In vitro 2019 , walczymy dalej!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, czekamy na dobre wiadomości w tym tygodniu.
Ja też czekam. Mam wrażenie, że od 3 lat nic innego nie robię, tylko czekam, wydaję pieniądze i znowu czekam. Potem się cieszę chwilę, żeby zaraz wpaść w rozpacz i znowu czekam i wydaję pieniądze... Sorry za to jęczenie, ale naprawdę jestem tak zestresowana, że wszystko mnie zaczyna przytłaczać. I te niebotyczne pieniądze - na samą tę ciąże wydaliśmy około 20,000 zł, nie wspominając o dwóch poprzednich procedurach - i te setki zastrzyków, które sobie od 3 miesięcy codziennie robię i cały ten trud, ból, i to że równo rok temu straciliśmy zdrowego synka.
Udało nam się przestawić wizytę ze środy na jutro. Niby nie duża różnica, ale dla mnie to jak wieczność. A myślałam, że czekanie na wyniki bety to katorga. To jednak nic z porównaniu z czekaniem na wyrok, czy nasze dziecko jest chore, czy się nie urodzi albo czy jednak jakimś cudem jest zdrowe.
Mamy wizytę jutro po południu. Bardzo proszę o kciuki i pozytywną energię.
mia4444, Zanes, Bajka_88, Alicjaa92, japonka, zulka, motylek@ lubią tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI
ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Bidulka wiem jak sie meczysz. Na pewno bedzie dobrze.aga_ni wrote:Cześć dziewczyny, czekamy na dobre wiadomości w tym tygodniu.
Ja też czekam. Mam wrażenie, że od 3 lat nic innego nie robię, tylko czekam, wydaję pieniądze i znowu czekam. Potem się cieszę chwilę, żeby zaraz wpaść w rozpacz i znowu czekam i wydaję pieniądze... Sorry za to jęczenie, ale naprawdę jestem tak zestresowana, że wszystko mnie zaczyna przytłaczać. I te niebotyczne pieniądze - na samą tę ciąże wydaliśmy około 20,000 zł, nie wspominając o dwóch poprzednich procedurach - i te setki zastrzyków, które sobie od 3 miesięcy codziennie robię i cały ten trud, ból, i to że równo rok temu straciliśmy zdrowego synka.
Udało nam się przestawić wizytę ze środy na jutro. Niby nie duża różnica, ale dla mnie to jak wieczność. A myślałam, że czekanie na wyniki bety to katorga. To jednak nic z porównaniu z czekaniem na wyrok, czy nasze dziecko jest chore, czy się nie urodzi albo czy jednak jakimś cudem jest zdrowe.
Mamy wizytę jutro po południu. Bardzo proszę o kciuki i pozytywną energię.
aga_ni lubi tę wiadomość
✔29.03 Punkcja pobrano 22 k.
Transfer odroczony - hiperka
✔30.04 transfer
Prog w dniu transferu 17.367 ng/ml
Podano jednen kropek 4 AA
Ah+ Embrioglue
7dpt beta 12.8 prg 9dpt beta 12.8
✔4.06 transfer 4AA
Prg w dniu transferu 25.757 ng
7dpt test II
8dpt test II
9dpt beta 128,9
13dpt beta 1035
22dpt ❤
6tc [*]😥
☀️2020 zaczynamy od nowa 💪💪
24.01 histeroskopia
Endometrium w stanie nierownowagi hormonalnej.
Komorki nk 20%
25dc beta 30
27 dc beta 111.4
32dc beta 1013
40dc beta 17140
41 dc jest groszek i serduszko ❤
29.04.22 transfer
5dpt cień cienia II ; 6dp II kreski
10 dpt Beta 319 prg 20.10
23, 26, 29 dpt - brak akcji serca
6 tydzień [*]
28.06 ostatni transfer 2 zarodków AH ,embroglue i intralipid
5dpt ⏸️
9dpt beta 132.49
12 dpt 263.47
19 dpt jest sam pecherzyk 0.66mm
8t4d 👼
The end... -
nick nieaktualnyAga myślę o Was caly czas.. a jak tylko piszesz to cisną mi się łzy.. i to poczucie niesprawiedliwości..
Ile człowiek może jeszcze unieść.. 😓 dobrze ze choć jeden dzień udało Ci sie przyspieszyć.. My dziś też jak po wyrok.. poki co były szybkie usg.. i nie moge od rana zapanować nad sobą.. -
Kochana kciuki zacisniete bardzo mocno. Wierze ogromnie, że Wasz trud i ból w końcu zamieni się w radość i szczęście.aga_ni wrote:Cześć dziewczyny, czekamy na dobre wiadomości w tym tygodniu.
Ja też czekam. Mam wrażenie, że od 3 lat nic innego nie robię, tylko czekam, wydaję pieniądze i znowu czekam. Potem się cieszę chwilę, żeby zaraz wpaść w rozpacz i znowu czekam i wydaję pieniądze... Sorry za to jęczenie, ale naprawdę jestem tak zestresowana, że wszystko mnie zaczyna przytłaczać. I te niebotyczne pieniądze - na samą tę ciąże wydaliśmy około 20,000 zł, nie wspominając o dwóch poprzednich procedurach - i te setki zastrzyków, które sobie od 3 miesięcy codziennie robię i cały ten trud, ból, i to że równo rok temu straciliśmy zdrowego synka.
Udało nam się przestawić wizytę ze środy na jutro. Niby nie duża różnica, ale dla mnie to jak wieczność. A myślałam, że czekanie na wyniki bety to katorga. To jednak nic z porównaniu z czekaniem na wyrok, czy nasze dziecko jest chore, czy się nie urodzi albo czy jednak jakimś cudem jest zdrowe.
Mamy wizytę jutro po południu. Bardzo proszę o kciuki i pozytywną energię.
aga_ni lubi tę wiadomość
Marmis -
aga_ni wrote:Cześć dziewczyny, czekamy na dobre wiadomości w tym tygodniu.
Ja też czekam. Mam wrażenie, że od 3 lat nic innego nie robię, tylko czekam, wydaję pieniądze i znowu czekam. Potem się cieszę chwilę, żeby zaraz wpaść w rozpacz i znowu czekam i wydaję pieniądze... Sorry za to jęczenie, ale naprawdę jestem tak zestresowana, że wszystko mnie zaczyna przytłaczać. I te niebotyczne pieniądze - na samą tę ciąże wydaliśmy około 20,000 zł, nie wspominając o dwóch poprzednich procedurach - i te setki zastrzyków, które sobie od 3 miesięcy codziennie robię i cały ten trud, ból, i to że równo rok temu straciliśmy zdrowego synka.
Udało nam się przestawić wizytę ze środy na jutro. Niby nie duża różnica, ale dla mnie to jak wieczność. A myślałam, że czekanie na wyniki bety to katorga. To jednak nic z porównaniu z czekaniem na wyrok, czy nasze dziecko jest chore, czy się nie urodzi albo czy jednak jakimś cudem jest zdrowe.
Mamy wizytę jutro po południu. Bardzo proszę o kciuki i pozytywną energię.
Wszystko będzie dobrze - zobaczysz
Moje zaciśnięte mocno kciuki są do Twojej dyspozycji
aga_ni lubi tę wiadomość
On: wszystko ok
Ona: AMH - 3,08; TSH - 3.053 -> Euthyrox N25; PCO
03.2019-start I procedury in vitro (źle przeprowadzona stymulacja dała 1 pecherzyk, który pękł przed punkcją)
04.2019-torbiel
05.2019-torbiel zniknęła; start II procedury in vitro; 23.05. punkcja (pobrano 15 oocytów; zapłodniono 6; 4 zarodki); 25.05. transfer 2-dniowego czterokomórkowca; 05.06. beta <0.2 w 13dpt 😪
27.11.2019- transfer 🌻🌻 2dn
9 dpt-beta 25.7 mlU/ml prog 38.9 ng/ml
11 dpt-beta 56.4 mlU/ml prog 41.8 ng/ml
14 dpt-beta 143 mlU/ml prog 36.5 ng/ml
16 dpt-beta 279 mlU/ml prog 37.3 ng/ml
21 dpt-beta 2215 mlU/ml prog 40.6 ng/ml
22 dpt - mamy zarodek!!!
36 dpt - mamy ❤
został ❄ -
Dziewczyny czy pod koniec stymulacji mialyscie jakieś objawy jak np bóle jajników czy coś takiego?
Od wczoraj mam co jakiś czas bóle jajników i się zastanawiam czy to może być zwiastun że leki w końcu zadziałały i komórki urosły czy może to dlatego że wczoraj trochę się przeciazylam
On: wszystko ok
Ona: AMH - 3,08; TSH - 3.053 -> Euthyrox N25; PCO
03.2019-start I procedury in vitro (źle przeprowadzona stymulacja dała 1 pecherzyk, który pękł przed punkcją)
04.2019-torbiel
05.2019-torbiel zniknęła; start II procedury in vitro; 23.05. punkcja (pobrano 15 oocytów; zapłodniono 6; 4 zarodki); 25.05. transfer 2-dniowego czterokomórkowca; 05.06. beta <0.2 w 13dpt 😪
27.11.2019- transfer 🌻🌻 2dn
9 dpt-beta 25.7 mlU/ml prog 38.9 ng/ml
11 dpt-beta 56.4 mlU/ml prog 41.8 ng/ml
14 dpt-beta 143 mlU/ml prog 36.5 ng/ml
16 dpt-beta 279 mlU/ml prog 37.3 ng/ml
21 dpt-beta 2215 mlU/ml prog 40.6 ng/ml
22 dpt - mamy zarodek!!!
36 dpt - mamy ❤
został ❄ -
aga_ni wrote:Cześć dziewczyny, czekamy na dobre wiadomości w tym tygodniu.
Ja też czekam. Mam wrażenie, że od 3 lat nic innego nie robię, tylko czekam, wydaję pieniądze i znowu czekam. Potem się cieszę chwilę, żeby zaraz wpaść w rozpacz i znowu czekam i wydaję pieniądze... Sorry za to jęczenie, ale naprawdę jestem tak zestresowana, że wszystko mnie zaczyna przytłaczać. I te niebotyczne pieniądze - na samą tę ciąże wydaliśmy około 20,000 zł, nie wspominając o dwóch poprzednich procedurach - i te setki zastrzyków, które sobie od 3 miesięcy codziennie robię i cały ten trud, ból, i to że równo rok temu straciliśmy zdrowego synka.
Udało nam się przestawić wizytę ze środy na jutro. Niby nie duża różnica, ale dla mnie to jak wieczność. A myślałam, że czekanie na wyniki bety to katorga. To jednak nic z porównaniu z czekaniem na wyrok, czy nasze dziecko jest chore, czy się nie urodzi albo czy jednak jakimś cudem jest zdrowe.
Mamy wizytę jutro po południu. Bardzo proszę o kciuki i pozytywną energię.
Aga ode mnie też podwójne kciuki i modlitwa, cały czas myślę o Tobie, na serio nie dopuszczam innej myśli jak tylko taka że wszystko będzie dobrze.
Pulcia za Ciebie też mocne podwójne kciuki 😉
Marmis bardzo mi przykro z powodu bety ale wierzę że ostatni kropek będzie tym który z Tobą zostanie.
Sciskam Was Kochane, będzie dobrze no kurde musi być nie ma innej opcji 😚
aga_ni lubi tę wiadomość
Andzia83
-
Kate_88 wrote:Aga myślę o Was caly czas.. a jak tylko piszesz to cisną mi się łzy.. i to poczucie niesprawiedliwości..
Ile człowiek może jeszcze unieść.. 😓 dobrze ze choć jeden dzień udało Ci sie przyspieszyć.. My dziś też jak po wyrok.. poki co były szybkie usg.. i nie moge od rana zapanować nad sobą..
Kate, czemu jak po wyrok? Na tym szybkim USG wszystko w porządku, tak? Na pewno wszystko będzie dobrze! to jest Wasz czas
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
arcala wrote:Dziewczyny czy pod koniec stymulacji mialyscie jakieś objawy jak np bóle jajników czy coś takiego?
Od wczoraj mam co jakiś czas bóle jajników i się zastanawiam czy to może być zwiastun że leki w końcu zadziałały i komórki urosły czy może to dlatego że wczoraj trochę się przeciazylam
Arcala ból jajników pod koniec stymulacji jest jak najbardziej normalny, nie martw się tym w ogóle.
arcala lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Straszne jest to czekanie... Będę z całej siły trzymać kciuki, żebyś od jutra mogła czekać już tylko na szczęśliwe rozwiązanie :*aga_ni wrote:Cześć dziewczyny, czekamy na dobre wiadomości w tym tygodniu.
Ja też czekam. Mam wrażenie, że od 3 lat nic innego nie robię, tylko czekam, wydaję pieniądze i znowu czekam. Potem się cieszę chwilę, żeby zaraz wpaść w rozpacz i znowu czekam i wydaję pieniądze... Sorry za to jęczenie, ale naprawdę jestem tak zestresowana, że wszystko mnie zaczyna przytłaczać. I te niebotyczne pieniądze - na samą tę ciąże wydaliśmy około 20,000 zł, nie wspominając o dwóch poprzednich procedurach - i te setki zastrzyków, które sobie od 3 miesięcy codziennie robię i cały ten trud, ból, i to że równo rok temu straciliśmy zdrowego synka.
Udało nam się przestawić wizytę ze środy na jutro. Niby nie duża różnica, ale dla mnie to jak wieczność. A myślałam, że czekanie na wyniki bety to katorga. To jednak nic z porównaniu z czekaniem na wyrok, czy nasze dziecko jest chore, czy się nie urodzi albo czy jednak jakimś cudem jest zdrowe.
Mamy wizytę jutro po południu. Bardzo proszę o kciuki i pozytywną energię.
aga_ni lubi tę wiadomość
Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
Aga_ni &&
aga_ni lubi tę wiadomość
-
Kate, proszę mi tu nie stresować GroszkówKate_88 wrote:Aga myślę o Was caly czas.. a jak tylko piszesz to cisną mi się łzy.. i to poczucie niesprawiedliwości..
Ile człowiek może jeszcze unieść.. 😓 dobrze ze choć jeden dzień udało Ci sie przyspieszyć.. My dziś też jak po wyrok.. poki co były szybkie usg.. i nie moge od rana zapanować nad sobą..
Mam nadzieję, że po dzisiejszej wizycie odetchniesz i będziesz mogła cieszyć się ciążą.
Kate_88 lubi tę wiadomość
Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
nick nieaktualnyaga_ni wrote:Kate, czemu jak po wyrok? Na tym szybkim USG wszystko w porządku, tak? Na pewno wszystko będzie dobrze! to jest Wasz czas
Aga moja siostra miała złe doświadczenia.. a to było tak nie dawno.. i dla Nas w rodzinie teraz kazde genetyczne to będzie powrót złych wspomnień.. i stres przeogromny ☹ -
Aga myślimy o was ciepło. Mocno trzymamy kciuki.✊✊✊
Kate wszystko będzie dobrze. Zobaczysz. 😊
Asiu a ty o nas zapomniałaś?
aga_ni lubi tę wiadomość
Bajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
Aga moje kciuki są nieustannie za Was zaciśnięte!! Mocno wierzę, ze będzie dobrze i Wasz Maluch okaże się zdrowy &&&& dobrze ze udało Ci się chociaż o jeden dzień przełożyć wizytę, zdaje sobie sprawę z tego, ze dla Ciebie teraz każdy dzień niewiedzy jest wiecznoscia. Trzymaj się Kochana.aga_ni wrote:Cześć dziewczyny, czekamy na dobre wiadomości w tym tygodniu.
Ja też czekam. Mam wrażenie, że od 3 lat nic innego nie robię, tylko czekam, wydaję pieniądze i znowu czekam. Potem się cieszę chwilę, żeby zaraz wpaść w rozpacz i znowu czekam i wydaję pieniądze... Sorry za to jęczenie, ale naprawdę jestem tak zestresowana, że wszystko mnie zaczyna przytłaczać. I te niebotyczne pieniądze - na samą tę ciąże wydaliśmy około 20,000 zł, nie wspominając o dwóch poprzednich procedurach - i te setki zastrzyków, które sobie od 3 miesięcy codziennie robię i cały ten trud, ból, i to że równo rok temu straciliśmy zdrowego synka.
Udało nam się przestawić wizytę ze środy na jutro. Niby nie duża różnica, ale dla mnie to jak wieczność. A myślałam, że czekanie na wyniki bety to katorga. To jednak nic z porównaniu z czekaniem na wyrok, czy nasze dziecko jest chore, czy się nie urodzi albo czy jednak jakimś cudem jest zdrowe.
Mamy wizytę jutro po południu. Bardzo proszę o kciuki i pozytywną energię.
aga_ni lubi tę wiadomość
KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
starania od 2015
4 nieudane IUI
operacja zpn - poprawa fragmentacji
I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki
3 mrozaczki...
sierpień 2018 - scratching endometrium
12 września - crio
11 października - crio
15 .02.2019 - start II procedury
01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy -
aga_ni wrote:Arcala ból jajników pod koniec stymulacji jest jak najbardziej normalny, nie martw się tym w ogóle.
Czyli mogę mieć cień nadzieji, że moje hodowla zmierza ku końcowi
aga_ni lubi tę wiadomość
On: wszystko ok
Ona: AMH - 3,08; TSH - 3.053 -> Euthyrox N25; PCO
03.2019-start I procedury in vitro (źle przeprowadzona stymulacja dała 1 pecherzyk, który pękł przed punkcją)
04.2019-torbiel
05.2019-torbiel zniknęła; start II procedury in vitro; 23.05. punkcja (pobrano 15 oocytów; zapłodniono 6; 4 zarodki); 25.05. transfer 2-dniowego czterokomórkowca; 05.06. beta <0.2 w 13dpt 😪
27.11.2019- transfer 🌻🌻 2dn
9 dpt-beta 25.7 mlU/ml prog 38.9 ng/ml
11 dpt-beta 56.4 mlU/ml prog 41.8 ng/ml
14 dpt-beta 143 mlU/ml prog 36.5 ng/ml
16 dpt-beta 279 mlU/ml prog 37.3 ng/ml
21 dpt-beta 2215 mlU/ml prog 40.6 ng/ml
22 dpt - mamy zarodek!!!
36 dpt - mamy ❤
został ❄ -
Nie zapomniałam KochaneBajka_88 wrote:Aga myślimy o was ciepło. Mocno trzymamy kciuki.✊✊✊
Kate wszystko będzie dobrze. Zobaczysz. 😊
Asiu a ty o nas zapomniałaś?
Niedawno wróciliśmy z kliniki. Maluch jest grzecznie na swoim miejscu czyli w macicy ciąża pojedyncza, pecherzyk ciążowy prawidłowy, hormony też ok. Serduszka jeszcze nie było słychać ale lekarz stwierdził, ze na ten etap ciąży jest wszystko prawidłowo. W następny czwartek wizyta serduszkowa.
Bruised, Kate_88, Waleczna, Zanes, Gaja88, japonka, mia4444, Paulcia28, andzia83, Aguuula;2525, arcala, Bajka_88, Marmis, MAALINKAA, zulka, motylek@, iriiska lubią tę wiadomość
KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
starania od 2015
4 nieudane IUI
operacja zpn - poprawa fragmentacji
I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki
3 mrozaczki...
sierpień 2018 - scratching endometrium
12 września - crio
11 października - crio
15 .02.2019 - start II procedury
01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy -
asienka30 wrote:Nie zapomniałam Kochane
Niedawno wróciliśmy z kliniki. Maluch jest grzecznie na swoim miejscu czyli w macicy ciąża pojedyncza, pecherzyk ciążowy prawidłowy, hormony też ok. Serduszka jeszcze nie było słychać ale lekarz stwierdził, ze na ten etap ciąży jest wszystko prawidłowo. W następny czwartek wizyta serduszkowa.
asienka30 lubi tę wiadomość
Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
❤❤❤.
