.poronilam.pl/badania/te-badania-warto-wykonac-po-poronieniu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2019, 22:39
-
Blastka, Amica bardzo mi przykro
Blastka a wiesz jak sie leczy przeciwciala przeciwko antygenom lozyska - APA?
To jedyne badanie, ktorego nie mialam zrobionego.
Jaki u Was plan dalej?
Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI2.06.2017 crio
26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI26.09.2017 crio [*] 8tc
14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSIbrak mrozakow
22.03.2019 IMSI13.07.2019
-
Blastko, przykro mi że też przez to wszystko musiałaś przechodzić. U mnie na początek była farmakologiczna indukcja poronienia, potem lyzeczkowanie. Zobaczymy w jakim teraz czasie zacznie się normalny cykl.
Dziękuję Ci za ten artykuł. Jutro na spokojnie go przeczytam. Część z tych badań robiłam przed ciąża ale to chyba dobry pomysł aby je powtórzyć.
Niezapominajka2017 ja mam plan następujący: wakacje żeby odpocząć od starań, badań, leków a potem dieta, dużo sportu i ćwiczeń przez najbliższe 3 cykle. Tyle co najmniej musimy odczekać. Muszę też schudnąć żeby "mieć czyste sumienie". Żeby nie mieć do siebie żalu, że nie zrobiłam wszystkiego aby się udało.
W międzyczasie powtarzam badania, pewnie znowu wizyta u Paśnika i wracamy po mrozaka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2019, 22:48
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Na APA - szczepienia często też do tego dodają encorton.
Co do planu to właśnie zribiłam badania immuno i czekam na wizytę do Paśnika. Mamy jednego mrozaka więc jeśli się rozmrozi to będziemy podchodzić do crio. Później zobaczymy w zależności od sytuacji. Jeśli nie będzie crio to chyba spróbujemy chyba już ostatniego podejścia na lekach z immuno.
A co u Ciebie, jakie masz plany? -
Onia wrote:Jeżeli mogę cos doradzić, to badaj sobie TSH co kilka dni, bo ja też dostałam Euthyrox 25, aTSH mi nie spadło tylko wzrosło i dowiedziałam się o tym na kilka dni przed planowanym transferem. dziewczny tu mówią, że estrofem może wpłynąć na wyższy poziom TSH, więc jak już zaczniesz o brać to wtedy szczeólnie ważne jest badanie TSH.
Powodzenia
Dziękuję.
Estrofemu nie brałam przy pierwszej procedurze, przy drugiej też nie będę a wyniki powtórzę, chcę mieć wszystko do endokrynologa antytpo, ft3, ft4 i TSH. Zobaczymy co powie. Została wiara i nadzieja.starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Blastka, Amica dobrze, ze macie po kogo wracac
Na mnie tez czekaja sniezynki, po ktore niebawem chce wrocic...Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI2.06.2017 crio
26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI26.09.2017 crio [*] 8tc
14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSIbrak mrozakow
22.03.2019 IMSI13.07.2019
-
niezapominajka2017 wrote:Blastka, Amica bardzo mi przykro
Blastka a wiesz jak sie leczy przeciwciala przeciwko antygenom lozyska - APA?
To jedyne badanie, ktorego nie mialam zrobionego.
Jaki u Was plan dalej?
Pasnik ten wynik olał, a Wilczyński podkreślił z wykrzyknikiem.niezapominajka2017 lubi tę wiadomość
-
niezapominajka2017 wrote:Blastka, Amica dobrze, ze macie po kogo wracac
Na mnie tez czekaja sniezynki, po ktore niebawem chce wrocic... -
Blastka wrote:Bella a co u Ciebie, jakie masz dalsze plany?
-
japonka wrote:Ale zweryfikowałam z nim moją szaloną teorię odnośnie tego dlaczego raz się nam udało zajść w ciążę - w tamtym cyklu miałam świeży tatuaż i on mówi, że to nie jest wcale taka głupia teoria, bo może przez to organizm się skupił na gojeniu a nie na zarodku. Zasugerował scratching i krio w kolejnym cyklu, muszę zobaczyć co na to powie moja lekarka w Novum. Myślałam, że przy wysokich NK to jest odradzane ale skoro on zaleca...
Tylko martwi mnie to, że w leczeniu immuno popadamy w skrajność. Raz unikanie scratchingu a teraz zalecenie jego wykonania... idąc tą drogą wychodzi na to, że najlepiej skupić się na codziennym życiu i olać leczenieSTARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia