IN VITRO - GRUDZIEŃ'19
-
WIADOMOŚĆ
-
Meggie1 wrote:O matko jak ja Ci zazdroszczę, ja nadal czekam na moje drugie USG, będę mieć w poniedziałek popołudniu dopiero. Tak cierpię na tym czekaniu... mam nadzieje, ze będzie już widać zarodek i będzie bić serduszko.
U mnie już 10 tydzień, stąd więcej wizyt. Też żyję od wizyty do wizyty. Z głową można dostać 🙃
Do poniedziałku już tylko chwilka. ❤️ już być powinno 😁 Trzymam kciuki! ✊🍀✊🍀✊
Jlod, Meggie1, misza90 lubią tę wiadomość
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
No ja też się cieszę czyimś szczęściem jak zajdzie w ciążę ale tak jak piszecie jak jest to ktoś kto za 1 razem i już mu się udało ...
Lub jak jest to patologia.... I do tego wpadKa
Lub gdy taka osoba po prostu chwali się wszystkim a wie że tobie jest pod górkę to jest to mega nie w porządku !!! I jak tu się nie wkurw... I nie popadać w depresję!
kamisia lubi tę wiadomość
29lat Słabe komórki
Amh 2.9
Październik 2019 nasienie
morfologia 0%
2*Iui
1 ivf p. Krótki wrześniem 2018
2 ivf p. Krótki luty 2019 słaba blastocyta 333:(
3 ivf Listopad 2019 Długi protokół mrozak 3dniowy
Transfer 18.01 -
Kacha, żalenie się wpadką i reakcję na taką informację także rozumiem, bo dotknęło mnie to osobiście w tym tygodniu (siostra 14tc bliźniaki - przecież w rodzinie nie było bliźniaków, więc skąd taki psikus?! Nie wiem czy jest się z czego cieszyć). Sieknęło mnie na 2h, chwilę postękałam i przeszło.
Poza tym to jest irytujące nawet nie podczas starań, bo jak dorośli ludzie mogą zapominać o zabezpieczeniach i dziwić się ciąży...
Ale to co skłoniło mnie do pytania to jednak większe ciąże i to raczej osób, z którymi jak wnioskuję jakiś bliższy kontakt jest. A rodzi to wielką niechęć i smutek. Przecież te kobiety, które zaszły naturalnie traktują nas jak my tutaj, siebie nawzajem. Chcą się pochwalić, pożalić na dolegliwości...raczej nie mają "koleżanek z forum".
Nie rozumiem 🤷♀️ -
Bella nie o to chodzi, cieszę się, że moje siostry i przyjaciółki nie muszę się tak męczyć jak ja. Dokładnie rok temu dowiedziałam się, że moje jedyne dwa zapłodnione zarodki umarły, może dlatego nie mam ochoty oglądać w tej chwili jakie sobie przyjaciółka kupiła spiszki. Chciałabym po prostu troszkę wyrozumiałości ze strony najbliższych.
czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
A powiedziałaś jej to?evkill wrote:Bella nie o to chodzi, cieszę się, że moje siostry i przyjaciółki nie muszę się tak męczyć jak ja. Dokładnie rok temu dowiedziałam się, że moje jedyne dwa zapłodnione zarodki umarły, może dlatego nie mam ochoty oglądać w tej chwili jakie sobie przyjaciółka kupiła spiszki. Chciałabym po prostu troszkę wyrozumiałości ze strony najbliższych.
Ewelina85 lubi tę wiadomość
-
Bella93 wrote:Trochę Was nie rozumiem.
Tutaj trzymacie kciuki za każdą, czekacie razem na bety, usg i pytacie się nazwajem jak się czujecie, a kiedy ktoś z Waszego otoczenia jest w ciąży to jesteście złe i jest Wam przykro i nie chcecie o ich ciążach słuchać.
Tylko ciąża po dłuższych staraniach jest ok?
Ja się cieszę z każdej ciąży w moim otoczeniu, ale na początku tez bywało mi z tym ciężko, zwłaszcza właśnie jak ktoś się dzielił każdym detalem. Myśle ze to jest sprawa bardzo indywidualna i jeśli ktoś wie ze bliska mu osoba zmaga się ze staraniami, to po prostu w ramach jakiejś empatii powinna dać tej osobie możliwość zdecydowac w jakim stopniu chce uczestniczyć w tych wydarzeniach
oczywiście nie mówię tutaj o odcinaniu się na czas ciąży od przyjaciółki, tylko bardziej o opcji niech ta ciagle starająca się wyjdzie z inicjatywa i zapyta co i jak albo ciężarna może zapytać zwyczajnie wprost czy przyjaciółka chce być ze wszystkim na bieżąco.
Rozumiem ze ciezarne chcą się z bliskimi osobami dzielić różnymi przeżyciami ciążowymi, ale tez trzeba umieć uszanować to, ze zwyczajnie nie każdy może być zainteresowany tak jak byśmy chciały - i nie dotyczy to tylko osób które się długo starają, bo mam tez koleżanki które dziećmi się totalnie nie jaraja, nie chcą ich mieć i dla nich info ze jest się w ciąży i kiedy termin to już i tak dość, bo w innych okolicznościach czuja się zobligowane udawać ze je to interesuje lub cieszy, gdy tak nie jest
mam nawet jedna kumpele która ostatnio stwierdziła ze w sumie nie kuma dlaczego miałaby komuś gratulować dziecka - i ja rozumiem tez jej punkt widzenia i go szanuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2019, 21:21
misza90 lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Makt wrote:Przykro mi bardzo beta całkiem nic nie drgnęła?
nie33 lat; niedoczynność tarczycy
05.2019 usunięto wodniaki jajowodów
07.2019 I ICSI
08.2019 pierwszy transfer dwóch dwudniowych zarodków
09.2019 drugi transfer dwóch dwudniowych zarodków
biopsja endometrium badanie komórek nk i komórek plazmatycznych
badanie krzepliwości
12.2019 trzeci transfer dwóch blastek
01.2020 zmiana kliniki
badanie kariotypów
04.2020 czwarty transfer (embryoglue, assisted checking, brevactid, płukanka z hcg przed transferem)
histeroskopia
kolejna biopsja endo -> za dużo komórek nk
kroplówki z intralipidu przy kolejnym transferze
II ICSI
11.2020 piąty transfer 2 blastek
badanie immunologii
Test ERA
07.2021 szósty transfer 1 blastki
08.2021 zmian kliniki
2 miesięczna terapia intralipidem
21.1.22 siódmy transfer blastocysta 4.2.3
encorton, accofil, heparyna, immunoglobuliny
III ICSI
8.6.22 ósmy transfer encorton, accofil, heparyna, immunoglobuliny-> udało się 🙏 -
Adna89 wrote:Hej dziewczyny,
U mnie od kilku dni ostre mdłości, na zmianę z gastro faza. Szczególnie na nabiał. Odrzut od kawy ( nie wierzyłam, ze to się stanie). Już się przyzwyczaiłam do tego, ze nawet jak czuje głód to tez mi niedobrze. Inne mamuśki tez tak macie?
Dla przyszłych mamusiek życzę Wam mimo wszystko tego dziwnego stanu i trzymam kciuki za transfery i bety
U mnie bardzo wczesnym objawem był brak ochoty na kawę. Gdzie jestem kawoszem i z ekspresu mi już nawet nie smakowała 😯
A później przestałam wcale pić bo potrafiłam pół kawy zostawić.
Co do objawów już jestem w 10tc i mam ich mało.
Trzyma mi się sennosc i zmęczenie, ale już od kilku dni lepiej. I gastro problemy np zaparcia, gazy, większy brzuch wieczorem.
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien -
Bella93 wrote:Kacha, żalenie się wpadką i reakcję na taką informację także rozumiem, bo dotknęło mnie to osobiście w tym tygodniu (siostra 14tc bliźniaki - przecież w rodzinie nie było bliźniaków, więc skąd taki psikus?! Nie wiem czy jest się z czego cieszyć). Sieknęło mnie na 2h, chwilę postękałam i przeszło.
Poza tym to jest irytujące nawet nie podczas starań, bo jak dorośli ludzie mogą zapominać o zabezpieczeniach i dziwić się ciąży...
Ale to co skłoniło mnie do pytania to jednak większe ciąże i to raczej osób, z którymi jak wnioskuję jakiś bliższy kontakt jest. A rodzi to wielką niechęć i smutek. Przecież te kobiety, które zaszły naturalnie traktują nas jak my tutaj, siebie nawzajem. Chcą się pochwalić, pożalić na dolegliwości...raczej nie mają "koleżanek z forum".
Nie rozumiem 🤷♀️
Wszystko to co piszesz ma jak największy sens ale evkill od której posta się zaczęła dyskusja, napisała ze uczestniczy w ciąży przyjaciółki, nawet sama jej kupiła cześć wyprawki i nie myśle ze robi to na sile bo tak wypada argumenty nie są za podejściem zero jedynkowym albo na maks albo wcale, myśle ze bardziej chodzi o żal gdy ta druga strona nie zawsze rozumie ze jest pewien punkt odcięcia, do którego można się cieszyć mimo jakiegoś wewnętrznego smutku, a po przekroczeniu którego pojawia się rozczarowanie ze ktoś nas nie rozumie i narzuca się nam ze swoim szczęściem
W ogóle ja osobiście uważam ze ciąża jest bardzo specyficznym tematem gdzie dużo barier społecznych nagle pada w gruzach. Jest tu dużo kwestii których osobiście nie rozumiem, jak fakt ze nagle staje się to temat publiczny, ze ludzie nie czuja oporów zeby pytać cię o bardzo szczegółowe rzeczy, dotykać twojego brzucha, itd. A to jest prywatny temat jak każdy inny i ten kij ma dwa końce - zarówno ciężarna może nie chcieć być wylewna jak i jej otoczenie moze nie chcieć być zalewane updatami co tydzień ale to już jest chyba temat na dłuższa dyskusje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2019, 21:22
evkill, Niki345, Bella93 lubią tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
asiunia 30 wrote:nie
Ehh znam ten ból przytulam mocno! 😘
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Że nie chce oglądać spioszkow? Nie powiedziałam. Ma ostatnio burze hormonów, wolę zachowywać takie rzeczy dla siebie. (Dla Was) 😀Bella93 wrote:A powiedziałaś jej to?
Nie chodzi o sam fakt zachodzenia w ciążę, tylko o nietakt osob, które wiedzą o naszych problemach.
Cała jej ciążę kibicowalam, oglądałam jej USG, wyniki badań itp. nie miałam z tym problemu. Na początku ciągle żartowaliśmy, że jest mija surogatka, albo, że zaszła bo po przeprowadzce zamienilysmy się biurkami w pracy i bocian się pomylil. Nie wiem, może to przez ten okres przedświąteczny jestem drażliwa.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
evkill wrote:Że nie chce oglądać spioszkow? Nie powiedziałam. Ma ostatnio burze hormonów, wolę zachowywać takie rzeczy dla siebie. (Dla Was) 😀
Nie chodzi o sam fakt zachodzenia w ciążę, tylko o nietakt osob, które wiedzą o naszych problemach.
Cała jej ciążę kibicowalam, oglądałam jej USG, wyniki badań itp. nie miałam z tym problemu. Na początku ciągle żartowaliśmy, że jest mija surogatka, albo, że zaszła bo po przeprowadzce zamienilysmy się biurkami w pracy i bocian się pomylil. Nie wiem, może to przez ten okres przedświąteczny jestem drażliwa.
Każdy ma prawo mieć gorszy dzień i pęknąć
evkill lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
W punktMakt wrote:Wszystko to co piszesz ma jak największy sens ale evkill od której posta się zaczęła dyskusja, napisała ze uczestniczy w ciąży przyjaciółki, nawet sama jej kupiła cześć wyprawki i nie myśle ze robi to na sile bo tak wypada argumenty nie są za podejściem zero jedynkowym albo na maks albo wcale, myśle ze bardziej chodzi o żal gdy ta druga strona nie zawsze rozumie ze jest pewien punkt odcięcia, do którego można się cieszyć mimo jakiegoś wewnętrznego smutku, a po przekroczeniu którego pojawia się rozczarowanie ze ktoś nas nie rozumie i narzuca się nam ze swoim szczęściem
W ogóle ja osobiście uważam ze ciąża jest bardzo specyficznym tematem gdzie dużo barier społecznych nagle pada w gruzach. Jest tu dużo kwestii których osobiście nie rozumiem, jak fakt ze nagle staje się to temat publiczny, ze ludzie nie czuja oporów zeby pytać cię o bardzo szczegółowe rzeczy, dotykać twojego brzucha, itd. A to jest prywatny temat jak każdy inny i ten kij ma dwa końce - zarówno ciężarna może nie chcieć być wylewna jak i jej otoczenie moze nie chcieć być zalewane updatami co tydzień ale to już jest chyba temat na dłuższa dyskusje
Makt lubi tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
asiunia 30 wrote:u mnie jak zwykle porażka
Bardzo mi przykro ze sie nje udalo 😔
02.16 jest z nami nasze szczescie
wrzesień 2019 powrót po rodzeństwo beta 2,3
11.12.2019 punkcja 10 oocytów, zapłodniło się 7, 4 doszły do blastki. 16.12.2019 transfer 2AA, mamy 3 mrozaczki
5dpt beta 17,39,
8dpt beta 72,89
14dpt beta 1067, prog 73,9
19dpt mamy pęcherzyk 10mm i pęcherzyk żółtkowy 2,5m
27dpt jest ❤ -
nick nieaktualnyJeśli wie o tym wszystkim co przeszlas/przechodzisz to uj nie przyjaciółkaevkill wrote:Powiem Wam dziewczyny, że ciężarne to straszne egoistki. Wczoraj moja przyjaciółka pokazywała mi jakie kupiła ciuszki, wanienke i inne pierdolił dla małej w ogóle nie licząc się z moimi uczuciami.
Lusi35 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJaka nowa.ja Cie znam 😊Namyria wrote:Jestem nowa w wątku:
Listopad 2019 Drugie podejście:
3 zarodki: ❄️❄️x 3 dniowe❄️x 5 dniowy
05.12.2019 Criotransfer 3 dniowca.
13dpt - beta 909!
24.12. - powtórka bety i wlew z intralipidu. Strasznie się boję... -
Strasznie mi przykro. Tule mocno.Magi88 wrote:Niestety beta 0,3 odstawiam leki 😢😢😢 Widać nie jest mi pisane zostać mamą skoro beta nawet nie ruszyła.
11.2016 - niedoczynność tarczycy
02.2017 - podwyższona prolaktyna
03.2017- 3 cykle z letrozolem
Dluga przerwa ze staraniem...
01.2019 - 2x inseminacja
04.2019 - start in vitro dlugi protokół
05.2019 - punkcja pobrano 17 komórek, szóstego dnia powstala blastka o notach 333.
Crio 😔
Zmiana kliniki Novum Warszawa
Listopad start procedury
4.12.2019 transfer dwudniowca 😄
30.12.2019 ❤
3x❄ dwudniowcow -
Ach te zycie, niesprawiedliwe 😞asiunia 30 wrote:u mnie jak zwykle porażka
11.2016 - niedoczynność tarczycy
02.2017 - podwyższona prolaktyna
03.2017- 3 cykle z letrozolem
Dluga przerwa ze staraniem...
01.2019 - 2x inseminacja
04.2019 - start in vitro dlugi protokół
05.2019 - punkcja pobrano 17 komórek, szóstego dnia powstala blastka o notach 333.
Crio 😔
Zmiana kliniki Novum Warszawa
Listopad start procedury
4.12.2019 transfer dwudniowca 😄
30.12.2019 ❤
3x❄ dwudniowcow -
Niki345 wrote:W punkt
Ja uważam ze trzeba się umieć znaleźć gdzieś po środku. Każdy miota się ze swoimi emocjami, może ta koleżanka która akurat łatwo zaszła w ciąże ma inny problem którym się nie dzieli wiec nikogo nie linczuje na starcie ale tez z doswiadczenia widzę ze ludzie maja skłonność do bycia egodentrykami i niektórzy otaczają się innymi na zasadzie publiczności ot taka luźna obserwacja
Nie mniej każdy ma prawo mieć gorszy dzień i uznać ze zachowanie drugiej strony jest do dupy i nie w porządku, nawet jeśli na codzień ma nieco odmienne zdanie - jesteśmy tylko ludźmi i każdy z nas upada, nieraz bardzo nisko
Niki345 lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
