In vitro 2019 , walczymy dalej!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula_30 wrote:cześć dziewczynki,
mogę dołączyć? Ja dopiero zaczynam i w sumie nawet nie wiem co mnie czeka...Paula_30, Alstro38 lubią tę wiadomość
10/2018- ciąża pozamaciczna
01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔 -
Paula_30 wrote:Hej,widze,ze masz bardzo niskie AMH, ja za to mam mega wysokie powyzej 10 i pco. To prawda,ze przy wysokim isnitje wieksze ryzyko niepowodzenia inf?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 20:21
Paula_30 lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Ana ana wrote:Dziewczyny powiedźcie mi czy możliwe żeby w ciągu 3 miesięcy AMH spadło z 6,72 na 5,48 i co myślicie o AMH 5,48 w wieku 32 lat?
Spadek jest jak najbardziej możliwy, tym bardziej jeśli byłaś czymś stymulowana. Robiłaś oba badania w tym samym labie?
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
MonikA_89! wrote:Chciałabym mieć takie Amh
Spadek jest jak najbardziej możliwy, tym bardziej jeśli byłaś czymś stymulowana. Robiłaś oba badania w tym samym labie?
Tak to samo laboratorium. Ale taki spadek w ciągu 3 miesięcy? Za chwilę będę miała "0".starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Paula_30 wrote:dopiero zaczynam,jestesmy po wszystkich niezbędnych badaniach partnera:
fragmentacja dna plemnikow,,kariotyp z limfocytow,mycoplazma,ureaplasma,chlamydia i mrozenie nasienia.
W srode mamy kolejna wizyte, myslecie ze lekarz juz cos rozpocznie? Bo wczesniej zalecil in vitro ale najpierw badaniaDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Ana ana wrote:Tak to samo laboratorium. Ale taki spadek w ciągu 3 miesięcy? Za chwilę będę miała "0".
Ana ana lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
MonikA_89! wrote:Mi w pół roku spadło z 1.5 do 0.99 a miałam tylko 11 komórek pobranych przy pierwszej procedurze. Teraz jestem 3 miesiąc na CLO, ale nie sądzę, żeby mocno zużywało komórki. Masz o tyle dobrze, że startujesz z wyższego poziomu i nie jest powiedziane, że zawsze co 3 miesiące będzie ci tak spadać. Na Twoim miejscu bym się nie martwiła takim jednorazowym spadkiemstarania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Mi też poleciało z 2,1 na 1,3 po ostatniej procedurze gdzie mnie trochę przestymuilowali. Ale dzisiaj lekarz powiedział, że jak na to 1,3 to się bardzo dobrze wystymulowałam
-
aga_ni wrote:Kosanka, ja mam podobne myśli co do tych badań. Mój lekarz już mi nic innego nie zleca (część badań zlecił i wdrożył leczenie), pytam milion razy, on mówi że nie ma sensu więcej robić, a ja widzę, że to ułamek tych wszystkich immunologicznych badań, które można zrobić. Wiec mam wyrzuty sumienia, że tego dalej nie drążę i codziennie się zastanawiam, czy to dobra decyzja. A jednocześnie jak śledzę wątek immuno to masakra, mam wrażenie że to wróżenie z fusów, lekarze wydają sprzeczne zalecenia i nie wiem na ile naukowo to leczenie jest potwierdzone.
Ja poszłam sama do immunologa. Czas mi się kończy, więc starałam się coś wymyślić. Poczytałam, poszperałam i trafiłam na temat immunologii.
Wczoraj miałam kryzys, ale dziś już jestem spokojniejsza. Mój luby dziś poszedł na swoje badania, bo "on musi wiedzieć". Ja też pewnie pójdę, jak opanuję falę buntu.
Wiem jedno - jestem starawa i muszę się liczyć z tym, że może się okazać, że jest za późno. Amh mam piękne, ale ono nie gwarantuje sukcesu, niestety. Nie staram się o dziecko od dziś, więc problem może nie być związany tylko z wiekiem. Żałuję, że od początku nie zabrałam się za to energiczniej... Najpierw było "masz czas", później "świetne wyniki - trzeba czekać", następnie "wyluzuj, za bardzo się spinasz". A teraz jest "w tym wieku".
Ja nawet wierzę, że te badania mogą coś wykazać. Jednak historie dziewczyn, u których wykazały, nie są specjalnie optymistyczne. Jednak pewnie je zrobię, wydamy te tysiące, bo mam jak Ty, Aga_ni - wyrzuty sumienia mnie dopadają.
A jakie badania lekarz Ci zlecił? - jeśli mogę zapytać.Alicja38 lubi tę wiadomość
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Paulcia28 wrote:Ja powiem Ci szczerze że ja oprócz badań genetycznych ( pod względem trombofili itp) no i badań od kliniki tych typowych to nic sama nie badam, pytałam lekarza tysiące razy czy jeszcze coś można sprawdzić ale dostaje zawsze te sama odp że już wszystko sprawdzili i bez sensu na własną rękę szukać czegoś czego nie mam,więc nie szukam,tyle o tym czytam ile wydajecie i przeważnie nic nie znajdują to myślę że was tylko naciagaja,
Co do wydanych pieniędzy to też miło by było zrobić za nie porządny urlop Ale jak w tym roku ostatnia szansa nie klapnie to kasa będzie zbierana na porządny urlop!niestety nie mamy gwarancji że następnym razem się uda ,ale spróbujemy ostatni raz i niech się dzieje co ma się dziać ,jestem gotowa stawić temu czoła
Ja sama sobie tych badań nie wymyśliłam. Lekarz mi wskazał te, które wg niego należy zrobić. A że wszystko to drogie...
Piszesz, że robiłaś badania genetyczne. My do tej pory nie robiliśmy żadnych - prócz standardowych, tj. hormonów i innych niezbędnych do podejścia do in vitro.
Po nieudanej próbie zapowiedziałam, że jeszcze rok postaram się wytrzymać. Dziś trochę bardziej niż wczoraj wierzę w to, że dotrzymam słowa.
A może nie będzie potrzebny rok, bo stanie się jakiś cud...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 22:01
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Alicja38 wrote:Witaj Paula To jedziemy na tym samym wózku. Podobnie jak Ty mamy wstępne badania ( czekamy na wyniki chlamydii) a wizyta za tydzień w piątek Mój dr powiedział, że jeśli wszystkie wyniki będą ok to od drugiego dnia cyklu zaczynamy stymulację. Pozdrawiam serdecznie!
-
MonikA_89! wrote:Z tego co wiem przy wysokim Amh jest większe ryzyko hiperki. Lekarz musi uważniej dobierać dawki leków, żeby nie przestymulować pacjentki. Co do jakości uzyskanych komórek i szans przy zapłodnieniu to ciężko się wypowiedzieć, bo każdy organizm inaczej reaguje na stymulację. Można łykać suplementy na poprawę jakości komórek. Nie zaszkodzą, a mogą pomóc. Szansa na uzyskanie ciąży przy ivf wynosi 30-40%, gdzie przy naturalnych staraniach jest koło 20-25%. Musisz być dobrej myśli Kiedy zaczynasz procedurę?
-
nick nieaktualny
-
Kosanka wrote:Ja sama sobie tych badań nie wymyśliłam. Lekarz mi wskazał te, które wg niego należy zrobić. A że wszystko to drogie...
Piszesz, że robiłaś badania genetyczne. My do tej pory nie robiliśmy żadnych - prócz standardowych, tj. hormonów i innych niezbędnych do podejścia do in vitro.
Po nieudanej próbie zapowiedziałam, że jeszcze rok postaram się wytrzymać. Dziś trochę bardziej niż wczoraj wierzę w to, że dotrzymam słowa.
A może nie będzie potrzebny rok, bo stanie się jakiś cud...Kosanka lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Magnetyczna wrote:Kosaka, a ile masz lat jeżeli można wiedzieć? Ja jestem na etapie "wyluzuj za bardzo się spinasz".
Co prawda dopiero zaczynam swoją przygodę z IVF ale boję się, że za jakiś czas obudzę się z ręką w nocniku.
Trzymam za Ciebie kciuki : )
Nie masz ochoty udusić tych od "wyluzuj", "za bardzo się spinasz", "nie myśl o tym, to się uda", "odpuść, a się stanie"? Ja wielokrotnie miałam taką chęć. Słuchałam, głową kiwałam, a w niej pojawiała się wizja np. z maczugą (czasem były to inne przedmioty, łączyła je możliwość wykorzystania celem zadania bólu).
Skończyłam 40 lat. Specjalnie stara się nie czuję. Mam tzw. dobre geny, koleżanki wokół ok. 40-tki rodzą bez problemu. Ale po dwudziestym "w tym wieku" poczułam się starawo.
"Chwilę" już walczymy. Ale wcześniej straciliśmy sporo czasu. Nie należy czekać tak długo. Nie należy też słuchać dobrych rad. Gdybym teraz mogła zacząć całą drogę jeszcze raz, nie zmarnowałabym kilku lat na słuchanie opinii lekarzy, jakie to mamy cudowne wyniki. Nie wychodzi przez pół roku - należy zrobić badania i pójść do kilku lekarzy. Dlaczego do kilku? Bo nagle ósmy mówi, że wyniki, na które patrzyło 7. innych i uznawali je za genialne, takie nie są. Ostatni stwierdził, że z pierwszych widać, że problem może być głębiej. Osobno są ok, ale zestawione już niekoniecznie.
A lekarze... Jak to lekarze. Schematycznie i jak na taśmie. Na karteczce cyferki + obok cyferek widełki = zgadza się = 200 zł41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Paulcia28 wrote:My pierwsze badania jakie robiliśmy to genetyczne bo u męża stwierdzono azoospermie i chcieli wykluczyć syndrom Klinefeltera no i mnie przy okazji zbadali ,potem resztę w klinice sami robili co potrzebowali ,ja dostałam tylko wyciąg badań Ale za to nie placilismy bo kasa chorych płaci,ale ja mieszkam w Niemczech, pytałam lekarza czy jeszcze coś trzeba sprawdzić itp Ale nie więcej nie draze bo nawet nie mam czasu zbytnio i ochoty ,zobaczymy za parę dni
Paulcia28, może zrobili wszystko, czego im potrzeba. U nas wyniki były zawsze cudowne, pewnie dlatego nikt nie kazał robić np.badań genetycznych. A my postanowiliśmy być cierpliwi, później na czas jakiś odpuściliśmy. W nieskończoność kobiety czekać nie mogą , więc zaczęliśmy pielgrzymki od lekarza do lekarza. Dopiero po nieudanych inseminacjach i in vitro przestałam wierzyć, że wszystko jest ok i "tak bywa".41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
Paula_30 wrote:Włascieiwe w srode mam kolejna wizyte i mysle ze wtedy lekarz wszystko powie, bo mielismy wrocic z wszystkimi badaniami, a je juz wykonalismy, miedzy innymi fragmentacje, kariotyp, chlamydie itp. myslisz ze lekarz juz cos zadecyduje?
A jak u Was z fragmentacją? My dzisiaj odebraliśmy wyniki i mamy 31,5 przy normie <30 zmartwiłam się
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Kosanka wrote:Nie masz ochoty udusić tych od "wyluzuj", "za bardzo się spinasz", "nie myśl o tym, to się uda", "odpuść, a się stanie"? Ja wielokrotnie miałam taką chęć. Słuchałam, głową kiwałam, a w niej pojawiała się wizja np. z maczugą (czasem były to inne przedmioty, łączyła je możliwość wykorzystania celem zadania bólu).
Skończyłam 40 lat. Specjalnie stara się nie czuję. Mam tzw. dobre geny, koleżanki wokół ok. 40-tki rodzą bez problemu. Ale po dwudziestym "w tym wieku" poczułam się starawo.
"Chwilę" już walczymy. Ale wcześniej straciliśmy sporo czasu. Nie należy czekać tak długo. Nie należy też słuchać dobrych rad. Gdybym teraz mogła zacząć całą drogę jeszcze raz, nie zmarnowałabym kilku lat na słuchanie opinii lekarzy, jakie to mamy cudowne wyniki. Nie wychodzi przez pół roku - należy zrobić badania i pójść do kilku lekarzy. Dlaczego do kilku? Bo nagle ósmy mówi, że wyniki, na które patrzyło 7. innych i uznawali je za genialne, takie nie są. Ostatni stwierdził, że z pierwszych widać, że problem może być głębiej. Osobno są ok, ale zestawione już niekoniecznie.
A lekarze... Jak to lekarze. Schematycznie i jak na taśmie. Na karteczce cyferki + obok cyferek widełki = zgadza się = 200 zł
Też uważam, że straciliśmy zbyt wiele czasu, próbując leczyć się u "zwykłego" ginekologa i dopiero po dwóch latach trafiliśmy do kliniki. Wszystkich, którzy mówili, że się w końcu uda, żeby tyle nie myśleć, że trzeba się uzbroić w cierpliwość itp. mam ochotę udusić. Gdyby samo "odpuszenie" wystarczyło, to nie było by nas tutaj tak wiele Problem niepłodności jest niestety coraz częściej spotykany...
Odnoszę też wrażenie, że im więcej badań robię, tym więcej rzeczy wyłazi na światło dzienne. Więc albo stwierdzenie "daj człowieka a choroba się znajdzie" jest prawdziwe, albo mamy cholernego pecha... Jak to możliwe, że przez tyle czasu nikt nie postawił diagnozy? Trzeba jednak swoje w życiu przejść, żeby umieć się postawić lekarzom i powiedzieć, że jednak nie wszystkie wyniki są takie piękne i prosimy o głębszą diagnostykę. Mimo, że trafiałam na dobrych (w mojej opinii) lekarzy, wiele razy słyszałam, że normy w labach są orientacyjne i lekkie przekroczenie jej w jedną czy drugą stronę, to nic takiego, kto by się tym przyjmował. Otóż ja i mój mąż się przejmujemy, bo z jakiegoś powodu dziecka nie ma... Tylko weź komuś wytłumacz że podejrzewasz u siebie jakieś "coś". Zaraz padnie pytanie gdzie w necie się to przeczytało, a potem, że wujek Google się myli A jak powiem lekarzowi, "dziewczyny na forum pisały...", To mnie wyśmieje. Ehhh jak żyć...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 23:50
Kosanka lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Paula_30 wrote:Alicjo ja mam następna wizyte w srode i juz jestemy po wszystkich badaniach, w srode przed wizyta jeszcze mrozenie nasienia i ciekawa jestem co lekarz zadecyduje tylo ze ja mam pco a ponoc przy pco lepiej zalecac krotki protokół?
Paula_30 lubi tę wiadomość
10/2018- ciąża pozamaciczna
01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔