X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN-VITRO - CZERWIEC 2019
Odpowiedz

IN-VITRO - CZERWIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • Makt Autorytet
    Postów: 19010 15974

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja38 wrote:
    Evkill, Makt, Kahanka , rozumiem Was doskonale i wiem co czujecie. To oczekiwanie , życie nadzieją a potem porażka wykańcza psycho- fizycznie. Nie ma na to recepty. A to co czujemy to wiedzą tylko te babki, które przez to przeszły. Ale nie możemy się poddawać , mimo wszystko ❤️

    Zdecydowanie! Ja już w większości mam ten etap za sobą :) o dziwo nawet bardzo nie przeżyłam porażki pierwszego ivf. Staram się znaleźć w tym pozytywy - ze teraz wiem więcej, ze lekarz może lepiej dobrać leki, ze może jednak to nie był ten moment :) teraz gdy myśle ze nasz dzidziuś i mój siostrzeniec mogą świętować urodziny w podobnym terminie, to się cieszę :) wierze ze czasami pewne rzeczy układają się wbrew naszym oczekiwaniom bo tak ma być :) wiec nawet się cieszę na to co nadejdzie, ale nie nastawiam na nic. Jak to sie mówi - przyjmę z dobrodziejstwem inwentarza ;)

    Alicja38 lubi tę wiadomość

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • kahanka Autorytet
    Postów: 1605 1246

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Od wczoraj wieczorem zaczęłam brać estrofem. Wzięłam wczoraj 2 tbl i dziś 2 tbl. Od rana napieprzaja mnie jajniki i brzuch i właśnie zdałam sobie sprawę że przez pierwsze dni miałam brać po jednej tabletce dopiero później 2. Co mam teraz zrobić? Brać już cały czas po 2?
    Bierz dalej po 2, ja brałam od razu 3x1 i na początku tez kiepsko się czułam, ale potem przeszło.

    evkill lubi tę wiadomość

    38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI :(
    Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
    Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
    MTHFR c677T hetero - metylofilolian
    PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
    2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
    23.03 punkcja: 7 zarodków
    28.03 ET: 2x 5.1.1 CB :(
    31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2 :(
    02.07 FET (N): 2x bl2 :(
    Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
    23.09 FET (S): ostatni 3.3.2 :(
    14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
    endometrium: antybiotykoterapia
    2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
    zamrożone 10 oocytów
    19.10.21 histero - znowu antybiotyki...
  • Catlady Autorytet
    Postów: 4477 6161

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kahanka wrote:
    Dzięki, codziennie piję lampkę lub dwie wina czerwonego i staram się zjadać trochę orzechów brazylijskich, choć nie przepadam za nimi. Za to wino mi wchodzi jak złoto ;)
    Mi właśnie wino czerwone nie wchodzi, a orzechy brazylijskie już mi strasznie zbrzydły, ale mam na to patent - miksuję je z bananami i mlekiem i piję koktajl orzechowo-bananowy - pycha :) może spróbuj tak. :)

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • Catlady Autorytet
    Postów: 4477 6161

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kahanka wrote:
    Oj evkill, przykro mi i wiem co czujesz. Ja też nie mam z kim pogadać, bo tak na prawdę nikt nie rozumie. Mąż nie chce o tym gadać, przyjaciółka niby współczuje, ale nie ma pojęcia, a mamy nie chce martwić. W sumie tylko tutaj na forum możemy się wygadać i zostać zrozumiane.
    Dziewczyny, u mnie tak samo, identyko.. mąż jest już zmęczony tematem i nie chce w kółko tego wałkować, siostra zaraz zaczyna 8 miesiąc ciąży i nie mam serca zawracać jej głowy, tymbardziej że myślami jest już na porodówce - a ja w sumie razem z nią, to moja „mała siostrzyczka” więc przeżywam tę ciążę tak jakbym to ja była w ciąży. Najbliższe przyjaciółki znają naszą sytuację, ale jak im opowiadałam swego czasu to robiły wielkie oczy - żadna nie myśli nawet o ślubie, a co dopiero o dzieciach. Nie rozumieją mojej potrzeby bycia mamą zupełnie.
    Zostaje mi forum - tak bardzo się cieszę, że tu trafiłam. :)

    Evkill, głowa do góry, to jest trudne wiem, ale przetrwacie to. Jesteś silniejsza niż Ci się wydaje 😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2019, 10:16

    evkill, Makt, Alicja38 lubią tę wiadomość

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • Ania:gdzie ta ciaza! Ekspertka
    Postów: 193 220

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Ja tak z innej beczki.. Który masz DC ? Zaczęłaś już cykl sztuczny ? Na kiedy przewidziany transfer?

    Morwa, i inne dziewczyny:)

    przypomnijcie mi prosze bo u mnie skleroza z poprzednich ivf i transferow... ile dni po transferze 5dniowej blastki mozna testowac? U mnie jest taki numer ze wyjezdzam na kilka dni 4 dni po transferze, wiec tylko po 4 dniach chyba nie ma co z krwi robic bety nie? Wiec zostaje mi sikaniec, to chyba dopiero w dniu spodziewanej miesiaczki, czyli jakis tydzien po transferze, ale to i tak moze nie wyjsc nawet gdyby cos bylo...

    dobrze mysle?

  • Ania:gdzie ta ciaza! Ekspertka
    Postów: 193 220

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Nie wiem jak się podnieść po tym nieudanym transferze. Do tego doszły jeszcze dość poważne kłopoty w pracy mojego. Oboje jesteśmy wykończeni psychicznie. Ja mam czasem wrażenie że zaraz wybuchnę płaczem. Straciłam już nadzieję. To będzie straszne lato.

    Przepraszam, że tak marudzę, ale że względów finansowych zrezygnowałam z psychologa i muszę się gdzieś wygadać. mojej siostrze nie mogę bo za 5 dni rodzi, druga siostra tak bardzo mi współczuje, że unika tematu, a moja najlepsza koleżanka której mogłam się wyżalić jest w ciąży.


    Evkill, dobrze Cie rozumiem. Staralam sie o dziecko 2 lata temu, przez prawie 3 lata, i pierwsze ivf totalnie nie wyszlo: z 3 zarodkow najpierw nic, a potem jeden sie zagniezdzil ale okazalo sie ze nie ma serduszka, wiec wywolywali mi poronienie. Z perspektywy czasu mysle ze bylam w strasznej depresji, i wiadomo, jak ktos nie jest w naszej sytuacji to nie zrozumie. Teksty mojej mamy: nie mysl o tym, a jakos samo wyjdzie itd.. pokazuja jak wielkie jest niezrozumienie tematu nawet przez ludzi ktorzy sa nam najblizsi i dobrze nam zycza. Kto nie przezyl, ten nie ma zielonego pojecia.

    U mnie w koncu sie udalo, i od reki przeszla mi depresja, wieczny zal, zlosc, itd. Musisz to przetrzymac, a w momencie jak sie uda, wszystko co zle znika. Naprawde. Wiec glowa do gory. Ja wiem ze to trwa miesiacami, i to jest ciagle czekanie, czekania na wizyte, na owulacje, na badania, na transfer, na testowanie. Wiem jak nikt, nprawde. Ale musisz wierzyc ze sie uda, i przetrzymac to najgorsze.

    Trzymam kciuki!

    Makt, evkill lubią tę wiadomość

  • Makt Autorytet
    Postów: 19010 15974

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania:gdzie ta ciaza! wrote:
    Morwa, i inne dziewczyny:)

    przypomnijcie mi prosze bo u mnie skleroza z poprzednich ivf i transferow... ile dni po transferze 5dniowej blastki mozna testowac? U mnie jest taki numer ze wyjezdzam na kilka dni 4 dni po transferze, wiec tylko po 4 dniach chyba nie ma co z krwi robic bety nie? Wiec zostaje mi sikaniec, to chyba dopiero w dniu spodziewanej miesiaczki, czyli jakis tydzien po transferze, ale to i tak moze nie wyjsc nawet gdyby cos bylo...

    dobrze mysle?

    Według rozpiski na pierwszej stronie dopiero w 6-7 dniu może coś wyjść z krwi, wiec sikaniec tydzień po transferze może nie wyjść :) ale rożne tu już były przypadki - ze z krwi i w 4dpt coś wyszło, ze sikaniec bardzo wcześnie cień kreski pokazał ;) wiec jeśli cię to bardziej nie zdenerwuje to możesz próbować :)

    Ania:gdzie ta ciaza! lubi tę wiadomość

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • kahanka Autorytet
    Postów: 1605 1246

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    Mi właśnie wino czerwone nie wchodzi, a orzechy brazylijskie już mi strasznie zbrzydły, ale mam na to patent - miksuję je z bananami i mlekiem i piję koktajl orzechowo-bananowy - pycha :) może spróbuj tak. :)
    Próbowałam własnie, tylko jeszcze do tego dałam awokado i łyżkę masła orzechowego, ale strasznie mi to gęste wyszło i takie zapychające. Wczoraj zrobiłam z ananasem, jabłkiem i awokado koktajl i super był :)

    Makt lubi tę wiadomość

    38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI :(
    Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
    Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
    MTHFR c677T hetero - metylofilolian
    PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
    2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
    23.03 punkcja: 7 zarodków
    28.03 ET: 2x 5.1.1 CB :(
    31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2 :(
    02.07 FET (N): 2x bl2 :(
    Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
    23.09 FET (S): ostatni 3.3.2 :(
    14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
    endometrium: antybiotykoterapia
    2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
    zamrożone 10 oocytów
    19.10.21 histero - znowu antybiotyki...
  • Catlady Autorytet
    Postów: 4477 6161

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kahanka wrote:
    Próbowałam własnie, tylko jeszcze do tego dałam awokado i łyżkę masła orzechowego, ale strasznie mi to gęste wyszło i takie zapychające. Wczoraj zrobiłam z ananasem, jabłkiem i awokado koktajl i super był :)
    Ja na początku próbowałam z masłem orzechowym takim naturalnym i nie mogłam upić - musiałam nos zatykać bo mi strasznie śmierdziało i w smaku też nie był dobry. Teraz masło orzechowe pomijam.
    Nie pomyślałam, żeby awokado dać. Ile dajesz tego awokado na taką jedną porcję koktajlu?

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • iriiska Autorytet
    Postów: 2745 3272

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania:gdzie ta ciaza! wrote:
    Morwa, i inne dziewczyny:)

    przypomnijcie mi prosze bo u mnie skleroza z poprzednich ivf i transferow... ile dni po transferze 5dniowej blastki mozna testowac? U mnie jest taki numer ze wyjezdzam na kilka dni 4 dni po transferze, wiec tylko po 4 dniach chyba nie ma co z krwi robic bety nie? Wiec zostaje mi sikaniec, to chyba dopiero w dniu spodziewanej miesiaczki, czyli jakis tydzien po transferze, ale to i tak moze nie wyjsc nawet gdyby cos bylo...

    dobrze mysle?

    U mnie w klinice jest opcja weryfikacji po transferze, robią badania już w 3dpt (potem 6 i 10) jest to bardzo stresujące, huśtawka emocji. Ostatnio wzięłam tą opcję to przekopałam cały internet i z tego co czytałam to w ok 80% przypadków już tego 3 dnia był już jakiś maly ruch na becie. Rzadziej ruszała dopiero pozniej. Nikomu jednak nie polecam testowac tak szybko, za dużo niepewności.
    Oglądałam też kiedyś film z Novum gdzie lekarz mówił że implantacja następuje najczęściej 1-2 dni po transferze.
    I oczywiście mowa tu cały czas o blastce.

    Ania:gdzie ta ciaza!, Mania80 lubią tę wiadomość

    dHvMp2.png
    PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
    M - fragmentacja DNA
    🔸2018 - 3 x IUI :( cb
    🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
    🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
    27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
    24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰

    "Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei"
  • Ed Autorytet
    Postów: 399 286

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Nie wiem jak się podnieść po tym nieudanym transferze. Do tego doszły jeszcze dość poważne kłopoty w pracy mojego. Oboje jesteśmy wykończeni psychicznie. Ja mam czasem wrażenie że zaraz wybuchnę płaczem. Straciłam już nadzieję. To będzie straszne lato.

    Przepraszam, że tak marudzę, ale że względów finansowych zrezygnowałam z psychologa i muszę się gdzieś wygadać. mojej siostrze nie mogę bo za 5 dni rodzi, druga siostra tak bardzo mi współczuje, że unika tematu, a moja najlepsza koleżanka której mogłam się wyżalić jest w ciąży.

    Ja mam wrażenie, że ktoś kto nie ma problemów takich jak my, nas nie zrozumie.
    Ostatnio uslyszalam że dziecko to nie problem, mam sie tylko wziąć do "roboty".

    Ja rozmawiam o tym głównie z mężem czasem z siostrą, z mama bez szczegółów bo przezywa bardziej niż ja i to tyle.

    I cieszę się, że Jesteście na tym forum, bo wiem , ze nie jestem sama i zawsze moge liczyc na Waszą pomoc😘

    evkill, Olalasz, Catlady, Makt lubią tę wiadomość

    38 lat
    2 procedury
    Ciąża od grudnia
  • ELI ;) Autorytet
    Postów: 401 897

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iriiska wrote:
    U mnie w klinice jest opcja weryfikacji po transferze, robią badania już w 3dpt (potem 6 i 10) jest to bardzo stresujące, huśtawka emocji. Ostatnio wzięłam tą opcję to przekopałam cały internet i z tego co czytałam to w ok 80% przypadków już tego 3 dnia był już jakiś maly ruch na becie. Rzadziej ruszała dopiero pozniej. Nikomu jednak nie polecam testowac tak szybko, za dużo niepewności.
    Oglądałam też kiedyś film z Novum gdzie lekarz mówił że implantacja następuje najczęściej 1-2 dni po transferze.
    I oczywiście mowa tu cały czas o blastce.

    U mnie tez kazano zacząć testować po 3 dniach i nie tylko po to aby zobaczyć czy drgnęła beta a po to aby sprawdzić hormony beta była pomocą w interpretacji wyników i powiem szczerze, że cieszę się, że to sprawdzali, mieli pełną kontrole nad manipulacją dawkami leków. Lekarka od początku mówiła, że te wyniki na spokojnie trzeba przyjmować, że to dla nich pomoc. Więc jeżeli lekarz nakazuje to ja bym tak robiła.

    Ania:gdzie ta ciaza! lubi tę wiadomość

    1 IVF, -krótki - ET - transfer kwiecien 4.1.1 I 3.1.1 - beta 6 dpt 32,6. beta 10 dpt 159,7, 20dpt 4508, 27dpt 20485
    Urodzili się chłopcy w 35tc, są tacy sami! Nasze 2 CUDY!
    Wróciliśmy po naszą ostatnią dzidzię.
  • Olalasz Autorytet
    Postów: 1073 1157

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    Dziewczyny, u mnie tak samo, identyko.. mąż jest już zmęczony tematem i nie chce w kółko tego wałkować, siostra zaraz zaczyna 8 miesiąc ciąży i nie mam serca zawracać jej głowy, tymbardziej że myślami jest już na porodówce - a ja w sumie razem z nią, to moja „mała siostrzyczka” więc przeżywam tę ciążę tak jakbym to ja była w ciąży. Najbliższe przyjaciółki znają naszą sytuację, ale jak im opowiadałam swego czasu to robiły wielkie oczy - żadna nie myśli nawet o ślubie, a co dopiero o dzieciach. Nie rozumieją mojej potrzeby bycia mamą zupełnie.
    Zostaje mi forum - tak bardzo się cieszę, że tu trafiłam. :)

    Evkill, głowa do góry, to jest trudne wiem, ale przetrwacie to. Jesteś silniejsza niż Ci się wydaje 😘
    Dziewczyny Kochane, ja tez się z Wami bardzo solidaryzuję i łączę w trudnościach z każdą z osobna. Mój mąż mega zaangażowany, ale nie rozumie moich potransferowych schiz. Wczoraj dzwonił embriolog i trochę mnie podłamał. Mieliśmy 7 zapłodnionych komórek. Dwa zarodki najlepsze transferowaliśmy w 3-dobie, a zamrozili tylko 1 :( No i już główka pracuje, ze jak takie słabizny, to może te z transfery już nie dały rady :( Oczywiście wciąż jesteśmy pełni nadziei, ale nie wiem, jak dotrwam do poniedziałkowej bety. Siedzę nad tym morzem, a temat wciąż jest mocno ze mną.

    Ania:gdzie ta ciaza!, Makt lubią tę wiadomość

    ex2bl6d8upih96ql.png

    31.01-1 IUI 🙁
    25.02- 2IUI🙁
    06.05- początek przygotowań do IVF
    19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
    22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
    1 ❄️
  • Ania:gdzie ta ciaza! Ekspertka
    Postów: 193 220

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iriiska wrote:
    U mnie w klinice jest opcja weryfikacji po transferze, robią badania już w 3dpt (potem 6 i 10) jest to bardzo stresujące, huśtawka emocji. Ostatnio wzięłam tą opcję to przekopałam cały internet i z tego co czytałam to w ok 80% przypadków już tego 3 dnia był już jakiś maly ruch na becie. Rzadziej ruszała dopiero pozniej. Nikomu jednak nie polecam testowac tak szybko, za dużo niepewności.
    Oglądałam też kiedyś film z Novum gdzie lekarz mówił że implantacja następuje najczęściej 1-2 dni po transferze.
    I oczywiście mowa tu cały czas o blastce.

    No wlasnie... wolalbym uniknac takiego testowania kiedy nic nie wiadomo i tak i tak, ale z drugiej strony jesli ewidentnie nic nie zadzialalo to wolalabym odstawic zastrzyki wczesniej niz pozniej :D bo nienawidze. Biore prolutex, dzis zaczynam clexane wiec czeka mnie codziennie podwoja przyjemnosc....

    Jesli sikaniec, wiecie ktore sa najczulsze?

    iriiska lubi tę wiadomość

  • Ania:gdzie ta ciaza! Ekspertka
    Postów: 193 220

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ELI ;) wrote:
    U mnie tez kazano zacząć testować po 3 dniach i nie tylko po to aby zobaczyć czy drgnęła beta a po to aby sprawdzić hormony beta była pomocą w interpretacji wyników i powiem szczerze, że cieszę się, że to sprawdzali, mieli pełną kontrole nad manipulacją dawkami leków. Lekarka od początku mówiła, że te wyniki na spokojnie trzeba przyjmować, że to dla nich pomoc. Więc jeżeli lekarz nakazuje to ja bym tak robiła.

    ELI tak kminie po info z twojej stopki- skoro 6 dpt mialas 32, to 5dpt byloby 16, czyli 4 dpt 8- czyli niby juz by wyszlo.
    Kurcze wyjezdzam 5dpt wiec debatuje czy zrobic test z krwi 4dpt bo moze juz cos wyjdzie, ale znowu jesi nie wyjdzie czy bede umiala sie nie zdolowac bo to jeszcze w sumie wczesnie wiec wszystko byoby mozliwe... aaaah. decyzje!

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olalasz wrote:
    Dziewczyny Kochane, ja tez się z Wami bardzo solidaryzuję i łączę w trudnościach z każdą z osobna. Mój mąż mega zaangażowany, ale nie rozumie moich potransferowych schiz. Wczoraj dzwonił embriolog i trochę mnie podłamał. Mieliśmy 7 zapłodnionych komórek. Dwa zarodki najlepsze transferowaliśmy w 3-dobie, a zamrozili tylko 1 :( No i już główka pracuje, ze jak takie słabizny, to może te z transfery już nie dały rady :( Oczywiście wciąż jesteśmy pełni nadziei, ale nie wiem, jak dotrwam do poniedziałkowej bety. Siedzę nad tym morzem, a temat wciąż jest mocno ze mną.
    Też miałam takie myśli, pocieszające jest to że embriolog mi kiedyś powiedziała, że w macicy mają o 3-5% więcej szans na dotrwanie do blastki niż na szkle. Mi zostały 2 zarodki. 6 dniowy 2BB i 3 dniowy B. Największe nadzieje pokładam w tym 3 dniowym.

    Olalasz lubi tę wiadomość

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Mania80 Autorytet
    Postów: 623 491

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kahanka wrote:
    A dzięki, że pytasz :) Dziś się wybieram po pracy do Wyroby. Już czuję jajniki, więc myślę, że owu blisko. Mam nadzieję, że nie będzie za późno ta wizyta. Wiecie może jak długo po owulacji można ją potwierdzić i wyznaczyć transfer?
    Ja potwierdziłam dzień po owu, tak miałam monitoring a ewidentnie ja czułam książkowe: mdłości, plamienie, pocenie, bol głowy i chwile wcześniej ochota na bara bara. Lekarz na usg o której tobtlo i napodstawie usg- a były już dwa cż, wyznaczył transfer za 4 dni. Trzymam kciuki

    Ps. Ja dziewczyny nic nie czuje tym razem, pierwszy dzień tylko No spa. Piątek beta, i gdyby była chociaż 1 usmiechnelabym się delikatnie:) bo mam dosc patrzenia na <0 .1

    Makt lubi tę wiadomość

    Choroba M-nowotwór
    2019-Azospermia
    starania IUI AID 3x😔
    Nowa klinika Eurofertil
    eraz IVF. 16.04.2019 2dc i START zaczynamy stymulację IVF-idziemy po swoje
    1.05 punkcja
    6.05 transfer 2❤️❤️-niech zostaną 😢
    Został 1❄️ Zabrany do domku 17.06 rośnij kropku
    3dpt beta -, testy 7-10 dpt białe, czekamy❤️❤️
    39lat
    Co nas nie zabije, to nas wzmocni. Żyj tak, byś niczego nie żałował-nie bój się, zawsze walcz do końca.
  • Catlady Autorytet
    Postów: 4477 6161

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olalasz wrote:
    Dziewczyny Kochane, ja tez się z Wami bardzo solidaryzuję i łączę w trudnościach z każdą z osobna. Mój mąż mega zaangażowany, ale nie rozumie moich potransferowych schiz. Wczoraj dzwonił embriolog i trochę mnie podłamał. Mieliśmy 7 zapłodnionych komórek. Dwa zarodki najlepsze transferowaliśmy w 3-dobie, a zamrozili tylko 1 :( No i już główka pracuje, ze jak takie słabizny, to może te z transfery już nie dały rady :( Oczywiście wciąż jesteśmy pełni nadziei, ale nie wiem, jak dotrwam do poniedziałkowej bety. Siedzę nad tym morzem, a temat wciąż jest mocno ze mną.
    Przecież nic nie jest jeszcze przesądzone, Ty nie myśl za dużo tylko się relaksuj :) dwie kropeczki na pewno mają lepsze warunki w brzuszku u zrelaksowanej mamy niż w laboratorium :) głowa do góry!
    gdzie jesteś nad tym morzem i do kiedy? My z mężem ruszamy w piątek rano do Kołobrzegu, już się nie mogę doczekać tego odpoczynku i chilloutu :)

    Olalasz, Makt lubią tę wiadomość

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • Mania80 Autorytet
    Postów: 623 491

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ELI ;) wrote:
    U mnie tez kazano zacząć testować po 3 dniach i nie tylko po to aby zobaczyć czy drgnęła beta a po to aby sprawdzić hormony beta była pomocą w interpretacji wyników i powiem szczerze, że cieszę się, że to sprawdzali, mieli pełną kontrole nad manipulacją dawkami leków. Lekarka od początku mówiła, że te wyniki na spokojnie trzeba przyjmować, że to dla nich pomoc. Więc jeżeli lekarz nakazuje to ja bym tak robiła.[/QUOTE

    ]
    Pamietam twoja betę w 3dpt , leżałam wtedy nad morzem i w szoku byłam. Moim zdaniem 3 dzień już drgnie, oczywiscie są małe szanse ze jeszcze nie, ale chociaż 1:) . Może jednak skocze już jutro hehe

    Ania:gdzie ta ciaza!, ELI ;) lubią tę wiadomość

    Choroba M-nowotwór
    2019-Azospermia
    starania IUI AID 3x😔
    Nowa klinika Eurofertil
    eraz IVF. 16.04.2019 2dc i START zaczynamy stymulację IVF-idziemy po swoje
    1.05 punkcja
    6.05 transfer 2❤️❤️-niech zostaną 😢
    Został 1❄️ Zabrany do domku 17.06 rośnij kropku
    3dpt beta -, testy 7-10 dpt białe, czekamy❤️❤️
    39lat
    Co nas nie zabije, to nas wzmocni. Żyj tak, byś niczego nie żałował-nie bój się, zawsze walcz do końca.
  • Ed Autorytet
    Postów: 399 286

    Wysłany: 26 czerwca 2019, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olalasz wrote:
    Dziewczyny Kochane, ja tez się z Wami bardzo solidaryzuję i łączę w trudnościach z każdą z osobna. Mój mąż mega zaangażowany, ale nie rozumie moich potransferowych schiz. Wczoraj dzwonił embriolog i trochę mnie podłamał. Mieliśmy 7 zapłodnionych komórek. Dwa zarodki najlepsze transferowaliśmy w 3-dobie, a zamrozili tylko 1 :( No i już główka pracuje, ze jak takie słabizny, to może te z transfery już nie dały rady :( Oczywiście wciąż jesteśmy pełni nadziei, ale nie wiem, jak dotrwam do poniedziałkowej bety. Siedzę nad tym morzem, a temat wciąż jest mocno ze mną.

    Gdyby tylko móc wyłączyć tryb myślenie, a włączyć tryb relaks... 😊

    Olalasz, Makt lubią tę wiadomość

    38 lat
    2 procedury
    Ciąża od grudnia
‹‹ 124 125 126 127 128 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ