In vitro 2020, walczymy dalej!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Alicjam wrote:U mnie 8dpt hcg <2. Chyba nie ma sensu powtarzać jutro. Na tym etapie powinno być cokolwiek. Nawet nie ruszyło, znowu.
Krew zrobiłam na własna rękę, w poniedziałek mam betę w klinice. Nie wiem, czy informować w ogóle koordynatorke. Szkoda mi leków na te pare dni.
Alicja, przytulam 😔
Macie jeszcze sniezynke? ❄️Wiek 44l.
Kriobank, długi protokół
AMH 0.59
FSH 8.6
Kir AA
Transfer No 7
Warszawa - Bocian
23.3.2021 ET 4aa 🥰
Beta
7dpt - 61,6
9dpt - 140,6
11dpt - 406,8
15dpt - 3482
24dpt - pięknie bijące ❤️
7w1d - 1,02 cm maleństwa 🥰
1.12 Tygrysek ❤️
22.11.2022FET 4aa
7dpt beta 96.9
13dpt beta 1632
27dpt jest ❤️
23.06.23 2.3 kg 🫶🏻
16.07.2023 synek jest z nami ❤️
46l. 😅
-
Mamy jednego ❄️.
Pójdę w poniedziałek do kliniki. Będę wiedzieć na 100%. Jeszcze się łudzę. Chociaż blastka która wyszła już z otoczki powinna się szybko zagnieździć. Nie rozumiem, co się dzieje. Trzy transfery, nic. Nawet zarodek genetycznie nienormalny powinien się zagnieździć przy takiej ilości leków.Ja: niedoczynność tarczycy, PCOS
On: ok
1 IUI: 02.2019 ☹️
2 IUI: 03.2019 ☹️
Kwiecień 2019: decyzja o IVF ✊
31.05 pobranie, 13 komórek, zapłodnionych 7, zostało 3
05.06 transfer dwóch 5-dniowych kropków ☹️
13.08 transfer ❄️☹️
14.02.20 pobranie, 16 komórek, zapłodnionych 10, zostały 2
19.02.20 transfer blastki☹️ -
Alicjam wrote:Mamy jednego ❄️.
Pójdę w poniedziałek do kliniki. Będę wiedzieć na 100%. Jeszcze się łudzę. Chociaż blastka która wyszła już z otoczki powinna się szybko zagnieździć. Nie rozumiem, co się dzieje. Trzy transfery, nic. Nawet zarodek genetycznie nienormalny powinien się zagnieździć przy takiej ilości leków.
Kochana, rozumiem Cie, pojdziesz do kliniki może coś Ci powiedzą, doradza? Niewiele mogę Ci doradzić, u mnie dopiero pierwszy transfer ale wiem, ze czasami trzeba wziąć oddech, nabrać dystansu.. Masz jeszcze malutka iskierkę nadziei i ❄️😊.
Jak Ci będzie źle, to pisz 💕Wiek 44l.
Kriobank, długi protokół
AMH 0.59
FSH 8.6
Kir AA
Transfer No 7
Warszawa - Bocian
23.3.2021 ET 4aa 🥰
Beta
7dpt - 61,6
9dpt - 140,6
11dpt - 406,8
15dpt - 3482
24dpt - pięknie bijące ❤️
7w1d - 1,02 cm maleństwa 🥰
1.12 Tygrysek ❤️
22.11.2022FET 4aa
7dpt beta 96.9
13dpt beta 1632
27dpt jest ❤️
23.06.23 2.3 kg 🫶🏻
16.07.2023 synek jest z nami ❤️
46l. 😅
-
Alicja,bardzo mi przykro.
Pogadaj z lekarzem. Macie badania genetyczne? Może warto iść w immunologie?
Córeczko, jesteś moim spełnieniem marzeń. 💕
17.06- FET 3.1.1
6dpt- 29.2; 8dpt- 80.8; 10dpt- 188.4 ; 12dpt- 557.2; 14dpt- 1497; 17dpt- 4795;
19dpt- pęcherzyk z zarodkiem;
28dpt- mamy ❤
38+4tc- mamy nasz Cud 👶 -
Przykro mi bardzoAlicjam wrote:Mamy jednego ❄️.
Pójdę w poniedziałek do kliniki. Będę wiedzieć na 100%. Jeszcze się łudzę. Chociaż blastka która wyszła już z otoczki powinna się szybko zagnieździć. Nie rozumiem, co się dzieje. Trzy transfery, nic. Nawet zarodek genetycznie nienormalny powinien się zagnieździć przy takiej ilości leków..
Ja po 5 transferach i na kazdym beta <0.1.
Moze warto cos dodatkowo przebadac przed kolejnym transferem . Ja tym razem ide w immunologie.
Daj znac co lekarz powie w poniedzialek. Gdzie sie leczysz?
I IVF: Maj 2018 ICSI (2 blaskocysty):
1 - transfer 2 zarodkow; beta <0.1😢
II IVF: Sierpien 2018 ICSI (2 blaskocysty):
2 - 16.08.2018 - transfer 1 zarodka (blastocyst); beta<0.1😢
3 - 9.11.2018 -transfer mrozaczka na naturalnym cyklu - beta <0.1😢
III IVF: Sierpień 2019 ICSI (3 blaskocysty):
4 - 25.09.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
5 - 03.12.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
6 - 14.12.2020 crio transfer <0.1 😭😭😭
IV IVF: Maj 2021 IMSI (3 blaskocysty po PGT-A)
7 - 13.07.2021 crio transfer <0.1😭
8 - 03.12.2021 crio transfer na cyklu naturalnym:
5dpt ⏸️ kreski
7dpt beta 63.4🥰🥰🥰
10dpt beta 282. 9🥰🥰🥰
14dpt beta 1,292🥰🥰🥰
20 dpt beta 12 882🥰🥰🥰
24 dpt - CRL 0.43 cm, mamy ❤️
7w1d - CRL 1.07 cm💞💞💞
11/08/2022 - 2622g największego szczęścia ❤❤❤ -
Cherry78 wrote:Kochana, rozumiem Cie, pojdziesz do kliniki może coś Ci powiedzą, doradza? Niewiele mogę Ci doradzić, u mnie dopiero pierwszy transfer ale wiem, ze czasami trzeba wziąć oddech, nabrać dystansu.. Masz jeszcze malutka iskierkę nadziei i ❄️😊.
Jak Ci będzie źle, to pisz 💕
Pójdę na krew. Poniedziałek mi wyznaczyli na hcg. Wczorajsze badanie zrobiłam na własna rękę, chcieliśmy zobaczyć, czy coś się dzieje.
Oni mi nic nie doradza. Powiedzą, ze tak się zdarza, nie znają przyczyny i trzeba próbować. Bo mam PCOS i komórki są kiepskiej jakości. Teraz dopiero embriolog nam przekazał, ze ja nie powinnam pic kawy i brać antyoksydanty. Wszystko zwalają na mnie, mam wrażenie, bo mój mąż jest ok. Prosiłam o badania immunologiczne, usłyszałam ze nie ma sensu bo i tak mi dają wszystko co mogą. Rozmawialiśmy o badaniach genetycznych, usłyszałam na początku ze świetny pomysł, a po punkcji mężowi powiedzieli, ze nie ma potrzeby. A potem, dwa dni przed transferem pytałam czy możemy zrobić te genetyczne, usłyszałam ze się nie da. Wszystko mi się wydaje trochę naciągane. Nie chce myśleć, ze naciągają na kasę. Ale nie wiem, czy chce tam wracać.
Cherry, jak się czujesz?
Marta,✊Ja: niedoczynność tarczycy, PCOS
On: ok
1 IUI: 02.2019 ☹️
2 IUI: 03.2019 ☹️
Kwiecień 2019: decyzja o IVF ✊
31.05 pobranie, 13 komórek, zapłodnionych 7, zostało 3
05.06 transfer dwóch 5-dniowych kropków ☹️
13.08 transfer ❄️☹️
14.02.20 pobranie, 16 komórek, zapłodnionych 10, zostały 2
19.02.20 transfer blastki☹️ -
Mi tez ciagle powtarzaja ze to wina zarodkow ale nie polecja ich badac, zreszta sama tez nie chcialabym. Po 4 transferze chcialam sprawdzic immunologie ale lekarz mi bardzo odradzal a wrecz wygladal na obrazonego ze wogole to zaproponowalam. Po kolejnym transferze znowu zaproponowalam immunologie i teraz juz sie zgodzil chociaz nie od razu. Powiedzial ze byc moze tylko szczepienia beda w stanie pomocAlicjam wrote:Pójdę na krew. Poniedziałek mi wyznaczyli na hcg. Wczorajsze badanie zrobiłam na własna rękę, chcieliśmy zobaczyć, czy coś się dzieje.
Oni mi nic nie doradza. Powiedzą, ze tak się zdarza, nie znają przyczyny i trzeba próbować. Bo mam PCOS i komórki są kiepskiej jakości. Teraz dopiero embriolog nam przekazał, ze ja nie powinnam pic kawy i brać antyoksydanty. Wszystko zwalają na mnie, mam wrażenie, bo mój mąż jest ok. Prosiłam o badania immunologiczne, usłyszałam ze nie ma sensu bo i tak mi dają wszystko co mogą. Rozmawialiśmy o badaniach genetycznych, usłyszałam na początku ze świetny pomysł, a po punkcji mężowi powiedzieli, ze nie ma potrzeby. A potem, dwa dni przed transferem pytałam czy możemy zrobić te genetyczne, usłyszałam ze się nie da. Wszystko mi się wydaje trochę naciągane. Nie chce myśleć, ze naciągają na kasę. Ale nie wiem, czy chce tam wracać.
Cherry, jak się czujesz?
Marta,✊.
I IVF: Maj 2018 ICSI (2 blaskocysty):
1 - transfer 2 zarodkow; beta <0.1😢
II IVF: Sierpien 2018 ICSI (2 blaskocysty):
2 - 16.08.2018 - transfer 1 zarodka (blastocyst); beta<0.1😢
3 - 9.11.2018 -transfer mrozaczka na naturalnym cyklu - beta <0.1😢
III IVF: Sierpień 2019 ICSI (3 blaskocysty):
4 - 25.09.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
5 - 03.12.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
6 - 14.12.2020 crio transfer <0.1 😭😭😭
IV IVF: Maj 2021 IMSI (3 blaskocysty po PGT-A)
7 - 13.07.2021 crio transfer <0.1😭
8 - 03.12.2021 crio transfer na cyklu naturalnym:
5dpt ⏸️ kreski
7dpt beta 63.4🥰🥰🥰
10dpt beta 282. 9🥰🥰🥰
14dpt beta 1,292🥰🥰🥰
20 dpt beta 12 882🥰🥰🥰
24 dpt - CRL 0.43 cm, mamy ❤️
7w1d - CRL 1.07 cm💞💞💞
11/08/2022 - 2622g największego szczęścia ❤❤❤ -
dominika405 wrote:Alicja,bardzo mi przykro. Pogadaj z lekarzem. Macie badania genetyczne? Może warto iść w immunologie?
Genetyczne nasze czy zarodków?
Ewelka02 wrote:Przykro mi bardzo.
Ja po 5 transferach i na kazdym beta <0.1.
Moze warto cos dodatkowo przebadac przed kolejnym transferem . Ja tym razem ide w immunologie.
Daj znac co lekarz powie w poniedzialek. Gdzie sie leczysz?
Ja chyba pierwsze co, to zmienie klinikę. Mam nadzieje, ze da się przenieść zamrożony zarodek.
Raczej nie będę sie widzieć z lekarzem w poniedziałek. Pielęgniarka pobierze krew i wrócę do domu. Leczę się w stanach.Ja: niedoczynność tarczycy, PCOS
On: ok
1 IUI: 02.2019 ☹️
2 IUI: 03.2019 ☹️
Kwiecień 2019: decyzja o IVF ✊
31.05 pobranie, 13 komórek, zapłodnionych 7, zostało 3
05.06 transfer dwóch 5-dniowych kropków ☹️
13.08 transfer ❄️☹️
14.02.20 pobranie, 16 komórek, zapłodnionych 10, zostały 2
19.02.20 transfer blastki☹️ -
Alicja, wasze genetyczne. My zrobiliśmy przed pierwszą procedurą. Uważam,że to dość ważne, szczególnie w przypadku kobiet i trombofilii (mi wyszła,a nie mam absolutnie żadnych objawów).
Alicjam lubi tę wiadomość
Córeczko, jesteś moim spełnieniem marzeń. 💕
17.06- FET 3.1.1
6dpt- 29.2; 8dpt- 80.8; 10dpt- 188.4 ; 12dpt- 557.2; 14dpt- 1497; 17dpt- 4795;
19dpt- pęcherzyk z zarodkiem;
28dpt- mamy ❤
38+4tc- mamy nasz Cud 👶 -
dominika405 wrote:Alicja, wasze genetyczne. My zrobiliśmy przed pierwszą procedurą. Uważam,że to dość ważne, szczególnie w przypadku kobiet i trombofilii (mi wyszła,a nie mam absolutnie żadnych objawów).
Dzięki. Nie miałam nigdy wglądu w żadne nasze badania. Jakieś robiliśmy przed pierwsza stymulacja, ale to były wirusowe podobno. Nigdy nie miałam badanego amh, komórek NK. O takich badaniach dowiedziałam się z tego forum. Jak teraz to pisze, to się zastanawiam, czemu nie zmieniliśmy kliniki...Ja: niedoczynność tarczycy, PCOS
On: ok
1 IUI: 02.2019 ☹️
2 IUI: 03.2019 ☹️
Kwiecień 2019: decyzja o IVF ✊
31.05 pobranie, 13 komórek, zapłodnionych 7, zostało 3
05.06 transfer dwóch 5-dniowych kropków ☹️
13.08 transfer ❄️☹️
14.02.20 pobranie, 16 komórek, zapłodnionych 10, zostały 2
19.02.20 transfer blastki☹️ -
Alicjam wrote:Pójdę na krew. Poniedziałek mi wyznaczyli na hcg. Wczorajsze badanie zrobiłam na własna rękę, chcieliśmy zobaczyć, czy coś się dzieje.
Oni mi nic nie doradza. Powiedzą, ze tak się zdarza, nie znają przyczyny i trzeba próbować. Bo mam PCOS i komórki są kiepskiej jakości. Teraz dopiero embriolog nam przekazał, ze ja nie powinnam pic kawy i brać antyoksydanty. Wszystko zwalają na mnie, mam wrażenie, bo mój mąż jest ok. Prosiłam o badania immunologiczne, usłyszałam ze nie ma sensu bo i tak mi dają wszystko co mogą. Rozmawialiśmy o badaniach genetycznych, usłyszałam na początku ze świetny pomysł, a po punkcji mężowi powiedzieli, ze nie ma potrzeby. A potem, dwa dni przed transferem pytałam czy możemy zrobić te genetyczne, usłyszałam ze się nie da. Wszystko mi się wydaje trochę naciągane. Nie chce myśleć, ze naciągają na kasę. Ale nie wiem, czy chce tam wracać.
Cherry, jak się czujesz?
Marta,✊
Alicja, przykro mi😢
Ale jak pisza dziewczyny, trzeba sprawdzic pare rzeczy.
Mi tez na poczatku powiedzieli ze wszystko ok, potem ze to moje komorki. Do kolejnej procedury bralam koenzym q10, mase witamin, I komorki lepsze.
No I zrobilam pare badan na immuno, jak ANA, przeciwciala, antykoagulant tocznia itd. No I wyszlo ze musze brac steryd na ANA +, i udalo sie. Przy dwoch poprzednich razach nie bylo nawet implantacji. Wiec warto pogrzebac i porobic pare badan na wlasna reke.
Warto tez tarczyce i glukoze i insuline.
Zanim wrocic po mrozaczka.
Alicjam lubi tę wiadomość
Wiktorek ❤️
Starania od 2017
AMH 4.16
Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320
6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
2.10.2019- crio, blastka 😢
Listopad 2019- druga stymulacja
2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
24.01.2020 - transfer,
1.02.20 - 8dpt druga kreska
6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
17.02.20 - 24dpt ❤️
20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
Po drodze drugi krwiak, krwawienia
04/2020 - krwiaki zniknely🙂
04.10.2020 Synek❤️ -
Alicja,nie wiem jak jest w stanach. Może to normalna praktyka.Ja uważam,że warto zrobić wiele dodatkowych badań przed, bo szkoda stracić zarodki przez czynnik na który był dostępny lek. O ile immunologii nie robiłam przed procedurą to genetykę już tak.
Alicjam lubi tę wiadomość
Córeczko, jesteś moim spełnieniem marzeń. 💕
17.06- FET 3.1.1
6dpt- 29.2; 8dpt- 80.8; 10dpt- 188.4 ; 12dpt- 557.2; 14dpt- 1497; 17dpt- 4795;
19dpt- pęcherzyk z zarodkiem;
28dpt- mamy ❤
38+4tc- mamy nasz Cud 👶 -
Cherry, dzis ok, tylko glowa boli na maxa, ale to dlatego ze caly dzien pracowalam.
Narazie spokoj z krwawieniem, ale strach jest.
Mam nadzieje ze juz sie uspokoilo, ale wiem ze to cholerstwo nadal jest.
Cherry78 lubi tę wiadomość
Wiktorek ❤️
Starania od 2017
AMH 4.16
Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320
6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
2.10.2019- crio, blastka 😢
Listopad 2019- druga stymulacja
2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
24.01.2020 - transfer,
1.02.20 - 8dpt druga kreska
6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
17.02.20 - 24dpt ❤️
20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
Po drodze drugi krwiak, krwawienia
04/2020 - krwiaki zniknely🙂
04.10.2020 Synek❤️ -
Jlod wrote:Alicja, przykro mi😢
Ale jak pisza dziewczyny, trzeba sprawdzic pare rzeczy.
Mi tez na poczatku powiedzieli ze wszystko ok, potem ze to moje komorki. Do kolejnej procedury bralam koenzym q10, mase witamin, I komorki lepsze.
No I zrobilam pare badan na immuno, jak ANA, przeciwciala, antykoagulant tocznia itd. No I wyszlo ze musze brac steryd na ANA +, i udalo sie. Przy dwoch poprzednich razach nie bylo nawet implantacji. Wiec warto pogrzebac i porobic pare badan na wlasna reke.
Warto tez tarczyce i glukoze i insuline.
Zanim wrocic po mrozaczka.
Ja przed ta stymulacja tez brałam koenzym. I tez witaminy. Komórek niby było więcej i podobno ładniejsze. Zarodki później były już mniej ładne.
Jaki steryd brałaś? Ja za każdym transferem biorę Medrol.
Tarczyca teraz mi się rozjechała przy stymulacji, sama to wychwyciłam, biorę większa dawke. Będę na kontroli u Endo to zrobię glukozę i insulinę.Ja: niedoczynność tarczycy, PCOS
On: ok
1 IUI: 02.2019 ☹️
2 IUI: 03.2019 ☹️
Kwiecień 2019: decyzja o IVF ✊
31.05 pobranie, 13 komórek, zapłodnionych 7, zostało 3
05.06 transfer dwóch 5-dniowych kropków ☹️
13.08 transfer ❄️☹️
14.02.20 pobranie, 16 komórek, zapłodnionych 10, zostały 2
19.02.20 transfer blastki☹️ -
Alicjam wrote:Ja przed ta stymulacja tez brałam koenzym. I tez witaminy. Komórek niby było więcej i podobno ładniejsze. Zarodki później były już mniej ładne.
Jaki steryd brałaś? Ja za każdym transferem biorę Medrol.
Tarczyca teraz mi się rozjechała przy stymulacji, sama to wychwyciłam, biorę większa dawke. Będę na kontroli u Endo to zrobię glukozę i insulinę.
Biore encorton.
I tarczyca u mnie, Eltroxin .
Moze zrob genetyczne , na trombofilie .
Ja nie zrobilam bo nie zdarzylam jak bylam w Polsce na swieta, a tu jak robia to kosztuje majatek.
Wiktorek ❤️
Starania od 2017
AMH 4.16
Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320
6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
2.10.2019- crio, blastka 😢
Listopad 2019- druga stymulacja
2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
24.01.2020 - transfer,
1.02.20 - 8dpt druga kreska
6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
17.02.20 - 24dpt ❤️
20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
Po drodze drugi krwiak, krwawienia
04/2020 - krwiaki zniknely🙂
04.10.2020 Synek❤️ -
Jlod wrote:Biore encorton.
I tarczyca u mnie, Eltroxin .
Moze zrob genetyczne , na trombofilie .
Ja nie zrobilam bo nie zdarzylam jak bylam w Polsce na swieta, a tu jak robia to kosztuje majatek.
Encorton to prednizon, a medrol to metyloprednizon. Ciekawe jak z działaniem.
Ja na tarczyce biorę lewotyroksyne. W Polsce brałam euthyrox.
Rozejrzę się za dodatkowymi badaniami. Dzięki.Ja: niedoczynność tarczycy, PCOS
On: ok
1 IUI: 02.2019 ☹️
2 IUI: 03.2019 ☹️
Kwiecień 2019: decyzja o IVF ✊
31.05 pobranie, 13 komórek, zapłodnionych 7, zostało 3
05.06 transfer dwóch 5-dniowych kropków ☹️
13.08 transfer ❄️☹️
14.02.20 pobranie, 16 komórek, zapłodnionych 10, zostały 2
19.02.20 transfer blastki☹️ -
Alicjam wrote:Encorton to prednizon, a medrol to metyloprednizon. Ciekawe jak z działaniem.
Ja na tarczyce biorę lewotyroksyne. W Polsce brałam euthyrox.
Rozejrzę się za dodatkowymi badaniami. Dzięki.
No jak mozesz to zrob genetyke, kariotypy, no I na trombofilie . Moze cos te badania wniosa cod nowego. Duzo to wszystko kosztuje.
Jane wawie robilam na immuno, i to tylko kilka jaka ANA, miano, bialka, przeciwciala i pare innych I wydalam 900zl w instytucie reumatologii. Wszystko kosztuje mega
Alicjam lubi tę wiadomość
Wiktorek ❤️
Starania od 2017
AMH 4.16
Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320
6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
2.10.2019- crio, blastka 😢
Listopad 2019- druga stymulacja
2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
24.01.2020 - transfer,
1.02.20 - 8dpt druga kreska
6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
17.02.20 - 24dpt ❤️
20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
Po drodze drugi krwiak, krwawienia
04/2020 - krwiaki zniknely🙂
04.10.2020 Synek❤️ -
Jlod, czyli u Ciebie zmianą przed tym szczęśliwym transferem było wprowadzenie encortonu, tak? W jakiej dawce bierzesz? Ja dziś łyknęłam pierwszą tabletkę.
2016
3 IUI - synek
październik 2019
długi protokół - mamy dwie blastki
23.10 transfer 4BB - nieudany
18.11 transfer 4BC - nieudany
luty 2020
krótki protokół
04.03 transfer blastki 5BA
7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
26dpt - maluch ma 7 mm 😊
drugi synek ❤️ -
Bruised wrote:Po punkcji lekarz mówi ile kumulusów pobrał, a kolejne informacje dostajesz dopiero w dniu transferu Tak było jeszcze pod koniec ubiegłego roku, nie wiem czy coś się zmieniło ostatnio.
Dzięki za info, a jest może jakaś zasada co do godziny tel ? -
Karmati, chodzi Ci o telefon w dniu transferu? Ja w Invikcie miałam po prostu spotkanie z embriologiem na pół godziny przed transferem. Nikt nie miał dzwonić, no chyba ze żaden zarodek by nie przetrwał.
2016
3 IUI - synek
październik 2019
długi protokół - mamy dwie blastki
23.10 transfer 4BB - nieudany
18.11 transfer 4BC - nieudany
luty 2020
krótki protokół
04.03 transfer blastki 5BA
7dpt - beta HCG 65,1 U/I, 9dpt - beta HCG 144,3 U/l
26dpt - maluch ma 7 mm 😊
drugi synek ❤️
