In vitro- start listopad
-
WIADOMOŚĆ
-
Pegaz wrote:Dalia90, moja endokrynolog też mówiła, żeby TSH było poniżej 2.
Jutro czeka mnie 1wsza punkcja. Proszę trzymajcie kciuki
Czy macie jakąś wiedzę na temat tego czy transfer lepiej jest robić po 3 czy po 5 dniach?
Szukałam w badaniach opublikowanych na necie i wychodzilo, że jest znikoma różnica procentowa (25% dla 3 dni i 26% dla 5 dni - tyle kobiet zaszło w ciążę)
Co o tym sądzicie?
Kciukasy za punkcję, jak najwięcej jajeczekPegaz lubi tę wiadomość
starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Rybitwa wrote:dziewczyny musze nadrobic kilka stron watku ale mam szybkie pytanka - punkcja byla w piatek i strasznie boli mnie caly czas jeden jajnik to normalne ze tak dlugo sie utrzymuje bol?nie zeby był jakis ogromny ale chodze powoli (kuleje haha)bo kluje mnie w nim jak przy jajeczkowaniu x 10 swoja droga drugie pytanie glupie ale nie wiem - czy przy punkcji oni pobierają wszystkie komorki jajowe czyte niedojrzale zostaja i pekaja potem?
i ostatnie pytanie - czy w Polsce dostaje sie zdjecia zarodków?
Mnie tydzień czasu po punkcji bolał brzuch i zresztą nadal kłuje co całkowicie mnie zastanawia ale staram się nie doszukiwać objawów a coraz częściej i tak już przestaję wierzyć. Jestem dziś 6 dzień po transferze i czuję że znowu będzie źle a za każdym razem rozczarowanie tak boli.
Rybitwa z jajników "ściągają" cały płyn więc nie ma szansy żeby jakieś jajeczko się zagubiło. Jeśli chodzi o zdjęcia zarodków to w mojej klinice nam pokazali.starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Nadrobiłam zaległości. Dużo się u Was działo, nowe dziewczyny, nowe nadzieje.
Nie byłam na bieżąco, ponieważ wciągnęła mnie książka "Emma pragnie dziecka", polecam rewelacja. Uśmiałam się i uplakalam, warto przeczytaćstarania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Ja też za moment mam punkcję. Chciałabym już być po
Rybitwa lubi tę wiadomość
rocznik '85. AMH 1,3. Starania od 06.2017.Czynnik męski. Asthenozoospermia. Morfologia 3%, FDNA 8%. Invicta Gdańsk. Pierwsze ivf: 10.11.2018 - transfer blastki 4AB; 16.11 - bHCG - 46.28; 20.11 - bHCG - 285.81; ❄❄ w zapasie
30.07.2019 - poród SN, dziewczynka
18.07.2023 - kriotransfer 4BB, 24.07. bHCG <0,2
18.08.2023 - kriotransfer ostatniej blastki 2BB na cyklu naturalnym
23.08.2023 - pozytywne testy, bHCG- 29,77
24.08.2023 - bHCG- 63,90
28.08.2023 - bHCG - 571,00 -
Hej dziewczyny, mam nadzieję że mi pomożecie Kriotransfer na cyklu bezowulacyjnym - ile mm powinno mieć endometrium?? Pytam bo wizytę w klinice mam dopiero za tydzień a dzisiaj sprawdzałam endometrium u miejscowego ginekologa i było 7 mm (gin się nie zna ile powinno mieć do crio, ale twierdzi że jest ładne). Jak to zwykle bywa?09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania -
Ana ana wrote:Nadrobiłam zaległości. Dużo się u Was działo, nowe dziewczyny, nowe nadzieje.
Nie byłam na bieżąco, ponieważ wciągnęła mnie książka "Emma pragnie dziecka", polecam rewelacja. Uśmiałam się i uplakalam, warto przeczytać
O super Ja teraz jestem na etapie czytania książek wszystkiego co jest w temacie, in vitro, starań i niepłodności Na pewno po nią sięgnę!09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania -
Ja nie mogę... już nie mam siły na to wszystko. Chyba znowu z mojego transferu nici. Właśnie odebrałam wyniki moich wymazów z gardła i nosa i mam gronkowca złocistego... Szlag by to!9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
❄️❄️❄️
12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️ -
Dalia90 wrote:Ja nie mogę... już nie mam siły na to wszystko. Chyba znowu z mojego transferu nici. Właśnie odebrałam wyniki moich wymazów z gardła i nosa i mam gronkowca złocistego... Szlag by to!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2018, 10:25
starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Mikuśka wrote:Hey a ja czekam na punkcje trzymajcie kciuki oby bylo co pobierac1987Ola wrote:Aaa ok, no to już rozumiem. Dzięki za informację, na przyszłość będę mądrzejsza. W piątek się okaże. Nie mam czasu jechać rano na betę i zrobię zwykły test w domu. Nadziei nie mam prawie żadnejDalia90 wrote:Ja nie mogę... już nie mam siły na to wszystko. Chyba znowu z mojego transferu nici. Właśnie odebrałam wyniki moich wymazów z gardła i nosa i mam gronkowca złocistego... Szlag by to!
29lat Słabe komórki
Amh 2.9
Październik 2019 nasienie
morfologia 0%
2*Iui
1 ivf p. Krótki wrześniem 2018
2 ivf p. Krótki luty 2019 słaba blastocyta 333:(
3 ivf Listopad 2019 Długi protokół mrozak 3dniowy
Transfer 18.01 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny czy ktoras sie orientuje czy mozna dostac okresu w dniu spodziewanej miesiaczki ? Transfer mialam 1 listopada i mam takie bole okresowe i wedlug mojego kalendarza powinnam miec okres jutro. Mialam podana 6 dniowa blastocyste. Boli mnie prawa strona a test moge zrobic najwczesniej za 9 dni ale boje sie ze dostane miesiaczki duzo szybciej. Biore 3 razy dziennie lutinus i zastrzyk prolutex. I od tego chyba sutki mam takie wrazliwe. Az ze zlosci nakrzyczalam na męża. Juz myslalam ze moze sie uda a tu te cholerne bóle.
-
Joanna1212 wrote:A skąd u Ciebie ten gronkowiec ???9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
❄️❄️❄️
12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyDalia90 wrote:Nie mam pojęcia, pracuję z małymi dziećmi. Od tego czasu co chwilę jestem przeziebiona. W ostatnim czasie we znaki dały mi się zatoki. W końcu sama z siebie zrobiłam wymaz z nosa... I wyszło . Któraś z Was miała z tym do czynienia?
Mi sie kiedys robily czyraki tez gronkowiec. Ale robily sie tylko wtedy kiedy spadala mi odpornosc -
Uf nadrobiłam. Trzymam kciuki za punkcje i za niebawem testujące.
Mi w końcu po 3 dniach opóźnienia zaczyna się @. Na razie plamienie, ale jasne, jak krew, rozumiem, że mogę to liczyć jako 1dc? Wtedy od jutra zastrzyki (trochę się boję, chyba mąż będzie robił).
Czytając Was stwierdzam, ze zostawię te 6 zarodków. Ja chyba nie mam szansy przebadania zarodków i nikt tego mi nawet nie proponował, bo od razu po punkcji mam mieć transfer jak wszystko się uda.syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
nick nieaktualny
-
karolkowa wrote:Hej dziewczyny, mam nadzieję że mi pomożecie Kriotransfer na cyklu bezowulacyjnym - ile mm powinno mieć endometrium?? Pytam bo wizytę w klinice mam dopiero za tydzień a dzisiaj sprawdzałam endometrium u miejscowego ginekologa i było 7 mm (gin się nie zna ile powinno mieć do crio, ale twierdzi że jest ładne). Jak to zwykle bywa?
karolkowa lubi tę wiadomość
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Pegaz wrote:Dalia90, moja endokrynolog też mówiła, żeby TSH było poniżej 2.
Jutro czeka mnie 1wsza punkcja. Proszę trzymajcie kciuki
Czy macie jakąś wiedzę na temat tego czy transfer lepiej jest robić po 3 czy po 5 dniach?
Szukałam w badaniach opublikowanych na necie i wychodzilo, że jest znikoma różnica procentowa (25% dla 3 dni i 26% dla 5 dni - tyle kobiet zaszło w ciążę)
Co o tym sądzicie?moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
izabel_ka wrote:Witam serdecznie! Czy któraś z Was leczy się CM Macierzyństwo w Krakowie? Właśnie za kilka dni zaczynamy u nich stymulację do 3 in vitro (dwa w Parens) i mam tyle obaw, że tam też będzie kicha:(moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"