X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro- start listopad
Odpowiedz

In vitro- start listopad

Oceń ten wątek:
  • Jagoda7 Autorytet
    Postów: 373 227

    Wysłany: 14 listopada 2018, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WIK wrote:
    Powtórzę, ale już nie ma nadzieji. Nawet jak nie ma już ovitrelle to i tak ta beta jest za mała :( Nie mam już siły na to wszystko.
    Na myśl o powrocie znowu do Pragi, robi mi się stabo. Może muszę trochę przerwy od tego wszystkiego.

    WIK, spokojnie, poziom pierwszej bety nie jest aż tak istotny, liczą się prawidłowe przyrosty. Były tutaj ciąże z niską początkową betą, jak również odwrotnie pomimo relatywnie wysokiej bety kończyło się cb, albo jeszcze gorzej cp.
    Nawet jeśli nie udałoby się tym razem, to masz jeszcze dużo, przebadanych, zdrowych zarodków. Wiem, że to słabe pocieszenie w momencie, w jakim jesteś teraz, kiedy boisz się, czy transfer się udał czy nie, ale pomyśl, że wiele dziewczyn nie ma nawet mrożaków i musi całą procedurę powtarzać jeszcze raz.

    Klara Wysocka lubi tę wiadomość

    SonoHSG - ok, Mutacja MTHFR, Kariotypy ok
    2017 - 2 x IMSI - PGS-NGS - transfer blastki - cb :(
    Prolaktyna wreszcie prawidłowa
    Histeroskopia zabiegowa
    2018 - IMSI - 25.10. - transfer blastki :(
    2019 - 09.03. - transfer 12A (3d) cb :(
    NK 6%, ANA ujemne, KIR: Bx, PAI-1 - 4G/4G homozygota
  • mao Autorytet
    Postów: 3107 2350

    Wysłany: 14 listopada 2018, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WIK wrote:
    Powtórzę, ale już nie ma nadzieji. Nawet jak nie ma już ovitrelle to i tak ta beta jest za mała :( Nie mam już siły na to wszystko.
    Na myśl o powrocie znowu do Pragi, robi mi się stabo. Może muszę trochę przerwy od tego wszystkiego.
    Ja wierzę w takim razie za Ciebie :) i jak będzie z tego transferu bobas, to za karę, że zwątpiłaś mi go oddasz :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 14:31

    WIK, Rybitwa lubią tę wiadomość

    atdcj44jv390pb8f.png

    bl9czbmhesnf4kc4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2018, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem. To prawda.
    Martwię się tym, ze ja jestem w jednym miejscu a zarodki są w drugim. Dzieli nas 8tys. km.
    Nie mogę po nie jeździć co miesiąc, jeśli coś pójdzie nie tak i potrzebne będą dodatkowe badania dla mnie czy dla męża, nie możemy ich tutaj zrobić.
    Może się skończyć tak, ze będę musiała cała procedurę powtarzać, ale tutaj :(

  • IGA Autorytet
    Postów: 3128 2699

    Wysłany: 14 listopada 2018, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adgam wrote:
    Troche się zmartwiłam dziewczyny
    Mam dziś 3dpt (w poniedziałek był transfer) i odebrałam wyniki pierwszej weryfikacji
    Beta hcg <0,1
    estradiol 373 pH/ml
    progesteron 12,54 na/ml
    Wiem ze to wcześnie mam wizytę u dr zobaczymy ale ten progesteron taki niski
    Ale ladny estrogen. Jak mi sie nie udalo to spadly oba na leb na szyje. Estrogen spadl do 60. Ja bym zadzwonila do lekarza I zwiekszyla proga

    b79b4656f3.png

    Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
    30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
    13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
    I IMSI 08.10.18
    transer 8B I 7B )😢
    crio 26.11 - 2BB - cb
    II IMSI krotkie- 0 zarodkow
    III IMSI z KD luty 2019
    04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
    14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
    Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
    12.11.19- Fet AZ4 BB cb
    16.12.19- AZ 6.1.1 (:
    5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
    20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj :)
    badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo
  • Jagoda7 Autorytet
    Postów: 373 227

    Wysłany: 14 listopada 2018, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WIK wrote:
    Wiem. To prawda.
    Martwię się tym, ze ja jestem w jednym miejscu a zarodki są w drugim. Dzieli nas 8tys. km.
    Nie mogę po nie jeździć co miesiąc, jeśli coś pójdzie nie tak i potrzebne będą dodatkowe badania dla mnie czy dla męża, nie możemy ich tutaj zrobić.
    Może się skończyć tak, ze będę musiała cała procedurę powtarzać, ale tutaj :(

    Czytałam gdzieś jak pisałaś o kosztach in vitro w USA, więc chyba bardziej opłacałoby się przenieść zarodki do USA. Wiem, że można przenosić zarodki między klinikami, nie wiem tylko jak to jest przy takiej odległości.

    SonoHSG - ok, Mutacja MTHFR, Kariotypy ok
    2017 - 2 x IMSI - PGS-NGS - transfer blastki - cb :(
    Prolaktyna wreszcie prawidłowa
    Histeroskopia zabiegowa
    2018 - IMSI - 25.10. - transfer blastki :(
    2019 - 09.03. - transfer 12A (3d) cb :(
    NK 6%, ANA ujemne, KIR: Bx, PAI-1 - 4G/4G homozygota
  • IGA Autorytet
    Postów: 3128 2699

    Wysłany: 14 listopada 2018, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WIK wrote:
    Powtórzę, ale już nie ma nadzieji. Nawet jak nie ma już ovitrelle to i tak ta beta jest za mała :( Nie mam już siły na to wszystko.
    Na myśl o powrocie znowu do Pragi, robi mi się stabo. Może muszę trochę przerwy od tego wszystkiego.

    Nie wydaje mi sie zyby beta z zastrzyku byla az tak wysoka, ale moze sie.myle. na twoim miejscu bym sie jeszcze nie poddawala sie

    b79b4656f3.png

    Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
    30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
    13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
    I IMSI 08.10.18
    transer 8B I 7B )😢
    crio 26.11 - 2BB - cb
    II IMSI krotkie- 0 zarodkow
    III IMSI z KD luty 2019
    04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
    14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
    Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
    12.11.19- Fet AZ4 BB cb
    16.12.19- AZ 6.1.1 (:
    5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
    20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj :)
    badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo
  • _Hania Autorytet
    Postów: 1653 628

    Wysłany: 14 listopada 2018, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA wrote:
    Nie wydaje mi sie zyby beta z zastrzyku byla az tak wysoka, ale moze sie.myle. na twoim miejscu bym sie jeszcze nie poddawala sie

    Nietsety zastrzyk też różnie schodzi. Zależy od organizmu. Czytałam na forach żeby liczyć gdzieś 1000 j/ dzień, że schodzi, ale u mnie 10 dni po zastrzyku (5000 j) pokazał się bladzioch delikatny na sikanym teście. I na ulotce jest info, że do 10 dni może fałszować wynik pozytywnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 14:42

    syn 2019
    ____

    03.2021 wpadka - biochem
    06.2021 - starania czas start!
    07.2021 - biochem
    08.2021 - przerwa
    11.2021 - ?
  • njut Autorytet
    Postów: 4864 2361

    Wysłany: 14 listopada 2018, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    palyna wrote:
    Ja już po punkcji dziewczyny i jestem załamana :(
    Na 9 komórek pobrano tylko 5 z czego nadają się do zapłodnienia 4 :(
    Normalnie płakać mi się chce !!!!
    Nawet nie chce myśleć ile odpadnie z tych 4 które są dojrzałe
    Żadna nie dopadnie, wszystkie się zapłodnią i będą blastusiami. Palynka będzie dobrze, teraz schodzi Ci stres z całej stymulacji.

    palyna lubi tę wiadomość

    STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
    3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
    2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
    A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
    on: FDNA 22%, HLA-C C1
    moja historia leczenia
  • Asiac93 Ekspertka
    Postów: 154 84

    Wysłany: 14 listopada 2018, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie chyba coś nie tak, punkcja zaplanowana na piątek wczoraj estradiol wynosił 1775 a dziś już 1485 ;( czyli już spada to do piątku będzie pewnie jeszcze niższy..

    Wiek 25 lat
    Niedoczynność tarczycy L-Thyroxin 75
    AMH 9,96
    Początek stymulacji 29.10.2108
    Punkcja 16.11.2018
    Transfer 21.11. 2018
    13.12.2018 jest ❤

    f2wlpiqv85x7q55i.png
  • adgam Ekspertka
    Postów: 204 84

    Wysłany: 14 listopada 2018, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zalecenia takie 3x2 estrofem
    3x4 luteina i prolutex
    Ale dziewczyny czy dobrze będę brać jak w sumie mam 18tab co osiem godzin to mogę to rozbić tak ze 4tab luteiny i 2tab estrogeny w jednej godzinie co osiem godz będzie dobrze? Kurde

    starania od 2013 r.
    pco, nadczynność tarczycy, wysoka prolaktyna
    wysokie AMH
    problem męski
    Bhcg 5dpt 15,7
    7dpt 88,9
    ❄️X14 w zapasie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2018, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WIK wrote:
    Dzięki dziewczyny, ale naprawdę straciłam nadzieje. Powtórzę dziś, bo nie ma siły czekać 48h.
    Mój blastocyst był poza otoczka, wiec był gotowy do zapłodnienia w ciągu 24h od transferu. W dniu 8 już beta powinna być wyższa, nawet bez ovitrelle. Miałam 6500 IU.
    Nie przesadzaj czytalam na forum o lasce ktora miala bete na poziomie 38 w 9 dpt i ma zdrowe blizniaki. Ja w 7 dpt mialam 36.5 w 9 53.7 i nadal sie martwie okropnie ze to pozamaciczna dzis jest 13 dpt. Dzwonilam do lekarza i powiedzialam ze sa 2 kreski na tescie ale martwi mnie wynik hcg bo nie dosc ze jest bardzo bardzo niski to jeszcze jest za maly przyrost. Na co on mi odpowiedzial ze nie ma sensu tego robic. Ze dopiero sie robi kiedy sa zalecenia medyczne czyli jak nie bd nic widac na usg. I wiesz co moja mama jak chodzila ze mna w ciazy to nie bylo czegos takoego jak mierzenie hcg sprawdzanie przyrostow itd. Wiem co czujesz bo ja tez to przechodzilam w sobote przeryczalam caly dzien i pol niedzieli. Na tym fioletowym ciazowym profilu jest laska ktora fajnie opowiada o becie. I tez miala niska bete i maly przyrost. Czekaj do terminu wyznaczonego przez lekarza. Zrob test ciazowy po 14 dniach od transferu i idz na wizyte. Ja tez sie boje okropnie jestem w ciazy nawet mam objawy ciazy. Te moje bole to podobno rozciagajaca sie macica. Mam mdlosci bola mnie cycki chociaz juz mniej jak wczesniej ale mam zyly na cyckach i zrobily sie pelniejsze. A mimo to mam obawy ze to wszystko peknie jak banka mydlana.

  • Sesil Autorytet
    Postów: 831 534

    Wysłany: 14 listopada 2018, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was wszystkie walczące dzielne dziewczyny ;) próbowałam nadrobić wątek ale zaprzestałam na 30 stronie, w wolnych chwilach będę nadrabiać ;)
    My również startujemy w listopadzie bo pierwsza wizytę konsultacyjna mamy umówiona na 26 listopada.. ale zacznę od początku.
    U męża azoospermia ;( przeklinam te chorobę od marca.. powodem jest genetyka, mąż ma mutacje w genie CFTR co oznacza albo wrodzony brak nasieniowodow albo są zrośnięte przez wydzielany lepki śluz przez organizm. Dlatego plemniki jeżeli są produkowane to nie przedostają się do nasienia.. Wszystkie wyniki hormonalne mąż ma w normie wiec lekarz twierdzi ze w biopsji plemniki powinny się znaleźć ... chociaż bywaly przypadki ze były wszystkie wyniki w porządku a plemników nie było ;( po drodze mąż przeszedł zabieg usunięcia żylaków powrózka nasiennego który mógł pomoc ale niestety, nadal plemników jedno wielkie 0 ;( 24 listopada mamy umówiona biopsje w Gyncentrum z Katowicach, jeżeli plemniki będą to od razu w poniedziałek mamy wizytę konsultacyjna. Mam zamiar na ta wizytę dotrzeć z moimi badaniami (tyle ile uda mi się zrobić). Jestem przed okresem wiec wypada ze w poniedziałek zrobie badania hormonalne ( AMH, FSH, LH, ESTRIADOL, TSH, PROLAKTYNA, GLUKOZA, GRUPA KRWII) a cytologię będę robić w czwartek, na progesteron będę musiała poczekać do 21 dc wiec na pierwsza wizytę nie dam rady. Podpowiedzcie co jeszcze mogę zbadać teraz? Wymagali od Was usg piersi?

    Niestety u mnie tez są zmiany w tym genie wiec nasze potomstwo może być chore na mukowiscydoze (zagrożenie wynosi 25%), 28 listopada mamy ostatnia wizytę w poradni genetycznej która potwierdzi ostatecznie co i jak. Nie mniej jednak chcemy in vitro wraz z badaniem PGD zarodków, czy ktoś z Was miał już tez taka opcje? To badanie które wyklucza wady genetyczne w zarodku.

    Nie wiem czy nie galopuje zbyt daleko bo może się okazać 24 listopada ze nie ma plemników i wszystko na daremno ale cóż.. za długo już czekam by nie zacząć działać coś więcej niż tylko czekać czy plemniki będą czy nie, muszę coś działać bo zaraz zwariuje. Ewentualnie będziemy działać z nasieniem dawcy...

    03.18 - wyrok azoospermia
    04.18 - wyniki hormonów w normie
    05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
    06.18 - mutacja CFTR
    07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
    11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
    01.19 - zmiana kliniki na nOvum
    03.19 - kuracja przed biopsją
    07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!! :)
    16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
    26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
    12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
    Mamy ⛄⛄
    Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
    Sesil,suwaczek.png
  • Polawola Autorytet
    Postów: 446 579

    Wysłany: 14 listopada 2018, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, jestem po puncji i czuje się okropnie. Pobrano mi 21 pęcherzyków, ale też odroczono transfer z powodu możliwości hiperstymulacji. Jestem podlamana, bo miałam nadzieje, że zrobię rodzinie niespodziankę na święta no i poza tym krio nie jest refundowane i będę musiała dopłacić jeszcze 1600zl. Koszmarny dziś jest dzień... Pomocy!

    36l, 2010- naturalny cud
    starania od 03.2016,
    4 inseminacje :(
    Ona:hsg🆗histeroskopia🆗Usunięta tarczyca, era🆗cytokiny ❌
    On: 02.2018 operacja znp- brak poprawy, astenoterato.
    I hbIMSI 10.2018, dł prot, hiperstymulacja, zamrozono 7 oocytow, brak zarodkow :(
    II hbIMSI 01.2019, kr protokół ❄️❄️❄️
    01.02.19 2x 3dn zarodków ❌
    14.02.20- 1x 4aa- CB
    III IMSI- ❄️❄️❄️❄️
    26.11.20- transfer 4aa❌
    24.01.22 transfer 3AA👍♥️🍀

    Udało się :) warto próbować 👶🏼
  • Polawola Autorytet
    Postów: 446 579

    Wysłany: 14 listopada 2018, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    palyna wrote:
    Ja już po punkcji dziewczyny i jestem załamana :(
    Na 9 komórek pobrano tylko 5 z czego nadają się do zapłodnienia 4 :(
    Normalnie płakać mi się chce !!!!
    Nawet nie chce myśleć ile odpadnie z tych 4 które są dojrzałe
    Palina jak to z 9 pobrano 4?!?czyli co 5 zostawili? Zobaczysz wszystkie będą dojrzałe i będziesz miała z tego 4 dzieci!

    36l, 2010- naturalny cud
    starania od 03.2016,
    4 inseminacje :(
    Ona:hsg🆗histeroskopia🆗Usunięta tarczyca, era🆗cytokiny ❌
    On: 02.2018 operacja znp- brak poprawy, astenoterato.
    I hbIMSI 10.2018, dł prot, hiperstymulacja, zamrozono 7 oocytow, brak zarodkow :(
    II hbIMSI 01.2019, kr protokół ❄️❄️❄️
    01.02.19 2x 3dn zarodków ❌
    14.02.20- 1x 4aa- CB
    III IMSI- ❄️❄️❄️❄️
    26.11.20- transfer 4aa❌
    24.01.22 transfer 3AA👍♥️🍀

    Udało się :) warto próbować 👶🏼
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2018, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polawola wrote:
    Cześć, jestem po puncji i czuje się okropnie. Pobrano mi 21 pęcherzyków, ale też odroczono transfer z powodu możliwości hiperstymulacji. Jestem podlamana, bo miałam nadzieje, że zrobię rodzinie niespodziankę na święta no i poza tym krio nie jest refundowane i będę musiała dopłacić jeszcze 1600zl. Koszmarny dziś jest dzień... Pomocy!
    Nie przejmuj sie w moim miescie nawet in vitro nie jest refundowane chociaz nam i tak malo wyszlo w miare.

    Polawola lubi tę wiadomość

  • amica Autorytet
    Postów: 2799 1834

    Wysłany: 14 listopada 2018, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sesil
    My jak ppdchodzilismy do invitro to musialam zrobić takie badania:
    HCV, HBC total, Hbs ag, VDRL, HIV
    CMV, TOXO, cytologia, APTT, morfologia, usg piersi
    Różyczka IgG i IgM

    Cześć z nich ważna jest 3 miesiące a część rok ale pewnie co klinika to inne badania są wymagane

    "Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2018, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    truskawa wrote:
    Nie przesadzaj czytalam na forum o lasce ktora miala bete na poziomie 38 w 9 dpt i ma zdrowe blizniaki. Ja w 7 dpt mialam 36.5 w 9 53.7 i nadal sie martwie okropnie ze to pozamaciczna dzis jest 13 dpt. Dzwonilam do lekarza i powiedzialam ze sa 2 kreski na tescie ale martwi mnie wynik hcg bo nie dosc ze jest bardzo bardzo niski to jeszcze jest za maly przyrost. Na co on mi odpowiedzial ze nie ma sensu tego robic. Ze dopiero sie robi kiedy sa zalecenia medyczne czyli jak nie bd nic widac na usg. I wiesz co moja mama jak chodzila ze mna w ciazy to nie bylo czegos takoego jak mierzenie hcg sprawdzanie przyrostow itd. Wiem co czujesz bo ja tez to przechodzilam w sobote przeryczalam caly dzien i pol niedzieli. Na tym fioletowym ciazowym profilu jest laska ktora fajnie opowiada o becie. I tez miala niska bete i maly przyrost. Czekaj do terminu wyznaczonego przez lekarza. Zrob test ciazowy po 14 dniach od transferu i idz na wizyte. Ja tez sie boje okropnie jestem w ciazy nawet mam objawy ciazy. Te moje bole to podobno rozciagajaca sie macica. Mam mdlosci bola mnie cycki chociaz juz mniej jak wczesniej ale mam zyly na cyckach i zrobily sie pelniejsze. A mimo to mam obawy ze to wszystko peknie jak banka mydlana.

    Już mi trochę lepiej. Macie racje. Popłakałam trochę. Nadal jestem zdołowana, ale co mam zrobić... poczekam do pon, zrobię betę i zobaczymy co dalej. Łatwiej mi myślec, ze sie nie udało i planować co dalej, niż mieć nadzieje ze sie udało i znowu sie smucić. Tak mam :(

    Trzymam za ciebie i za nas wszystkie kciuki!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 listopada 2018, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WIK wrote:
    Już mi trochę lepiej. Macie racje. Popłakałam trochę. Nadal jestem zdołowana, ale co mam zrobić... poczekam do pon, zrobię betę i zobaczymy co dalej. Łatwiej mi myślec, ze sie nie udało i planować co dalej, niż mieć nadzieje ze sie udało i znowu sie smucić. Tak mam :(

    Trzymam za ciebie i za nas wszystkie kciuki!
    Ja juz nie robie. Mam to w dupie nie uczylam sie na lekarza i nie bede sobie stawiala diagnozy zrob test w 14 dniu jak wyjdzie pozytywmy idz na usg po 3 tyg. Juz nie mamy wplywu na to co bedzie a mozemy sie uchronic przed dodatkowym stresem. Wlacz sobie jakis zajebisty film i kup paczke ciastek. Ja zjadlam pol paczki ciatek myslalam ze sie pozygam ;p i zyj spokojnie ;*

  • Sesil Autorytet
    Postów: 831 534

    Wysłany: 14 listopada 2018, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amica wrote:
    Sesil
    My jak ppdchodzilismy do invitro to musialam zrobić takie badania:
    HCV, HBC total, Hbs ag, VDRL, HIV
    CMV, TOXO, cytologia, APTT, morfologia, usg piersi
    Różyczka IgG i IgM

    Cześć z nich ważna jest 3 miesiące a część rok ale pewnie co klinika to inne badania są wymagane

    Wszystkie te badania robiłaś w klinice?

    03.18 - wyrok azoospermia
    04.18 - wyniki hormonów w normie
    05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
    06.18 - mutacja CFTR
    07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
    11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
    01.19 - zmiana kliniki na nOvum
    03.19 - kuracja przed biopsją
    07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!! :)
    16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
    26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
    12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
    Mamy ⛄⛄
    Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
    Sesil,suwaczek.png
  • palyna Autorytet
    Postów: 1295 819

    Wysłany: 14 listopada 2018, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polawola wrote:
    Palina jak to z 9 pobrano 4?!?czyli co 5 zostawili? Zobaczysz wszystkie będą dojrzałe i będziesz miała z tego 4 dzieci!
    4 w ogóle były nie dojrzałe , a jedna po pobraniu nie nadawała się ...
    Także zostało mi tylko i aż 4.
    Najgorsze jest to czekanie do jutro czy się zapłodnia i ile ...
    Wiecie jak czytam ze niektórym dziewczynom pobrano 15-20 komórek i połowa odpadła to wkręcam sobie ze z moich 4 nic nie zostanie :(((((
    I moje pozytywne myślenie i nastawienie do tego wszystkiego c**** strzelił za przeproszeniem :(

    palyna
‹‹ 70 71 72 73 74 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ