X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro 2019 , walczymy dalej!!!
Odpowiedz

In vitro 2019 , walczymy dalej!!!

Oceń ten wątek:
  • Nadal Biedronka Ekspertka
    Postów: 155 104

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mia4444 wrote:
    Zrób sobi3 jak najszybciej że w razie czego masz miesiąc żeby unormowac wyniki. Ja czekam za progesteronem Jeszcze

    dobra wystraszyłyście mnie :-) będę brać dwa dni 50 i dwa 75 i za tydzien w weekend się zbadam i poszukam jakiegoś endo

    mia4444 lubi tę wiadomość

    Biedronka 38 lat
    Mąż-azospermia
    ja-hashimoto(Eutyrox 75 i 50)
    Bocian Białystok,

    ✅Pierwsze IVF:
    punkcja 24.12.2018r,
    6 komórek zapłodnionych
    2blastki
    ➡️Transfer 29.12.2018niestety nieudany😭
    5 transferów odwolanych przez słabe endometrium
    ➡️05.06.2019 criotransfer blasteczka 3BB
    6dpt beta 32,4, 8dpt-93,6
    11dpt-200,1 12dpt-194,9 14dpt 134 😭cb

    ✅Druga procedura IVF
    Punkcja 03.08.2019
    10 zapłodnionych komórek
    2 zarodki 3-dniowe zamrożone
    ➡️Transfer 28.12.2019.
    Syneczek jest z nami❤️
    ➡️Transfer 02.12.2022.
    8dpt- beta 0,1😭
  • mia4444 Autorytet
    Postów: 1113 950

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadal Biedronka wrote:
    dobra wystraszyłyście mnie :-) będę brać dwa dni 50 i dwa 75 i za tydzien w weekend się zbadam i poszukam jakiegoś endo
    No hehe. Zrób tak i napewno ci pójdą w górę wyniki ;) ja czekam.do piątku

    74diwn15bdy1nj9o.png ❤❤❤.
  • motylek@ Autorytet
    Postów: 592 569

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie
    Bardzo dużo nowych nickow widzę ale mam nadzieję że krótko tu będziecie gościć;)
    Aga ni gratuluję 3 blastek i życzę pozytywnej bety. Ja miałam raz accofil ale po 3 dawkach leukocyty miałam tylko trochę powyżej normy. Za to teraz mam poniżej A to już 2 miesiące po tym leku.

    Paulcia kochana tak się cieszę że niedługo zaczynasz i proszę o więcej wiary,musi być dobrze :*

    Ja mam jutro kontrolę ale nie spodziewam się, że dostaniemy zielone światło do crio. Sądzę że kolejny okres sztucznej menopauzy mnie czeka żeby zrobić porządek z moim endo...

    Stokrotka, Aguula, bazylkove gratulacje!!!
    Dla wszystkich starających kciuki &&

    Aguuula;2525, mia4444, bazylkove, aga_ni, Paulcia28, stokrotka0308 lubią tę wiadomość

    7 Aniołkow[*], synek❤
    Mutacja vleiden, Hashimoto, insulinoopornosc, wycięty jajowod- 2x cp
    06.2018 I ICSI 6 ❄
    23.10.18 transfer blastki, cb :(
    03.19 transfer❄❄ 3dniowych kropkow, cudzie trwaj❤8599s65gbunkxcej.png
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZosiaSamosia3 wrote:
    Ja miałam dodatnie ANA1, i później żałowałam że odrazy nie zrobiłam ANA2 jest troszeczkę droższe ale coś można z niego wyczytać. wiec Wszystkim tym którzy robią badania immunologiczne to radzę odrazy zrobić ANA2 nie bawić sie w ANA1, ANA 3 potrzebne jest dla ciebie nie ma znaczenia "niby" dla przyszłego rozwoju ciąży. Ja robiłam....

    Tzn., że mam zrobić ANA-2 konkretnie? Bo w informacji z laboratorium piszą, że konieczna dalszą diagnostyka od ANA-2 do 10.

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • Gaja88 Autorytet
    Postów: 1400 1385

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewcia91o wrote:
    Kochane:;)
    ostatnio jakiś pech za mną chodzi...
    w pracy same problemy, w domu nic mi nie idzie..
    Jestem nerwowa, płaczliwa i mam wahania nastroju
    Wczoraj gdy był temat par z problemami z zajściem w ciążę i adopcji to popłakałam sie przy rodzinie męża.. nie kontroluje emocji...

    Co polecacie na odstresowanie się??? bo ostatnio żyję tylko ciążą i in vitro

    polecam jogę, mi pomogło trochę ;)

    mia4444, Ewcia91o lubią tę wiadomość

    starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
    2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- :( :( :( laparoskopia i histeroskopia
    zmiana kliniki
    4 IMSI - 01.2020 r.
    1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
    beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt <3
    2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 - :(
    3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
    4 transfer - :(
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Motylku :-)

    Skoro ja mam więcej wiary mieć to Ty również :-) damy radę co? Napisałam priv bo zaproszenie wyslalas :-) buziaki i kolorowych snów dziewczyny. Jutro nowy dzień,nowe nadzieję :-)

    mia4444, motylek@ lubią tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • asienka30 Autorytet
    Postów: 1278 1309

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    motylek@ wrote:
    Witajcie
    Bardzo dużo nowych nickow widzę ale mam nadzieję że krótko tu będziecie gościć;)
    Aga ni gratuluję 3 blastek i życzę pozytywnej bety. Ja miałam raz accofil ale po 3 dawkach leukocyty miałam tylko trochę powyżej normy. Za to teraz mam poniżej A to już 2 miesiące po tym leku.

    Paulcia kochana tak się cieszę że niedługo zaczynasz i proszę o więcej wiary,musi być dobrze :*

    Ja mam jutro kontrolę ale nie spodziewam się, że dostaniemy zielone światło do crio. Sądzę że kolejny okres sztucznej menopauzy mnie czeka żeby zrobić porządek z moim endo...

    Stokrotka, Aguula, bazylkove gratulacje!!!
    Dla wszystkich starających kciuki &&
    Motylku obyś się myliła i obyscie dostali zielone światło do crio ✊✊✊ czekamy na wiesci.

    motylek@ lubi tę wiadomość

    8jhd5h3.png
    KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
    starania od 2015
    4 nieudane IUI
    operacja zpn - poprawa fragmentacji
    I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki :(
    3 mrozaczki...
    sierpień 2018 - scratching endometrium
    12 września - crio :(
    11 października - crio :(
    15 .02.2019 - start II procedury
    01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy <3
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    motylek@ wrote:
    Witajcie
    Bardzo dużo nowych nickow widzę ale mam nadzieję że krótko tu będziecie gościć;)
    Aga ni gratuluję 3 blastek i życzę pozytywnej bety. Ja miałam raz accofil ale po 3 dawkach leukocyty miałam tylko trochę powyżej normy. Za to teraz mam poniżej A to już 2 miesiące po tym leku.

    Paulcia kochana tak się cieszę że niedługo zaczynasz i proszę o więcej wiary,musi być dobrze :*

    Ja mam jutro kontrolę ale nie spodziewam się, że dostaniemy zielone światło do crio. Sądzę że kolejny okres sztucznej menopauzy mnie czeka żeby zrobić porządek z moim endo...

    Stokrotka, Aguula, bazylkove gratulacje!!!
    Dla wszystkich starających kciuki &&

    Cześć Mostylku, czekamy jednak na dobre wieści po twojej wizycie dzisiaj :)

    motylek@ lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZosiaSamosia3 wrote:
    Mam jeszcze pytanko jeśli na ostatniej wizycie przed transferem nie było zagrożenia hiperką, a od dwóch dni mam mdłości ale brzuch nie jest jakiś mega wielki czy nadal mogę się jej spodziewać co myślicie?

    Zosia niestety hiperstymulacja może wystąpić w rożnym momencie. Ale mdłości to częsty efekt uboczny wielu leków. Czy sty masz dzisiaj punkcję??

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polawola wrote:
    Nie mogę myśleć o niczym innym oprocz moich 4 zarodkach, czy się dzielą, co usłyszę jutro. Jak będzie w trzeci dzień. W pracy totalna klapa nie mogłam się skupić. Mam nadziej, że mnie zwołania.
    Kto ma planowany transfer na piątek?

    Polawola jak tam? Będziesz miała jakieś info o zarodkach dzisiaj czy dopiero jutro? Trzymam kciuki za jutrzejszy transfer!

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zulka wrote:
    Dziewczyny tak czytam o tych badaniach immunologicznych i już mam mętlik w głowie. Napiszcie, które najlepiej zrobić i z czego się je robi krwi, wymazów? Wyczytałam, że można zamówić jakiś pakiet. Niektóre się robi w określonym dniu cuklu. Mam jeszcze z 3-4 tyg do transferu więc może coś mi się uda zrobić. A jeżeli któraś robiła we Wrocławiu to niech mnie pokieruje gdzie.

    Stresuje się, bo napisałam do mojego lekarza czy już jest wiadomo ile mamy zarodków.
    To czekanie jest okropne.

    Zulka czy dzisiaj się dowiesz ile macie zarodków??? Dawaj znać!

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EllaDe wrote:
    W nawiązaniu do ostatnich poruszanych tu tematów, mogę jeszcze napisać, że u mnie w klinice każą roboć zastrzyki między 18 a 20. Wszytkie naraz, codziennie o tej samej porze. Czyli np. wybierasz sobie 19 i się tego trzymasz.

    Stokrotka - w internecie każdy może napisać byle bzdurę. Lepiej zakup sobie książkę w stylu `jak ddbać o malucha w pierwszym roku życia` i to czytaj, zamiast jakiś czarnych scenariuszy. pozdrawiam :)

    Ella De co u Ciebie, jak się masz?
    Alicja, co słychać? Albo przegapiłam albo nie widziałam wiadomości od Ciebie ostatnio.

    Alicja38 lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • Grami Znajoma
    Postów: 27 4

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny,
    na wstępie chcę powiedzieć, że trzymam kciuki za wszystkie Staraczki. Ja jestem po dwóch nieudanych transferach w zeszłym roku i teraz startujemy znowu. W związku z tym mam do Was pytanie. Czy ktoraś z Was boryka się z plamieniami krwistymi pomiędzy 19 a 23 dniem cyklu? Czy mimo takich plamień udało się zajść w ciążę? Ja mam takie plamienia, potem 3 dni przerwy i normalny okres.

    Dodam, że wyniki badań moje i męża są dobre, mam podwyższoną prolaktynę ale w związku z tym, że oznaczałam makroprolaktynę i mój podwyższony poziom nie wpływa na mój organizm nie ma konieczności, żebym brała leki. TSH na euthyroxie w normie.

    Mój gin teraz na antykoncepcji zelcił ponowną histeroskopię. Ponieważ od następnego cyklu zaczynamy procedurę.

    Z góry dziękuję za pomoc

  • EllaDe Autorytet
    Postów: 728 564

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    Ella De co u Ciebie, jak się masz?
    Alicja, co słychać? Albo przegapiłam albo nie widziałam wiadomości od Ciebie ostatnio.

    Cześć Aga_ni - ja mam teraz schiza co do hiperki (znowu). Mója brzuch cały czas jest wzdęty i przez to mam uczucie dyskomfortu, ale nie bólu. Nie mam duszności, więc sobie tłumaczę, że co najwyżej to forma łagodna, która w końcu przejdzie. No ale trochę się boję bo planujemy mały relaksujący wyjazd na ten weekend i mam wątpliwości, czy to dobry pomysł...

    niepłodność idiopatyczna
    2017 - 3x IUI :(
    2019 - IVF
    - 28.01 transfer - [*] 8 tydzień
    - 25.06 crio - mamy serduszko! - > mamy synka!
    2022 - nieudany transfer mrozaczka
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewcia91 oj doskonale rozumiem co czujesz. Swojego czasu też tylko ciąża i ciąża. Niestety odbiło się to na naszym związku. Testy owulacyjne i sex tylko w te dobre dni. Wkoncu to co sprawiało przyjemność stalo się przykrą rutyną , bo jeszcze nie przypuszczaliśmy że jest tak źle i będziemy startować do in vitro :-(. Był płacz kiedy dowiedziałam się że ktoś ze znajomych lub z rodziny spodziewa się dziecka. Zaczęło się unikanie spotkań z tymi osobami. bo jak można cieszyć się cudzym szczęściem skoro nie można mieć swojego. A potem okazywalo się że zabawa i przebywanie z ich dziećmi odprężało.
    Najgorsze było pytanie " kiedy wy?" "Jak przyjdzie czas" . Bolało. Teraz już nie ukrywam faktu że jest ten problem i ze możliwe że nigdy.

    Andzia88 niestety nie tylko tobie już psycha siada. Ile można znosić te porażki W końcu znieczulica?? Nie wiem czy tak się da. Zajęcie... Kurcze jeżeli ktoś pracuje z ludźmi jeszcze się jakoś "odchami". Ja pracuję w domu i o zgrozo robię zabawki na szydełku... dla dzieci.

    Co ci mogę poradzić... Nie wiem. Najlepiej było by znaleźć sobie jakąś odskocznię. Tylko jak.

    Wiecie co jest najgorsze. Wybudowaliśmy dom. Dość duży. Z myślą o dzieciach. I okazuje się że 2 dodatkowe pokoje będą prawdopodobnie stać puste.

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EllaDe wrote:
    Cześć Aga_ni - ja mam teraz schiza co do hiperki (znowu). Mója brzuch cały czas jest wzdęty i przez to mam uczucie dyskomfortu, ale nie bólu. Nie mam duszności, więc sobie tłumaczę, że co najwyżej to forma łagodna, która w końcu przejdzie. No ale trochę się boję bo planujemy mały relaksujący wyjazd na ten weekend i mam wątpliwości, czy to dobry pomysł...

    Spróbuj brać Espumisan, ja osobiście po punkcji piłam koper włoski. Też byłam wzdeta. Na hiperke podobno jedzenie dużej ilości białka pomaga. Ja o tym nie wiedziałam ale po punkcji zjadłam chyba tone orzeszków ziemnych. Potem czytam że to też pomaga. Możliwe że dzięki temu jakiś łagodnie to poszło.

    EllaDe lubi tę wiadomość

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EllaDe wrote:
    Cześć Aga_ni - ja mam teraz schiza co do hiperki (znowu). Mója brzuch cały czas jest wzdęty i przez to mam uczucie dyskomfortu, ale nie bólu. Nie mam duszności, więc sobie tłumaczę, że co najwyżej to forma łagodna, która w końcu przejdzie. No ale trochę się boję bo planujemy mały relaksujący wyjazd na ten weekend i mam wątpliwości, czy to dobry pomysł...

    Myślę że relaksujący wyjazd to super pomysł :) Pij dużo płynów i obserwuj się, wydaje nie się że łagodna forma nie jest niebezpieczna, mam nadzieję, że ci przejdzie za kilka dni.

    EllaDe lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • Maenka Autorytet
    Postów: 1648 1987

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, my po wizycie. Tysiąc myśli i pytań w głowie... zaczęliśmy dziś Gonapeptyl. Na razie mam brać co 2 dni + konczę jeszcze antyki. 9 lutego kolejna wizyta i dorzucamy lek na wzrost pęcherzyków.

    Niby jestem szczęśliwa, że ruszamy, ale dzosiaj na wizycie doktor analizował wyniki nasienia męża i niestety jakoś tak nie napawał nas optymizmem :( rozumiem, że musi być realistą, a wyniki są naprawde złe... ale jak widziałam smutek w oczach męża, myślałam, że padnę :(. Zdrowy chłop, super dieta, nigdy nie palił fajek, unika alkoholu, dużo sportu od zawsze... a tu takie problemy i przyczyna oczywiście nieznana :(.

    Dodatkowo doktor chce podać 1 zarodek (o ile jakieś będą). Wiem, że trzeba mu ufać, bo wie co robi, ale mam ciągle myśli, że 2 to większa szansa i jak mamy taki problem z nasieniem to te zarodki mogą być słabe :(... tak z dwoch zawsze wieksza szansa, ze choc 1 zostanie. Pytalam o to doktora, ale stwierdził, ze jeszcze nigdy nie bylismy w ciazy, ciaza mnoga to nic dobrego, dlatego wpisal 1. Jakos do mnie nie trafiaja te argumenty...

    Przepraszam, musialam sie wygadac :(..

    m3sxqqmzr2yat7k2.png

    👱‍♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
    👨słabe parametry nasienia.

    ✨01.2019: FAMSI nr 1
    = ET + 3 ❄❄❄.
    23.02.19: ET morulki - 😥
    07.05.19: FET blastki - 😥
    21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥

    ✨09.12.19: FAMSI nr 2
    = 2 ❄️❄️.
    04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
    03.09.20: it's a boy! 👶
    02.2021: mamy nasz cud ❤
  • Aguuula;2525 Autorytet
    Postów: 1157 1239

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maenka wrote:
    Hej dziewczyny, my po wizycie. Tysiąc myśli i pytań w głowie... zaczęliśmy dziś Gonapeptyl. Na razie mam brać co 2 dni + konczę jeszcze antyki. 9 lutego kolejna wizyta i dorzucamy lek na wzrost pęcherzyków.

    Niby jestem szczęśliwa, że ruszamy, ale dzosiaj na wizycie doktor analizował wyniki nasienia męża i niestety jakoś tak nie napawał nas optymizmem :( rozumiem, że musi być realistą, a wyniki są naprawde złe... ale jak widziałam smutek w oczach męża, myślałam, że padnę :(. Zdrowy chłop, super dieta, nigdy nie palił fajek, unika alkoholu, dużo sportu od zawsze... a tu takie problemy i przyczyna oczywiście nieznana :(.

    Dodatkowo doktor chce podać 1 zarodek (o ile jakieś będą). Wiem, że trzeba mu ufać, bo wie co robi, ale mam ciągle myśli, że 2 to większa szansa i jak mamy taki problem z nasieniem to te zarodki mogą być słabe :(... tak z dwoch zawsze wieksza szansa, ze choc 1 zostanie. Pytalam o to doktora, ale stwierdził, ze jeszcze nigdy nie bylismy w ciazy, ciaza mnoga to nic dobrego, dlatego wpisal 1. Jakos do mnie nie trafiaja te argumenty...

    Przepraszam, musialam sie wygadac :(..
    Trzymam kciuki! Bedzie dobrze.
    Co do 1 zarodka to ja zawsze miałam podawane 2. Tym razem 1 i sie udało :) ja chciałam 2 ale zaufałam lekarzowi.

    EllaDe lubi tę wiadomość

    Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
    Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
    4xIUI :( ,3x transfer :( ,1x crio :( ,1x transfer -biochemiczna :( , 1x crio :), drugi crio :)
  • Sierściucha Autorytet
    Postów: 821 885

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maenka wrote:
    Hej dziewczyny, my po wizycie. Tysiąc myśli i pytań w głowie... zaczęliśmy dziś Gonapeptyl. Na razie mam brać co 2 dni + konczę jeszcze antyki. 9 lutego kolejna wizyta i dorzucamy lek na wzrost pęcherzyków.

    Niby jestem szczęśliwa, że ruszamy, ale dzosiaj na wizycie doktor analizował wyniki nasienia męża i niestety jakoś tak nie napawał nas optymizmem :( rozumiem, że musi być realistą, a wyniki są naprawde złe... ale jak widziałam smutek w oczach męża, myślałam, że padnę :(. Zdrowy chłop, super dieta, nigdy nie palił fajek, unika alkoholu, dużo sportu od zawsze... a tu takie problemy i przyczyna oczywiście nieznana :(.

    Dodatkowo doktor chce podać 1 zarodek (o ile jakieś będą). Wiem, że trzeba mu ufać, bo wie co robi, ale mam ciągle myśli, że 2 to większa szansa i jak mamy taki problem z nasieniem to te zarodki mogą być słabe :(... tak z dwoch zawsze wieksza szansa, ze choc 1 zostanie. Pytalam o to doktora, ale stwierdził, ze jeszcze nigdy nie bylismy w ciazy, ciaza mnoga to nic dobrego, dlatego wpisal 1. Jakos do mnie nie trafiaja te argumenty...

    Przepraszam, musialam sie wygadac :(..

    Kochana podanie jednego zarodka też ma swoje uzasadnienie, jeśli np lekarz nie trafi w okno implementacyjne, albo jest u Was jeszcze jakaś dodatkowa przyczyna która może wpływać na niepowodzenie to za jednym zamachem tracicie dwa maleństwa.

    Każdy zarodek ma takie same szanse na przyjęcie się czy podasz dwa czy jeden. Podanie 2ch może wam zaoszczędzić kosztów i czas, ale tak jak mówiłam można tez stracić oba.

    U mnie niby miała być znana przyczyna, niedroznosc jajowodow idealny materiał na in vitro. U męża wszystko ok, mamy już jedno naturalnie poczęte za 2ga próba dziecko i co... I cztery transfery i nic... w moim przypadku bardzo się cieszę że podajemy oddzielnie bo może w końcu znajdziemy przyczynę niepowodzeń, a tak zostałaby już dawno bez zarodków.

    0ba2188e07.png
‹‹ 127 128 129 130 131 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ