X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro 2019 , walczymy dalej!!!
Odpowiedz

In vitro 2019 , walczymy dalej!!!

Oceń ten wątek:
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julianna_2019 wrote:
    Drogie,

    Podczytuje regularnie to forum. Dotąd biernie. Dziś wpadł mi tu piekny tekst, że aż sie uśmiechnęłam do siebie i postanowilam sie zarejestrowac: "Kto nie walczy ten nie niańczy" :D i jestem!
    U nas tak:
    Jesteśmy po pierwszym nieudanym inv bez mrozaków. Był tylko jednen a dobrej jakości zarodek. Wszystko przebiegało sprawnie, nawet pierwsza beta była pozytywna, tylko niestety nie urosła :( Ja jestem zdrowa, mam wszystkie wyniki przyzwoite, ale Love kosmicznie słabe, mimo mlodego wieku (28 l). Morfologia czasami 1% czasami - jak los był łaskawszy 2%. 3 razy podchodzilismy do inseminacji, za kazdym 'brak dawki inseminacyjnej" więc zdecydowalismy sie na inv.
    To były duze nadzieje, pozytywna beta to była wręcz euforia. Zachowawcza ale jednak.
    Myślelismy, że listopad 2018 to bedzie ten czas. Nie był.
    Dr kazał zrobic jeden cykl przerwy (to dość krótko, ale muszę ufać). Dzis dostałam recepte na nowe leki (Gonal 225jednostek na 6 dni, potem Cetrotide 0,25).

    Pewnie jutro/pojutrze rozpoczynam druga stymulację (poprzednia była z Menopurem zamiast Gonalu). Poprzednio udalo się pobrac tylko 6 komórek, dr nie jest zadowolony z tej ilości, dlatego zmienil mi lek. Może tym razem będzie ich więcej.

    Jak to u Was wyglądało? Były zmiany leków w kolejnych podejściach?
    Były tak krótkie przerwy pomiedzy stymulacjami?

    Uściskuję Was

    Witaj!
    Ja też miałam jedno podejście, też mieliśmy tylko jeden zarodek. Niestety, nie został z nami na dłużej. Chciałam podejść drugi raz natychmiast, ale miałam torbiele i dr podjął decyzję, że zrobimy miesiąc przerwy. Miesięcy będzie więcej - min.2, może 3, bo postanowiliśmy, że zrobimy dodatkowe badania.
    Jeśli wszystko poszło dobrze i organizm dobrze zniósł stymulację, jeden miesiąc powinien wystarczyć.
    Trzymam kciuki za kolejne podejście! :)

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • Fantasmagoria Autorytet
    Postów: 379 562

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziękuję za dobre słowa.

    Mąż wrócił z pracy, pogadaliśmy, popłakałam i już mi lepiej. Na najbliższe miesiące mam sporo planów w pracy, więc czas mi zleci szybko. W ogóle dla mnie styczeń to najgorszy miesiąc - krótki dni, brzydka pogoda... czekam aż się skończy. W międzyczasie posprzątałam dziś w dwóch szafkach, a w planach kolejne :D Kobieta to jednak wyjątkowy homo sapiens :p

    Julianna, dobrze, że jesteś - w kupie siła! Niestety nie pomogę, bo jak czytałaś, ja nawet jednego levelu nie mogę przejść w ivf. To dla mnie jak przejść super mario w lewo...

    Po moim marudzeniu przydałaby się jakaś pozytywna beta :) ktoś, coś?

    Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
    AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
    I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
    II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych :(
    III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
    AZ - transfer 02.12. ☹️
    Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie...
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julianna_2019 wrote:
    Drogie,

    Podczytuje regularnie to forum. Dotąd biernie. Dziś wpadł mi tu piekny tekst, że aż sie uśmiechnęłam do siebie i postanowilam sie zarejestrowac: "Kto nie walczy ten nie niańczy" :D i jestem!
    U nas tak:
    Jesteśmy po pierwszym nieudanym inv bez mrozaków. Był tylko jednen a dobrej jakości zarodek. Wszystko przebiegało sprawnie, nawet pierwsza beta była pozytywna, tylko niestety nie urosła :( Ja jestem zdrowa, mam wszystkie wyniki przyzwoite, ale Love kosmicznie słabe, mimo mlodego wieku (28 l). Morfologia czasami 1% czasami - jak los był łaskawszy 2%. 3 razy podchodzilismy do inseminacji, za kazdym 'brak dawki inseminacyjnej" więc zdecydowalismy sie na inv.
    To były duze nadzieje, pozytywna beta to była wręcz euforia. Zachowawcza ale jednak.
    Myślelismy, że listopad 2018 to bedzie ten czas. Nie był.
    Dr kazał zrobic jeden cykl przerwy (to dość krótko, ale muszę ufać). Dzis dostałam recepte na nowe leki (Gonal 225jednostek na 6 dni, potem Cetrotide 0,25).

    Pewnie jutro/pojutrze rozpoczynam druga stymulację (poprzednia była z Menopurem zamiast Gonalu). Poprzednio udalo się pobrac tylko 6 komórek, dr nie jest zadowolony z tej ilości, dlatego zmienil mi lek. Może tym razem będzie ich więcej.

    Jak to u Was wyglądało? Były zmiany leków w kolejnych podejściach?
    Były tak krótkie przerwy pomiedzy stymulacjami?



    Uściskuję Was
    Witamy witamy :-)
    Ja mam za sobą długi i krótki protokół
    Tylko przy krótkim protokole włączyli mi gonapeptyt i orgalutran . Efekt długiego protokołu 18 dojrzałych komórek a z krótkiego 20 pęcherzyków a 10 dobrych. Pierwsza stymulacja była w styczniu 2018 a druga dwa miesiące po poronieniu w sierpniu.
    Mam nadzieję że nowe leki dadzą Ci lepszy wynik i więcej zarodków. Daj znać jak zaczniesz stymulacje, trzymaj się dzielnie a my trzymamy mocno kciuki

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_30 wrote:
    Dziewczyny,
    mam pytanie jak od strony technicznej wyglada cala procedura in vitro? Pojutrze mam kolejna wizyte i pewnie sie juz zacznie.
    Rozumiem,ze wszystko zaczyna sie w 2-3 dc? Potem np jest krótki protokol ktory trwa ile? 12 dni? Potem pobiera sie jajeczka i zapladnia? i kiedy sie je podaje? w tym samym cyklu po np 3 dniach?
    Z góry dziękuje
    Najpierw jest stymulacja hormonalna, kontrolę co 2-4 dni ( bynajmniej u mnie tak było)gdy pęcherzyki osiągną już konkretną wartość dostaje się zastrzyk na pęknięcie i w ciągu kolejnych 36 godz dochodzi do punkcji,zaraz po punkcji przygotowywuja dojrzałe komórki i łączą je z plemnikami, na następny dzień dostaje się info ile zarodków powstało ,co do transferu to różnie,jeśli jest ryzyko hiperki to przekładają transfer na kolejny cykl ,jeśli wszystko będzie ok to ok 4-5 dnia po punkcji transferuja zarodki. W tym czasie ( od dnia punkcji jeśli się nie mylę) bierze się progesteron i np progynova by przygotować macice na przyjęcie zarodka. No i potem najcięższy czas - 2 tyg czekania by następnie zrobić betę z krwi i mieć czarno na białym czy się udało czy nie .

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fantasmagoria wrote:
    Dziewczyny dziękuję za dobre słowa.

    Mąż wrócił z pracy, pogadaliśmy, popłakałam i już mi lepiej. Na najbliższe miesiące mam sporo planów w pracy, więc czas mi zleci szybko. W ogóle dla mnie styczeń to najgorszy miesiąc - krótki dni, brzydka pogoda... czekam aż się skończy. W międzyczasie posprzątałam dziś w dwóch szafkach, a w planach kolejne :D Kobieta to jednak wyjątkowy homo sapiens :p

    Julianna, dobrze, że jesteś - w kupie siła! Niestety nie pomogę, bo jak czytałaś, ja nawet jednego levelu nie mogę przejść w ivf. To dla mnie jak przejść super mario w lewo...

    Po moim marudzeniu przydałaby się jakaś pozytywna beta :) ktoś, coś?
    Zawsze do usług kochana :-)
    A jutro Karolkowa testuje więc dziewczyny już mocno kciukasujemy za pierwszą pozytywną betę w tym roku!!! ✊✊✊✊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2019, 19:17

    Fantasmagoria, MonikA_89! lubią tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Sierściucha Autorytet
    Postów: 821 885

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fantasmagoria wrote:
    Hej!

    Moje pęcherzyki są leniwcami, nic im się nie chce... ja je karmię smakołykami, a im nawet rosnąć się nie chce. P dr dała im czas do środy, choć trudno spodziewać się po nich czegokolwiek. Zapewne stymulacja zostanie przerwana. Liczyłam się z tym, ale mimo wszystko jest mi trochę przykro. Dostałam strzała na starcie i zasmutałam.

    Jest plan B - krótki protokół (przy endomendzie średni pomysł - do przemyślenia) i plan C - KD.

    Ja mam endometroze i dopiero przy 3stymulacji poszliśmy w krótki protokół i to była moja najlepsza stymulacja.
    Też się bałam, ale uszy do góry.

    Z 1 stymulacji: 9jejeczek 8komorek 7zarodków 3blastki

    Z 2 stymulacji: 3jajeczka 3komorki 2zarodki 2zarodki 3dniowe

    Z 3 stymulacji: 10jajeczek 8komorek 7zarodkow 2zarodki 3dniowe 5blastek

    Fantasmagoria lubi tę wiadomość

    0ba2188e07.png
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Tak. Zwiększyłam dawkę eutyroxu. Najpierw sama z z dawki 25 na 50, a po dwóch dniach dr zwiększył mi jeszcze do 75. Tsh spadło bardzo szybko na takiej dawce (2-3 dni).
    Szkoda,że lekarze nie uprzedzają o tym,że estrofem może podnieść tsh. Przecież gdybym togo sama nie sprawdziła,to transfer odbył by się przy za wysokim Tsh,co znacznie zmniejsza szanse.
    Kto wie ilu kobietom właśnie przez to nie wychodzą transfery..?

    NO właśnie o to mi chodzi - czemu teraz dopiero się o tym dowiaduje (??)
    przed poprzednim transferem nie miałam badanego TSH, może to przez to się nie udało (??)
    Naprawde jestem...... 'wścieknięta' ..... wrrrr

    c5c9c0e3f3.png
  • Fantasmagoria Autorytet
    Postów: 379 562

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sierściucha wrote:
    Ja mam endometroze i dopiero przy 3stymulacji poszliśmy w krótki protokół i to była moja najlepsza stymulacja.
    Też się bałam, ale uszy do góry.

    Z 1 stymulacji: 9jejeczek 8komorek 7zarodków 3blastki

    Z 2 stymulacji: 3jajeczka 3komorki 2zarodki 2zarodki 3dniowe

    Z 3 stymulacji: 10jajeczek 8komorek 7zarodkow 2zarodki 3dniowe 5blastek

    Wow! To chyba nie mój level. Ale dzięki za cynk. My chyba raczej pójdziemy w ten krótki, bo co nam szkodzi. Zobaczymy jeszcze jak klinika nas podliczy za tą cz procedury i finanse też będą jakimś wyznacznikiem.

    Waleczna lubi tę wiadomość

    Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
    AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
    I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
    II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych :(
    III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
    AZ - transfer 02.12. ☹️
    Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie...
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EllaDe wrote:
    Hej Dziewczyny,
    mam pytanie do tych, które były stymulowane gonalem. W którym dniu cyklu zaczęłyście? Miałyście go w formie pen, czy ampułek ze strzykawkami? Miałyście jakieś skutki uboczne?
    Do IUI kłułam się purgeonem, teraz do ivf mi zmienili, więc pytam.

    Po gonalu przeszły mi chroniczne bóle głowy, które miałam przy gonapeptylu.
    Nie miała dolegliwości
    w formie pena, bardzo łatwe do podania. Jednak przy drugiej procedurze dr zmieniła mi gonal na menopur - bo dwuskładnikowy, no i że może niby lepiej zadziałać w moim przypadku.
    Gonal doszedł mi 17 dnia stymulacji do pick up-u

    EllaDe lubi tę wiadomość

    c5c9c0e3f3.png
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fantasmagoria wrote:
    Hej!

    Moje pęcherzyki są leniwcami, nic im się nie chce... ja je karmię smakołykami, a im nawet rosnąć się nie chce. P dr dała im czas do środy, choć trudno spodziewać się po nich czegokolwiek. Zapewne stymulacja zostanie przerwana. Liczyłam się z tym, ale mimo wszystko jest mi trochę przykro. Dostałam strzała na starcie i zasmutałam.

    Jest plan B - krótki protokół (przy endomendzie średni pomysł - do przemyślenia) i plan C - KD. Ale czy to wszystko ma sens?

    Życzę pozytywnych bet i grubaśnych pęcherzyków w hodowlach :*

    :( to nie dobrze. Ale jest pozytyw plan B i C . Ja by skorzystała w tej właśnie kolejności . Nie poddawaj się póki są inne ewentualności. Kciuki

    Fantasmagoria lubi tę wiadomość

    c5c9c0e3f3.png
  • Paula_30 Autorytet
    Postów: 1501 620

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Najpierw jest stymulacja hormonalna, kontrolę co 2-4 dni ( bynajmniej u mnie tak było)gdy pęcherzyki osiągną już konkretną wartość dostaje się zastrzyk na pęknięcie i w ciągu kolejnych 36 godz dochodzi do punkcji,zaraz po punkcji przygotowywuja dojrzałe komórki i łączą je z plemnikami, na następny dzień dostaje się info ile zarodków powstało ,co do transferu to różnie,jeśli jest ryzyko hiperki to przekładają transfer na kolejny cykl ,jeśli wszystko będzie ok to ok 4-5 dnia po punkcji transferuja zarodki. W tym czasie ( od dnia punkcji jeśli się nie mylę) bierze się progesteron i np progynova by przygotować macice na przyjęcie zarodka. No i potem najcięższy czas - 2 tyg czekania by następnie zrobić betę z krwi i mieć czarno na białym czy się udało czy nie .
    Dziękuję,czyli jeśli nie ma podejrzenia hiperki to wszystko się mieści w normalnym miesięcznym cyklu? I zaczyna się się na początku okresu?

    860i3e5edambhnvb.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_30 wrote:
    Dziękuję,czyli jeśli nie ma podejrzenia hiperki to wszystko się mieści w normalnym miesięcznym cyklu? I zaczyna się się na początku okresu?
    Jeśli hiperki nie będzie i inne hormony będą w porządku to w przeciągu 3-5 dni jest transfer. Jeśli jednak lekarz odroczy transfer mroza wszystkie uzyskane zarodki no i od kolejnego cyklu bierze się leki na Endo i np. Ja miałam usg robione w 5 dc i w 10 dc i od 10 dc brałam utrogest ,w tym samym dniu rozmrazali zarodki i 3 dni później był crio

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2019, 19:50

    Paula_30 lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_30 wrote:
    Dziękuję,czyli jeśli nie ma podejrzenia hiperki to wszystko się mieści w normalnym miesięcznym cyklu? I zaczyna się się na początku okresu?

    U mnie za pierwszym razem nie było hiperki, ale... progesteron był zbyt wysoki dlatego trasfer został odroczony.
    drigie podejście , drugi trsfer odroczony 2 razy. pierwszy raz z powodu progesteronu, a drugi raz z powodu zbyt wysokiego TSH.
    Mam blastkę i 3 dniowego zarodka , myślałam, że mogę sobie wybrać który idzie pierwszy. a tu nie... o tym decyduje poziom estradiolu.

    Więc jak widzisz mnóstwo zależnych, dużo musi się zgrać w czasie, no i ... nie ma schematu, każdy przypadek jest inny.

    Paula_30, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    c5c9c0e3f3.png
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_30 wrote:
    Dziękuję,czyli jeśli nie ma podejrzenia hiperki to wszystko się mieści w normalnym miesięcznym cyklu? I zaczyna się się na początku okresu?

    Życzę Ci żeby u Ciebie poszło gładko :D, nie zasługujemy na takie poniewieranie przez 'los'

    Paulcia28, Paula_30 lubią tę wiadomość

    c5c9c0e3f3.png
  • Alicja38 Autorytet
    Postów: 987 2004

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    motylek@ wrote:
    Dziewczyny mam rozkimnke, odkąd zaczęłam przygodę z ivf to byłam zdecydowana na transfer jednego zarodka. Teraz naszła mnie myśl czy nie spróbować z dwoma :)
    Bardzo się boję ciąży bliźniaczej, że mój organizm nie dałby rady ale z drugiej strony zawsze jednak wieksza szansa że może choć jeden zarodeczek się przyjmie.
    Znacie jakieś statystyki jak to wygląda?
    Na ile transferów 2 zarodków przyjmuje się jeden a ile 2?
    Lekarz mnie pytał ostatnio, więc to byłaby raczej nasza decyzja. Oczywiście wiem że muszę się liczyć że można stracić oba eh...
    Motylek, również mnie to zastanawia, kto decyduje o ilości transferowanych zarodków ...? :-) Czy lekarz zawsze pyta o ilość , sugeruje cokolwiek ?

    Paula_30 lubi tę wiadomość

    10/2018- ciąża pozamaciczna
    01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
    28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
    02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
    22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
    24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
    24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
    01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro rano zrobię test.

    Alicja38, Paulcia28, asienka30, Bajka_88 lubią tę wiadomość

  • motylek@ Autorytet
    Postów: 592 569

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja38 wrote:
    Motylek, również mnie to zastanawia, kto decyduje o ilości transferowanych zarodków ...? :-) Czy lekarz zawsze pyta o ilość , sugeruje cokolwiek ?
    Z tego co tutaj czytam to wiele zależy od kliniki/lekarza. Czasem odmawiają 2 a czasem jest prawie wyłącznie decyzja pary. Mnie lekarz pytał czy chce 2. Dalej nie wiem co robić:/ za tydzień we wt wizyta,więc się dowiem czy w ogóle podejdę do transferu.

    7 Aniołkow[*], synek❤
    Mutacja vleiden, Hashimoto, insulinoopornosc, wycięty jajowod- 2x cp
    06.2018 I ICSI 6 ❄
    23.10.18 transfer blastki, cb :(
    03.19 transfer❄❄ 3dniowych kropkow, cudzie trwaj❤8599s65gbunkxcej.png
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    joe anna wrote:
    Jutro rano zrobię test.
    powdzenia.
    trzymam kciuki :D

    c5c9c0e3f3.png
  • Alicja38 Autorytet
    Postów: 987 2004

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    joe anna wrote:
    Jutro rano zrobię test.
    Trzymam kciuki za dwie grube krechy! :-)

    10/2018- ciąża pozamaciczna
    01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
    28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
    02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
    22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
    24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
    24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
    01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔
  • Alicja38 Autorytet
    Postów: 987 2004

    Wysłany: 7 stycznia 2019, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    motylek@ wrote:
    Z tego co tutaj czytam to wiele zależy od kliniki/lekarza. Czasem odmawiają 2 a czasem jest prawie wyłącznie decyzja pary. Mnie lekarz pytał czy chce 2. Dalej nie wiem co robić:/ za tydzień we wt wizyta,więc się dowiem czy w ogóle podejdę do transferu.
    To trudna decyzja, bardzo. Wolałabym ją skonsultować z lekarzem, zdecydowanie. Ja dopiero pod koniec tygodnia zaczynam stymulację i wszystko przede mną. Daj znać po wizycie jaką decyzję podjęłaś/podjęliście :-)

    10/2018- ciąża pozamaciczna
    01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
    28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
    02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
    22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
    24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
    24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
    01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔
‹‹ 16 17 18 19 20 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ