In vitro- start listopad
-
WIADOMOŚĆ
-
Poza Tym, moje kochane, to ja nie wiem czy to wszystko ma sens. Dzisiaj się załapałam, podczas rozmowy z mężem...mniejsza o wiekszos czego dotyczyła, ale okazało się, że to JA chciałam in vitro a mój Szanowny małżonek na to się zgodził. Kurczę jakbym dostała w twarz.. bo do tej pory to myślałam, że obydwoje tego chcemy. Przynajmniej tak to wyglądało. Nie wiem, czy tak mu się powiedziało, czy serio tak myśli. Ale jeśli tak jest naprawdę to może dobrze, że nie wyszło....Dorka81
-
Dorka81 wrote:Robiłam, wyszło 8,23:( jakoś mało.
Jakie jednostki?
Ja też biorę tylko progesteron, ale ja miałam w dniu transferu taki jak kobieta w III trymestrze ciąży (prawie 200).
A z mężem porozmawiaj. Dla niego to są też duże emocje i nerwy pewnie, więc mógł tak chlapnąć. Nie ma sensu się zastanawiać i stresować, tylko rozmawiać.
Pytanie też,czy mówił o invitro, czy w ogóle o dziecku?syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Dzięki Haniu. Zmartilas mnie tym progesteronem kurczę nie wiem jaki miałam w dniu transferu, to 8.23 ng/ml było 8 dpt.ale porównaniu z Twoim to wydaje mi się mega mało. Co do męża...to pewnie pogadamy, ale nie dziś. Dzisiaj zbyt dużo we mnie emocji, negatywnych emocji. A znając męża to pewnie usłyszę, że nie to miał na myśli itd. Myślę, że chodziło o in vitro, bo rozeszlo się o to, że dużo pracuje. No to usłyszałam, że przecież chciałam in vitro ...dalej już znacie.Dorka81
-
Dorka81 wrote:Poza Tym, moje kochane, to ja nie wiem czy to wszystko ma sens. Dzisiaj się załapałam, podczas rozmowy z mężem...mniejsza o wiekszos czego dotyczyła, ale okazało się, że to JA chciałam in vitro a mój Szanowny małżonek na to się zgodził. Kurczę jakbym dostała w twarz.. bo do tej pory to myślałam, że obydwoje tego chcemy. Przynajmniej tak to wyglądało. Nie wiem, czy tak mu się powiedziało, czy serio tak myśli. Ale jeśli tak jest naprawdę to może dobrze, że nie wyszło....Lipiec 2015- Początek starań
08.2016/10.2016/02.2017 c. biochemiczna
MTHFR C677T hetero, ANA1/2/3+,
Genotyp Kir Bx, NK 9%, AMH 5,2
Szczepienia limfocytami(allo mlr 0%->29,6%->0%
1/2/3 IUI
1 IVF:(
2 IVF->Transfer 3 dniowego zarodka...... CzekamY -
Dorka81 wrote:Kasiak621 to była nasza 4 próba in vitro. Generalnie takie rozmowy są już za nami i niby wszystko wskazywało na to, że obydwoje chcemy. Nie wiem skąd nagle takie coś. Pewnie będziemy znowu to wałkować. Dzięki dziewczyny
Nie no to dla niego to była forma obrony. On pracuje, bo macie więcej kosztów, Ty masz pretensję, więc najłatwiej odbić piłkę wypominając dlaczego macie więcej wydatków. No i emocje. Szczególnie, jeżeli to nie Wasz pierwszy raz, to wątpie, że mógłby tego nie chcieć! Na pewno sobie to wyjaśnicie.
Co do Twojego proga to na tym etapie jest ok, jak np na naturalny cykl, szczególnie, że najwyższy pik jest 7dpo, ale nie wiem jak przy stymulacji, ja mam cholernie wsysoki i też się martwię, chociaż podobno jest ok.
klamka lubi tę wiadomość
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Hania, czy Ty przypadkiem po psychologii nie jesteś? Powiem Ci, że Twoje rozsądne argumenty o których przecież ja podświadomie też wiem, pomogly mi. W sensie, że ktoś kto stoi z boku powiedział mi jak to wygląda. Choć przykro się zrobiło. Haniu, Ty niedługo testujesz. Mam nadzieję, że zasilisz grono szczęśliwych mam:)Dorka81
-
Dorka81 wrote:Hania, czy Ty przypadkiem po psychologii nie jesteś? Powiem Ci, że Twoje rozsądne argumenty o których przecież ja podświadomie też wiem, pomogly mi. W sensie, że ktoś kto stoi z boku powiedział mi jak to wygląda. Choć przykro się zrobiło. Haniu, Ty niedługo testujesz. Mam nadzieję, że zasilisz grono szczęśliwych mam:)
Nie, ale mam swoją filozofię podchodzenia do wszystkiego z dużą wyrozmiałością i otwartością do wyjaśnień. Chyba to w ogole zloy klucz do ułożonego małżeństwa, bo zanim poznałam męża, byłam w samych burzliwych związkach. A on nauczył mnie spokoju.
A ile ja razy coś palnęłam w nerwach :p kobietom łatwiej nieugryźć się w język
A Tobie na pewno przykro, nawet jeżeli wiesz, że powiedział to w emocjach, ale jak pisałam, na pewno się porozumiecie i może jeszcze to pozytywniej wpłynie na powrót po Wasze dzieciaczkiWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2018, 20:53
Dorka81, klamka lubią tę wiadomość
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
aprill wrote:Hania w dniu transferu badałaś progesteron sama dla siebie czy z zalecenia lekarza?
Lekarza, ale dlatego, że ja źle znosiłam przepisaną dawkę progesteronu i mi zmniejszyli pod warunkiem, że sprawdzę, czy jest OK w dniu transferusyn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Dziewczyny jak po weekendzie? Które testują w tym tygodniu?
Niedrożne jajowody, 35 lat, 1 dziecko, crio transfer 12.11, testuje 23.11 , 11dpt beta 447,4, 15dpt beta 2897, ❤️❤️ Biją, 20 tc [*], [*], 18.08start II procedury, 30.08 puncja. 02.09 transfer jednego zarodeczka, 13.09 piątek testuje 2 ❄️, 11dpt 182,6, 15 dpt 1610, 28 dpt ❤️ -
Dorka81 wrote:Weekend szybko minął, mnie zawsze mija w oka mgnieniu.Teraz byle do piątku:) Evitaz kiedy teraz robisz badanie jak przerasta beta? I jakie są w ogóle dalsze działania po pozytywnej becie? Jakieś leki musisz brać? I jak się czujesz?
Niedrożne jajowody, 35 lat, 1 dziecko, crio transfer 12.11, testuje 23.11 , 11dpt beta 447,4, 15dpt beta 2897, ❤️❤️ Biją, 20 tc [*], [*], 18.08start II procedury, 30.08 puncja. 02.09 transfer jednego zarodeczka, 13.09 piątek testuje 2 ❄️, 11dpt 182,6, 15 dpt 1610, 28 dpt ❤️ -
Dorka81 wrote:A ciążę planujesz prowadzić u tego samego lekarza?
Niedrożne jajowody, 35 lat, 1 dziecko, crio transfer 12.11, testuje 23.11 , 11dpt beta 447,4, 15dpt beta 2897, ❤️❤️ Biją, 20 tc [*], [*], 18.08start II procedury, 30.08 puncja. 02.09 transfer jednego zarodeczka, 13.09 piątek testuje 2 ❄️, 11dpt 182,6, 15 dpt 1610, 28 dpt ❤️ -
Ja prywatnie do niego chodzę, już nie do kliniki
Niedrożne jajowody, 35 lat, 1 dziecko, crio transfer 12.11, testuje 23.11 , 11dpt beta 447,4, 15dpt beta 2897, ❤️❤️ Biją, 20 tc [*], [*], 18.08start II procedury, 30.08 puncja. 02.09 transfer jednego zarodeczka, 13.09 piątek testuje 2 ❄️, 11dpt 182,6, 15 dpt 1610, 28 dpt ❤️ -
Ja testuję oficjalnie w sobotę. Ale jakoś tak nade mną wisi taka czarna chmura złego przeczucia, że chciałabym wiedzieć już...
Z kolei mąż aż poskakuje z eksytacji i pyta kiedy pierwszy test możemy zrobić, on uważa, że będzie dobrze, a ja to zaczynam powoli emocjonalny roller coaster.
Od "cześć kropku, przed nami kolejny dzień" i "nie kijach przy mnie bo mam kropka w brzuchu" do "boze czemu sie nie udało, na pewno się nie udało!" albo "o nie, boli mnie brzuch czyli się nie udało" i "o nie nic niei czuje jednak, czyli teraz to na 100% sie nie udalo"
Nigdy tak blisko pozytywnego wyniku nie byłam i wychodzi ze mnie panikara
Aprill Ty się twardo trzymasz do soboty?
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ?