Immunologia. Leki i szczepienia limfocytami.
-
WIADOMOŚĆ
-
Oooolciaa ja bym poczekała jednak na wynik mlr... Życzę Ci zebys miała jak najwięcej ale po sobie wiem,ze czasami nie podnosi się od razu i trzeba do skutku się szczepić..Malina kiedyś powiedział,ze nie ma szans żeby się nie podniosło,tylko czasami potrzeba więcej tych szczepionek..moim dwóm koleżankom podniosło się dopiero po 3-ej serii..,nie poddały się wtedy a w ciążę zaszły od razu po zielonym świetle ...
ooolccciaaa lubi tę wiadomość
-
ooolccciaaa wrote:Ja chyba obojętnie kiedy zajdę w ciąże i tak będę kłębkiem nerwów.ja chciałabym spróbować po tym 2 szczepieniu ale tyle się nasłuchałam o dziewczynach którym mlr się nie podniosło.A co jeśli po drugim szczepieniu moje mlr dalej będzie 0% a ja zajdę w ciąże?i znowu ją stracę.nie ja nie jestem zdezorientowana.Ja już mam tylko guzy i siniaki.tylko jak nacisnę to mnie boli.a u Ciebie jak?
ooolccciaaa lubi tę wiadomość
Trombofilka, brak hamowania, ana
3 aniołki -
MariaElena wrote:Tez sie obawiam, ze mlr nie ruszy. Tylko dlaczego dr w ciemno kazal nam sie starac ??? Kurcze zwariowac mozna. Nie chce czekac dluzej. Juz 3 lata sie staramy. U mnie na rekach tez siniaki i guzy. Jak dotkne to boli. Najbardziej wieczorem, rano jest ok.
-
AgnieszkaH wrote:Chociaż ten parametr jest w normie, to jednak z punktu widzenia ochrony zarodka jest za wysoki. Masz dwa razy więcej limfocytów pobudzających odporność niż tych, które powinny hamować odpowiedź układu immunologicznego na niektóre rzeczy w tym także na dzidziusia. Tak prostym językiem mówiąc. Jeżeli się mylę, to proszę poprawcie mnie dziewczyny, ale ja mam ten stosunek 2,20 i lekarz mówił, że to źle. Reszta wyników jest w normie moim zdaniem.
Dziekuje za odzew ja dopiero raczkuje w temacie immuno. Czekam jeszcze na wynik cytokin. Zapobiegawczo zapisalam sie juz do dr.Paśnika. Powiedz mi prosze jak sie to niweluje? Ta za duza ilosc limfocytow? Jakies wlewy,szczepienia,leki? Dlugo sie leczy immuno?
Ponad 4 lata walki...[***]....
"Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko sie skończyło.
To właśnie będzie początek."
Louis L'Amour
6 stymulacji , 9 transferów, 14 zarodków , 2 cb , 1 poronienie i 1 kochany cud na ziemi 💞💞💞
4aa +embryoglue
7dpt - 4.91
11dpt - 36.94
14 dpt - 338
18 dpt - 1456
22dpt - pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
25 dpt 8610 prg 45
26 dpt pulsuje 💓
12+4 tc usg prenatalne OK 😁
Zły wynik pappy 😭 ryzyko ZD 1:62
14+3 tc usg bez zarzutu u docenta , będzie 🧑
19+4 II usg prenatalne bez zarzutu.
Krystianek waży ok 350g.💓💓💓 Boże miej w swej opiece mój CUD 🙏
-
Alrauna1987 wrote:Dziekuje za odzew ja dopiero raczkuje w temacie immuno. Czekam jeszcze na wynik cytokin. Zapobiegawczo zapisalam sie juz do dr.Paśnika. Powiedz mi prosze jak sie to niweluje? Ta za duza ilosc limfocytow? Jakies wlewy,szczepienia,leki? Dlugo sie leczy immuno?
-
nick nieaktualnyAlrauna1987 wrote:Dziekuje za odzew ja dopiero raczkuje w temacie immuno. Czekam jeszcze na wynik cytokin. Zapobiegawczo zapisalam sie juz do dr.Paśnika. Powiedz mi prosze jak sie to niweluje? Ta za duza ilosc limfocytow? Jakies wlewy,szczepienia,leki? Dlugo sie leczy immuno?
Na razie sama nie wiem, jak przebiega dokładne leczenie. Obecnie również czekam na wizytę, bo robiłam już test CBA. Teraz lekarz musi zinterpretować wyniki i dobrać odpowiednie leczenie. Dam w razie czego znać, jak to wygląda u mnie. -
Dziewczyny proszę o radę. Jestem po poronieniu (tabletki nie do końca zadziałały i musiałam mieć łyżeczkowaną macicę), wczoraj byłam u mojego dr w Novum i zasugerował mi abym poszła w immunologię ( ciąża obumarła w 6/7 tygodniu przy becie 65000). Podał mi dwa nazwiska prof. Malinowski i dr Paśnik. Szczerze to jestem zielona w temacie i nawet bardzo nie wiem jak mam się to tego zabrać. Czy może któraś z Was była na wizycie u któregoś i jak mniej więcej wygląda to cenowo i ile czeka się na wizytę.
-
Emka ja tez raczkuje, ale powiem co wiem;) wizyta u Paśnika to 150 zl, czeka się ok 3-4 tyg. Pryjmuje w Łodzi. Ja jestem też po 2 poronieniach i faktycznie w badaniach wyszla tylko immunologia wiec tego się trzymam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2017, 10:39
-
Emka ja leczyłam się u Malinowskiego,po 3 poronieniach jestem znowu w ciąży i modlę się żeby wszystko było dobrze,minął mi już ten krytyczny moment w którym ciaze mi obumierały..zawsze był to u mnie 9 tydzień...
Nad wyborem lekarza musisz się zastanowić,ten i ten ma sukcesy,Malinowski jedtdrizszy i trochę inną taktykę leczenia..ale ja mu ufam w 100%,jest bardzo pewny siebie i co do powodzenia w donoszeniu... dba o wszystko..teraz jeżdżę do niego co miesiąc a na następnej wizycie będzie mi zakładał pessar zapobiegawczo..,także myśli o wszystkich ewentualnych problemach tez.. -
Aha, moje leczenie trwało przeszło pół roku ale ja jakoś oporna byłam ... dziewczyny cierpliwości,miesiąc w tą czy w tamtą wiele nie zmieni a trzeba mieć pewność ze wyniki są ok bo później w ciąży od nowa wszystko wariuje..ja po szczepieniach miałam już wszystko ładnie unormowane a w ciąży przy powtórce badań wszystko się znów pogorszyło także mlr musi być wcześniej zbadany i na odpowiednim poziomie..takie jest moje zdanie..
-
Arleta wrote:Emka jeszcze jedno, a nie robiłaś genetycznych z kosmowki? Jedno poronienie to tez może być przypadek..
-
emka29 wrote:Podał mi dwa nazwiska prof. Malinowski i dr Paśnik. Szczerze to jestem zielona w temacie i nawet bardzo nie wiem jak mam się to tego zabrać. Czy może któraś z Was była na wizycie u któregoś i jak mniej więcej wygląda to cenowo i ile czeka się na wizytę.
-
Bella ale leczy immunologiczne od 15 lat ,jak nie więcej,i odkąd ja się tam leczę czyli gdzieś od roku nie słyszałam o żadnym przypadku gdzie profesor nie był w stanie pomóc...po południu 80% kobiet jest w zaawansowanych ciążach...ten temat chyba tez daje do myślenia...ponadto wiele lekarzy kieruje właśnie do niego jako do jednego z najlepszych...No i zaczął szczepienia wcześniej niż np Paśnik..poszukaj sobie artykułu o nim w jednej z gazet w internecie..tam jest wszystko opisane...
A to ze jest ordynatorem ginekologii w CZ M P to chyba tylko plus bo monitoruje cała ciąże i zleca szczegółowe badania np.w kwestiach krzepliwości..gdzie ja mam z tym duży problem,niewiadomo czy nie bede musiała niedługo zwiększyć heparyny a żaden inny lekarz się tym nie zajął
Każdy musi decyzje podjąć sam,ja nawet złotówki nie żałuje która wydałam u niego..nie dość ze poznałam przyczyny poronień i to nie jednà to teraz mam szansę na to,ze będzie dobrze..
Sacha z Krakowa -immunolog ,nawet w połowie nie był mi w stanie tego zaoferować co MalinowskiWiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2017, 18:38
-
Arleta wrote:Bella ale leczy immunologiczne od 15 lat ,jak nie więcej,i odkąd ja się tam leczę czyli gdzieś od roku nie słyszałam o żadnym przypadku gdzie profesor nie był w stanie pomóc...po południu 80% kobiet jest w zaawansowanych ciążach...ten temat chyba tez daje do myślenia...ponadto wiele lekarzy kieruje właśnie do niego jako do jednego z najlepszych...No i zaczął szczepienia wcześniej niż np Paśnik..poszukaj sobie artykułu o nim w jednej z gazet w internecie..tam jest wszystko opisane...
A to ze jest ordynatorem ginekologii w CZ M P to chyba tylko plus bo monitoruje cała ciąże i zleca szczegółowe badania np.w kwestiach krzepliwości..gdzie ja mam z tym duży problem,niewiadomo czy nie bede musiała niedługo zwiększyć heparyny a żaden inny lekarz się tym nie zajął
Każdy musi decyzje podjąć sam,ja nawet złotówki nie żałuje która wydałam u niego..nie dość ze poznałam przyczyny poronień i to nie jednà to teraz mam szansę na to,ze będzie dobrze..
Sacha z Krakowa -immunolog ,nawet w połowie nie był mi w stanie tego zaoferować co Malinowski
Na pewno jest szanowanym ginekologiem. -
emka29 wrote:Dziewczyny proszę o radę. Jestem po poronieniu (tabletki nie do końca zadziałały i musiałam mieć łyżeczkowaną macicę), wczoraj byłam u mojego dr w Novum i zasugerował mi abym poszła w immunologię ( ciąża obumarła w 6/7 tygodniu przy becie 65000). Podał mi dwa nazwiska prof. Malinowski i dr Paśnik. Szczerze to jestem zielona w temacie i nawet bardzo nie wiem jak mam się to tego zabrać. Czy może któraś z Was była na wizycie u któregoś i jak mniej więcej wygląda to cenowo i ile czeka się na wizytę.
A kto Cię prowadzi w Novum jeśli wolno zapytać? -
Arleta wrote:Bella ale leczy immunologiczne od 15 lat ,jak nie więcej,i odkąd ja się tam leczę czyli gdzieś od roku nie słyszałam o żadnym przypadku gdzie profesor nie był w stanie pomóc...po południu 80% kobiet jest w zaawansowanych ciążach...ten temat chyba tez daje do myślenia...ponadto wiele lekarzy kieruje właśnie do niego jako do jednego z najlepszych...No i zaczął szczepienia wcześniej niż np Paśnik..poszukaj sobie artykułu o nim w jednej z gazet w internecie..tam jest wszystko opisane...
A to ze jest ordynatorem ginekologii w CZ M P to chyba tylko plus bo monitoruje cała ciąże i zleca szczegółowe badania np.w kwestiach krzepliwości..gdzie ja mam z tym duży problem,niewiadomo czy nie bede musiała niedługo zwiększyć heparyny a żaden inny lekarz się tym nie zajął
Każdy musi decyzje podjąć sam,ja nawet złotówki nie żałuje która wydałam u niego..nie dość ze poznałam przyczyny poronień i to nie jednà to teraz mam szansę na to,ze będzie dobrze..
Sacha z Krakowa -immunolog ,nawet w połowie nie był mi w stanie tego zaoferować co MalinowskiTrombofilka, brak hamowania, ana
3 aniołki -
rybcia2009 wrote:Nie byłam u dr Malinowskiego, ale leczę się u dr Paśnika i polecam.
A kto Cię prowadzi w Novum jeśli wolno zapytać? -
rybcia2009 wrote:Nie byłam u dr Malinowskiego, ale leczę się u dr Paśnika i polecam.
A kto Cię prowadzi w Novum jeśli wolno zapytać? -
emka29 wrote:A mogłabyś napisać jak wygląda pierwsza wizyta u niego. Bo szczerze to nie mam pojęcia co muszę mieć na takiej wizycie.