Immunologia. Leki i szczepienia limfocytami.
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, boję się tego accofilu. Naczytałam się tu i na tym drugim, nowym wątku immunologicznym o skutkach ubocznych i teraz nabrałam wątpliwości. Zwłaszcza problemy Belli i niezapominajki po tego typu lekach dają mi do myślenia.
Mam zbadany KIR i wynik Bx, wiec dostałam receptę na jeden wlew od Paśnika 5 dni przed transferem. U mnie jest problem z jakąkolwiek próbą zagnieżdżenia, jak już tu wcześniej pisałam, a czeka mnie teraz już 9 transfer zarodków nr 13 i 14 (jeśli się oczywiście rozmrożą, ale jeszcze nigdy nie straciłam zarodka na tym etapie). Dodatkowo mam wykluczone problemy hormonalne, genetyczne, zakrzepowe, anatomiczne, endokrynologiczne, kardiologiczne, no nic lekarze nie znaleźli. Stymulacje prowadzone różnymi protokołami, żeby nie powielać, w dwóch różnych klinikach.
Wiem, sama muszę zdecydować, czy brać, czy nie. Tak się musiałam wyżalić. -
Ma_pi ja accofilu nie bralam (Wilczyński kategorycznie by go nie przepisal), wzielam Zarzio podskornie i jedynym objawem byly mega dziwne siniaki.
-
Bella93 wrote:Ma_pi ja accofilu nie bralam (Wilczyński kategorycznie by go nie przepisal), wzielam Zarzio podskornie i jedynym objawem byly mega dziwne siniaki.
Wyczytałam ,że accofil i zarzio mają identyczną substancję czynną - filgrastym. Ciekawe jaka zatem jest różnica, że Wilczyński jedno przepisze, a drugie odradza. Może jakieś dodatki, nie wiem. -
Tak, chodzi o substancje dodatkowe.ma_pi wrote:Wyczytałam ,że accofil i zarzio mają identyczną substancję czynną - filgrastym. Ciekawe jaka zatem jest różnica, że Wilczyński jedno przepisze, a drugie odradza. Może jakieś dodatki, nie wiem.
To drugi lekarz od ktorego uslyszalam, ze Accofil nie jest bezpieczny.
Edit: Pasnik, uwaza ze takie stosowanie Accofilu z jakim sie tu spotykamy (co kilka dni do 12tc), to jakis hardcore i on by sie tego nie podjal.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 13:24
-
Bella93 wrote:Tak, chodzi o substancje dodatkowe.
To drugi lekarz od ktorego uslyszalam, ze Accofil nie jest bezpieczny.
Edit: Pasnik, uwaza ze takie stosowanie Accofilu z jakim sie tu spotykamy (co kilka dni do 12tc), to jakis hardcore i on by sie tego nie podjal.
Może dlatego Paśnik przepisał mi tylko jedną dawkę. Nawet tej drugiej, dwa dni po transferze nie dostałam, a czytam tu, że często przepisuje.
Idę za tydzień na wizytę do gina, który wiem, że podaje accofil swoim pacjentką i to właśnie w trybie do 12 tc. Oczywiście idę w celu, żeby zapytać, czy poda mi ten jeden raz. Zapytam go o zadanie, jakie widzi ewentualne problemy, bo ma spory pogląd na ten temat. Jeśli będzie mnie chciał namówić na dłuższe stosowanie tego leku, to oczywiście nie ma szans. Jeśli powie, że u mnie nie ma sensu, to też się dostosuję.
Bella93, njut lubią tę wiadomość
-
ja też dostałam jeden raz, 5 dni przed transferem; szczerze to nie czytałam ulotki; nie czułam kompletnie nic.ma_pi wrote:Może dlatego Paśnik przepisał mi tylko jedną dawkę. Nawet tej drugiej, dwa dni po transferze nie dostałam, a czytam tu, że często przepisuje.
Idę za tydzień na wizytę do gina, który wiem, że podaje accofil swoim pacjentką i to właśnie w trybie do 12 tc. Oczywiście idę w celu, żeby zapytać, czy poda mi ten jeden raz. Zapytam go o zadanie, jakie widzi ewentualne problemy, bo ma spory pogląd na ten temat. Jeśli będzie mnie chciał namówić na dłuższe stosowanie tego leku, to oczywiście nie ma szans. Jeśli powie, że u mnie nie ma sensu, to też się dostosuję.AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki
beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
kosmos !!!Dziwna wrote:Mi w 2014 podawali cenę wlewu ok 5 tys jedenAMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
Dokładnie tak i działanie identyczne-zwiększają liczbę granulocytów. Pewnie Wilku ma jakieś profity z przepisywania zarzioma_pi wrote:Wyczytałam ,że accofil i zarzio mają identyczną substancję czynną - filgrastym. Ciekawe jaka zatem jest różnica, że Wilczyński jedno przepisze, a drugie odradza. Może jakieś dodatki, nie wiem.
śmiech na sali
4 lata walki, 3 nieudane transfery
leczenie immuno JP i...
crio 7dpt 58,78 9dpt 104,23 12dpt 540,27
2019 naturalsik
-
Przed Zarzio, przepisywal Neupogen, ktory zostal wycofany (to inny producent).czar-nula wrote:Dokładnie tak i działanie identyczne-zwiększają liczbę granulocytów. Pewnie Wilku ma jakieś profity z przepisywania zarzio śmiech na sali
Taaa, Neoparin i Clexane tez maja ta sama substancje czynna
To trochę tak jakby powiedziec, ze Pasnik ma profity za przepisywanie Calcortu, ktory swoja droga tak samo jak Zarzio ma mniej skutków ubocznych, bo jest lepiej oczyszczony.
Nie bez znaczenia dodalam, ze to nie jedyny lekarz. Drugi na codzien podaje pacjentom Zarzio, bo zajmuje sie komorkami macierzystymi. -
Ciekawe jakie podanie zaproponuje przy moich KIR (AA i 10 nieobecnych).Bella93 wrote:Edit: Pasnik, uwaza ze takie stosowanie Accofilu z jakim sie tu spotykamy (co kilka dni do 12tc), to jakis hardcore i on by sie tego nie podjal.STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
Czekamy na relacjęma_pi wrote:Może dlatego Paśnik przepisał mi tylko jedną dawkę. Nawet tej drugiej, dwa dni po transferze nie dostałam, a czytam tu, że często przepisuje.
Idę za tydzień na wizytę do gina, który wiem, że podaje accofil swoim pacjentką i to właśnie w trybie do 12 tc. Oczywiście idę w celu, żeby zapytać, czy poda mi ten jeden raz. Zapytam go o zadanie, jakie widzi ewentualne problemy, bo ma spory pogląd na ten temat. Jeśli będzie mnie chciał namówić na dłuższe stosowanie tego leku, to oczywiście nie ma szans. Jeśli powie, że u mnie nie ma sensu, to też się dostosuję.
ma_pi lubi tę wiadomość
STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
nick nieaktualnyDziewczyny we wtorek mam badania immunologiczne (IMK i TREG) i oczywiście zaczyna mnie łapać przeziębienie. Już parę dni udało mi się to powstrzymać rutinoscorbinem, ale ciągle mnie "kręci w nosie". Pewnie do wtorku się to rozwinie i będę niedoleczona. Co więcej wczoraj doszło zapalenie pęcherza, ale już opanowane furaginą. Czy w takim wypadku badania we wtorek robić czy szkoda kasy? Termin przekładałam już dwa razy:/
-
Tak, tylko nie wszystkie z nas sa w stanie do tego dążyć kosztem swojego zdrowia.czar-nula wrote:Generalnie skutek mają przynieść jednakowy doprowadzić nas do ciąży
szatynkowato lubi tę wiadomość
-
W stanach podaja duzo wieksze dawki granulocytow i maja dobre wyniki.
Ja mialam mega skutki uboczne po accofilu podskornym (wlewu nie mial mi kto zrobic), a po granocytach nic mi nie jest.
Moj lekarz przepisal mi co 3 dni od transferu granocyty 13mln, ale ja mam genotyp AA.
Dlatego bede robic mega wczesnie bete, zeby wiedziec czy cos sie zadzialo i brac kolejne zastrzyki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2018, 12:27
Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
nick nieaktualnyA jakie miałaś limfocyty wcześniej? Gdy byłaś całkiem zdrowa? Też podniesione? Bo ja w zasadzie, kiedy bym nie zrobiła badań to limfocyty dajmy na to w morfologii i tak są ponad normę. Często od 50% wzwyż.ma_pi wrote:Agnieszka, ciężko tu radzić. Bo tu i katar i pęcherz
Ja robiłam immunofenotyp dwa tyg po przeziębieniu i nadal limfocyty były trochę podniesione tak, że tego.
A czy komórki NK będę miała też wtedy "sztucznie" podniesione przez infekcję? Pewnie tak, skoro to wirus przeziębienia...Kurcze tak jestem zła...Najbardziej chodzi właśnie o komórki NK, bo dzięki fajnemu wynikowi będę mogła robić wlewy co miesiąc, a to już duża oszczędność...A limfocyty TREG pewnie też będą zaburzone:/Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2018, 12:52
-
AgnieszkaH wrote:A jakie miałaś limfocyty wcześniej? Gdy byłaś całkiem zdrowa? Też podniesione? Bo ja w zasadzie, kiedy bym nie zrobiła badań to limfocyty dajmy na to w morfologii i tak są ponad normę. Często od 50% wzwyż.
A czy komórki NK będę miała też wtedy "sztucznie" podniesione przez infekcję? Pewnie tak, skoro to wirus przeziębienia...Kurcze tak jestem zła...Najbardziej chodzi właśnie o komórki NK, bo dzięki fajnemu wynikowi będę mogła robić wlewy co miesiąc, a to już duża oszczędność...A limfocyty TREG pewnie też będą zaburzone:/
Normalnie limfocyty w normie mam. To nie dobrze, że ciągle masz limfocyty w morfologii podniesione.
Komórki NK na pewno idą w górę przy chorobie. -
nick nieaktualny
