IN VITRO-MARZEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, pytanie do tych z was, co już po punkcji - powiedzcie mi proszę czy gorzej się czułyście/ bardziej was bolało w dzień punkcji czy dopiero w kolejne dni? Próbuję się już jakoś na to psychicznie nastawić
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%
Macierzyństwo Krk->KrakOvi
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Dzień po punkcji brzuch trochę bolał i był trochę spuchnięty ale byłam normalnie w pracy i nie było tragediiMakt wrote:Dziewczyny, pytanie do tych z was, co już po punkcji - powiedzcie mi proszę czy gorzej się czułyście/ bardziej was bolało w dzień punkcji czy dopiero w kolejne dni? Próbuję się już jakoś na to psychicznie nastawić
Makt lubi tę wiadomość
5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB
, 04.II crio 2AB , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ 
-
Makt wrote:Dziewczyny, pytanie do tych z was, co już po punkcji - powiedzcie mi proszę czy gorzej się czułyście/ bardziej was bolało w dzień punkcji czy dopiero w kolejne dni? Próbuję się już jakoś na to psychicznie nastawić
Mnie bolało bardzo po punkcji i następny dzień. Byłam w domu. Mi pobrali 22 pecherzyki. Pani obok mnie miala 5 pecherzyków i czuła się zupełnie normalnie. To pewnie zależy od ilości i od indywidualnej reakcji organizmu.
Makt lubi tę wiadomość
———————————
Nicola 23.02.2018 (*) 26 tc
niepłodność idiopatyczna, starania od lipiec 2015
IVF: 25.02 punkcja 28.02 transfer !!! 9 x ❄️
IUI:
kwiecień 2017 1 UIU maj 2017 2 IUI
Czerwiec 2017 3 IUI Lipiec 2017 4 UIU
Sierpień 2017 5 IUI Nicola
Czerwiec 2018 1 uiu Lipiec 2018 2 iui CB
Sierpień 2018 3 IUI Wrzesień 2018 4 IUI
Listopad 2018 5 IUI Grudzień 2018 6 IUI -
rebe wrote:XKali, gratki!! Iga i reszta dziewczyn- trzymam kxiuki!
Ja czekam na okres i w czwartek idę do kliniki pytać co dalej i kiedy możemy zaczynać od nowa. Obyśmy mogli jak najszybciej 🙏🏽
Rebe ja za Ciebie również mocno trzymam kciuki.
rebe lubi tę wiadomość
———————————
Nicola 23.02.2018 (*) 26 tc
niepłodność idiopatyczna, starania od lipiec 2015
IVF: 25.02 punkcja 28.02 transfer !!! 9 x ❄️
IUI:
kwiecień 2017 1 UIU maj 2017 2 IUI
Czerwiec 2017 3 IUI Lipiec 2017 4 UIU
Sierpień 2017 5 IUI Nicola
Czerwiec 2018 1 uiu Lipiec 2018 2 iui CB
Sierpień 2018 3 IUI Wrzesień 2018 4 IUI
Listopad 2018 5 IUI Grudzień 2018 6 IUI -
Bolu jako takiego u mnie prawie nie bylo. W dzien punkcji bylam zmeczona i prawie caly dzien spalam. Nastepnego dnia fizycznie wszystko bylo ok. Nie wzielam nic przeciwbolowego.Makt wrote:Dziewczyny, pytanie do tych z was, co już po punkcji - powiedzcie mi proszę czy gorzej się czułyście/ bardziej was bolało w dzień punkcji czy dopiero w kolejne dni? Próbuję się już jakoś na to psychicznie nastawić
Nie ma tragedii. U mnie bardziej bolaly wszystkie badania hsg i laparoskopia.
Roznie bywa ale chyba wiekszosc przechodzi punkcje spokojnie.
Makt lubi tę wiadomość
35 lat
Trzeci rok staran
Laparoskopia - niedrozny jajowod, jajeczkowanie ciagle z niedroznej strony:(
10.2018 1 ivf dlugi protokol
10.18 pierwsza punkcja, 3 komorki, 0 zarodkow
03.2019 2 ivf krotki protokol
22.03 punkcja 4 komorki 3 zarodki
27.03 transfer 2 zarodkow i 1❄
10.04 cb:(, pozostal 1 ❄
25.05 transfer 3.1.1 -
Makt wrote:Dziewczyny, pytanie do tych z was, co już po punkcji - powiedzcie mi proszę czy gorzej się czułyście/ bardziej was bolało w dzień punkcji czy dopiero w kolejne dni? Próbuję się już jakoś na to psychicznie nastawić
No ja jak już pisałam... po punkcji fatalnie. W dzień punkcji osłabiona, następnego dnia dzielnie poszłam do pracy i z każdą godziną było gorzej. Dziś czwarty dzień po, brzuch ciągle boli, jest napięty, wzdety , trudno sie chodzi, siedzi, kaszle, kicha- wszystko! do tego dochodzą 10-15min bóle napadowe co kilka godzin kiedy to wyje z bólu. Mam stwierdzoną małą hiperke, (nie mam strasznie powiekszonego brzucha,) zespół popunkcyjny, lekko powiększone jajniki i niewiele płynu.
Myślę że to kwestia organizmu i ilości pobranych komórek, i ja jednak jestem w mniejszości, więc głowa do góry !
Makt lubi tę wiadomość
6dpt - beta 28,6 / 9dpt- beta 198,1 / 11dpt -beta 571,1 🥳/ 16dpt pęcherzyk/ 23dpt jest ❤️
Zostało 8 ❄❄❄❄❄❄❄❄ blastek
12.12.2020 -transfer (❄️4.1.2)
12.2020 - powrót po kolejną śnieżynkę
11.12.2019 - Urodził się Franciszek (2660g, 50cm) - poród SN
5dpt -beta 7,9 /7dpt -beta 66,7 /10dpt -beta 226,1 /14dpt -beta 1032.0 / 17dpt-pęcherzyk/24dpt-
1.04.2019 - transfer crio (❄4.1.1 i ❄4.2.2)
1 ivf/długi/FAMSI/ 5.03.19 punkcja, pobrano 26 komórek, 11 zarodków zamrożonych - hiperstymulacja
Mąż - obniżona płodność, HBA: 74% DNA 19%, ruchliwość po 1h spada
20.11.17 - sonoHSG - jajowody drożne
Niedoczynność tarczycy * Hashimoto* Insulinooporność *
38 lat - starania od 08.2016 -
nick nieaktualnyrebe wrote:Jakby nic się nie stało/ nie zmieniło. Od listopada „czekam” na transfer, no i z mała przerwa pełna nadziei wciąż czekam....
I jestem zła. Bo nawet przy in vitro mam takie same problemy jak przedtem. Czyli cienkie endo i niski progesteron. Mam nadzieje, ze lekarz weźmie to pod uwagę....
Ciekawostka. Dzień po negatywnej becie miałam wizytę u psychologa i w poczekalni siedziała ma przeciwko mnie kobieta karmiąca piersią noworodka...aż mnie psycholożka przeprosiła....
No z wizyta to lekka porażka. Ja tez czasem jak idę do ginekologa to widze kobiety w ciąży lub z dziecmi. No ale taki lekarz...Mam nadzieje ze wizyta sama w sobie pomogła.
Koniecznie porozmawiaj z lekarzem, bo i na cienkie endo coś mozna (estrofem) i mozna zwiększyć progesteron.
Mam nadzieje ze możesz mieć jednen transfer za drugim.
U mnie dziś wieczorem skurcze. Nie wiem czy to dobrze czy zle. Mam cicha nadzieje, ze to implantacja, dziś jest 2dpt blastki która wychodziła z otoczki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2019, 21:20
rebe lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny czyli jak w dzień punkcji nic się sensacyjnego nie będzie działo, to potem powinno być spokojnie
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%
Macierzyństwo Krk->KrakOvi
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
moonik wrote:No ja jak już pisałam... po punkcji fatalnie. W dzień punkcji osłabiona, następnego dnia dzielnie poszłam do pracy i z każdą godziną było gorzej. Dziś czwarty dzień po, brzuch ciągle boli, jest napięty, wzdety , trudno sie chodzi, siedzi, kaszle, kicha- wszystko! do tego dochodzą 10-15min bóle napadowe co kilka godzin kiedy to wyje z bólu. Mam stwierdzoną małą hiperke, (nie mam strasznie powiekszonego brzucha,) zespół popunkcyjny, lekko powiększone jajniki i niewiele płynu.
Myślę że to kwestia organizmu i ilości pobranych komórek, i ja jednak jestem w mniejszości, więc głowa do góry !
Tak, twój przypadek utkwił mi w głowie dlatego chciałam zebrać też opinie o mniej ekstremalnych przeżyciach dzisiaj na usg lekarz wypatrzył już ponad 10 pęcherzyków, do piątku jeszcze może się zwiększyć wiec spodziewam się (mam nadzieję) umiarkowanych wrażeń po
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%
Macierzyństwo Krk->KrakOvi
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Makt pij duzo wody. Naeodnij mocno organizm przed punkcja. Ja dowiedzialam sie o tym tu na forum i anestezjolog to potwierdzil - pewnie tobie tez to powie:)
Ja pilam ponad 2 litry wody przed punkcja. Na peno nie zaszkodzi a mysle ze moze duzo pomoc.
Ja wczesniejsze znieczulenia znosilam zle a po tym do punkcji czulam sie bardzo dobrze. Wiem ze to inne znieczulenie ale tak mi sie wydaje ze ta eoda tez swoje zrobila. Takze - twoje zdrowie
Makt, Norwegian_forest, elfi lubią tę wiadomość
35 lat
Trzeci rok staran
Laparoskopia - niedrozny jajowod, jajeczkowanie ciagle z niedroznej strony:(
10.2018 1 ivf dlugi protokol
10.18 pierwsza punkcja, 3 komorki, 0 zarodkow
03.2019 2 ivf krotki protokol
22.03 punkcja 4 komorki 3 zarodki
27.03 transfer 2 zarodkow i 1❄
10.04 cb:(, pozostal 1 ❄
25.05 transfer 3.1.1 -
Rebe wlasnie dzisiaj o Tobie myslalam. dobrze ze masz pomoc , i jestes gotowa do dalszej walki
WIK no to moze wlasnie implantacja
rebe, WIK lubią tę wiadomość
2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[ -
An_ia336 wrote:Makt pij duzo wody. Naeodnij mocno organizm przed punkcja. Ja dowiedzialam sie o tym tu na forum i anestezjolog to potwierdzil - pewnie tobie tez to powie:)
Ja pilam ponad 2 litry wody przed punkcja. Na peno nie zaszkodzi a mysle ze moze duzo pomoc.
Ja wczesniejsze znieczulenia znosilam zle a po tym do punkcji czulam sie bardzo dobrze. Wiem ze to inne znieczulenie ale tak mi sie wydaje ze ta eoda tez swoje zrobila. Takze - twoje zdrowie
Anestezjolog powiedziała że najpóźniej 2 h przed zabiegiem mam wypić minimum szklankę wody więc na pewno będę pić z resztą ja codziennie prawie 3 l wypijam więc wręcz obawiam się uczucia wysuszenia przy takiej przerwie od spożywania płynów :p
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%
Macierzyństwo Krk->KrakOvi
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
rebe wrote:Ja miałam pobranych 9 pęcherzyków i przez pierwsze kilka dni czułam się niekomfortowo. Natomiast jakis tydzień po punkcji „wywaliło” mi brzuch, nagle z dnia nadzien wyglądałam jak w 5-7 miesiącu ciąży, aż mi mąż zdjęcie zrobił haha, a ze wazę 49 kg to nie mogłam tego nijak ukryć. Nie dopinalam żadnych spodni, nosiłam workowate spódnice i starałam się pracować z domu, żeby nikt o nic nie pytał...
Wasze opisy tylko jeszcze bardziej utwierdzają mnie w przekonaniu, że każda z nas jest inna
I aż się rozżewniłam, bo kiedyś też tyle ważyłam ale niestety odkąd zaczęły się problemy z tarczycą, to już nie udało mi się wrócić do tej ani nieco wyższej (kiedyś dla mnie standardowej) wagi - mimo zrzucenia ok 6 kg po czasie ale cóż poradzić 
A brzuch to ja mam wywalony od pierwszego dnia gonapeptylu. Jak czekałam na okres, to wyglądałam jak w 5 mcu ciąży :p potem trochę zeszło ale dalej czuje się jak z balonem w środku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2019, 23:01
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%
Macierzyństwo Krk->KrakOvi
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Makt wrote:Anestezjolog powiedziała że najpóźniej 2 h przed zabiegiem mam wypić minimum szklankę wody więc na pewno będę pić z resztą ja codziennie prawie 3 l wypijam więc wręcz obawiam się uczucia wysuszenia przy takiej przerwie od spożywania płynów :p
2 godziny przed zabiegiem? Ja przy kazdej krotkiej narkozie w szpitalach I przy punkcji minimum 8 godzin przed nic nie jessc I niec nie pic
Makt lubi tę wiadomość
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
Mi powiedzieli, ze w dniu punkcji moge ewentualnie wypic maksymalnie 1 szklanke wody zaraz po przebudzeniu - w ramach sniadania.
AMH=0,83
1 transfer IVF: 12/1/2019; 12 dpt beta 0,4;
2 transfer crio: 18/2 - 2 blastki
7 dpt - 16.8
9 dpt - 23.4
11 dpt - 27.1
14 dpt - 123
17 dpt - 511
22 dpt - 2400
09/2021 naturals -
Alca serce mi pęka , jesteś taka silna , ja wiem że dasz radę i będziesz super dzielna idąc dalej po dzidziusia!
Amica, zulka - to ja też pewnie w podobnym terminie crio, dzisiaj 3 d.c.
xcali- to jest taki obrazek, który każda z nas tutaj chciałaby zobaczyć! ja to jestem ostatnio tak wrażliwa, że jak to wrzuciłam to nic nie widziałam bo całe oczy we łzach! i to szczęścia naprawdę, mnie tak niesamowicie cieszą takie wiadomości !!!
amica, Xkali lubią tę wiadomość
Starania od 8 lat (ja 35 lat, Małż 36)
SDF 20%, obnżone parametry nasienia, AMH 2, dieta bezglut (nieprawidłowy HLA (DQ2/DQ8),bezlakt, wege.
01.2013 - CP z komplikacjami :(miesiąc w szpitalu)
II, III, V, VIII 2018 - 4 x IUI
--> I ICSI - start 22.10.2018 Fertimedica Wa-wa
2.11.2018 punkcja (7 oocytów, 4dojrzałe,3 zarodki,dotrwał 1)
* ET 7.11.2018 ; 15.11 test
--> II ICSI - start 02.2019
22.02 punkcja,8 oocytów,6 dojrzałych, 4 zarodki (krwawienie do otrzewnej,laparo ratunkowa)
*FET 5.1.1 - 4.04. beta 12.04
*FET 5.2.2 - 28.05.2019; beta 5.06
14.06. histeroskopia - OK
27.06 - biopsja endom. - polipowate
*FET 3.2.2 - 23.07.19 ;beta 30.07
* FET 5.2.2 - 17.09.19; beta 24.09
--> III IMSI z PGS, zmiana kliniki na MedArt Poznań
31.05.20 punkcja + scratching macicy +MACS, 14 oocytów, zapłodniono 10, 4 zarodki, 2 prawidłowe genetycznie ❄❄
*FET 3.1.1. - 25.07.20 beta 7dpt 25, 9dpt 43.5, 13dpt 19.8 💔
"Któż jednak powie, że za tymi chmurami nie ma słońca?" -
U mnie też musiało być 6 h bez jedzenia, picia i żucia gumy. Co do punkcji to zaraz po nie było aż takiego dramatu ale za szybko wróciłam do aktywności (jeździłam do męża do szpitala, wróciłam do pracy) i pogorszyło się później, byłam na wizycie 3 dni po bo akurat się weekend skończył i jeszcze jakoś funkcjonowałam, potem 2 dni w pracy i powrót do kliniki, leki i leżenie, bo brzuch jak w 5 miesiącu, problemy z oddychaniem i jedzeniem. Ale miałam bardzo wysoki estradiol i zagrożenie hiperką było spore. Na szczęście po lekach zeszło w 3-4 dniIGA wrote:2 godziny przed zabiegiem? Ja przy kazdej krotkiej narkozie w szpitalach I przy punkcji minimum 8 godzin przed nic nie jessc I niec nie pic
Makt lubi tę wiadomość
38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
