IN VITRO GRUDZIEŃ 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiem ze teraz jes ci mega zle i smutno ale to minie. Dobrze ze macie mrozaki. Jaki macie plan dzialania...chyba to jest najgorsze kiedy jest juz ta iskierka ze sie udalo i nagle gasniekarolkowa wrote:Tak, pierwszy raz.
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
Też tak myślę, że jak już coś widać że beta ruszyła i nagle spada to gorzej niż jakby w ogóle jej nie było.. Chyba. No bo z drugiej strony wiem, że COŚ było na rzeczy, pierwszy raz w życiu. Chcemy w grudniu przerwę zrobić i zacząć od stycznia. Ale czekam jeszcze co mi odpisze moja ginekolog na wyniki. Bo nie wiem czy już przestać brać leki, czy jeszcze ponowić badanie (cholera, może pomylili się w laboratorium z przecinkiem hehhe).Asiulka84 wrote:Wiem ze teraz jes ci mega zle i smutno ale to minie. Dobrze ze macie mrozaki. Jaki macie plan dzialania...chyba to jest najgorsze kiedy jest juz ta iskierka ze sie udalo i nagle gasnie09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Znam to... na samą myśl, że znowu będę musiała jeździć często do kliniki... to mi się płakać chceBerbeć wrote:Dziewczyny też miewacie takie ujowe nastroje? Ja sie czuje jakbym depresje miala. czemu nie mogę zajść normalnie w ciąże jak większość kobiet....
I ta pogoda nie pomaga na nastrój...
-
nick nieaktualnyJa to juz nawet nie wiem czemu jestem wkurwiona, ale łzy same leca. Brak mi siłmao wrote:Znam to... na samą myśl, że znowu będę musiała jeździć często do kliniki... to mi się płakać chce czemu nie mogę zajść normalnie w ciąże jak większość kobiet....
I ta pogoda nie pomaga na nastrój....
-
Kochana aura za oknem niestety nie pomaga zeby miec dobry nastroj;)u mnie nie jest najgorzej ale placzek sie zrobilam straszny wiec to chyba hormony ;)postaraj sie nie poglebiac tej deprechy zrob cos milego dla siebie ja jak mam gorszy dzień to bez wyrzutow sumienia zjadam tabliczke czekolady i robie sobie kapiel z piana ;)ostatnio jak mnie dopadla taka deprecha to zaczelam dekorowac mieszkanie juz na swieta moj maz sie smial ze mnie ze zaraz po choinke pobiegne a to byl poczatek listopadaBerbeć wrote:Dziewczyny też miewacie takie ujowe nastroje? Ja sie czuje jakbym depresje miala.
Berbeć lubi tę wiadomość
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
Karolkowa, współczuję Ci strasznie.
Napisałaś że lepiej by było gdyby beta nie drgnela. A ja myślę że to lepiej, bo przynajmniej wiesz ze zarodek się zagnieżdża, teraz kwestia utrzymania go. Także ściskam kciuki za kolejny raz!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 17:00
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
nick nieaktualnyPrzykrokarolkowa wrote:Nie udało się beta spadła, dzisiaj wynosi 12
Rozumiem co czujesz, miałam prawie identyczna sytuacje tydzień temu beta najpierw 30 a później 12:(
Berbeć z tym humorem miałam podobnie i w sumie tak mi zostało .. chciałabym żyć normalnie ale chyba ciężko jak się ciagle myśli o kolejnych etapach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 16:19
Berbeć lubi tę wiadomość
-
karolkowa wrote:Nie udało się beta spadła, dzisiaj wynosi 12
Bardzo mi przykro.
Rozumiem Cię doskonale. Przeszłam przez to samo tylko dłużej to trwało i skatowalo mnie.
Masz rację, chyba lepiej zobaczyć 0 a nie dostać nadzieję, która szybko jest odebrana.starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Berbeć wrote:Ja to juz nawet nie wiem czemu jestem wkurwiona, ale łzy same leca. Brak mi sił.
Integruje się z Tobą w samopoczuciu
Berbeć lubi tę wiadomość
starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Hania co u Ciebie?
W Tobie nadzieja.
Czekamy na dobre wieści.starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Berbeć wrote:
Trzymaj sie.
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
Oj to jest tak ze tym co beta nigdy nie drgnela chcialy choc raz zeby wyszla. Ja bym chciala. A tak ni diabla nie wiadomo czemu nie wychodzi. Tym co spadnie wolalyby zero. Ciezkie to nasze zycie. Ja dostalam silnych skurczy macicy wiec kolejny dowod ze raczej posprzatane.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 17:21
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
nick nieaktualnyMicha wrote:Jutro 04.12 jestem tym razem na cyklu naturalnym miałam bardzo dobre wyniki i owulację w tym cyklu tego się bałam najbardziej z racji mojego wieku lekarz powiedział że mam bardzo dobre warunki teraz do transferu może się uda bo cykl sztuczny to porażka
A Ty kiedy podchodzisz do criotransferu?
Ale porazka dlatego ze Nie wyszlo czy złe sie czułaś?
U mnie nie wiem kiedy bo ja moge tylko na sztucznym bo robię za granica. Moze w styczniu? -
IGA wrote:Oj to jest tak ze tym co beta nigdy nie drgnela chcialy choc raz zeby wyszla. Ja bym chciala. A tak ni diabla nie wiadomo czemu nie wychodzi. Tym co spadnie wolalyby zero. Ciezkie to nasze zycie. Ja dostalam silnych skurczy macicy wiec kolejny dowod ze raczej posprzatane.
Kiedy robisz betę? Chyba już byłaby miarodajnastarania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄
