X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro- start listopad
Odpowiedz

In vitro- start listopad

Oceń ten wątek:
  • Dorka81 Autorytet
    Postów: 457 162

    Wysłany: 25 listopada 2018, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robiłam, wyszło 8,23:( jakoś mało.

    Dorka81
  • Dorka81 Autorytet
    Postów: 457 162

    Wysłany: 25 listopada 2018, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poza Tym, moje kochane, to ja nie wiem czy to wszystko ma sens. Dzisiaj się załapałam, podczas rozmowy z mężem...mniejsza o wiekszos czego dotyczyła, ale okazało się, że to JA chciałam in vitro a mój Szanowny małżonek na to się zgodził. Kurczę jakbym dostała w twarz.. bo do tej pory to myślałam, że obydwoje tego chcemy. Przynajmniej tak to wyglądało. Nie wiem, czy tak mu się powiedziało, czy serio tak myśli. Ale jeśli tak jest naprawdę to może dobrze, że nie wyszło....

    Dorka81
  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 25 listopada 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka81 wrote:
    Robiłam, wyszło 8,23:( jakoś mało.

    Jakie jednostki?

    Ja też biorę tylko progesteron, ale ja miałam w dniu transferu taki jak kobieta w III trymestrze ciąży (prawie 200).

    A z mężem porozmawiaj. Dla niego to są też duże emocje i nerwy pewnie, więc mógł tak chlapnąć. Nie ma sensu się zastanawiać i stresować, tylko rozmawiać.
    Pytanie też,czy mówił o invitro, czy w ogóle o dziecku?

    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
  • Dorka81 Autorytet
    Postów: 457 162

    Wysłany: 25 listopada 2018, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Haniu. Zmartilas mnie tym progesteronem kurczę nie wiem jaki miałam w dniu transferu, to 8.23 ng/ml było 8 dpt.ale porównaniu z Twoim to wydaje mi się mega mało. Co do męża...to pewnie pogadamy, ale nie dziś. Dzisiaj zbyt dużo we mnie emocji, negatywnych emocji. A znając męża to pewnie usłyszę, że nie to miał na myśli itd. Myślę, że chodziło o in vitro, bo rozeszlo się o to, że dużo pracuje. No to usłyszałam, że przecież chciałam in vitro ...dalej już znacie.

    Dorka81
  • Kasiak621 Autorytet
    Postów: 622 158

    Wysłany: 25 listopada 2018, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka81 wrote:
    Poza Tym, moje kochane, to ja nie wiem czy to wszystko ma sens. Dzisiaj się załapałam, podczas rozmowy z mężem...mniejsza o wiekszos czego dotyczyła, ale okazało się, że to JA chciałam in vitro a mój Szanowny małżonek na to się zgodził. Kurczę jakbym dostała w twarz.. bo do tej pory to myślałam, że obydwoje tego chcemy. Przynajmniej tak to wyglądało. Nie wiem, czy tak mu się powiedziało, czy serio tak myśli. Ale jeśli tak jest naprawdę to może dobrze, że nie wyszło....
    Kochana przed wami szczera rozmowa I to nie jedna, ja dokladnie to samo przechodzil pierwsze Inseminacja moj maz zgodzil sie z wielka laska dopiero jak w nadaniach nasienia wyszlo ze bie jest tak kolorowo, godzinami rozmawialismy ze to dla mas szansa wiec czemu mamy z niej nie skorzystac jak ma dac nam upragnione szczescie, wiec nie zalamij sie po pierwszej nieudanej rozmowie

    Lipiec 2015- Początek starań
    08.2016/10.2016/02.2017 c. biochemiczna
    MTHFR C677T hetero, ANA1/2/3+,
    Genotyp Kir Bx, NK 9%, AMH 5,2
    Szczepienia limfocytami(allo mlr 0%->29,6%->0%
    1/2/3 IUI :(
    1 IVF:(
    2 IVF->Transfer 3 dniowego zarodka...... CzekamY
  • Dorka81 Autorytet
    Postów: 457 162

    Wysłany: 25 listopada 2018, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiak621 to była nasza 4 próba in vitro. Generalnie takie rozmowy są już za nami i niby wszystko wskazywało na to, że obydwoje chcemy. Nie wiem skąd nagle takie coś. Pewnie będziemy znowu to wałkować. Dzięki dziewczyny :)

    Dorka81
  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 25 listopada 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka81 wrote:
    Kasiak621 to była nasza 4 próba in vitro. Generalnie takie rozmowy są już za nami i niby wszystko wskazywało na to, że obydwoje chcemy. Nie wiem skąd nagle takie coś. Pewnie będziemy znowu to wałkować. Dzięki dziewczyny :)

    Nie no to dla niego to była forma obrony. On pracuje, bo macie więcej kosztów, Ty masz pretensję, więc najłatwiej odbić piłkę wypominając dlaczego macie więcej wydatków. No i emocje. Szczególnie, jeżeli to nie Wasz pierwszy raz, to wątpie, że mógłby tego nie chcieć! Na pewno sobie to wyjaśnicie.

    Co do Twojego proga to na tym etapie jest ok, jak np na naturalny cykl, szczególnie, że najwyższy pik jest 7dpo, ale nie wiem jak przy stymulacji, ja mam cholernie wsysoki i też się martwię, chociaż podobno jest ok.



    klamka lubi tę wiadomość

    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
  • Dorka81 Autorytet
    Postów: 457 162

    Wysłany: 25 listopada 2018, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania, czy Ty przypadkiem po psychologii nie jesteś? Powiem Ci, że Twoje rozsądne argumenty o których przecież ja podświadomie też wiem, pomogly mi. W sensie, że ktoś kto stoi z boku powiedział mi jak to wygląda. Choć przykro się zrobiło. Haniu, Ty niedługo testujesz. Mam nadzieję, że zasilisz grono szczęśliwych mam:)

    Dorka81
  • aprill Autorytet
    Postów: 899 572

    Wysłany: 25 listopada 2018, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania w dniu transferu badałaś progesteron sama dla siebie czy z zalecenia lekarza?

    km5svcqgdjp9orqj.png
    20.05.2019 - FET blastka 5.1.2 - beta: 9dpt 62,5; 11dpt 152; 13dpt 396; 16dpt 1237; 22dpt 8563
    został 1 ❄️4.2.2
  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 25 listopada 2018, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka81 wrote:
    Hania, czy Ty przypadkiem po psychologii nie jesteś? Powiem Ci, że Twoje rozsądne argumenty o których przecież ja podświadomie też wiem, pomogly mi. W sensie, że ktoś kto stoi z boku powiedział mi jak to wygląda. Choć przykro się zrobiło. Haniu, Ty niedługo testujesz. Mam nadzieję, że zasilisz grono szczęśliwych mam:)

    Nie, ale mam swoją filozofię podchodzenia do wszystkiego z dużą wyrozmiałością i otwartością do wyjaśnień. Chyba to w ogole zloy klucz do ułożonego małżeństwa, bo zanim poznałam męża, byłam w samych burzliwych związkach. A on nauczył mnie spokoju.

    A ile ja razy coś palnęłam w nerwach :p kobietom łatwiej nieugryźć się w język ;-)

    A Tobie na pewno przykro, nawet jeżeli wiesz, że powiedział to w emocjach, ale jak pisałam, na pewno się porozumiecie i może jeszcze to pozytywniej wpłynie na powrót po Wasze dzieciaczki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2018, 20:53

    Dorka81, klamka lubią tę wiadomość

    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 25 listopada 2018, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aprill wrote:
    Hania w dniu transferu badałaś progesteron sama dla siebie czy z zalecenia lekarza?

    Lekarza, ale dlatego, że ja źle znosiłam przepisaną dawkę progesteronu i mi zmniejszyli pod warunkiem, że sprawdzę, czy jest OK w dniu transferu

    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 25 listopada 2018, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    joe anna wrote:
    Toonney a gdzie się leczysz>??? i ile masz lat??

    Lecze sie w Uk bo tutaj mieszkam :-) mam 33 lata

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

  • Evitaz Autorytet
    Postów: 321 418

    Wysłany: 26 listopada 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak po weekendzie? Które testują w tym tygodniu?

    uwo9skjoogetrb32.png
    Niedrożne jajowody, 35 lat, 1 dziecko, crio transfer 12.11, testuje 23.11 , 11dpt beta 447,4, 15dpt beta 2897, ❤️❤️ Biją, 20 tc [*], [*], 18.08start II procedury, 30.08 puncja. 02.09 transfer jednego zarodeczka, 13.09 piątek testuje 2 ❄️, 11dpt 182,6, 15 dpt 1610, 28 dpt ❤️
  • Dorka81 Autorytet
    Postów: 457 162

    Wysłany: 26 listopada 2018, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weekend szybko minął, mnie zawsze mija w oka mgnieniu.Teraz byle do piątku:) Evitaz kiedy teraz robisz badanie jak przerasta beta? I jakie są w ogóle dalsze działania po pozytywnej becie? Jakieś leki musisz brać? I jak się czujesz?

    Dorka81
  • Evitaz Autorytet
    Postów: 321 418

    Wysłany: 26 listopada 2018, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka81 wrote:
    Weekend szybko minął, mnie zawsze mija w oka mgnieniu.Teraz byle do piątku:) Evitaz kiedy teraz robisz badanie jak przerasta beta? I jakie są w ogóle dalsze działania po pozytywnej becie? Jakieś leki musisz brać? I jak się czujesz?
    Mi tez weekend szybko minął . Właśnie nie wiem co dalej bo mój lekarz się nie odzywa, biorę leki jak kazał, jak się nie odezwie zadzwonię do kliniki.

    uwo9skjoogetrb32.png
    Niedrożne jajowody, 35 lat, 1 dziecko, crio transfer 12.11, testuje 23.11 , 11dpt beta 447,4, 15dpt beta 2897, ❤️❤️ Biją, 20 tc [*], [*], 18.08start II procedury, 30.08 puncja. 02.09 transfer jednego zarodeczka, 13.09 piątek testuje 2 ❄️, 11dpt 182,6, 15 dpt 1610, 28 dpt ❤️
  • Dorka81 Autorytet
    Postów: 457 162

    Wysłany: 26 listopada 2018, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ciążę planujesz prowadzić u tego samego lekarza?

    Dorka81
  • Evitaz Autorytet
    Postów: 321 418

    Wysłany: 26 listopada 2018, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka81 wrote:
    A ciążę planujesz prowadzić u tego samego lekarza?
    Tak. Pierwszy raz mu się zdarzyło nie odpisać. Pierwsza tez u niego prowadziłam

    uwo9skjoogetrb32.png
    Niedrożne jajowody, 35 lat, 1 dziecko, crio transfer 12.11, testuje 23.11 , 11dpt beta 447,4, 15dpt beta 2897, ❤️❤️ Biją, 20 tc [*], [*], 18.08start II procedury, 30.08 puncja. 02.09 transfer jednego zarodeczka, 13.09 piątek testuje 2 ❄️, 11dpt 182,6, 15 dpt 1610, 28 dpt ❤️
  • Dorka81 Autorytet
    Postów: 457 162

    Wysłany: 26 listopada 2018, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha, tak pytam bo ja miałabym daleko i musiałabym zmienić. No i niektóre kliniki chyba nie prowadzą ciaza, chociaż aż tak w temat niestety się nie zaglebialam:(

    Dorka81
  • Evitaz Autorytet
    Postów: 321 418

    Wysłany: 26 listopada 2018, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja prywatnie do niego chodzę, już nie do kliniki

    uwo9skjoogetrb32.png
    Niedrożne jajowody, 35 lat, 1 dziecko, crio transfer 12.11, testuje 23.11 , 11dpt beta 447,4, 15dpt beta 2897, ❤️❤️ Biją, 20 tc [*], [*], 18.08start II procedury, 30.08 puncja. 02.09 transfer jednego zarodeczka, 13.09 piątek testuje 2 ❄️, 11dpt 182,6, 15 dpt 1610, 28 dpt ❤️
  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 26 listopada 2018, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja testuję oficjalnie w sobotę. Ale jakoś tak nade mną wisi taka czarna chmura złego przeczucia, że chciałabym wiedzieć już...
    Z kolei mąż aż poskakuje z eksytacji i pyta kiedy pierwszy test możemy zrobić, on uważa, że będzie dobrze, a ja to zaczynam powoli emocjonalny roller coaster.

    Od "cześć kropku, przed nami kolejny dzień" i "nie kijach przy mnie bo mam kropka w brzuchu" do "boze czemu sie nie udało, na pewno się nie udało!" albo "o nie, boli mnie brzuch czyli się nie udało" i "o nie nic niei czuje jednak, czyli teraz to na 100% sie nie udalo" :)

    Nigdy tak blisko pozytywnego wyniku nie byłam i wychodzi ze mnie panikara :)

    Aprill Ty się twardo trzymasz do soboty?

    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
‹‹ 157 158 159 160 161 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ