In vitro- start listopad
-
WIADOMOŚĆ
-
Rybitwa wrote:mysle, ze zaczniemy w styczniu, bo gdybym nawet rzucila sie do "roboty" w grudniu, to transfer przypadalby na okolice Sylwestra, ja juz dosc sie stresowalam jak teraz bylo Wszystkich Swietych itd, wiec wole poczekac do stycznia na spokojnie i przynajmniej podregeneruje sie troszke.
Mysle,ze beda mnie pewnie chcieli mocniej stymulowac, skoro tylko 4 komorki byly dobre a jeden zarodek byl ok.. z drugiej str bede sie wtedy bala w cholere hiperki.
Ja w ogole sie boje. Kolejnej porazki oczywiscie. No ale jak to mowi moj maz, ile mozna miec pecha nie ?
Zastanawia mnie ostatnio jedna rzecz. ja jestem z tych , ktore maja owulacje bardzo pozno - dlugie cykle, moje pecherzyki pekaja naturalnie jak maja ok.. 3 cm ! jeden doktor powiedzial mi kiedys, ze to tez mogla byc przyczyna, ze sa jakby"przejrzale" wtedy.. ale z drugiej strony, teraz mialam pobrane tak szybko, one mialy chyba ok 20 mm.. moze powinnam jednak miec je troszke podrosniete.. chociaz o 1 dzien wiecej?
myslicie, ze to w ogole moze miec wplyw? no bo na 7 pobranych 4 byly tylko dojrzale zeby w ogole probowac je zaplodnic... moze za wczesnie byla punkcja????
Jestem ciekawa Waszego zdania
Rzeczywście naturalnie późno ci pękały co mogło miec wpływ na ich jakość. Jeżeli chodzi o cykl stymulowany to tu komórki są hamowane przez leki, odpiero ostatni zastrzyk (np ovitrelle) pobudza je, żeby dojrzały. Tak to rozumiem, więc wydaje mi się, że nie pobrali ci za wczesnie, szczególnie, że czytałam, że pobeira się takie od 16-20 mm.
U mnie niestety też pobrali tylko 10, cześć niedojrzałych, a estradiol poszedł w kosmos.
Hiperki bym się nie bała na zapas, chociaż każda stymulacja jest inna, inaczej reagujesz itp, ważne żeby pilnować Estradiolu.
Na pewno będzie dobrze, zaczniesz rok z niezłym przytupem
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
mao wrote:Mi się wydaje, że trochę za szybko, aby test coś pokazał... że to może pozostałość ovitrelle...
Ale mam nadzieję, że się mylę
No właśnie też doczytałam, że 3 dpt więc wcześnie, dlatego jeżeli zarodek był 5 dniowy to już mogło coś wyjść,ale pewnie na podobnym poziomie jak zastrzyk, a może to i to daje mocną kreskę?
Najelpiej zrobić betę i parzeć na przyrost , niestety cierpliwość jednak zaoszczędza nerwów, ale to też nie jest moja mocna strona
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Cały ovitrelle , nie wiem może jutro pójdę, ale nie wiem czy jest sens..Ana ana wrote:A cały ovitrelle brałaś? Kiedy robisz betę?
Bo może faktycznie 8 dni po ovitrelle to jeszcze pozostałość...
Ale wiecei 5 dni to ja rozumiem , nie miałabym złudzeń... ale 8 i taka wyraźna kreska to nie wiempalyna -
palyna wrote:3 dniowe 2 zarodki
To wcześnie, bo to tak jakby 6 dpo tak? (Jakoś dziewczyny to liczyły), więc może to być jeszcze zastrzyk, co nie znaczy, ze się nie udało, szczególnie przy dwóch zarodkach beta może szybko być spora
Trzymam mocno kciuki!!syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Kurcze ja to zawsze sobie niepotrzebnie namnożę problemów_Hania wrote:No właśnie też doczytałam, że 3 dpt więc wcześnie, dlatego jeżeli zarodek był 5 dniowy to już mogło coś wyjść,ale pewnie na podobnym poziomie jak zastrzyk, a może to i to daje mocną kreskę?
Najelpiej zrobić betę i parzeć na przyrost , niestety cierpliwość jednak zaoszczędza nerwów, ale to też nie jest moja mocna strona
Stary taki człowiek a głupi , że głowa mała
Już mi się smiać chce z tego wszystkiego
palyna -
@rybitwa co do mocniejszej stymulacji, to dużo zależy od danego cyklu, kazdy nawet na lekach różni się od siebie... ja podczas stymulacji do IUI na najmnienszej dawce jaką dają miałam 3 pecherzyki, potem kolejna stymulacja ta sama dawk i 1 pęcherzyk, kolejna stymulacja delikatnie większa dawka 6 pęcherzyków... nastepnie powrot do pierwszej dawki i dwa pecherzyki... także może teraz u Ciebie też będzie inaczej i bedzie ich bardzo duzo
-
palyna wrote:Kurcze ja to zawsze sobie niepotrzebnie namnożę problemów
Stary taki człowiek a głupi , że głowa mała
Już mi się smiać chce z tego wszystkiego
Ja Ci się wcale nie dziwię. Zobaczę ile ja wtrzymam, bo jakoś nie daje sobie szansy, że dootrwam do 9dpt
Bądź dobrej myśli, oby obie fasolki się zadomowiły
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Trochę wcześnie to wszystko, jesteś dzisiaj 3dpt 3dniowych zarodków.palyna wrote:Cały ovitrelle , nie wiem może jutro pójdę, ale nie wiem czy jest sens..
Bo może faktycznie 8 dni po ovitrelle to jeszcze pozostałość...
Ale wiecei 5 dni to ja rozumiem , nie miałabym złudzeń... ale 8 i taka wyraźna kreska to nie wiem
Trzymam kciuki żeby to były kruszynki a nie ovitrelle.
Beta wszystko wyjaśni ale jutro to też trochę wcześnie.starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Rybitwa powiedz mi prosze czy ty dostalas wskazowki ze mozesz powtarzac procedure po 1 cyklu?Rybitwa wrote:mysle, ze zaczniemy w styczniu, bo gdybym nawet rzucila sie do "roboty" w grudniu, to transfer przypadalby na okolice Sylwestra, ja juz dosc sie stresowalam jak teraz bylo Wszystkich Swietych itd, wiec wole poczekac do stycznia na spokojnie i przynajmniej podregeneruje sie troszke.
Mysle,ze beda mnie pewnie chcieli mocniej stymulowac, skoro tylko 4 komorki byly dobre a jeden zarodek byl ok.. z drugiej str bede sie wtedy bala w cholere hiperki.
Ja w ogole sie boje. Kolejnej porazki oczywiscie. No ale jak to mowi moj maz, ile mozna miec pecha nie ?
Zastanawia mnie ostatnio jedna rzecz. ja jestem z tych , ktore maja owulacje bardzo pozno - dlugie cykle, moje pecherzyki pekaja naturalnie jak maja ok.. 3 cm ! jeden doktor powiedzial mi kiedys, ze to tez mogla byc przyczyna, ze sa jakby"przejrzale" wtedy.. ale z drugiej strony, teraz mialam pobrane tak szybko, one mialy chyba ok 20 mm.. moze powinnam jednak miec je troszke podrosniete.. chociaz o 1 dzien wiecej?
myslicie, ze to w ogole moze miec wplyw? no bo na 7 pobranych 4 byly tylko dojrzale zeby w ogole probowac je zaplodnic... moze za wczesnie byla punkcja????
Jestem ciekawa Waszego zdania
Pytam bo ja tez niestety musze powtorzyc ale dostalam wyrazne polecenie ze minimum 3 miesiace mam czekac. Zastanawia mnie skad taka roznica, olbrzymia roznica. 1 cykl a 3 miesiace (min.3!!!) to straszna rozbieznosc.35 lat
Trzeci rok staran
Laparoskopia - niedrozny jajowod, jajeczkowanie ciagle z niedroznej strony:(
10.2018 1 ivf dlugi protokol
10.18 pierwsza punkcja, 3 komorki, 0 zarodkow
03.2019 2 ivf krotki protokol
22.03 punkcja 4 komorki 3 zarodki
27.03 transfer 2 zarodkow i 1❄
10.04 cb:(, pozostal 1 ❄
25.05 transfer 3.1.1 -
Pewnie macie racjęAna ana wrote:Trochę wcześnie to wszystko, jesteś dzisiaj 3dpt 3dniowych zarodków.
Trzymam kciuki żeby to były kruszynki a nie ovitrelle.
Beta wszystko wyjaśni ale jutro to też trochę wcześnie.
Tak jak mówię, ja sobie zawsze niepotrzebnych zmartwień przysporzę
A byłam 100% pewna że wyjdzie biel wizira
palyna -
Dziewczyny ja chyba oszaleję. Jestem 7 dpt, już bym chciała wiedzieć co i jak, jednocześnie mam czekać do 10 dnia z beta. Myślałam o sikancu, ale może lepiej się wstrzymać. Kurczę, wczoraj już myślałam, że dostanę @ tak się czułam, dzisiaj mnie coś kłuje z lewej strony....to jest jakieś szaleństwo. Podchodzę do tego 4 raz i za każdym razem takie same emocje:(Dorka81
-
Hehehe następnaDorka81 wrote:Dziewczyny ja chyba oszaleję. Jestem 7 dpt, już bym chciała wiedzieć co i jak, jednocześnie mam czekać do 10 dnia z beta. Myślałam o sikancu, ale może lepiej się wstrzymać. Kurczę, wczoraj już myślałam, że dostanę @ tak się czułam, dzisiaj mnie coś kłuje z lewej strony....to jest jakieś szaleństwo. Podchodzę do tego 4 raz i za każdym razem takie same emocje:(
Widzę , że cierpliwość nie jest naszą cnotą
Lepiej poczekaj , chociaz 7dpt już coś powinno "zaskoczyć"
Ja z autopsji wiem , że nie wytrzymałabym
palyna -
Dorka81 wrote:Dziewczyny ja chyba oszaleję. Jestem 7 dpt, już bym chciała wiedzieć co i jak, jednocześnie mam czekać do 10 dnia z beta. Myślałam o sikancu, ale może lepiej się wstrzymać. Kurczę, wczoraj już myślałam, że dostanę @ tak się czułam, dzisiaj mnie coś kłuje z lewej strony....to jest jakieś szaleństwo. Podchodzę do tego 4 raz i za każdym razem takie same emocje:(
Ty miałaś Dorka 5 dniowy zarodek prawda?
Mi przy 5 dniowym mowia, zeby czekac do 9dpt, ale myślę, że jakbyś chciała się jednak złamać i zatestować wczesniej, to lepiej beta Dziewczyny tutaj już w 5tdp miały pozytywny wynik, chociaż może się zdarzyć, że pojawi się później.
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
No ja nigdy do cieriwych nie należała, Babcia od zawsze powtarza, że jestem w gorącej wodzie kąpana...ale teraz to po prostu aż nogami przebieram hahahapalyna wrote:Hehehe następna
Widzę , że cierpliwość nie jest naszą cnotą
Lepiej poczekaj , chociaz 7dpt już coś powinno "zaskoczyć"
Ja z autopsji wiem , że nie wytrzymałabymDorka81 -
Dziewczyny kiedy robić ten zestaw badań do ivf? Czy muszę je mieć na punkcję czy na transfer? Oczywiście facet musi mieć na punkcję, bo wtedy zapładnia, ale u mnie chyba ważniejsze jest przy transferze? Jak myślicie? Punkcje będę miała w grudniu a transfer w lutym.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
No właśnie, jedyne co mnie powstrzymuje to strach....przed jedną kreską i gdybanie, że może jednak beta coś pokaże. Tak ja miałam 5 dniowa blastke. Kurczę....sama nie wiem_Hania wrote:Ty miałaś Dorka 5 dniowy zarodek prawda?
Mi przy 5 dniowym mowia, zeby czekac do 9dpt, ale myślę, że jakbyś chciała się jednak złamać i zatestować wczesniej, to lepiej beta Dziewczyny tutaj już w 5tdp miały pozytywny wynik, chociaż może się zdarzyć, że pojawi się później.Dorka81 -
Rożne rzeczy się zdarzają_Hania wrote:Ty miałaś Dorka 5 dniowy zarodek prawda?
Mi przy 5 dniowym mowia, zeby czekac do 9dpt, ale myślę, że jakbyś chciała się jednak złamać i zatestować wczesniej, to lepiej beta Dziewczyny tutaj już w 5tdp miały pozytywny wynik, chociaż może się zdarzyć, że pojawi się później.
Każdy organizm jest inny , każdy zarodek na innym etapie podziałów
U mnie 3 dniwoy to tak naprawdę już był w stadium moruli tak był dobrze podzielony
Także dziewczyny nie ma jednego określonego schematu
palyna -
nick nieaktualny
Człowiek wariuje.
