X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro 2019 , walczymy dalej!!!
Odpowiedz

In vitro 2019 , walczymy dalej!!!

Oceń ten wątek:
  • Anettaa Autorytet
    Postów: 1188 1007

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a powiedzcie mi ile czasu mam zarezerwować na punkcję ?
    jestem umówiona na 7:30.

    pytam bo chce powiedzieć szefowej o której będę w pracy.

  • Majka27 Autorytet
    Postów: 491 649

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idziesz po punkcji do pracy ? Sama punkcja u mnie trwała z 10 minut plus wybudzanie około godziny ale jeszcze dali mi kroplowke nawadniająca to trzeba liczyć 1,5 do 2 godzin

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2019, 11:04

    9nzdxc3.png
  • Anettaa Autorytet
    Postów: 1188 1007

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majka27 wrote:
    Idziesz po punkcji do pracy ? Sama punkcja u mnie trwała z 10 minut plus wybudzanie około godziny ale jeszcze dali mi kroplowke nawadniająca to trzeba liczyć 1,5 do 2 godzin


    czyli najlepiej wziąć wolne ?

    Alicjam lubi tę wiadomość

  • Cicha. Ekspertka
    Postów: 205 84

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anettaa wrote:
    czyli najlepiej wziąć wolne ?

    Ja po punkcji byłam dosyć obolała. Nie wiem czy nie będzie lepiej dla Twojego organizmu jak weźmiesz wolne i odpoczniesz po zabiegu.

    Hashimoto, endometrioza

    wrzesień 2018: ciąża naturalna - 5 tydzień [*]
    kwiecień 2019: ivf - 5 tydzień [*]
    lipiec 2019: ivf- 4 tydzień [*]
    kwiecień 2020: ciąża naturalna <3
  • Majka27 Autorytet
    Postów: 491 649

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się na tym długo zastanawiam ale później cieszyłam się że mam wolne ,nie dałabym rady iść do pracy

    9nzdxc3.png
  • Anettaa Autorytet
    Postów: 1188 1007

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wziełam wolne !

    Gaja88, asienka30, Marmis, MAALINKAA, Herbatka37 lubią tę wiadomość

  • Majka27 Autorytet
    Postów: 491 649

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wiecie może po ilu dniach od transferu 5dniowej blastki będę mogła zrobić betę?

    9nzdxc3.png
  • Gaja88 Autorytet
    Postów: 1405 1388

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już też po wizycie, kolejny podgląd w niedzielę, punkcja pewnie we wtorek lub środę :)

    asienka30, Anettaa, iriiska, Marmis, MAALINKAA, Herbatka37, Marianka@87, Nadzieja lubią tę wiadomość

    starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
    2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- :( :( :( laparoskopia i histeroskopia
    zmiana kliniki
    4 IMSI - 01.2020 r.
    1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
    beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt <3
    2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 - :(
    3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
    4 transfer - :(
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaja88 wrote:
    Ja już też po wizycie, kolejny podgląd w niedzielę, punkcja pewnie we wtorek lub środę :)
    W jakiej klinice mają otwarte w święto? :) pełen szok jak dla mnie. Ja mam dzis podgląd i we wtorek dopiero.

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Gaja88 Autorytet
    Postów: 1405 1388

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    W jakiej klinice mają otwarte w święto? :) pełen szok jak dla mnie. Ja mam dzis podgląd i we wtorek dopiero.

    Klinika jest zazwyczaj zamknięta w święta, ale lekarz stwierdził, że musimy zrobić podgląd więc przyjedzie. Pierwotnie punkcja miała być w poniedziałek, więc widać, że w awaryjnych sytuacjach pracują też w święta:)

    ✊✊ za wizytę i daj znać jak tam u Ciebie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2019, 13:41

    starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
    2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- :( :( :( laparoskopia i histeroskopia
    zmiana kliniki
    4 IMSI - 01.2020 r.
    1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
    beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt <3
    2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 - :(
    3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
    4 transfer - :(
  • Anettaa Autorytet
    Postów: 1188 1007

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaja88 wrote:
    Ja już też po wizycie, kolejny podgląd w niedzielę, punkcja pewnie we wtorek lub środę :)


    To idziemy prawie łeb w łeb :)

  • Gaja88 Autorytet
    Postów: 1405 1388

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anettaa wrote:
    To idziemy prawie łeb w łeb :)
    Dokładnie :) a jaki miałaś dzisiaj estradiol? Ja czekam na wyniki jeszcze.

    Anettaa lubi tę wiadomość

    starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
    2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- :( :( :( laparoskopia i histeroskopia
    zmiana kliniki
    4 IMSI - 01.2020 r.
    1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
    beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt <3
    2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 - :(
    3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
    4 transfer - :(
  • Gaja88 Autorytet
    Postów: 1405 1388

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anettaa wrote:
    Wziełam wolne !

    A nie wystawiają u Ciebie w klinice L4 na dzień punkcji?

    starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
    2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- :( :( :( laparoskopia i histeroskopia
    zmiana kliniki
    4 IMSI - 01.2020 r.
    1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
    beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt <3
    2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 - :(
    3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
    4 transfer - :(
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asienka30 wrote:
    Iriska a Ty jesteś w Invicta czy Invimed? Bo raz piszesz ze Invicta, a raz ze Invimed ;) Herbatka chyba jest w Invimed. W Invicta nie leży się po transferze. Miałam tam 3 transfery i za każdym razem od razu po transferze kazali się ubrać i zrobić siku. To leżenie chyba niezbyt jest potwierdzone ze coś daje. W novum po transferze leżałam może 5-10 minut i tez kazali się ubrać i na siku, a mino to się udało.
    Invicta 😁 może mi słownik w telefonie rozrabia i literki zamienia. W Invimed byłam na samym początku, jeszcze przed inseminacjami ale miałam bardzo negatywne doświadczenia. Kwestia lekarza.

    asienka30 lubi tę wiadomość

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • Anettaa Autorytet
    Postów: 1188 1007

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaja88 wrote:
    A nie wystawiają u Ciebie w klinice L4 na dzień punkcji?

    Nie wiem tzn nawet nie zapytalam. Jak wystawia to podmienie. Ale na takie sytuacje nie szkoda mi urlopu :)
    A nie wiem jaki dzisiaj , tzn zapomnialam :( lekarz mówił ale nie pamietam

  • Alicjam Przyjaciółka
    Postów: 90 155

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wsparcie. Mam dwie kobiety w swoim otoczeniu, które mnie wspierają i dodają motywacji do walki. Ale one mają po dwójce dzieci, zachodzą w ciąże od razu i mnie nie rozumieją. Siostra koleżanki tutaj niedawno urodziła bliźniaki z ivf, ale my nie chcemy narazie nikomu mówić ze zaczęliśmy procedurę. Jak to jest u was? Rodzina wie? Znajomi? My jesteśmy tutaj praktycznie sami, mąż ma tu ojca i kuzyna z rodzina. Moja cała rodzina jest w Polsce. I nikt, oprócz tych dwóch kobiet, nie wie ze zaczęliśmy. Moja mama jest bardzo religijna, na pewno by mnie krytykowała za ivf, wiec nie potrzebuje dodatkowych stresów. Ja się boje, ze później spotkamy się z negatywnymi komentarzami.

    Ja: niedoczynność tarczycy, PCOS
    On: ok
    1 IUI: 02.2019 ☹️
    2 IUI: 03.2019 ☹️
    Kwiecień 2019: decyzja o IVF ✊
    31.05 pobranie, 13 komórek, zapłodnionych 7, zostało 3
    05.06 transfer dwóch 5-dniowych kropków ☹️
    13.08 transfer ❄️☹️
    14.02.20 pobranie, 16 komórek, zapłodnionych 10, zostały 2
    19.02.20 transfer blastki☹️
  • Herbatka37 Ekspertka
    Postów: 221 215

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki to dopiero moj 2 dzien po transferze a to jeszcze tyle czasu trzeba czekac. Jak ja to wytrzymam. Staram sie czasami wschluchiwac w swoje cialo i czasami cos tam czuje typu dzisiaj klucie lekkie sekundowe w pachwinie, brzuch taki wydety i jakby pomalu pomalu miesiaczka sie zbliżała ale bardzo pomalu , dzis rano wracajac z zakupow bylo mi niedobrze i brzuch mega bolal ale zaraz przeszlo. Czy tylko ja tak wariuje czy wy tez tak miałyście? A moze sa tutaj osoby ktorym sie udalo i pamietaja jakiekolwiek obiawy, znaki 😊😉

    37 lat, Starania od 2012 roku.
    W 2015 - 6IUI
    HSG -ok, Amh -2,75
    W 2016- laparaskopia- droznosc , wyciete ogniska endometriozy, zrosty.
    Wszystkie badania wyszly ok, mąż-dobre wyniki, podejrzenie o niepłodność idiopatyczną
    Listopad 2018 - decyzja o IVF
    Grudzień 2018- pierwsze wizyty w klinice Invimed w Warszawie
    Styczeń 2019- planowana stymulacja
    Luty 2019- planowane pierwsze In Vitro, Długi protokół , hiperstymulacja , 8 komorek, tylko 1 zarodek, przetrwał do 5 doby.
    Kwiecien -17.04 transfer
    9dpt 296, 13dpt 1984 😊
    Wierze w ten rok dla nas wszystkich.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Alicja:) syty głodnego nigdy nie zrozumie. U mnie wiedzą moi rodzice i 1 moja koleżanka która jest w wieku mojej mamy. Rodzice męża nie ale to bardziej dlatego że jego tata jest "kablem" a razem pracują i mąż nie chce żeby wszyscy wiedzieli. Mam ten fart że nikt mi nie prawi morałów z powodów religijnych itp. Wie też moja kosmetyczna o fryzjerka ale to z powodu dopytywań "kiedy dzieci?"które chciałam ukrócić- zadziałało rewelacyjnie.
    Dziś spotkałam jedną z bliższych koleżanek ze swoim niemowlakiem (wie że się staramy od dawna ald bez skutlu i bez szczegółów). Ona zaszła w pierwszym cyklu starań. Nasłuchałam się dziś tekstów "Ty to jeszcze nie wiesz ale..." "no ja to nie mam czasu czytać bo dziecko no ale Ty..." "masz szczęście że możesz się wysypiać" " no jak się w końcu dowiesz..." i best of the best "na pewno jest z Wami wszystko ok? Chyba potrzebujecie więcej badań bo to niemożliwe" ałć;)

    Alicjam lubi tę wiadomość

  • Kaaama892 Autorytet
    Postów: 1805 2111

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicjam wrote:
    Dzięki dziewczyny za wsparcie. Mam dwie kobiety w swoim otoczeniu, które mnie wspierają i dodają motywacji do walki. Ale one mają po dwójce dzieci, zachodzą w ciąże od razu i mnie nie rozumieją. Siostra koleżanki tutaj niedawno urodziła bliźniaki z ivf, ale my nie chcemy narazie nikomu mówić ze zaczęliśmy procedurę. Jak to jest u was? Rodzina wie? Znajomi? My jesteśmy tutaj praktycznie sami, mąż ma tu ojca i kuzyna z rodzina. Moja cała rodzina jest w Polsce. I nikt, oprócz tych dwóch kobiet, nie wie ze zaczęliśmy. Moja mama jest bardzo religijna, na pewno by mnie krytykowała za ivf, wiec nie potrzebuje dodatkowych stresów. Ja się boje, ze później spotkamy się z negatywnymi komentarzami.

    U nas nikt nie wie o IVF. Cały proces przechodzilismy sami i razem - wsparcie męża było dla mnie najważniejsze i najcenniejsze.

    Dziś poinformowalismy rodziców o ciąży, każdy przeszczesliwy... Dla nas tym bardziej szczęście, że droga była cięższa, ale o tym wiemy tylko my :)

    Alicjam, Edyzia lubią tę wiadomość

    Ja: 32 lat.
    Mąż :34 lat. Słabe nasienie.

    I IVF- marzec 2019,
    transfer: 30.03.19
    Beta 8dpt - 149.8
    Beta 10 dpt - 408. 3
    Beta 13 dpt - 972.4
    Beta 16 dpt - 2673.8 😍
    ❤️ 👧🏼A. 06.12.2019

    II IVF lipiec2023
    07.08-punkcja
    10.08-transfer 3dn
    7dpt - beta 12,3
    9dpt - beta 73,6
    11dpt- beta 177,2
  • asienka30 Autorytet
    Postów: 1278 1309

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Herbatka37 wrote:
    Dziewczynki to dopiero moj 2 dzien po transferze a to jeszcze tyle czasu trzeba czekac. Jak ja to wytrzymam. Staram sie czasami wschluchiwac w swoje cialo i czasami cos tam czuje typu dzisiaj klucie lekkie sekundowe w pachwinie, brzuch taki wydety i jakby pomalu pomalu miesiaczka sie zbliżała ale bardzo pomalu , dzis rano wracajac z zakupow bylo mi niedobrze i brzuch mega bolal ale zaraz przeszlo. Czy tylko ja tak wariuje czy wy tez tak miałyście? A moze sa tutaj osoby ktorym sie udalo i pamietaja jakiekolwiek obiawy, znaki 😊😉
    Kochana 2 dni po transferze to zdecydowanie za wcześnie na jakiekolwiek objawy ciąży. Nie wsluchuj się bo zwariujesz ;) na tym forum było bardzonduzo przypadków ze udawało się dziewczynom zarówno bez żadnych objawów, jak i z całą paletą objawów :) ale na tym etapie to głównie leki dają te objawy. Tak wiec na razie relaks i czekanie ;)

    Herbatka37 lubi tę wiadomość

    8jhd5h3.png
    KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
    starania od 2015
    4 nieudane IUI
    operacja zpn - poprawa fragmentacji
    I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki :(
    3 mrozaczki...
    sierpień 2018 - scratching endometrium
    12 września - crio :(
    11 października - crio :(
    15 .02.2019 - start II procedury
    01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy <3
‹‹ 462 463 464 465 466 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ