IN VITRO - LISTOPAD'19
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnynada wrote:Dziewczyny wszystkie 5 zamroziliśmy :o jestem w szoku. Podobno się pięknie rozwijały. Mówi ze czekają teraz tylko na pozytywne informacje z mojej strony :p ciekawe czy tak tylko mówi czy serio śledzą jak tam sobie radzą pacjentki?
W ogóle wszyscy w tym Bocianie są tacy kochani. Chyba nigdy się nie spotkałam z taka troska w jakiejkolwiek klinice lekarskiej.
O wow! Zazdroszczę!
U nas niestety wszystko padło.
Jeśli chodzi o objawy to mam typowo okresowe: bóle brzucha, pochwa obkurczona, więc daję 1%, że się uda.. -
Evva wrote:REE89 współczuję bardzo, wiem co czujesz miałam dokładnie to samo i niestety całą ciążę (a krwiaka nie miałam) do 12 tygodnia ciągle plamienie, krwawienie, bóle brzucha a od 16 tygodnia non stop skurcze aż do końca ciąży, w szpitalu ponad 90 dni spędziłam, byłam tam 12 razy. Ale dasz radę, wiem że łatwo się mówi ale czasem tak jest że macica jest wrażliwa i są ciągłe bóle i skurcze. Najważniejsze wtedy to leżeć, nie dźwigać i starać się myśleć pozytywnie!
Zobaczysz krwiak się oczyści i będzie wszystko dobrze
Ja to tez podejrzewam ze niestety stymulacje i ilość hormonów które przejmujemy, nie wspominając dodatkowych lekow, to nasz organizm jest tak nadwyrężony, ze jak jesteśmy w ciąży to trochę się buntuje i stad takie rewelacje się pojawiają.. jak spojrzeć na historie na forum (a jestem tu od stycznia), to mało jest przypadków zeby właśnie od początku ciąża była spokojna i bezproblemowa. Ale na szczęście w większości im dalej, tym jest lepiej i można się cieszyć ta przygoda
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
palyna wrote:Dziewczyny mam pytanie ,
Czy was na cyklu sztucznym po Crio bolały piersi ? Bo albo ze mna cos jest nie halo albo ja nie wiem
Nic kompletnie nie czuje.... a pierwszy raz mialam transfer mrozaka wiec wole was zapytac
Ja co prawda miałam świeży ale właśnie w udanym cyklu piersi nic nie reagowały dopiero chyba w 6 tc zaczęłam je czuć i potem bardzo długo mi dokuczały, zwłaszcza brodawki były bardzo obolałe
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
nada wrote:Ja się martwię bo nie czuje nic tylko ciągniecie w brzuchu i wczoraj popłakałam się dwa razy jprdl transfer był w piątek. Dzisiaj/jutro maja dzwonić ile zamrozili.
W ogóle apropo punkcji, powinnismy gdzieś tam napisać, ze to nie takie straszne! Tzn wiem, ze niektóre dziewczyny boli brzuch po. Ale ja np szlam taka przerażona. że to będą tortury jak hsg. A teraz mamy niezle śmiechy z tego jakie głupoty gadałam :o nie bolało mnie nic i w ogóle strach po nic. Jedyne co było bolesne (dla mnie) to wenflon.
Nie pamietam która to napisała wczoraj, o tym że nam należy się korona, a mężom dwie za wytrzymywanie z nami ale to było tak w punkt haha powiedziałam mężowi ze nie on jeden się tak meczy i chyba mu ulżyło :p
Hehe ja to nie wiem kto się bardziej meczy ale zdecydowanie faceci bardziej to w sobie przezywają, co dla mnie było trochę drażniące ale mimo ze nie bywa łatwo, to uważam ze walka z ivf potrafi bardzo wzmocnić związek i dużo lepiej przygotować na nowa rzeczywistość z dzidzia, bo już wiemy jak to jest gdy są górki i doliny, zmęczenie, nawet pretensje, itd choć np mój mąż jest teraz tak nakręcony odkąd wiemy ze na pewno będzie dziewczynka, ze będzie córusia tatusia, ze już czuje się odstawiona w kat i zastanawiam się czy nie zostanę sprowadzona do pozycji żywicielki 😂Catlady, Pia88, skała, Evitaz, Bajkaanna lubią tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Nadzieja wrote:Dopiero wieczorem mam wizytę.
To faktycznie masz mega cierpliwość. Ale to wszystko nas mega uczy cierpliwości.
To już za chwilę, czyli jakieś 8 dni 😂
Betę sobie co czas jakiś powtórzę dla spokojności.Makt, Pia88 lubią tę wiadomość
41 lat
- 2 x IUI
- 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA
- Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
- Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
- 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB
- Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
- 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
7 dpt 57 😍
9 dpt 157,7
12 dpt - 485,9
15 dpt - 1764
19 dpt - 7256 😁
25 dpt - 💖 😍
-
evkill wrote:A co byś chciała czuć? Ja czuję bóle okresowe, ale ponoć to może być pierwszy objaw, więc nie wiadomo cieszyć się czy załamywać. Ostatnie dni przed testem to koszmar, miliony myśli. Wczoraj byłam optymistką i byłam pewna wręcz, że się udało, bo czułam tak dziwnie brzuch. A dziś chce mi się płakać bo jestem pewna, że się nie udało. Masakra!
Chyba nawet podchodząc enty raz nie da się tego całkiem wyciszyć w sobie... ale trzeba starać się byc dobrej myśliWiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2019, 11:38
Pia88, skała lubią tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
nada wrote:Dziewczyny wszystkie 5 zamroziliśmy :o jestem w szoku. Podobno się pięknie rozwijały. Mówi ze czekają teraz tylko na pozytywne informacje z mojej strony :p ciekawe czy tak tylko mówi czy serio śledzą jak tam sobie radzą pacjentki?
W ogóle wszyscy w tym Bocianie są tacy kochani. Chyba nigdy się nie spotkałam z taka troska w jakiejkolwiek klinice lekarskiej.
Świetny wynik! Teraz musi być tylko dobrze
U nas tez się interesują co dalej cały 1 trymestr lekarz chcial żebyśmy jeździli do kliniki na wizyty położnicze, a najchętniej to by prowadził cała ciąże naprawdę czułam się bardzo zaopiekowana i lekarz kazał się jeszcze pokazać w nowym roku na kontroli i zażyczył sobie zdjęcie dzidziusiaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2019, 11:40
Pia88 lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Makt wrote:Ja co prawda miałam świeży ale właśnie w udanym cyklu piersi nic nie reagowały dopiero chyba w 6 tc zaczęłam je czuć i potem bardzo długo mi dokuczały, zwłaszcza brodawki były bardzo obolałe
Ale ja i tak czuję że nic z tego
Losie jaki to jest roller coaster emocjonalny , podchodze juz ktorys raz z kolei a tak samo panikuje jakby to byl pierwszy transfer...palyna -
nada wrote:Dziewczyny wszystkie 5 zamroziliśmy :o jestem w szoku. Podobno się pięknie rozwijały. Mówi ze czekają teraz tylko na pozytywne informacje z mojej strony :p ciekawe czy tak tylko mówi czy serio śledzą jak tam sobie radzą pacjentki?
W ogóle wszyscy w tym Bocianie są tacy kochani. Chyba nigdy się nie spotkałam z taka troska w jakiejkolwiek klinice lekarskiej.
Super wiadomość 🤩Pia88 lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
palyna wrote:Makt Ty moja dobra wróżko :*
Ale ja i tak czuję że nic z tego
Losie jaki to jest roller coaster emocjonalny , podchodze juz ktorys raz z kolei a tak samo panikuje jakby to byl pierwszy transfer...
Jeszcze czekamy na dobre wieści 😁😍Pia88 lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
nada wrote:Ja się martwię bo nie czuje nic tylko ciągniecie w brzuchu i wczoraj popłakałam się dwa razy jprdl transfer był w piątek. Dzisiaj/jutro maja dzwonić ile zamrozili.
W ogóle apropo punkcji, powinnismy gdzieś tam napisać, ze to nie takie straszne! Tzn wiem, ze niektóre dziewczyny boli brzuch po. Ale ja np szlam taka przerażona. że to będą tortury jak hsg. A teraz mamy niezle śmiechy z tego jakie głupoty gadałam :o nie bolało mnie nic i w ogóle strach po nic. Jedyne co było bolesne (dla mnie) to wenflon.
Nie pamietam która to napisała wczoraj, o tym że nam należy się korona, a mężom dwie za wytrzymywanie z nami ale to było tak w punkt haha powiedziałam mężowi ze nie on jeden się tak meczy i chyba mu ulżyło :p
To miałaś szczeście ja niestety po punkcji wymiotowałam, miałam brzuch jak balon i okropne bóle brzucha ale każda z nas przechodzi to inaczej. Inne dziewczyny po punkcji śmiały się i opowiadały kawały. Ja niestety byłam wrak człowieka przez 2 dni01.2015 ciąża naturalna [*]
2016 i 2017 słabe nasienie (1% ruchliwych plemników), info o in vitro
12.2018 zmiana kliniki, cudowna poprawa nasienia
01.2019 HSG (obydwa jajowody drożne)
02.2019 IUI
03.2019 2 IUI
04.2019 3 IUI
05.2019 start długi protokół IVF, 5 zarodków 4AA
08.2019 transfer zarodka (1 zarodek się nie rozmroził), zostały 3 zarodki
27.08.2019 bHCG 87, mój mały cudzie trwaj -
nada wrote:No tak, w sumie co tam mam czuć, jak to dopiero początek. Ale łatwo się zafiksować. Zwłaszcza jak nie mam porównania. Bo gdybym raz już była w ciąży to bym umiała to porównać. Staram się sobie jakoś wieczory organizować żeby się nie fiksowac. Dzisiaj idziemy na Boże Ciało. Słyszałam ze super film
Pierwszy raz jak byłam w ciąży to piersi bolały mnie jak szalone. Były wielkie i nabrzmiałe. A po lodach leciałam wymiotować. Spałam na okrągło i wypijałam hektolitry wody. Po transferze w 7 dniu miałam mocne plamienia. Myślalam że nic z tego a potem hcg pozytywne piersi nie bolały mnie do 9 tc i oprócz plamień i bólu brzucha nic mi nie było Więc każda ciąża nawet u tej samej kobiety przeviega inaczej.Pia88, Makt, skała lubią tę wiadomość
01.2015 ciąża naturalna [*]
2016 i 2017 słabe nasienie (1% ruchliwych plemników), info o in vitro
12.2018 zmiana kliniki, cudowna poprawa nasienia
01.2019 HSG (obydwa jajowody drożne)
02.2019 IUI
03.2019 2 IUI
04.2019 3 IUI
05.2019 start długi protokół IVF, 5 zarodków 4AA
08.2019 transfer zarodka (1 zarodek się nie rozmroził), zostały 3 zarodki
27.08.2019 bHCG 87, mój mały cudzie trwaj -
Dobrego tygodnia dziewczyny i samych pozytywnych bet!
Kosanka, ultraviolet, Pia88, Makt, skała lubią tę wiadomość
Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
Catlady wrote:Dobrego tygodnia dziewczyny i samych pozytywnych bet!
Pia88, Makt lubią tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
mm1 wrote:Podnioslas mnie na duchu. ... na kiedy dokładnie planowane rozwiązanie masz?
Termin porodu na 12.12 a kiedy Mała będzie chciała wyjść to nikt nie wie. Lekarz mnie straszył, że urodzę przedwcześnie a jeszcze się okaże, że przenoszę ciążę 🙈Pia88, Makt lubią tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Awaria endometrium przez transferem
Znacie sposoby na większy przyrost endo?
Zawsze wcześniej rosło wzorowo, więc zachciało mi się transferu na naturalnym bo miałam dość wpychania w siebie tabletek prawie każdym możliwym otworem. Byłam dzisiaj u gin a tam pęcherzyk dominujący 1,2 i endometrium 0,42 po wielkości pęcherzyka można wnioskować, że owulacja za ok 4 dni, ale jak żyje tak cienkiego endometrium nie miałam, można je jakoś podrasować? i czy nie jest już za późnoWiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2019, 13:22
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Pia88 wrote:A co dokładnie z nasieniem jest nie tak?
14.06.2019 - 1 ICSI - protokół długi
24.07.2019 - punkcja - pobrane komórki: 12, dojrzałe: 7, zapłodnione: 6, po 3 dniach 3 zarodki
27.07.2017 - ET 1 zarodka - brak ciąży, krwawienie tydzień po transferze
24.09.2019 - FET 1 zarodka (miały być 2, jeden nie przeżył rozmrażania) - brak ciąży
09.10.2019 - 2 ICSI - protokół długi
16.11.2019 - punkcja - pobrane komórki: 16, dojrzałe: 12, zapłodnione: 11, zamrożone - 3 blastki: 2BB, 3BB, 2/3BB
19.11.2019 - ET 3dniowych zarodków: 9A/B, 12Azl
6dpt-6,27mlU/ml;PRG=33,5ng/ml
9dpt-68,52mlU/ml;PRG=25,17ng/ml
13dpt-650mlU/ml;PRG=50ng/ml
20dpt-5694mlU/ml;PRG=47ng/ml
29dpt>10000mlU/ml;PRG>60ng/ml; jest serduszko ❤️ -
Kosanka wrote:Po nieudanych transferach zarodków 3-dniowego i dwóch 2-dniowych rozmawiałam z embriologiem. Nie ma znaczenia, czy zarodek jest na szkiełku czy w macicy. Jeśli ma się rozwijać, będzie, jeśli coś jest nie tak - obumrze.
Dlatego my postanowiliśmy za trzecim razem poczekać do piątej doby. Podjęliśmy tę decyzję, mimo że ze względu na wiek było ryzyko, że zostaniemy z niczym. Tylko po co transferować zarodek, który może nie dzielić się od 4 doby, nigdy nie osiągnąć poziomu blastocysty, płacić za to kupę kasy, a później czekać, liczyć dni i przechodzić dramat zerowej bety?
Z 3-dniowych zarodków jest tyle samo ciąż co z 5-dniowych - to logiczne i nie można się nie zgodzić. Zostają te, które są w stanie osiągnąć poziom blastocysty, zaimplantować się i dać nam zdrowe dziecko. Są kliniki, które implantują tylko blastocysty. Z jakiegoś powodu to robią. Często to te, dla których liczy się wynik procentowy pozytywnych testów ciążowych po przeprowadzonych procedurach.
Porozmawiaj może jeszcze z lekarzem, czy nie jest przypadkiem tak właśnie.
Trzymam kciuki 🍀✊🍀✊🍀✊
Rozmawiałam dziś z embriologiem, który rozmawiał z lekarzem i decyzja jest, że jutro podajemy 2 3dniowe zarodki a resztę hodujemy do stadium blastocysty. Drążyłam temat czemu tak, ale lekarz podobno zasugerował takie podejście ze względu na słabe nasienie. Nie jest to spójne z tym co ty piszesz, ale nie bardzo czułam potrzebę wykłocania się o to, bo tak jak pisałam mamy 11 komórek, z czego 5 rokujących lepiej i 6 rokujących ok, ale słabiej. Zobaczymy co los przyniesie...Pia88 lubi tę wiadomość
14.06.2019 - 1 ICSI - protokół długi
24.07.2019 - punkcja - pobrane komórki: 12, dojrzałe: 7, zapłodnione: 6, po 3 dniach 3 zarodki
27.07.2017 - ET 1 zarodka - brak ciąży, krwawienie tydzień po transferze
24.09.2019 - FET 1 zarodka (miały być 2, jeden nie przeżył rozmrażania) - brak ciąży
09.10.2019 - 2 ICSI - protokół długi
16.11.2019 - punkcja - pobrane komórki: 16, dojrzałe: 12, zapłodnione: 11, zamrożone - 3 blastki: 2BB, 3BB, 2/3BB
19.11.2019 - ET 3dniowych zarodków: 9A/B, 12Azl
6dpt-6,27mlU/ml;PRG=33,5ng/ml
9dpt-68,52mlU/ml;PRG=25,17ng/ml
13dpt-650mlU/ml;PRG=50ng/ml
20dpt-5694mlU/ml;PRG=47ng/ml
29dpt>10000mlU/ml;PRG>60ng/ml; jest serduszko ❤️ -
mikia2019 wrote:Pierwszy raz jak byłam w ciąży to piersi bolały mnie jak szalone. Były wielkie i nabrzmiałe. A po lodach leciałam wymiotować. Spałam na okrągło i wypijałam hektolitry wody. Po transferze w 7 dniu miałam mocne plamienia. Myślalam że nic z tego a potem hcg pozytywne piersi nie bolały mnie do 9 tc i oprócz plamień i bólu brzucha nic mi nie było Więc każda ciąża nawet u tej samej kobiety przeviega inaczej.
Jeśli dobrze patrzę to już do połowy się zbliżacie znacie już płeć?
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia