IN VITRO-MARZEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Czesc dziewczynki, znowu chce mi sie ryczec, dla przypomnienia mam jeden zarodek, transfer byl odwołany bo hiperstymulacja , teraz jestem na cyklu naturalnym i wlasnie sie dowiedzialam ze pecherzyk nie chce peknac, i pewnie bede miala transfer odroczony na nastepny cykl ktory bedzie juz cyklem sztucznym, stymulowanym. Dziewczynki czy wy tez tak kiedys miałyście , czy to sie zdarza? Ja myslalam ze pecherzyk nie brany jest pod uwage a jednak. Jestem zalamana ze pecherzyk nie chce rosnąć i nie pęknie i dlatego nie bede miala transferu. W poniedzialek mam miec wizyte i lekarz juz ostatecznie zadecyduje , moze cos musze zrobic zeby pekl, wiecej ruchu, biegu, poradzicie prosze 🙁🙁😓37 lat, Starania od 2012 roku.
W 2015 - 6IUI
HSG -ok, Amh -2,75
W 2016- laparaskopia- droznosc , wyciete ogniska endometriozy, zrosty.
Wszystkie badania wyszly ok, mąż-dobre wyniki, podejrzenie o niepłodność idiopatyczną
Listopad 2018 - decyzja o IVF
Grudzień 2018- pierwsze wizyty w klinice Invimed w Warszawie
Styczeń 2019- planowana stymulacja
Luty 2019- planowane pierwsze In Vitro, Długi protokół , hiperstymulacja , 8 komorek, tylko 1 zarodek, przetrwał do 5 doby.
Kwiecien -17.04 transfer
9dpt 296, 13dpt 1984 😊
Wierze w ten rok dla nas wszystkich. -
Masuj miejsce wstrzyknięcia, żeby pomóc rozprowadzić lek, ale ogólnie prolutex trochę boli.WIK wrote:Dziewczyny, które biorą prolutex. Czy zawsze tak boli po? Da sie jakoś te zastrzyki bardziej efektywnie robic? Lód, kompres?
Chociaż ja teraz już czwarty tydzień biorę, to w zasadzie nie czuję. Czasem tylko siniak wyskoczy w miejscu wkłucia.
WIK lubi tę wiadomość
AMH=0,83
1 transfer IVF: 12/1/2019; 12 dpt beta 0,4;
2 transfer crio: 18/2 - 2 blastki
7 dpt - 16.8
9 dpt - 23.4
11 dpt - 27.1
14 dpt - 123
17 dpt - 511
22 dpt - 2400
09/2021 naturals -
WIK ja miałam prolutex i powiem Ci, że jakoś dobrze je znosilam. Gorsza była heparyna - bardzo szczypie.
Generalnie może pomoże chwilowe uciśnięcie miejsca wklucia jak już wyjmiesz igłę.
Herbatka, ja Cie rozumiem, bo ja miałam taką sytuację że też pęcherzyki nie pękają, robią się torbiele, więc też mieliśmy miesiące przerw, bo miesiąc musiałam brać antykpncepcje.
Niestety jeżeli podchodzisz na cyklu naturalnym to musi dojść do pęknięcia pęcherzyka, żeby był wyrzut hormonów, naturalnie zaczął rosnąć progesteron w związku z owulacja itd.
Na cyklu sztucznym nie ma to większego znaczenia, bo na początku bierzesz Estrofem a potem jak już endometrium jest ok, to wówczas jeżeli np. bierzesz 5dniowa blastke to na 5dni przed transferem już zaczynasz brać progesteron.
Także niestety trzeba się uzbroić w cierpliwość.
A jeśli chodzi o pęknięcie, to nie masz na to wpływu, także bieganie nie pomoże. Może jedynie pozwoli rozładować emocje
WIK lubi tę wiadomość
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
nick nieaktualnyHerbatka, a czemu nie dadzą ci ovitrelle na pęknięcie? Mi przy naturalnym tak dali, mimo ze moj sam chyba pękł ale to jest takie właśnie podwójne zabezpieczenie.Herbatka37 wrote:Czesc dziewczynki, znowu chce mi sie ryczec, dla przypomnienia mam jeden zarodek, transfer byl odwołany bo hiperstymulacja , teraz jestem na cyklu naturalnym i wlasnie sie dowiedzialam ze pecherzyk nie chce peknac, i pewnie bede miala transfer odroczony na nastepny cykl ktory bedzie juz cyklem sztucznym, stymulowanym. Dziewczynki czy wy tez tak kiedys miałyście , czy to sie zdarza? Ja myslalam ze pecherzyk nie brany jest pod uwage a jednak. Jestem zalamana ze pecherzyk nie chce rosnąć i nie pęknie i dlatego nie bede miala transferu. W poniedzialek mam miec wizyte i lekarz juz ostatecznie zadecyduje , moze cos musze zrobic zeby pekl, wiecej ruchu, biegu, poradzicie prosze 🙁🙁😓
-
nick nieaktualny
-
evkill wrote:Iga chyba miałaś rację, że to miesiączka. Rozkręciła się, brzuch boli. No ale po 2 tygodniach? Może to już menopauza?
Nie mogę w ogóle dojść do siebie po tej grudniowej stymulacji.
Po zabiegach jest taka mozliwosc ze pierwsza miesiaczka I zaraz potem druga. Trzymam kciuki zeby sie unormowalo.
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
nick nieaktualnyevkill wrote:Dziewczyny, oczywiście gdyby się coś u mnie nie działo to byłoby święto.
Mam dziś 18 DC, w styczniu miałam histeroskopie, ostatnia miesiączka była krótsza niż zwykle i spóźniła się dwa dni. Dziś zaczęłam krwawić. Aż zamarłam jak to zobaczyłam. O co znowu chodzi?
Nie jest to obfite krwawienie. Poprostu podczas korzystania z toalety mam zakrwawiony papier.
Hi Evkill, u mnie pierwsza miesiączka po histeroskopi + lyzeczkowaniu była mega skąpa i trwała moze 3 dni. Teoretycznie powinnam dostać okres tego samego dnia co miałam zabieg, ale wiadomo łyżeczkowanie, wiec pewnie mało co sie samo zluszczylo. Druga dostałam trochę wcześniej niż normalnie i była bardzo obfita i trwała 7 dni. Już sie zaczęłam martwić, ale lekarz powiedział, ze kilka pierwszych okresów po moze być różnie.
evkill lubi tę wiadomość
-
WIK, a on jest pewnie prosto z lodówki? Mi dr podpowiedział, żeby przy Gonapeptylu (bo tam jest dużo tego do wstrzyknięcia) ogrzać przez chwilę ampułkostrzykawkę w dłoni przed zastrzykiem, bo wstrzykiwana ciecz która ma 2 stopnie boliWIK wrote:Dzięki dziewczyny, będę masować miejsce wstrzyknięcia. Sam zastrzyk nie boli, Tlyko po. Heparyna tez była kiepska ale to dlatego ze igły tępe u mnie były. Cetrotide bolało i szczypało po. Co lek to inne „dolegliwości”
mamy ❄️❄️
31 lat, zdrowi, niepłodność idiopatyczna
8-10.2018 - 3 x IUI
11.2018 - 1 IVF ICSI; 8.12 blastka 5.1.2, 17.01 blastka 4.2.2, 9dpt 63,2, cb
2.2019 - 2 IVF FAMSI; 19.03 blastka 4.1.2, 9dpt 218,5, 11dpt 605,3, 13dpt 1203, 18dpt 6985, 20dpt pęcherzyk, 29dpt serduszko
-
nick nieaktualny
-
Dzięki WIK, trochę mnie to uspokoiło. Tyle, że w 2 DC miałam zrobić hormony, ale chyba poczekam w takim razie na kolejną miesiączkę.
WIK lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Podobno pecherzyk nie chce rosnąć, od poniedzialku do dzisiaj taka sama wielkość pęcherzyka. Boze czemu to tak musi byc pod gorke wiecznie. Teraz bede myslec przez weekend czy moze urosnie cos czy nie. W poniedzialek jeszcze kontrola jakas. Endometrium mam ladne ale co z tego jak teraz na naturalnym cyklu pecherzyk nie rosnie. Co to jest cykl stymulowany, sztuczny? Czy to tez hormony i takie ciezkie zastrzyki jak przy stymulacji?WIK wrote:Herbatka, a czemu nie dadzą ci ovitrelle na pęknięcie? Mi przy naturalnym tak dali, mimo ze moj sam chyba pękł ale to jest takie właśnie podwójne zabezpieczenie.37 lat, Starania od 2012 roku.
W 2015 - 6IUI
HSG -ok, Amh -2,75
W 2016- laparaskopia- droznosc , wyciete ogniska endometriozy, zrosty.
Wszystkie badania wyszly ok, mąż-dobre wyniki, podejrzenie o niepłodność idiopatyczną
Listopad 2018 - decyzja o IVF
Grudzień 2018- pierwsze wizyty w klinice Invimed w Warszawie
Styczeń 2019- planowana stymulacja
Luty 2019- planowane pierwsze In Vitro, Długi protokół , hiperstymulacja , 8 komorek, tylko 1 zarodek, przetrwał do 5 doby.
Kwiecien -17.04 transfer
9dpt 296, 13dpt 1984 😊
Wierze w ten rok dla nas wszystkich. -
Iga, czy można do Ciebie jakoś na priv? Nie znam sie na tym forum jeszcze, wybaczcieIGA wrote:Po zabiegach jest taka mozliwosc ze pierwsza miesiaczka I zaraz potem druga. Trzymam kciuki zeby sie unormowalo.
mam pytanie do Ciebie
1 IVF, -krótki - ET - transfer kwiecien 4.1.1 I 3.1.1 - beta 6 dpt 32,6. beta 10 dpt 159,7, 20dpt 4508, 27dpt 20485
Urodzili się chłopcy w 35tc, są tacy sami! Nasze 2 CUDY!
Wróciliśmy po naszą ostatnią dzidzię. -
WIK wrote:Dziewczyny, które biorą prolutex. Czy zawsze tak boli po? Da sie jakoś te zastrzyki bardziej efektywnie robic? Lód, kompres?
Troche po boli. Ponoc to urok tych zastrzykow. Ja to rozmasowuje I jest troche lepiej
WIK lubi tę wiadomość
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
Herbatka37 wrote:Czesc dziewczynki, znowu chce mi sie ryczec, dla przypomnienia mam jeden zarodek, transfer byl odwołany bo hiperstymulacja , teraz jestem na cyklu naturalnym i wlasnie sie dowiedzialam ze pecherzyk nie chce peknac, i pewnie bede miala transfer odroczony na nastepny cykl ktory bedzie juz cyklem sztucznym, stymulowanym. Dziewczynki czy wy tez tak kiedys miałyście , czy to sie zdarza? Ja myslalam ze pecherzyk nie brany jest pod uwage a jednak. Jestem zalamana ze pecherzyk nie chce rosnąć i nie pęknie i dlatego nie bede miala transferu. W poniedzialek mam miec wizyte i lekarz juz ostatecznie zadecyduje , moze cos musze zrobic zeby pekl, wiecej ruchu, biegu, poradzicie prosze 🙁🙁😓
Mi.raz nie pekl mimo otrivelle I mialam torbiel czasami sie tak zdaza. Przykro mi ze musisz czekac do nastepnego cyklu.
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
Dziewczyny dzwoniłam do Kliniki. Mam się zgłosić w 11 dc czyli za tydzień na monit owulacji i jeśli wszystko będzie ok to jeszcze w tym cyklu zabiorę do domu swoją jedyna Śniezynkę ❤️
Strasznie się cieszę! 😍
bz10, elfi, Ania86.., An_ia336, sisi, IGA, amica, WIK, Makt, Xkali, KeepCalm, iriiska, Iva_82 lubią tę wiadomość
-
Dzyzia wrote:Proluteksu nie przechowuje się w lodówce.
O kurcze a ja trzymam w lodowce. To czy teraz mam sie martwic?
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
ELI ;) wrote:Iga, czy można do Ciebie jakoś na priv? Nie znam sie na tym forum jeszcze, wybaczcie mam pytanie do Ciebie
Tak. Jasne zaprosze cie wieczorem do znajomych lub ty zapros mnie I wtedy nie ma problemu
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
Cykl sztuczny to estrogen (w Polsce zazwyczaj Estrofem dopochwowo) od 2-3 dc, podgląd około 10 dc na którym sprawdzana jest grubość endometrium i wyznaczany dzień transferu. 5 dni przed transferem dochodzi progesteron i ew. inne leki (np. sterydy). Po transferze tak samo jak po świeżym - progesteron i estrogen (i ew. dodatkowe). Ja nie miałam nic w zastrzykach.Herbatka37 wrote:Podobno pecherzyk nie chce rosnąć, od poniedzialku do dzisiaj taka sama wielkość pęcherzyka. Boze czemu to tak musi byc pod gorke wiecznie. Teraz bede myslec przez weekend czy moze urosnie cos czy nie. W poniedzialek jeszcze kontrola jakas. Endometrium mam ladne ale co z tego jak teraz na naturalnym cyklu pecherzyk nie rosnie. Co to jest cykl stymulowany, sztuczny? Czy to tez hormony i takie ciezkie zastrzyki jak przy stymulacji?
KeepCalm lubi tę wiadomość
mamy ❄️❄️
31 lat, zdrowi, niepłodność idiopatyczna
8-10.2018 - 3 x IUI
11.2018 - 1 IVF ICSI; 8.12 blastka 5.1.2, 17.01 blastka 4.2.2, 9dpt 63,2, cb
2.2019 - 2 IVF FAMSI; 19.03 blastka 4.1.2, 9dpt 218,5, 11dpt 605,3, 13dpt 1203, 18dpt 6985, 20dpt pęcherzyk, 29dpt serduszko
